Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Zakątek LI-teracki > Artykuły, opowiadania, felietony > Systemy RPG > Artykuły Postapokalipsa
Zarejestruj się Użytkownicy Oznacz fora jako przeczytane


komentarz
 
Narzędzia artykułu Wygląd
<!-- google_ad_section_start -->[Neuroshima] Rewolwery<!-- google_ad_section_end -->
[Neuroshima] Rewolwery
Autor artykułu: Leminkainen
09-06-2014
[Neuroshima] Rewolwery

Rewolwer to broń wielostrzałowa w której rolę magazynka spełnia obracający się cylinder z kilkoma komorami z których jedna podczas strzału ustawiona jest w osi do nieruchomej lufy broni. Poprzednikami rewolwerów były tak zwane pieprzniczki – pistolety wyposażone w pęk luf który wymagał ręcznego obrócenia przed każdym strzałem. Za wynalazcę rewolweru błędnie uznaje się Samuela Colta, ale rewolwery istniały już przed nim, rewolucją którą wprowadził Colt było połączenie mechanizmu obracania cylindra z mechanizmem spustowym, dzięki temu podczas napinania kurka cylinder wykonywał częściowy obrót i podstawiał przed lufę następny załadowany cylinder. Dzisiaj rewolwery spotyka się we wszystkich rozmiarach i kształtach od 5 strzałowych mini rewolwerów kalibru .22 po 12 strzałowe granatniki 40mm. Tak, o ile rewolwery kojarzą nam się z bronią krótką i westernami to jednak zastosowanie tego układu konstrukcyjnego jest o wiele szersze. Dzisiaj omówimy cechy wspólne jakie posiadają wszystkie rewolwery i w jaki sposób mogą one rzutować na ich obsługę przez postacie ze świata gry.


Na początek omówimy wady i zalety rewolwerów:

-Do niewątpliwych zalet należy ich niezawodność, o ile w dzisiejszych czasach niezawodność broni samopowtarzalnej i powtarzalność w produkcji amunicji sprawiły że rewolwery nie mają już tak wyraźnej przewagi nad pistoletami, to w świecie utrzymanym w konwencji postapokaliptycznej zdani jesteśmy na amunicję wątpliwego pochodzenia i jakości. Rewolwer w odróżnieniu od pistoletu nie wykorzystuje energii naboju do przeładowania, cylinder obraca się w momencie napinania kurka co powoduje że jeśli tylko nabój ma sprawną spłonkę i ładunek wystarczający do przepchnięcia pocisku przez lufę rewolwer zadziała. Jeśli nabój okaże się niewypałem ponownie naciskamy na spust a cylinder podstawia nam kolejną komorę. Nie trzeba odciągać zamka żeby pozbyć się niewypału.

-Kontynuując temat niezawodności, rewolwery działają niezależnie od kształtu i masy pocisku (pociski z wgłębieniem wierzchołkowym, wadcutter, ratshot etc) mocy naboju (można z powodzeniem stosować naboje o zredukowanym ładunku prochowym) ba, ponieważ większość obecnie popularnych nabojów rewolwerowych powstała przez wydłużenie łuski istniejącego naboju, rewolwery mają „kompatybilność wstecz” i w ten sposób rewolwery kalibru special mogą strzelać nabojami long a rewolwery magnum mogą obsłużyć i speciale i longi z kolei naboje supermagnum...

-rewolwer poza kurkiem nie ma części które znajdują się na zewnątrz i ruszają się podczas strzału dlatego rewolwery są czasem wykorzystywane przez penetratorów SWAT - czyli tych którzy idą na początku z tarczą i bronią krótką – zamek pistoletu mógłby przy strzale zahaczyć o tarczę i pistolet nie przeładowałby poprawnie. Z rewolweru można też oddać kilka strzałów z kieszeni, podczas gdy zamek pistoletu zaplątałby się w materiał

-O niezawodności po raz ostatni: rewolwer jest odporny na „wiotki nadgarstek” który może spowodować że pistolet samopowtarzalny w ręku niedoświadczonego strzelca nie przeładuje poprawnie (tyczy się zwłaszcza pistoletów „plastikowych” w których mała masa szkieletu powoduje że, jeśli strzelec nie ma mocnego chwytu, odrzut broni zamiast napiąć sprężynę i przeładować pistolet, podrzuca całą broń nie przeładowując jej)

-rewolwer nie wyrzuca łusek przy każdym strzale. Ten fakt można docenić zwłaszcza w sytuacji kiedy strzela jakimś rzadkim nabojem. Ale nawet w przypadku nabojów popularnych łuska jest najdroższym elementem naboju. A znając naszych MG walka strzelecka będzie toczyć się w gruzowisku albo trawie po kolana...

-Rewolwer ma bardzo małe wymagania jeśli chodzi o obsługę. Nie wymaga zbyt skomplikowanego rozbierania do czyszczenia. W przypadkach kiedy cylinder trzeba wyciągnąć do czyszczenia, jego demontaż jest prosty i oczywisty a części trudne do zgubienia. Większość rewolwerów nie wymaga żadnego rozbierania bo cylinder otwiera się na bok dając dostęp do komór i lufy. W sumie jedyną okazją kiedy będziesz potrzebował narzędzi to wtedy kiedy od święta będziesz chciał zajrzeć pod chwyt żeby przekonać się czy ruda nie dobiera się do sprężyn.
Rewolwery nie mają (w większości przypadków) bezpieczników co sprawia że można je szybko dobyć i oddać strzał bez konieczności pamiętania o bezpieczniku (co jest ważne zwłaszcza dla ludzi którzy mają mało doświadczenia z bronią)


No dobra to by było na tyle jeśli chodzi o zalety. Przejdźmy do wad, przecież musi być jakiś powód dla którego policja i wojsko odeszły od rewolwerów.

-rewolwery posiadają małą pojemność bębenka a ich ładowanie jest powolne (o czym więcej będzie dalej) nowoczesne pistolety strzelające dobrą amunicją są dostatecznie niezawodne a przy tym mają magazynki które nie dość że można szybko zmienić to jeszcze mają 2-3 razy większą od rewolwerów pojemność.

-rewolwery posiadają silny odrzut (w pistoletach część odrzutu jest wykorzystywana do przeładowania broni). Do tego jest on mocno odczuwalny przez to że większość rewolwerów strzela z górnej komory bębenka co podnośni oś lufy znacznie nad dłoń strzelca co powoduje że broń ma większą dźwignię która nieprzyjemnie wykręca nadgarstek.
-Rewolwer do działania potrzebuje szczeliny między cylindrem a lufą, a przez szczelinę ucieka część gazów. Jest to powód dla którego rewolwerów nie da się wyciszyć (oczywiście od każdej reguły są wyjątki ale w zasadzie tylko z jednym można się łatwo spotkać – gazoszczelny rewolwer Nagan 1895 stosujący specjalną amunicję) trzeba też uważać żeby trzymać palce z dala od szczeliny bo ciśnienie gazów może rozciąć skórę do kości.

-Rewolwery są szerokie, kieszonkowy pistolet jest bardziej płaski od 5 strzałowego j-frame a ma większy magazynek.

-Wbrew pozorom rewolwery mogą być dosyć delikatne: częste w filmach otwarcie cylindra gwałtownym szarpnięciem i równie gwałtowne zatrzaśnięcie go może prowadzić do wygięcia ramienia cylindra. Jednak głównym słabym punktem jest mechanizm zębatkowo-zapadkowy czyli to co obraca cylinder podczas napinania kurka. Elementy które ze sobą współpracują są tu małe co prowadzi do ich szybkiego zużywania się a to z kolei prowadzi do rozjeżdżania się cylindra z lufą co skutkuje tym że po strzelaniu pocisk nie wchodzi prosto do lufy. W przypadku zużycia trzeba albo wymienić cylinder bądź gwiazdkę rozładownika albo znaleźć artystę który napawa materiał a potem wyrzeźbi na nowo.

Dobra ale teraz przechodzimy już do samych rewolwerów.

Żeby sobie postrzelać trzeba najpierw usunąć łuski i załadować nowe naboje, jest tutaj kilka wariantów tego jak można to zrobić.

Rewolwery na proch czarny są jak nietrudno się domyśleć najbardziej czasochłonne w ładowaniu, choć większość z nich wyposażona była w dźwignię połączoną z pobijakiem co ułatwiało ładowanie bębenka bez ich demontażu. O broni czarnoprochowej będzie osobny temat (jeśli będą śmiałkowie którzy przebiją się przez tę ścianę tekstu i będą chcieli więcej)

przykłady: Colt Navy, Colt Army, Colt Walker

Następne w kolejności są rewolwery z demontowanym bębenkiem takie jak Remington 1858 które pozwalały na szybką wymianę bębenka (2 segmenty wyciągnięcie osi 3 włożenie nowego cylindra, 2 na włożenie osi ). Demontowany cylinder nie ogranicza się do broni czarnoprochowej i można je spotkać także w nowszych konstrukcjach na nabój zespolony

przykłady: Remington 1858, Starr

Zanim opuścimy temat rewolwerów czarnoprochowych warto wspomnieć o jeszcze jednym wynalazku: cylindry konwersyjne takie jak R&D Conversion Cylinders lub Kirst Konverter są to specjalne dwuczęściowe bębenki które z zewnątrz wyglądają prawie jak zwykłe bębenki do rewolwerów czarnoprochowych ale zamiast kominków na które nakłada się kapiszony mają iglice które zbijają spłonki naboi centralnego zapłonu. Pozwala to na wykorzystanie nowoczesnych naboi (które są wygodniejsze i bezpieczniejsze od prochu i kapiszonów) w replikach rewolwerów czarnoprochowych. Było to dosyć popularne w zawodach Cowboy Action Shooting. Więc możesz się spotkać rewolwerami wyposażonymi w takie cylindry ich przeładowanie jest dosyć powolne trzeba je najpierw zdemontować (co w Remingtonie 1858 jest to proste ale w większości Coltów wymaga rozebrania całego rewolweru) a potem rozebrać na dwie części i powybijać po kolei poszczególne łuski (technicznie szybciej jest wyciągnąć drugi rewolwer). Dosyć często możesz też się spotkać z egzemplarzami konwerterów które mają fabrycznie niewywierconą jedną komorę, jest to celowe ponieważ reguły CAS nakazują żeby kurek rewolweru spoczywał na pustej komorze.


Dobra. Teraz przechodzimy do bardziej nowoczesnych konstrukcji:

Na początek omówimy rewolwery ze stałym cylindrem takie jak legendarny Peacemaker.
Ich ładowanie i rozładowanie odbywa się przez okno umiejscowione z prawej strony szkieletu, do rozładowania służy rozładownik prętowy – czyli po prostu pręt w prowadnicy który wchodzi do wnętrza komory i uderzając od środka w dno łuski wypycha ją przez okno. Następnie obracamy cylinder o 1 pozycję i ponownie używamy rozładownika (3 segmenty na łuskę) potem możemy już do pustych komór ładować nowe naboje (nabój na 2 segmenty) Jak widać był to proces powolny dlatego wielu rewolwerowców nosiło dwa rewolwery. Rewolwery tego typu trzymają się na rynku całkiem dobrze z dwóch powodów: pierwszym jest ich westernowy klimat, drugim jest to że oferują bardzo wytrzymały szkielet co pozwala na to żeby wpasować w nie naprawdę potężne naboje takie jak .500 Linebaugh.



Przykłady: Colt SAA „Peacemaker” i masa jego klonów, Richards Mason Conversion, Nagant 1895, Strzelba Striker

Oczywiście konstruktorzy poszukiwali sposobu na szybsze przeładowanie rewolweru. Następnym pomysłem były rewolwery z łamanym szkieletem – czyli takie które do ładowania otwierają się jak dubeltówka a rozładownik, w postaci gwiazdki w centralnej części cylindra, automatycznie wyrzuca wszystkie łuski jednocześnie. (1 segment na złamanie rewolweru, 1 na zamknięcie) Było to rozwiązanie szybkie i eleganckie, miało jednak wadę: osłabiało szkielet rewolweru przez co nie można było stosować w nich zbyt mocnych naboi bo szybko pojawiały się luzy na zatrzasku i osi.



Przykłady: Schofield, Iver Johnson, Webley

Teraz przechodzimy do rozwiązania które odniosło największy sukces: Rewolwer z wychylanym cylindrem. Jak nazwa wskazuje cylinder jest tu osadzony na ramieniu które pozwala mu po naciśnięciu dźwigni zwalniania wychylić się na bok (1 segment) i przy pomocy rozładownika w kształcie gwiazdki napędzanego wystającym z osi cylindra prętem wyrzucić łuski (1 segment) załadować naboje i zamknąć cylinder (1 segment). Nie jest to tak szybkie jak automatyczna ekstrakcja w rewolwerach łamanych ale pozwala na zbudowanie znacznie silniejszego szkieletu dzięki czemu w rewolwerach z wychylanym bębnem udało się wepchnąć naboje tak potężne jak .500S&W



Przykłady: Większość rewolwerów (i w zasadzie można tu też zaliczyć Granatniki takie jak MGL)

Teraz skoro omówiliśmy podstawowe sposoby rozładowania rewolwerów przejdźmy do ich ładowania do wyboru mamy w zasadzie 3 typy naboi: cylindryczne z kryzą, zwężające się z kryzą, oraz pistoletowe bez kryzy.

Do pierwszego typu zaliczają się naboje rewolwerowe i naboje do strzelb. Ich cechą charakterystyczną jest cylindryczna łuska, oraz kryza. Kryza jest to wystająca poza obrys naboju część łuski która nadaje mu wygląd szklanki stojącej na spodku. Funkcją kryzy jest prawidłowe osadzenie naboju w komorze nabojowej. Zaletą cylindrycznych naboi z kryzą jest to że kiedy producenci chcieli stworzyć nowy mocniejszy nabój brali starszy i wydłużali jego łuskę i tak z .38Long powstał nabój .38Special, z którego z kolei powstał .357Magnum (tak wiem nazwa sugeruje inny kaliber ale zaufaj mi, i tak się za bardzo rozpisałem żeby wyjaśniać skąd to się wzięło) w ten sposób uzyskiwano nowy mocniejszy nabój którego nie dało się załadować do starszych rewolwerów (co mogło by mieć nieprzyjemne skutki) a jednocześnie miał kompatybilność wstecz co oznaczało że jeśli wojsko albo policja miała zapas starszej amunicji to mogli wykorzystać ją w nowej broni (a także, jeśli tak jak .357 Maximum nabój nie okazałby się oczekiwanym sukcesem to rewolwery w tym kalibrze można było wykorzystywać z popularną amunicją). Wadą naboi z kryzą jest to że kiepsko się sprawdzają w broni zasilanej z magazynków (kryzy kolejnych naboi lubią na siebie nachodzić i zaczepiać o siebie)

Dwa naboje z lewej:


Sztandarowym przykładem drugiego typu będzie rodzina WCF a konkretnie nabój .44-40 który powstał jako nabój do użycia w rewolwerach i karabinkach winchestera. Nabój ten wyraźnie się zwęża więc niestety broń w tym kalibrze będzie strzelała tylko tym nabojem


Trzecim typem są naboje pistoletowe, ich cechą charakterystyczną jest brak kryzy którą zastępuje rowek wytoczony z boku łuski. Naboje pistoletowe są osadzone w komorze nabojowej w taki sposób że opierają się na przedniej krawędzi łusek a z komory pistoletu są wyciągane przez haczykowaty pazur wyciągu. I tu pojawia się problem: Rewolwery zahaczają gwiazdką rozładownika o kryzy, czyli o coś co w nabojach pistoletowych nie występuje. (problem ten nie występuje w rewolwerach ze stałym cylindrem tam komory w cylindrach są tak ukształtowane że łuska pistoletowa siedzi prawidłowo a wyrzucana jest przez rozładownik prętowy który wchodzi do środka łuski- dzięki temu powstały takie cuda jak Ruger Convertible- kopia SAA z dwoma cylindrami – jeden odsługuje .357Magnum[i .38spl] drugi 9mm Para). Na początku XXI wieku wraz z rozwojem nowoczesnych programowalnych narzędzi skrawających rozwiązano ten problem tworząc rozładowniki z sprężynującym pazurem który wchodzi w rowek łuski i pozwala na wyrzucenie łusek pistoletowych przy pomocy rozładownika. Jedyną wadą takich rewolwerów jest to że pasuje do nich tylko jeden kaliber. No dobra napisałem o XXI wieku czy wcześniej nie znaleziono rozwiązania na ten problem? Oczywiście że tak! Ale trzeba trochę cofnąć się w czasie, konkretnie do I WŚ wtedy to US ARMY stwierdziło że produkcja Colta 1911 nie wystarcza na potrzeby Armii i że trzeba skądś wykombinować dodatkową broń krótką. Najlepiej w tym samym calibrze. Zwrócono się do Colta i S&W obie te firmy produkowały rewolwery kalibru .44Special (oraz pewne ilości .455 Eley dla Brytyjczyków) stwierdzono że można te konstrukcje szybko przekalibrować na .45ACP tylko że, jak wyrzucać łuski? Aż wreszcie ktoś wpadł na genialny w swej prostocie pomysł: skoro naboje nie mają kryzy to im taką dodajmy! I tak też zrobiono – z blaszki wycięto element który trzymał razem trzy naboje .45ACP i dzięki temu nie tylko bez problemów dało się wyrzucać łuski ale także przyśpieszyło to znacznie czas ładowania rewolweru – zamiast ładować 6 naboi ładowało się 2 trzy nabojowe half-moonclipy bo taką nazwę przyjęły te wynalazki. Po wojnie zresztą pojawiły się pełne moonclipy trzymające 6 naboi. Oraz pojawiło się wiele nowych rewolwerów wykorzystujących ten wynalazek, ba doszło nawet do tego że rewolwery na naboje z kryzą przystosowywano do moonclipów bo ładowanie z moonclipa (2 segmenty) było szybsze od ładowania ze speedloadera. O ile wadą Moonclipów jest to że blaszka jest delikatna i do ładowania i rozładowywania jej najlepiej użyć specjalnych narzędzi. Za to niewątpliwą zaletą jest to że moonclip działa jak kryza i pozwala używać w rewolwerach także krótszych naboi (dzięki czemu w rewolwerach na .45ACP można używać .45GAP) oraz to że są tańsze od speedloaderów



No właśnie Speedloadery, co to jest?

Speedloader to sprytne urządzenie które pozwala na trzymanie w gotowości kompletu naboi do rewolweru i ich szybkie wprowadzenie do komór (2 segmenty na wprowadzenie 1 na zwolnienie naboi ze speedloadera) jak nietrudno się domyśleć, wymaga to rewolweru który daje dostęp do wszystkich komór jednocześnie – łamanego albo z bębnem wychylnym



rada dla upierdliwego MG – Speedloadery występują w różnych rozmiarach i pojemnościach i pasują tylko do rewolwerów o szkielecie odpowiedniego rozmiaru (w internecie można znaleźć strony producentów z tabelami)

Kolejnym wynalazkiem ułatwiającym życie rewolwerowcom są quickstripy – są to paski z gumy trzymające razem kilka naboi. Jedna z podstawowych zasad geometrii głosi że dwa punkty da się połączyć linią.. I tak jest w tym przypadku quickstripy pozwalają na ładowanie naboi po dwa naraz co skraca czas ładowania o połowę.



Dobra skoro już załadowaliśmy rewolwer pora wziąć się za strzelanie. W rewolwerach wyróżniamy trzy rodzaje mechanizmów spustowych:

Single Action (SA) czyli mechanizm bez samonapinania, w tym przypadku przed każdym strzałem musisz samemu odciągnąć kurek rewolweru (1 segment). Pomimo że jest to powolny sposób rewolwery z takim mechanizmem spustowym utrzymały się na rynku ze względu na to że spust SA jest najbardziej precyzyjny co przekłada się na celność. Typowym przykładem rewolweru tego typu jest Colt (nomen omen) Single Action Army czyli legendarny Peacemaker i jego liczne klony oraz niektóre rewolwery sportowe.

Kolejnym mechanizmem spustowym stosowanym w rewolwerach jest system Double Action. W tym układzie spust ma dwa tryby działania: po pierwsze możesz jak w rewolwerze SA ręcznie odciągnąć kurek (1 segment) co spowoduje obrócenie cylindra, a spust cofnie się o jakiś centymetr do tyłu i do ściągnięcia go będziesz potrzebował minimalnej siły Jest to wolniejszy sposób ale pozwala wydusić maksymalną celność z rewolweru. (+1 do celności) Jeśli zależy ci na szybkości możesz oddać strzał z samonapinaniem: przy opuszczonym kurku naciskasz na spust który będzie miał znacznie większy opór i znacznie dłuższą drogę 9w tym układzie strzelasz szybciej ale bez bonusu do celności) . Jest to najpopularniejszy mechanizm spustowy stosowany w rewolwerach.

Trzecim mechanizmem jest DAO czyli z wyłącznym samonapinaniem. Są to rewolwery które mają zabudowany kurek (bądź po prostu pozbawione są ostrogi do jego napinania) ich zaletą jest to że nie posiadają wystających części które mogłyby zahaczyć podczas dobywania ich z kieszeni. Wadą jest to że można z nich strzelać tylko z samonapinaniem (co daje im na stałe cechę twardy spust i karę -1) najczęściej rozwiązanie te spotyka się w małych rewolwerach kieszonkowych, ale można spotkać je także w rewolwerach sportowych do niektórych dyscyplin strzelectwa praktycznego

No dobra odpaliliśmy nasz nabój teraz pocisk przejdzie przez lufę. Swoją drogą pewną ciekawostką jest to że rewolwer ma faktyczną długość lufy gwintowanej większą niż pistolet o tej samej nominalnej długości lufy - dlatego że długość lufy rewolweru liczy się bez cylindra a w pistolecie razem z komorą nabojową.

Rewolwery z najkrótszymi lufami 2" ("-cal)-2,5" potocznie nazywa się Snub Nose są to rewolwery łatwe w ukryciu (cecha poręczny) przeznaczone do samoobrony. Ponieważ większość sytuacji w których cywile oddają strzały w samoobronie ma miejsce na dystansie mniejszym niż 10m są budowane raczej z myślą o tym żeby były łatwe w dobyciu i nie zaczepiały o ubrania stąd minimalistyczne przyrządy celownicze i często stosowany zabudowany kurek typu DAO. Podręcznikowym absurdem jest magiczna bariera na 40m więc nie narzucajmy jakiś ograniczeń w zasięgu tylko przyjmijmy że mają celność -1do-3 (i ewentualnie +1 dop rozrzutu)

Popularnym kompromisem między łatwością ukrycia a celnością są rewolwery z 3 calową lufą, te nie posiadają żadnych modyfikatorów do celności

dalej mamy 4 i 5 cali które dają nam celność +1

następnie 6" (+2 nieporęczny)

i 8" do 8 3/8 (+3 Nieporęczny, bądź +2 i rozrzut jak dla peemów pozostawiam uznaniu MG)

lufy powyżej 10" kwalifikują broń do zasięgu przewidzianego dla pistoletów maszynowych

Oczywiście oprócz długości lufy do celności dochodzi jakość mechanizmów spustowych i przyrządów celowniczych oraz stan lufy co dodaje/odejmuje dodatkowe punkty do celności
Autor artykułu
Leminkainen's Avatar
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Wrocław
Posty: 3 610
Reputacja: 1
Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację

Komentarz Autora
Język
80%80%80%
4
Spójność
80%80%80%
4
Kreatywność
80%80%80%
4
Przekaz
80%80%80%
4
Wrażenie Ogólne
80%80%80%
4
Średnia:80%

Oceny użytkowników
Język
80%80%80%
4
Spójność
80%80%80%
4
Kreatywność
73.4%73.4%73.4%
3.67
Przekaz
93.4%93.4%93.4%
4.67
Wrażenie Ogólne
93.4%93.4%93.4%
4.67
Głosów: 3, średnia: 84%

Narzędzia artykułu

  #1  
Leminkainen on 01-07-2015, 19:05
Ocena użytkownika
Język
80%80%80%
4
Spójność
80%80%80%
4
Kreatywność
80%80%80%
4
Przekaz
80%80%80%
4
Wrażenie Ogólne
80%80%80%
4
Średnia:80%
Tak tytułem ciekawostki: producenci rewolwerów mają kilka standardowych rozmiarów szkieletu które czasem wykorzystują do różnych kalibrów (czasem wiąże się to ze zmianą pojemności cylindra) można to trochę porównać do płyty podłogowej w konstrukcji samochodów - na jednym podwoziu powstaje wiele modeli.




I tak najmniejszy S&W to J-frame który mieści 5 naboi .38/.357 bądź np 6 naboi .32 lub nawet 8 .22lr. Na zdjęciu nie ma największego (i najnowszego) szkieletu X do naboju .500S&W

Szkielet L powstał dopiero w latach 80 bo nawet mimo postępów w metalurgii K słabo znosił stałą dietę .357Magnum. Szkielet L występuje w wariancie mieszczącym 6 lub 7 naboi .357Magnum, bądź 5 kalibru .44. Jak zapewne się domyślacie średnica cylindra w szkielecie L jest większa niż w K i speedloadery z jednego nie podchodzą do drugiego.

Z magnum też wiąże się ciekawa historia bo w latach 30 XXw gdy się pojawiły były zbyt mocne jak na możliwości ówczesnej metalurgii i wymagały bardzo silnych cylindrów. Dlatego pierwotnie .357 Magnum zapakowano do szkieletu N w założeniu stworzonego z myślą o nabojach .44Special i .45 Long Colt. (a później .44Magnum - to właśnie takiego rewolweru używał Brudny Harry) Obecnie dzięki zastosowaniu tytanu w konstrukcji cylindra rewolwery .357Mag oparte na szkielecie N mieszczą 8 naboi

Oczywiście żaden system RPG nie jest tak szczegółowy żeby oddać różnicę między rewolwerami o tym samym kalibrze a na różnym szkielecie ale myślę że zdjęcia te pomogą zrozumieć czemu dwa rewolwery o tej samej pojemności i tym samym kalibrze używają różnych speedloaderów


Podobnie sprawa wygląda w przypadku Rugera


na zdjęciu rodzina rewolwerów SA tego producenta. Od góry:

Ruger Vaquero 45 Colt (na takim szkielecie powstają także Blachawki kalibru .44 Magnum)
Ruger Vaquero .357 Mag,
Ruger Single Six in .32 H&R Mag, na tym szkielecie powstaje też single six kalibru .22LR cylinder tego rewolweru spokojnie jest w stanie pomieścić więcej naboi kalibru .22 a nabój long rifle nie generuje potężnych ciśnień dlatego powstał model single ten (.22lr) oraz single nine (.22WMR) - nazwy od pojemności cylindra
Ruger Bearcat Shopkeeper .22 LR, 3" barrel
Dictator No.2 in .32 Bocznego zapłonu (akurat to nie jest produkt Rugera)

Rewolwery typu SA (zwłaszcza te produkcji Rugera który słynie z wytrzymałości swoich produktów) często są przerabiane i wyposażane w cylinder o mniejszej pojemności ale większym kalibrze.
Odpowiedź z Cytowaniem
komentarz


Narzędzia artykułu
Wygląd

Zasady Pisania Postów
You may Nie post new articles
You may Nie post comments
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:45.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site
artykuły rpg

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172