Aha, teraz jest idealnie, czas dopracowywać kolejne aspekty gry, czyli dopracować stronę zaklęć jak i umiejętności ( w końcu, nie musimy grać tylko magami, a i summony nimi nie będą ), a dodatkowo, jak na forum grać na tury, czy może walki rozgrywane byłyby na jakimś czacie, a jej przebieg opisany przez MG?
I kto poprowadzi sesje :D

Może ja? Mam dość napięty plan, jeśli chodzi o rpg, ale chyba mogę poprowadzić tą jedna sesję :-P

Proponuję, by mag na poziomie X mógł dysponować zaklęciami z oficjalnych dodatków i edycji. Maksymalny koszt rzucenia zaklęcia nie powinien być wyższy niż X+1. Do tworzenia kart trzeba by było zrobić tabelkę... (tak, mógłbym o tym pomyśleć :-P).

Grać samymi kartami? Ciekawe :D

Pomyślę też nad atrybutami i umiejętnościami... :-P

Jakby co, pisz, wszystko na spokojnie obgadamy, a o sesje się na razie nie martw, mamy czas, byle wszystko dobrze działało, i później nie było zgrzytów.

Dobra, wpadł mi taki pomysł na atrybuty:

Siła
Zręczność
Wytrzymałość
Zmysły (percepcja, spostrzegawczość)
Wiedza magiczna
Wygląd (atrakcyjność fizyczna)
Charakter (zdolność do przekonywania, charyzma, a także wytrwałość psychologiczna)

Zasadniczo byłyby to atrybuto-umiejętności. W zależności od sytuacji, rzucałoby się na jedną bądź dwie ze statystyk. Proponowałbym kość dziesięciościenną.


PS. Chyba znajdę czas na prowadzenie :D

Jak co to gram w MTG 5 lat więc jak co to służę pomocą ;)

Kiedys grałem w mtg(skonczyłem za czasow kamigawy) ale mnie temat zaciekawił :). Trudno będzie na forum rozgrywać pojedynki. Może używać forum do wątków fabularnych a walki między graczami rozgrywać dajmy w takim wizardzie (do porbania z http://www.k20.com.pl/wizard/download.php), darmowy program do gry w mtg, a potem opisywac przebieg pojedynku na forum ;). Wizard ma ten plus ze mozna do niego wgrać wszystkie karty jakie powstały ale można też wrzucać swoje. Jak dal mnie lepszy od MtgO przede wszystkim dlateog ze darmowy :)

Kaworu, możesz nas powiadomić, w jakim mniej więcej terminie wypuścisz swoją rekrutację? O ile w dalszym ciągu interesuje cie ten test? :D

Nie jestem pewien, czy mam czas, by mistrzować :/ Mógłbym dan czymś pomyśleć, ale nie obiecuję niczego :/

Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem...

Sesja miała by wyglądać tak, że jest sobie bohater gracza, który do walki wykorzystuje czary z MtG zurzywając na nie manę?
Hmm... mam nadzieję, że źle rozumiem, bo pomysł jakiś no... niebardzo moim zdaniem.

Przede wszystkim jak to widzicie? Idę sobie lasem i nagle ktoś mnie atakuje (dajmy na to) czarem "Shock" od tyłu (poziom many miał być stały, jeśli się nie mylę), to wtedy zaczyna się walka?

Albo stwory - jak mam manę to mogę przyzwać, więc teoretycznie mogę sobie wszędzie chodzić ze swoją mini-armią np. goblinów?