Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Autorskie systemy RPG
Zarejestruj się Użytkownicy

Autorskie systemy RPG Rozmowy na temat autorskich systemów RPG


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 15-02-2009, 14:37   #1
 
Hirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Hirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłość
Post BRZASK: System autorski Dark Fantasy

Witam wszystkich. Tworzę świat autorski (mechaniki jeszcze nie, choć mam już założenia). Normalnie zająłbym się nią na początku, jednak sęk tkwi w tym, że piszę książkę, która opisuje ten świat. No to teraz przyszedł czas na opisanie tego świata. :


Na północy znajduje się Stygia, Vanilon i Wanaria. Stygia to kamieniste stepy, pełne błota i średnich ilości śniegu. Na wschodzie Stygii znajdują się mroźne bagna, rozlewisko wielkiej, wartkiej rzeki przepływającej wszerz całą Stygię. Tam właśnie breja i błoto przechodzą powoli w śnieg i lód. Kilkaset kilometrów na pólnoc znajdują się mroźne pustkowia, niezamieszkałe przez nikogo, ponieważ zawieje śnieżne na tych równinach czasami osiągają siłę trąby powietrznej, co w oczywisty sposób wyklucza istnienie tam jakiegokolwiek życia. Na północnym zachodzie znajduje się Vanilon, lodowata kraina podstępnych, niecnych ludzi o posępnym spojrzeniu i silnym chwycie. To właśnie stamtąd wywodzą się najlepsi skrytobójcy na Ziemi. Na północnym zachodzie z tego miejsca nie uświadczysz już widoku ziemi. Wszędzie lód, lód i lód. W rzeczywistości to zamarznięte morze. Jednak lód jest gruby na wiele kilometrów. Po kilku tygodniach podróży zaznać można majestatycznego wyglądu gór Wanarskich. Żeby jednak zobaczyć Wanara, trzeba iść przełęczą Chebiańską. Za nią zobaczyć można rzecz wręcz nieprawdopodobną : kilka zbudowanych z poślednich materiałów wiosek rozrzuconych w cieni gór. I to właśnie góry Wanarskie chronią lud Wanarski przed wyginięciem - mianowicie powstrzymują natarczywy północny wicher przed zmiecieniem z powierzchni ziemi ludu Wanarów. Wanarowie to potomkowie ludu znanego jako Atlanci, pochodzącego z zatopionej Wyspy Środku. Koczownicze plemiona Atlantyckich uciekinierów wędrowali przez pasmo lądu aż do Stygii, a z tamtąd na północ. Osiedlili się tutaj, ponieważ tu nie wiało aż tak strasznie i znaleźć można było jakąś zwierzynę. Ci ludzie od wielu pokoleń nie widzieli nikogo poza Wanarami, więc południowiec może wzbudzać bardzo różne emocje u ludu Wanarskiego. Ci ludzie są bardzo zacofani technologicznie. Tworząc ich, inspirowałem się celtami, wikingami oraz niektórymi plemionami indian. Idąc kilkaset kilometrów dalej na północ widzimy jedną wieże. Jeśli jednak przeszukamy teren w zasięgu kilku tysięcy kilometrów znajdziemy takich samych wież co najmniej kilka. Mieszkają w nich magowie Żelaznego Kręgu, znani jako Żelazne Diabły. Ta nazwa wzięła się od tego, że ci niebywale potężni magowie zakuci są w żelazne, potężne zbroje od stóp po czubek głowy. Nie widać nawet kawałka skóry. W rzeczywistości te zbroje są przytwerdzone do ich ciała. Władają buzdyganami i mieczami z ogromną siłą. Mierzą sobie trzy metry. Porozumiewają się za pomocą specjalnych źródeł, w których odbicie które normalnie należało by do osoby patrzącej w zwierciadło wody, należy do innej osoby która również patrzy w zwierciadło. A dalszy ciąg tundry i lodu pozostaje niezbadany...
(Bo robi mi się zimno)

Jako że już zamarzam, postanowiłem przybliżyć wam to co jest lesiste, ciepłe, miłe, CIEPŁE. Eryn, kraina ze stolica w Dis (coś ala Minas Tirith, tyle że większe.) Graniczy na północy ze Stygią. Toczy się wojna między Vanilończykami a Eryńczykami. Ci Vanilończycy, którzy przekroczą rzekę Acheron (Tą więlką rzekę przepływającą Stygię) zazwyczaj przebywają góry i najeżdżają na sioła i mniejsze osady, nie biorąc jeńców, zabijając kobiety i dzieci. Ostatnio zatruli wodę w Podmurkach, jednym z większych miast Erynu. Są jednak bezlitośnie tępieni przez armię królewską. Eryn ma trzy armie, mianowicie dwie armie przyboczne (północną i zachodnią) oraz jedną armię główną. Eryn jest dość bezpiecznym królestwem, ponieważ jest ze wszystkich stron otoczony wysokimi górami min. górami Taskimi.
(Dalszego ciągu świata jeszcze nie mam - Eryn nie jest jeszcze w pełni ukończony, wiem że będzie miał kilkanaście twierdz - w tym Pear Harbor . Nie wiem także czy nie wprowadzić plemion czy klanów w Stygii.)No i jeszcze jedna (chyba najważniejsza) rzecz. Mianowicie Mroczna Pożoga. Żeby mieszkańcom nie mojego świata było za miło, Mroczna Pożoga - od zgrozy, dla zgrozy, przez zgroze, przelewa się przez świat, zmieniając ludzi w mutantów z wysuszoną skórą (niektóre wogóle są jej pozbawione.)
No już, trzeba jeszcze bajkę pożegnanie (czyt. : opowiadanie) No dobrze...

A więc, w odległym Vanilonie... Na krańcu znanego świata... Żył sobie pewien człowiek. Łowczym był wspaniałym. Pochodził z rodu Adhe'stom'in, i południowcem był. Przebył kawał świata, by oglądać Vanilońskie cudy świata. No i łowczym był.
A były to niespokojne czasy, 1501 rok, zaledwie kilka lat po pierwszej inwazji Mrocznej Pożogi.
A on zarabiał na życie w taki sposób, że ludzi dręczących mieszkańców bił. No to też jest praca, co nie? Tak czy siak, pewnego dnia wódz plemienia wysłał go na polowanie. A jako że wokoło zwierzyny brakowało, musiał iść nad Morze Kropli i tam łowić ryby. Wziął więc harpun ojca i sieć rybacką, i pewnym krokiem ruszył nad brzeg. Widział molo i już był na plaży, gdy spojrzał na dziwnie spokojną taflę wody i zklnął -Szlak, morze zamarzło! Cóż, musiał więc łowić z przerębla. A łowienie przez przerębel było niebezpieczne. Po tych wodach pływały rekiny białe i wieloryby, a poza tym nie miał pojęcia, gdzie lód jest mocny, gdzie słaby. Usiadł więc na lodzie i spokojnym, powolnym ruchem wyciął niewielki kwadrat w lodzie. Siedział tak przez piętnaście minut łowiąąc ryby. Złapał zaledwie łososia i dwa karpie. A miał zdobyć jedzenie dla całej wioski. Coś szarpnęło za żyłkę. Zaczął mocno ciągnąć, w wodzie zaczął malować się kolor krwi. I w tej z wody wyskoczyła ręka, o zielonkawym kolorze, która mocno wpiła się w rękę rybak. Ten zaczął opentańczo szukać wolną ręką noża. Znalał go i zaczął z dziką rozpaczą dźgać to w ręke. W następnej sekundzie z wody wyskoczyła druga ręka chwytając za koszulę nieszczęsnego rybaka. Gdy ten wpadł do wody, minęło kilka sekund do tego jak odrętwiały mu wszystkie mięśnie. Wtedy ta sama łapa która go tu zepchnęła złapała go za włosy. Zemdlał. Obudził się w jakiejś jaskini. Był całkowicie nagi. Po całym tułowiu sączyła się krew. Spojrzał na swój brzuch. I umarł ze przerażenia. Cały brzuch, aż po lędźwia, był rozharatany. Pozbawiono go także męskości. Następnego dnia, w nocy, całą wioske pochłonął atak mrocznej pożogi.

Może troszeczkę makabryczna ta bajka na pożegnanie, jednak taki już mam styl . No i na koniec kilka szczegółów. Historii świata jeszcze nie mam (mam kilka podstawowych faktów). Technologia : Mniej więcej na poziomie wczesnego średniowiecza. Ten świat ma być brutalny i krwawy, pełen gwałtu, seksu, korupcji i przemocy. Można więc powiedzieć krótko że jest dla ludzi dojrzałych wiekowo/emocjonalnie. Walki tutaj mają być barbarzyńskie i krwawe. Magia w tym swiecie jest zła i bierze się prosto od mrocznej pożogi. No i takie dwie ciekawostki : nad niebem w tym świecie znajdują się dwie mgławice, uważane przez mieszkańców tego świata za piekło i niebo, nazwane Nero i Eden. No i druga ciekawostka : ten świato to ziemia kilka milionów lat w przyszłości. Tak drastyczne zmiany zostały spowodowane przez niewielką, acz potężną grupę znaną jako Brzask. Oni właśnie, chcąc zmienić za wszelką cenę ziemię w raj, doprowadzili tylko do wielkiej kosmicznej katastrofy. Kilku członków Brzasku wciąż żyje.

(c) 2009 I.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Za ewentualne błędy i literówki przepraszam, pisałem to w nocy, kiedy byłem zmęczony.Ale, jaki jest cel tematu? Prosiłbym wszystkich o podanie mi sugestii, jak mógłbym poprawić ten świat, jaką mechanika najlepiej pasuje do założeń, podsunięcie pomysłów itd.
 
__________________
Wenn ich
Träne dein Herz
und wenn es raubt dir den Kopf
Ich sehe dich deine Seele fliegen?

Ostatnio edytowane przez Hirin : 03-05-2010 o 00:16.
Hirin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:26.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172