Sektor 21 - Organizacje

Kachimi · 09-01-2011, 22:57

Witam (znowu).

Otóż jestem w trakcie tworzenia systemu "Sektor 21". Ogólnie gracze wcielają się w amerykańskich żołnierzy i odwalają czarną robotę. Oddział S21 to nowe Delta Force - usunięte przez naciski krajów wschodnich i afrykańskich. Tak więc S21 jest oddziałem całkowicie tajnym i nieoficjalnym.

Wracając do tematu - ORGANIZACJE. Otóż gracze będą walczyć z licznymi Organizacjami terrorystycznymi (afrykańskimi, azjatyckimi, bliskowschodnimi, sektami religijnymi itd). Ja jako autor mam przed sobą dużo pracy (mechanika, tworzenie postaci, przykładowa sesja, zbrojownia) więc wpadłem na pomysł abyście wy forumowicze Lastinn opracowali (choćby szczątkowo) organizacje którym czoła stawić będą musieli gracze i ich bohaterowie.

Każda organizacja powinna mieć nazwę, lidera, szacowaną ilość członków, cele, ewentualną lokalizację. Ewentualne dane dotyczące uzbrojenia etc. Jak kto woli. Jak ktoś szuka czegos na czym moze wstepnie bazowac to polecam organizacje z Neuro.

PS: Wiem, że wygląda to na lekkie wykorzystywanie was, istotnie po części tak jest, gdyż każdy ma inne pomysły, inaczej wyobraża sobie "tych złych". Ja oczywiście też pisać będę i jak coś opracuję to pokażę.

PS2: Najlepsze Organizacje zostaną niewątpliwie umieszczone w podręczniku oraz autorzy ich zostaną uwzględnieni przy osobach przyczyniających się do powstania SEKTORU 21.

Czekam na pytania i licze na was forumowicze.

Arsene · 10-01-2011, 02:47

Ja nie oceniam na ogół autorskich systemów ... nie chcę nic z nich przerzucić przypadkiem do swojego*. Tylko teraz to pocisnąłeś tak, że chyba jednak coś napiszę. Jeżeli liczysz, że ktoś napisze coś za Ciebie w społeczności internetowej to się grubo mylisz. Jakbyś chociaż dał tematy[organizacje] i poprosił o ich przykładowe rozwinięcie to by może przeszło, ale Ty od razu piszesz, że chcesz to wrzucać do podręcznika. Wszystko fajnie tylko ... po co ? Masz w planach wydawanie tego ? Jeżeli tak to raczej powinieneś pogadać z kimś bardziej prywatnie, a nie prosić o wrzucanie materiałów na forum. Z drugiej strony jakoś nie widzę, żeby ktoś chciał za Ciebie coś opisywać do tego ... no właśnie, do czego ?

Pomysł który rzuciłeś starczy na sesję, dwie, kampanię, ale co dalej ? Fajnie, postrzelałem sobie do "zuych murzyńskich handlarzy broni w Afryce" i co ? Piszesz, że masz przed sobą dużo pracy - może najpierw wypadało by zakończyć własną pracę i poprosić forumowiczów o wsparcie przy detalach/wykńczeniach/nowych pomysłach zamiast prosić o wyręczenie ? Dodatkowo zważywszy na to, że to nie twój pierwszy system ... wróć! wątek w tym dziale. Najpierw polecam Ci, rozpisz sobie wszystko, zastanów się czy nada się to na system (ja tego nie widzę ...). Tyle ode mnie w temacie, mam nadzieję że z tego chaosu (popatrz na godzinę pisania ...) zrozumiesz wszystko w miarę dobrze i sobie to przemyślisz. Pozdrawiam i powodzenia!

*piszę go na użytek głównie mój i drużyny, małe szanse prezentacji na LI.

Radagast · 10-01-2011, 11:43

Arsene, to rzeczywiście jest pomysł dość mocno ograniczający możliwe postaci i scenariusze, ale to nie znaczy, że się nie przyjmie. Mówisz, że ile można strzelać do tych złych? Niektórzy w DnD grają wg. schematu wejść, zabić co się da, zgarnąć skarby, dostać PDki, powtarzać do skutku. Skoro im się to podoba, to jest to jeden z dopuszczalnych sposobów grania w RPG. A dla tych, którzy wolą więcej myślenia etc. można dodać rozpracowywanie organizacji przestępczej, być może próbę infiltrowania jej. Niiech powiedzmy ten Sektor 21 będzie komórką FBI, a gracze nie muszą należeć do samej grupy szturmowej, tylko właśnie być oficerami śledczymi. Nadal nie jest to tak uniwersalne jak np. Neuroshima, ale po pierwsze, "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego", a po drugie jak da się nakręcić multum seriali detektywistyczno-policyjnych po n (przy n dążącym do nieskończoności) odcinków każdy i mają branie, to scenariuszy też się będzie dało sporo.

Kachimi, zmień nazwę. Proszę. Sektor 21, Strefa 51, czy cokolwiek w tym stylu jest dobre dla baz wojskowych i innych takich. Nie dla jednostki. Niech to będzie coś chwytliwego (najlepiej jakiś miodny skrót). Dobre przykłady moim zdaniem to S.W.A.T. (mimo głupawego znaczenia), SAS, Navy Seals, czy jeszcze lepiej (bo świetnie się sprawdzają wywrzaskiwane na bandytów) SRU (z Flashpointa), czy NYPD (zwykła nowojorska policja).

A teraz moje propozycje. Mogą być trochę naiwne, ale nie należałem nigdy do grupy terrorystycznej, więc mam prawo się nie znać. Jak tylko nadrobię ten brak, nie omieszkam się podzielić doświadczeniami (chyba że nie będę miał netu w miejscu odosobnienia).

Nazwa: Nowi Koloniści
Przywódca: Joshua Collins
Liczba członków: około 200 w całych Stanach + ok. 20 w Europie
Collins jest Brytyjczykiem. Jego największym marzeniem (od dłuższego czasu) jest przywrócenie dawnej potęgi Wielkiej Brytanii, a konkretnie jej imperium kolonialnego. Członkowie organizacji to po części imigranci z Europy, a po części Ci obywatele USA, którzy są niezadowoleni z obecnej polityki rządu i z zazdrością patrzą na swoich "europejskich braci", jak ich nazywają. Ich główną metodą działania jest lobbing mający na celu zmieniać prawo stanowe na wzór prawa brytyjskiego oraz wprowadzanie napięć pomiędzy poszczególnymi stanami. Mają nadzieję w ten sposób doprowadzić do secesji niektórych stanów, co umożliwiłoby Wielkiej Brytanii przyłączenie ich. Pieniądze na swoją działalność pozyskują głównie z przemytu.

Nazwa: Kompania Sierot
Przywódca: Javier Rodriguez
Liczba członków: ok. 80
Jest to zarazem grupa najemników i producenci broni. Ich główną zaletą jest to, że potrafią broń dostosować do wymagań klienta, a nie tylko zżynać rozwiązania z wojska. Nie przebierają ani w klientach, ani w zadaniach. Wezmą się tak samo ochoczo za eskortowanie transportu żywności w Afryce, jak za wysadzenie w powietrze statku pasażerskiego (niezależnie od bandery). Są drodzy i trudno do nich dotrzeć (bo już dawno by ich rozbito), ale warci i ceny, i wysiłku. Za wykonanie zlecenia bez robienia bałaganu trzeba dodatkowo dopłacić (normalnie mogą zostawić po sobie (i automatycznie po zleceniodawcy) bardzo złe wrażenie, bo dla nich "cel uświęca środki"). Od czasu do czasu (szczególnie gdy brak im zleceń) przeprowadzają jakąś akcję z własnej woli. W takich sytuacjach jest o nich długo głośno, bo w końcu to część kampanii promocyjnej, przypominającej, że potrafią wszystko (np. wyczyścić całą ambasadę kwadrans przed przyjazdem prezydenta).

Arsene · 10-01-2011, 14:23

Dobra, może troszkę mnie poniosło. Każdy czasem może złapać "bulwersa", nie

? Widzę, że masz zapał do tworzenia autorek. Myślę, że lepiej było by zebrać grupkę osób takich jak ty i choćby na LI obgadać to, poprosić o nowy dział i tam działać z autrką (pod patronatem LI), ale skoro już robisz to, to może i ja się na coś przydam

?

Nazwa: Czarny kruk
Przywódca: Alan Nabuku
Liczba członków:
około 800 osób w Afryce
około 30 w Europie
około 60 w Stanach
brak wpływów w Azji

Grupę "Czarny Kruk" założył Afrykański ekstremista rasowy Alan Nabuku. Ten czarnoskóry przywódca porywa ludzi są charyzmą, jego główna siła to kierowanie niewykształconym ludem w miastach Afryki. Zamieszki i rozruchy to coś w czym się specjalizuje. Często podczas swoich zamachów wykorzystuje jako przykrywkę podjudzony tłum. Jego głównym celem jest oddanie władzy w Afryce w czarne ręce ... jego, czarne ręce. Główce cele ataków to siedziby firm i przedsiębiorstw kierowanych przez białych, ośrodki wojskowe i służb cywilnych w krajach powiązanych z krajami Europy lub Stanami, hotele wypoczynkowe dla turystów ze "Starego Świata" i podobne. Największa przeprowadzona akcja to zamach bombowy w kopalni diamentów RPA. Straty szacuje się na kilkanaście milionów dolarów. Za skradzione wówczas kamienie szlachetne wyposażył swoją prywatną armię. Nie wiadomo gdzie się ukrywa, najprawdopodobniej gdzieś w Środkowym Sudanie. Komórki w Europie i Stanach to głównie działacze propagandowi i informatorzy. Podstawowy rejon działań stanowi Afryka. Dostawcą broni dla "Czarnego Kruka" są prawdopodobnie antyamerykańskie źródła w Rosji i państwach byłych republik radzieckich.

Nazwa: Czerwona fala
Przywódca: Ivan Aleksander Kozłov
Liczba członków:
około 120 osób w Rosji
około 50 osób w Europie
około 20 osób w Stanach
brak wpływów w Afryce
brak wpływów w Azji

Czerwona fala to agresywny ruch komunistyczny kierowany przez byłego agenta KGB. Głównymi celami tej grupy jest agresywna walka z kapitalizmem oraz zaszczepianie idei komunistycznych. Grupa najsilniejsze wpływy ma w Rosji, która jest też podstawowym terenem działań. W Europie najsilniejsza komórka działa w Niemczech, gdzie intensywnie prowadzi walkę z kapitalistycznymi, prywatnymi spółkami. Główne metody walki to organizacja wieców oraz kradzież tajnych danych przemysłowych. Źródłem uzbrojenia dla grupy w Rosji są kontakty przywódcy wśród wojskowych. W Europie każda komórka musi sama dbać o uzbrojenie, dostaje natomiast środki finansowe od głównej jednostki.

Kachimi · 10-01-2011, 18:30

Arsene - to, że pytam/proszę tutaj nie oznacza, iż prywatnie sprawy stoją w miejscu. Znalazły się osoby, które pomogą mi przy tworzeniu systemu, a ja uznałem, że napisać na forum nie zaszkodzi.

Moje projekty autorskie - Jolly Roger RPG, Sektor 21 (nazwa jak na razie wstępnie przyjęta) - łączyć ma Mechanika i jednowątkowość (?). Krótko mówiąc, JR traktuje o piratach i szalonych wojażach. Sektor 21 to gra gdzie gracze wcielają się w nieoficjalną i tajną jednostkę wojskową walczącą (na różne sposoby) z terroryzmem.

Wspomnę, że mam jeszcze w głowie całkiem dobry pomysł na system POSTAPO

Odnośnie nazwy to Sektor 21 jest tak na początek żebym nie nazywał systemu "System militarny, coś jak Delta Force ale jednak nie". Skrót? Spróbuję. To nie łatwe, ale postaram się. Jak ktoś ma pomysł to nie pogardzę.

Miło widzieć, że już coś rusza

Pomysł z działem... Ciekawy, ale nie wiem czy przyjąłby się. Jest tu mnóstwo ludzi którzy przeglądają forum nie wyrażając swojego zdania.

Aschaar · 10-01-2011, 19:30

Jak dla mnie to niestety znów jest od złej strony. Pomijając fakt, że mnie również bardziej pasuje to na kampanię niż system...

A. Najważniejsze - chłopie - weź ty w końcu zapoznaj się z definicją "system RPG" - może prościej będzie rozmawiać...

Co wiem o świecie? Świecie, który jest główną częścią systemu RPG? Nic. A to tutaj jest bardzo ważne. Dlaczego? Co czytam w "zajawce"? Jedno z mocarstw światowych dysponujące potęgą militarną i gospodarczą zostaje zmuszone - przez jakieś gówniane państewka z 3-go świata - do rozwiązania swojej najlepszej (czy jednej z najlepszych) jednostki wojskowej. WHAT??? Dowcip o szkotach i Saddamie, czy co?

Bardziej już bym kupił historię o tym, że pod wpływem nacisków międzynarodowych USA oficjalnie przestało wysyłać komandosów do walki z terroryzmem; nieoficjalnie tworząc sobie nowy, tajny oddział.

To niejako nie zmienia faktu, że dalej nie wiem jaki jest poziom technologiczny świata, globalna polityka, etc "detale".

Jeżeli znów mam sobie sam wszystko wymyślać...

Do wymyślenia organizacji to potrzebuję generator imion (albo książeczkę "Everyone Everywhere") i kilka rzutów kośćmi, aby określić ilość członków, sympatyków, funduszy i poziom technologiczny, a nawet cele...
Ba... potrzebuję - w zasadzie - kawałek internetu i google...

To, że wymyślę n organizacji nie da mi żadnego pojęcia o świecie gry, możliwościach, statystykach...

Kachimi · 10-01-2011, 20:35

Szkoda, że krytykujesz teoretycznie nie istniejący system. Jakoś Radagast i Arsene nie mieli większych problemów z ogarnięciem sytuacji. Wiem, że podałem mało informacji o świecie ale nie różni się on znacznie od tego obecnie istniejącego. Powiedzmy, że to 2 - 3 lata do przodu. Jest ZARYS gry, dużo jest do poprawienia, ustalenia i sprecyzowania. To co dałem tutaj jest lekkim rzutem oka na sprawy.
System RPG to zintegrowany zbiór informacji, zawierający zasady (tzw. mechanikę gry) oraz opis świata, pozwalający na grę w określoną grę fabularną.

Mechanika - w zasadzie gotowa, trzeba tylko część podrasować pod broń palną (szybkostrzelność itd).
Świat - Opisane ZOSTANĄ stosunki polityczne między krajami, jakieś większe wydarzenia itp.

To tak jak fan PES krytykuje nową FIFĘ zanim wyjdzie. Więc wyluzuj, bo spinasz się nadto.

Arsene · 10-01-2011, 20:44

Aschaarze, Kachimi - proponuję poruszyć temat, kiedy gotowe będzie więcej materiałów, a teraz niech każdy wrzuca tu to co chętnie by zobaczył w takim systemie. Taka moja mała propozycja ...

Aschaar · 10-01-2011, 21:18

Krytykujesz? Gdzie to wyczytałeś Kachimi? No nie istotne, widocznie opanowałem sposób przekazywania podprogowego.

Skoro tak ładnie przytoczyłeś definicję to poczekam na: zintegrowany zbiór informacji zawierający - dla mnie najważniejszy - opis świata, pozwalający na grę.

Ponieważ skoro to zarys gry, to wypadałoby wiedzieć w jakim świecie toczy się akcja i czym jest terroryzm w tym świecie...

Po raz kolejny twierdzisz, że coś będzie. Więc poczekam, aż będzie, to chociaż w jakimkolwiek stopniu system.

Powodzenia życzę w pisaniu.

JanPolak · 11-01-2011, 14:44

Kachimi, zazdroszczę odwagi prezentowania systemów na forum, gdzie krytykowanie pomysłów jest formą sportu

Co mi tam - też sobie pokrytykuję:

Cytat:

Napisał Kachimi

Ja jako autor mam przed sobą dużo pracy (mechanika, tworzenie postaci, przykładowa sesja, zbrojownia) więc wpadłem na pomysł abyście wy forumowicze Lastinn opracowali (choćby szczątkowo) organizacje którym czoła stawić będą musieli gracze i ich bohaterowie.

Też uważam, że zabierasz się do systemu od pupy strony.

Mechanika. Mechaników w świecie jak mrówków, tylko brać i wybierać. A wątpię, by szeregowy twórca autorki zbudował coś lepszego, niż popularne, przetestowane i cieszące się renomą systemy zasad.
Zbrojownia. Mało to książek i stron o broni palnej? Czy chcesz mieć wszystko szczegółowo rozpisane na cyferki, żeby móc się kłócić, czy strzał z beretty boli o 2 dmg bardziej niż z glocka?
Świat. Współczesny lub political fiction bliskiego zasięgu, więc za dużo nie masz do opisywania.
Przykładowa sesja. Ktoś to czyta?

Moim zdaniem to te tajne organizacje, terroryści i przeciwnicy będą tworzyli klimat Twojego systemu. Więc chcesz oddać w ręce forumowiczów bodaj najoryginalniejszą część swojej gry.

Ale, żeby nie było, że tylko zrzędzenie i bezpłodne krytykanctwo:

Czerwone Wrony
Początki tej wschodnioeuropejskiej organizacji sięgają przełomu lat 80-tych i 90-tych. Wywodzi się z funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa dawnych krajów Układu Warszawskiego, polityków i działaczy komunistycznych. Organizacja głęboko zakamuflowana, swymi wpływami obejmuje współczesne rządy centralnej i wschodniej Europy, policję, wojsko, opiniotwórcze media. Według dostępnych danych Czerwone Wrony zajmują się przemytem broni dla komunistycznych partyzantek w Afryce i Ameryce Południowej, organizacją zamachów terrorystycznych, propagandą antydemokratyczną. Walka z nimi wyjątkowo utrudniona z powodu dużej tajności i stopnia infiltracji oficjalnych struktur państwowych. Legendarnym przywódcą organizacji jest Niezniszczalny Generał. Niektórzy spekulują, że Niezniszczalny Generał nie jest prawdziwą osobą, a sztuczną inteligencją wygenerowaną w pamięci superkomputera Odra 2011 ukrytego w podziemiach Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina.

09-01-2011, 22:57	#1
Kachimi Reputacja: 1	Sektor 21 - Organizacje Witam (znowu). Otóż jestem w trakcie tworzenia systemu "Sektor 21". Ogólnie gracze wcielają się w amerykańskich żołnierzy i odwalają czarną robotę. Oddział S21 to nowe Delta Force - usunięte przez naciski krajów wschodnich i afrykańskich. Tak więc S21 jest oddziałem całkowicie tajnym i nieoficjalnym. Wracając do tematu - ORGANIZACJE. Otóż gracze będą walczyć z licznymi Organizacjami terrorystycznymi (afrykańskimi, azjatyckimi, bliskowschodnimi, sektami religijnymi itd). Ja jako autor mam przed sobą dużo pracy (mechanika, tworzenie postaci, przykładowa sesja, zbrojownia) więc wpadłem na pomysł abyście wy forumowicze Lastinn opracowali (choćby szczątkowo) organizacje którym czoła stawić będą musieli gracze i ich bohaterowie. Każda organizacja powinna mieć nazwę, lidera, szacowaną ilość członków, cele, ewentualną lokalizację. Ewentualne dane dotyczące uzbrojenia etc. Jak kto woli. Jak ktoś szuka czegos na czym moze wstepnie bazowac to polecam organizacje z Neuro. PS: Wiem, że wygląda to na lekkie wykorzystywanie was, istotnie po części tak jest, gdyż każdy ma inne pomysły, inaczej wyobraża sobie "tych złych". Ja oczywiście też pisać będę i jak coś opracuję to pokażę. PS2: Najlepsze Organizacje zostaną niewątpliwie umieszczone w podręczniku oraz autorzy ich zostaną uwzględnieni przy osobach przyczyniających się do powstania SEKTORU 21. Czekam na pytania i licze na was forumowicze.

10-01-2011, 02:47	#2
Arsene Reputacja: 1	Ja nie oceniam na ogół autorskich systemów ... nie chcę nic z nich przerzucić przypadkiem do swojego. Tylko teraz to pocisnąłeś tak, że chyba jednak coś napiszę. Jeżeli liczysz, że ktoś napisze coś za Ciebie w społeczności internetowej to się grubo mylisz. Jakbyś chociaż dał tematy[organizacje] i poprosił o ich przykładowe rozwinięcie to by może przeszło, ale Ty od razu piszesz, że chcesz to wrzucać do podręcznika. Wszystko fajnie tylko ... po co ? Masz w planach wydawanie tego ? Jeżeli tak to raczej powinieneś pogadać z kimś bardziej prywatnie, a nie prosić o wrzucanie materiałów na forum. Z drugiej strony jakoś nie widzę, żeby ktoś chciał za Ciebie coś opisywać do tego ... no właśnie, do czego ? Pomysł który rzuciłeś starczy na sesję, dwie, kampanię, ale co dalej ? Fajnie, postrzelałem sobie do "zuych murzyńskich handlarzy broni w Afryce" i co ? Piszesz, że masz przed sobą dużo pracy - może najpierw wypadało by zakończyć własną pracę i poprosić forumowiczów o wsparcie przy detalach/wykńczeniach/nowych pomysłach zamiast prosić o wyręczenie ? Dodatkowo zważywszy na to, że to nie twój pierwszy system ... wróć! wątek w tym dziale. Najpierw polecam Ci, rozpisz sobie wszystko, zastanów się czy nada się to na system (ja tego nie widzę ...). Tyle ode mnie w temacie, mam nadzieję że z tego chaosu (popatrz na godzinę pisania ...) zrozumiesz wszystko w miarę dobrze i sobie to przemyślisz. Pozdrawiam i powodzenia! piszę go na użytek głównie mój i drużyny, małe szanse prezentacji na LI. __________________ Także tego

10-01-2011, 11:43	#3
Radagast Reputacja: 1	Arsene, to rzeczywiście jest pomysł dość mocno ograniczający możliwe postaci i scenariusze, ale to nie znaczy, że się nie przyjmie. Mówisz, że ile można strzelać do tych złych? Niektórzy w DnD grają wg. schematu wejść, zabić co się da, zgarnąć skarby, dostać PDki, powtarzać do skutku. Skoro im się to podoba, to jest to jeden z dopuszczalnych sposobów grania w RPG. A dla tych, którzy wolą więcej myślenia etc. można dodać rozpracowywanie organizacji przestępczej, być może próbę infiltrowania jej. Niiech powiedzmy ten Sektor 21 będzie komórką FBI, a gracze nie muszą należeć do samej grupy szturmowej, tylko właśnie być oficerami śledczymi. Nadal nie jest to tak uniwersalne jak np. Neuroshima, ale po pierwsze, "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego", a po drugie jak da się nakręcić multum seriali detektywistyczno-policyjnych po n (przy n dążącym do nieskończoności) odcinków każdy i mają branie, to scenariuszy też się będzie dało sporo. Kachimi, zmień nazwę. Proszę. Sektor 21, Strefa 51, czy cokolwiek w tym stylu jest dobre dla baz wojskowych i innych takich. Nie dla jednostki. Niech to będzie coś chwytliwego (najlepiej jakiś miodny skrót). Dobre przykłady moim zdaniem to S.W.A.T. (mimo głupawego znaczenia), SAS, Navy Seals, czy jeszcze lepiej (bo świetnie się sprawdzają wywrzaskiwane na bandytów) SRU (z Flashpointa), czy NYPD (zwykła nowojorska policja). A teraz moje propozycje. Mogą być trochę naiwne, ale nie należałem nigdy do grupy terrorystycznej, więc mam prawo się nie znać. Jak tylko nadrobię ten brak, nie omieszkam się podzielić doświadczeniami (chyba że nie będę miał netu w miejscu odosobnienia). Nazwa: Nowi Koloniści Przywódca: Joshua Collins Liczba członków: około 200 w całych Stanach + ok. 20 w Europie Collins jest Brytyjczykiem. Jego największym marzeniem (od dłuższego czasu) jest przywrócenie dawnej potęgi Wielkiej Brytanii, a konkretnie jej imperium kolonialnego. Członkowie organizacji to po części imigranci z Europy, a po części Ci obywatele USA, którzy są niezadowoleni z obecnej polityki rządu i z zazdrością patrzą na swoich "europejskich braci", jak ich nazywają. Ich główną metodą działania jest lobbing mający na celu zmieniać prawo stanowe na wzór prawa brytyjskiego oraz wprowadzanie napięć pomiędzy poszczególnymi stanami. Mają nadzieję w ten sposób doprowadzić do secesji niektórych stanów, co umożliwiłoby Wielkiej Brytanii przyłączenie ich. Pieniądze na swoją działalność pozyskują głównie z przemytu. Nazwa: Kompania Sierot Przywódca: Javier Rodriguez Liczba członków: ok. 80 Jest to zarazem grupa najemników i producenci broni. Ich główną zaletą jest to, że potrafią broń dostosować do wymagań klienta, a nie tylko zżynać rozwiązania z wojska. Nie przebierają ani w klientach, ani w zadaniach. Wezmą się tak samo ochoczo za eskortowanie transportu żywności w Afryce, jak za wysadzenie w powietrze statku pasażerskiego (niezależnie od bandery). Są drodzy i trudno do nich dotrzeć (bo już dawno by ich rozbito), ale warci i ceny, i wysiłku. Za wykonanie zlecenia bez robienia bałaganu trzeba dodatkowo dopłacić (normalnie mogą zostawić po sobie (i automatycznie po zleceniodawcy) bardzo złe wrażenie, bo dla nich "cel uświęca środki"). Od czasu do czasu (szczególnie gdy brak im zleceń) przeprowadzają jakąś akcję z własnej woli. W takich sytuacjach jest o nich długo głośno, bo w końcu to część kampanii promocyjnej, przypominającej, że potrafią wszystko (np. wyczyścić całą ambasadę kwadrans przed przyjazdem prezydenta). __________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy

10-01-2011, 14:23	#4
Arsene Reputacja: 1	Dobra, może troszkę mnie poniosło. Każdy czasem może złapać "bulwersa", nie ? Widzę, że masz zapał do tworzenia autorek. Myślę, że lepiej było by zebrać grupkę osób takich jak ty i choćby na LI obgadać to, poprosić o nowy dział i tam działać z autrką (pod patronatem LI), ale skoro już robisz to, to może i ja się na coś przydam ? Nazwa: Czarny kruk Przywódca: Alan Nabuku Liczba członków: około 800 osób w Afryce około 30 w Europie około 60 w Stanach brak wpływów w Azji Grupę "Czarny Kruk" założył Afrykański ekstremista rasowy Alan Nabuku. Ten czarnoskóry przywódca porywa ludzi są charyzmą, jego główna siła to kierowanie niewykształconym ludem w miastach Afryki. Zamieszki i rozruchy to coś w czym się specjalizuje. Często podczas swoich zamachów wykorzystuje jako przykrywkę podjudzony tłum. Jego głównym celem jest oddanie władzy w Afryce w czarne ręce ... jego, czarne ręce. Główce cele ataków to siedziby firm i przedsiębiorstw kierowanych przez białych, ośrodki wojskowe i służb cywilnych w krajach powiązanych z krajami Europy lub Stanami, hotele wypoczynkowe dla turystów ze "Starego Świata" i podobne. Największa przeprowadzona akcja to zamach bombowy w kopalni diamentów RPA. Straty szacuje się na kilkanaście milionów dolarów. Za skradzione wówczas kamienie szlachetne wyposażył swoją prywatną armię. Nie wiadomo gdzie się ukrywa, najprawdopodobniej gdzieś w Środkowym Sudanie. Komórki w Europie i Stanach to głównie działacze propagandowi i informatorzy. Podstawowy rejon działań stanowi Afryka. Dostawcą broni dla "Czarnego Kruka" są prawdopodobnie antyamerykańskie źródła w Rosji i państwach byłych republik radzieckich. Nazwa: Czerwona fala Przywódca: Ivan Aleksander Kozłov Liczba członków: około 120 osób w Rosji około 50 osób w Europie około 20 osób w Stanach brak wpływów w Afryce brak wpływów w Azji Czerwona fala to agresywny ruch komunistyczny kierowany przez byłego agenta KGB. Głównymi celami tej grupy jest agresywna walka z kapitalizmem oraz zaszczepianie idei komunistycznych. Grupa najsilniejsze wpływy ma w Rosji, która jest też podstawowym terenem działań. W Europie najsilniejsza komórka działa w Niemczech, gdzie intensywnie prowadzi walkę z kapitalistycznymi, prywatnymi spółkami. Główne metody walki to organizacja wieców oraz kradzież tajnych danych przemysłowych. Źródłem uzbrojenia dla grupy w Rosji są kontakty przywódcy wśród wojskowych. W Europie każda komórka musi sama dbać o uzbrojenie, dostaje natomiast środki finansowe od głównej jednostki. __________________ Także tego

10-01-2011, 20:44	#8
Arsene Reputacja: 1	Aschaarze, Kachimi - proponuję poruszyć temat, kiedy gotowe będzie więcej materiałów, a teraz niech każdy wrzuca tu to co chętnie by zobaczył w takim systemie. Taka moja mała propozycja ... __________________ Także tego

10-01-2011, 18:30	#5
Kachimi Reputacja: 1	Arsene - to, że pytam/proszę tutaj nie oznacza, iż prywatnie sprawy stoją w miejscu. Znalazły się osoby, które pomogą mi przy tworzeniu systemu, a ja uznałem, że napisać na forum nie zaszkodzi. Moje projekty autorskie - Jolly Roger RPG, Sektor 21 (nazwa jak na razie wstępnie przyjęta) - łączyć ma Mechanika i jednowątkowość (?). Krótko mówiąc, JR traktuje o piratach i szalonych wojażach. Sektor 21 to gra gdzie gracze wcielają się w nieoficjalną i tajną jednostkę wojskową walczącą (na różne sposoby) z terroryzmem. Wspomnę, że mam jeszcze w głowie całkiem dobry pomysł na system POSTAPO Odnośnie nazwy to Sektor 21 jest tak na początek żebym nie nazywał systemu "System militarny, coś jak Delta Force ale jednak nie". Skrót? Spróbuję. To nie łatwe, ale postaram się. Jak ktoś ma pomysł to nie pogardzę. Miło widzieć, że już coś rusza Pomysł z działem... Ciekawy, ale nie wiem czy przyjąłby się. Jest tu mnóstwo ludzi którzy przeglądają forum nie wyrażając swojego zdania.

10-01-2011, 19:30	#6
Aschaar Banned Reputacja: 1	Jak dla mnie to niestety znów jest od złej strony. Pomijając fakt, że mnie również bardziej pasuje to na kampanię niż system... A. Najważniejsze - chłopie - weź ty w końcu zapoznaj się z definicją "system RPG" - może prościej będzie rozmawiać... Co wiem o świecie? Świecie, który jest główną częścią systemu RPG? Nic. A to tutaj jest bardzo ważne. Dlaczego? Co czytam w "zajawce"? Jedno z mocarstw światowych dysponujące potęgą militarną i gospodarczą zostaje zmuszone - przez jakieś gówniane państewka z 3-go świata - do rozwiązania swojej najlepszej (czy jednej z najlepszych) jednostki wojskowej. WHAT??? Dowcip o szkotach i Saddamie, czy co? Bardziej już bym kupił historię o tym, że pod wpływem nacisków międzynarodowych USA oficjalnie przestało wysyłać komandosów do walki z terroryzmem; nieoficjalnie tworząc sobie nowy, tajny oddział. To niejako nie zmienia faktu, że dalej nie wiem jaki jest poziom technologiczny świata, globalna polityka, etc "detale". Jeżeli znów mam sobie sam wszystko wymyślać... Do wymyślenia organizacji to potrzebuję generator imion (albo książeczkę "Everyone Everywhere") i kilka rzutów kośćmi, aby określić ilość członków, sympatyków, funduszy i poziom technologiczny, a nawet cele... Ba... potrzebuję - w zasadzie - kawałek internetu i google... To, że wymyślę n organizacji nie da mi żadnego pojęcia o świecie gry, możliwościach, statystykach...

10-01-2011, 20:35	#7
Kachimi Reputacja: 1	Szkoda, że krytykujesz teoretycznie nie istniejący system. Jakoś Radagast i Arsene nie mieli większych problemów z ogarnięciem sytuacji. Wiem, że podałem mało informacji o świecie ale nie różni się on znacznie od tego obecnie istniejącego. Powiedzmy, że to 2 - 3 lata do przodu. Jest ZARYS gry, dużo jest do poprawienia, ustalenia i sprecyzowania. To co dałem tutaj jest lekkim rzutem oka na sprawy. System RPG to zintegrowany zbiór informacji, zawierający zasady (tzw. mechanikę gry) oraz opis świata, pozwalający na grę w określoną grę fabularną. Mechanika - w zasadzie gotowa, trzeba tylko część podrasować pod broń palną (szybkostrzelność itd). Świat - Opisane ZOSTANĄ stosunki polityczne między krajami, jakieś większe wydarzenia itp. To tak jak fan PES krytykuje nową FIFĘ zanim wyjdzie. Więc wyluzuj, bo spinasz się nadto.

10-01-2011, 21:18	#9
Aschaar Banned Reputacja: 1	Krytykujesz? Gdzie to wyczytałeś Kachimi? No nie istotne, widocznie opanowałem sposób przekazywania podprogowego. Skoro tak ładnie przytoczyłeś definicję to poczekam na: zintegrowany zbiór informacji zawierający - dla mnie najważniejszy - opis świata, pozwalający na grę. Ponieważ skoro to zarys gry, to wypadałoby wiedzieć w jakim świecie toczy się akcja i czym jest terroryzm w tym świecie... Po raz kolejny twierdzisz, że coś będzie. Więc poczekam, aż będzie, to chociaż w jakimkolwiek stopniu system. Powodzenia życzę w pisaniu.