25-12-2008, 11:28 | #11 |
Reputacja: 1 | Hyh ogrzewam starego kotleta ale ostatnio wpadła mi do głowy ciekawa koncepcja... Nawet teraz w naszym świecie funkcjonują mity o przedmiotach przeklętych o dziwnych zdarzeniach itd. Dlaczego więc nie przenieść tego na grunt cyberpunka? Jak dla mnie byłaby to ciekawa zagwostka na sesję... W ręce graczy trafia przedmiot A, wymarzony, poszukiwany i... Zaczyna ich prześladować pech... Wysiadają wszczepy, psuja się pojazdy, broń się zacina choć nie powinna, pakują się w kłopoty z jakimś potężnym gangiem. Wszystko dziwne i praktycznie wbrew naturze... Wszelkie próby pozbycia się przedmiotu spełzają na niczym, wraca jak bumerang powodując coraz więcej nieszczęść. I pewnie w tym momencie gracze zaczną szukać ludzi zajmujących się mistyka i próbować pozbyć się prześladującego ich pecha... I to jak się skończy taka sesja zależy od MG, przedmiot okaże się naprawdę przeklęty i pomocą posłuży jakiś na wpół szalony szarlatan? A może przyczyną ich kłopotów jest jakiś potężny ukryty wróg a sam przedmiot nie ma z tym związku? Nie uważacie tego za ciekawy pomysł na sesję? Mi się bardzo spodobał A podobnych pomysłów można wyprodukować multum
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
10-01-2009, 19:06 | #12 |
Reputacja: 1 | Dobry kotlet nie jest zły jak mówi stare chińskie przysłowie. Jakbym zastosował magię w cp to właśnie taką o jakiej wspomniał Durendal, duchy, nawiedzone miejsca, przeklęte przedmioty, przekleństwa (takie, które można zwalić na pech). Tylko taka magia ma rację bytu w cyberze bo reszta... Szkoda gadać. Ostatnio np. czytałem o psionikach w cp, tragedia. To jest cyber nie shadowrun!
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
11-01-2009, 11:10 | #13 |
Reputacja: 1 | Gdzieś, zdaje się w Portalu, czytałem o pomyśle przeniesienia Wampira: Maskarada do cyberpunka. Pomysł był ciekawy, w końcu ludzie mogą walczyć dzięki wszczepom jak równy z równym z wampirami (termowizja, egzoszkielet, przyspieszanie refleksu).
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
11-01-2009, 13:38 | #14 |
Reputacja: 1 | Pomysł dobry, kiedyś nawet miałem grać w takim świecie ale nie pykło. Tylko w takim wypadku wampiry nie powinny się wszczepiać (nieumarłe ciało odrzuca wszczepy).
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
11-01-2009, 14:24 | #15 |
Reputacja: 1 | Eeee a mi to pasuje jak pięść do nosa... Jeszcze kilka wampirów jako efekt eksperymentów biologicznych i sesja kręcąca się wokół czegoś takiego by mi pasowała ale nie wampiry jako stały element świata...
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
11-01-2009, 14:33 | #16 |
Reputacja: 1 | Eksperyment biologiczny w wyniku którym powstaje psionika/wampiry/elfy to mi właśnie pasuje jak pięść do nosa. A zakładając, że wampiry przetrwały te dwadzieścia lat to taka wizja Wampira 2020 jest wporządku. Zresztą już podręczniki do do maga czy łowcy demonów dają nam jakąś namiastke wszczepów.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
11-01-2009, 21:57 | #18 |
Reputacja: 1 | Darken wporównaniu do cybera jest znikomy. Motyw z wykorzystaniem energi do wszczepów wydaje mi się tylko chybiony. Wszczepy to jedno, magia to drugie.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
13-02-2009, 12:59 | #19 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Gdyby ktoś chciał w to zagrać, z chęcią poprowadzę | |
13-02-2009, 16:00 | #20 |
Reputacja: 1 | Hmm a mi przyszedł do głowy inny pomysł apropos wampirów... Grupka psycholi wszczepiających się i modyfikujących tak by wyglądać i mieć takie możliwości jak wampiry... Tajemnicze morderstwa... Tworząca się, szeptana po kątach miejska legenda... Prawdziwa? Zmyślona? Nu to już powinni odkryć gracze
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |