05-05-2005, 10:08 | #31 |
Reputacja: 1 | Kod: Krasnoludów nie lubię - niechęć rasowa do ozdób trawnikowych. |
05-05-2005, 10:23 | #32 |
Reputacja: 1 | hmm... Najlepsza rasą Krynu i okolic jest zapewne Raistlin...
__________________ phi ;P |
05-05-2005, 14:17 | #33 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
A tak poważnie wszyscy się mylicie... Smoki są najbardziejszą rasą krynnu, po co byłaby cała saga, gdyby nie było smoków? Pewnikiem bohaterowie lancy nazywaliby się bohaterami łopaty, bo sadziliby elfom lasy... :P A tak wogóle, czy można posądzać bogów o jakąś rasę? Bo nei można przecież odmówić im udziału w wydarzeniach na Krynnie... Np.: taka TAKHISIS... No, cudna złośnica... :P | ||
05-05-2005, 14:35 | #34 | |
Reputacja: 1 | Bogowie to jaknajbardziej odrębna rasa. Cytat:
Nie na darmo na ścianie wiszą puzzle w antyramie przedstawiające smoka, na półce stoi całkiem pokaźny srebrny smok zaraz obok filki ze smoczą krwią, a na moijej szyi noszę....uwaga...tu niespodzianka...zupełne zaskoczenie... srebrnego smoka! Eh normalna to ja chyba nie jestem, ale do tej pory nikt się nie skarżył | |
05-05-2005, 14:45 | #35 |
Reputacja: 1 | Ja dalej jestem za Raistlinem... Merlin222 a nie ciężko kobiecie nosić srebrnego smoka na szyi.
__________________ phi ;P |
05-05-2005, 23:58 | #36 |
Reputacja: 1 | Wręcz przeciwnie Czasem nawet wydaje mi się, że to on mnie unosi...no przynajmniej duchowo |
06-05-2005, 23:53 | #37 |
Reputacja: 1 | I kto tu powiedział, że mnie poniosło...?? :P Skoro bogowie to odręban rasa, to doamagam się (jako rzecznik praw pokrzywdzonych bogów) o włączenie ich rasy w ankietę... :P - i tak na nich nie zagłosuję, ale... Właściwie, to bardzo ciekawi jegomoście i mocno niedoceniani... Nieprawdaż...? Choć czasem niektórym autorom strzelają do głowy głupie pomysły... Jak na przykład zabić Takhisis... No który jemioł na taki geniusz kompostowy wpadł...? Dark Queen is dead... i co, pójdzie do Chmosh'a na herbatkę?? Co sądzicie o boskiej rasie? PS. Skoro Merlinka nosi smoka na szyi, jesem pocieszony, że moi bracia cieszą się takim wzięciem... Z uwagi na fakt, że mamy tu tylu (jakościowo) zwolnników smoków, to może pomyślmy jak w realu przesitoczyć się w smoka...? Zacznijmy od smoczego oddechu...: najlepszy wydaje się być czosnek... Skrzydła możemy zrobić z foliowych worków na śmieci, które to są w różnych kolorach... Rogi... z lodów... (wersja hardocore, podsunąć partnerowi lepszy kąsek i poczekać aż same urosną...) Jakieś pomysły...? |
14-12-2005, 23:41 | #38 |
Reputacja: 1 | Hood temat o smokach jest w innym miejscu |
24-07-2006, 15:54 | #39 |
Reputacja: 1 | Ulubiona rasa - smok oczywiście... Choć w przypadku tych wspaniałych istot słowo "rasa" wydaje się być nieodpowiednim... Najbardziej cenię srebrne i zielone... Srebrne sa ich potegę a zielone za spyt
__________________ Herbatę się pija, by zapomnieć o hałasie świata. |
24-07-2006, 16:42 | #40 |
Reputacja: 1 | Dla mnie elfy zawsze i wszędzie (jak tylko jest okazja).
__________________ nie działa mi "c z kreską" HAMMERFALL!!!!!!!!! |