31-01-2006, 14:10 | #1 |
Reputacja: 1 | Komu się należy i za co Wyobraźmy sobie, iż zostajemy przeniesieni na Krynn. Wyobraźmy sobie, że wszystkie postacie, które kiedykolwiek zostały opisane w DL ustawiono przed nami w szeregu. Wyobraźmy sobie, że teraz mamy jedyną w swoim rodzaju okazję aby... zdzielić dwie osoby po gębie i wypomnieć im co spartaczyli. Kto według was najbardziej zasłużył na to aby mu wklepać trochę rozsądku do głowy? Na pierwszy ogień poszedłby Silvanoshai za swój sposób bycia i ogólnie za całokształt. I nikt mnie nie przekona, że mu się nie należy. Na drugim miejscu byłaby chyba kobieta lekkich obyczajów zwana Mirandą. Dostałaby pięknego liścia za brak szacunku dla samej siebie i za to, że tak paskudnie potraktowała Raistlina. Ale jak się tak bardziej zastanowię, to jest tyle ludzi którym się należało, że strasznie mi cieżko ograniczyć się tylko do tych dwóch osób! Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że skoro nie ja to może wy wklepiecie reszcie. |
31-08-2008, 18:35 | #2 |
Reputacja: 1 | Steel Brightblade. Ta osoba działała mi na nerwy pod jednym względem. Był Paladynem Takhisis i Smoczym Władcą, podczas gdy Sturm był równy Humie lub wyższy. To Sturm ratował Steela, a ten tępogłów nic nie widział. Należy mu się skopanie. Kitiara. Strasznie mnie wnerwiła tym, że chciała dać nauczkę Raistlinowi, a mało się nie zesmrodziła jak przechodziła przez zagajnik Shoikan. Do pięt mu nie dorastała, a chciała być wyższa. Niedoczekanie jej. Poza tym zabiła Sturma, chociaż wiedziała o Steelu, którego też skrzywdziła. Kitiara to kompletne zero, które nie zasługuje na miano wypierdka mamuta. |
28-12-2008, 23:42 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja myślę, że należało by się Kitiarce za całoksztaut. Krzywdziła wszystkich którzy ją otaczali bo ona dąży do celu i koniec. Złamała wiele serc i dusz...za to jej się należy. Lilith (Pani Nocy -> najwyższa czarodziejka szarych rycerzy) Ona to ogólnie mnie drażniła swoją osobą. Zadufana, przemądrzała, wredna i ślepo wierząca w swoje kamienne przepowiednie, jeszcze chciała stracić "niewinnych" ludzi i próbowała kazać Ariakanowi XD. Skończyła marnie a to ci pech:].
__________________ Czasami miło jest, kiedy ktoś się z tobą „ceregieli” :) Pomogłam? Podziękuj to nie boli. Możesz też dodać reputacje nie pogniewam się;) |
20-08-2011, 20:07 | #4 |
Reputacja: 1 | Silvanoshei... bogowie! Tego to należy napisać od nowa, a teraz to tylko wyrżnąć go w błocko. Mana, co do twojego pierwszego uzasadnienia na rąbnięcie Kitiary... Gdyby kierować się tym kryterium, należało by rąbnąć Raistlina Majere... Ale tego nie zrobię, oczywiście (nie chcę się narazić na zlinczowanie, gdyby kiedyś dowiedzieli się o tym jego fani). Druga osoba... Nie chcę być wredna, ale mi tam Palin działał na nerwy wprost niemożliwie. Niezdecydowany, wybucha gdy nie trzeba, zakłada rodzinę i jednocześnie niewiele zaczyna mu brakować do nieodżałowanego stryjka, no i w ogóle... (najważniejsze to ,,w ogóle"). Można się ze mną nie zgodzić, ale za psucie mi przyjemności z wyczynów wujka Tasa... czyli prask!
__________________ Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!) Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie. Ostatnio edytowane przez Irregular : 20-08-2011 o 20:09. |