30-03-2005, 18:43 | #21 |
Administrator Reputacja: 1 | WItaj zatem, jeżeli masz zamiar poprowadzić Warhammera ,zachęcam do założenia odpowiedniego tematu w dziale "rekrutacje" myślę ,że gracze prędzej czy też później się znajdą.Niestety to co piszesz to smutna prawda, Forum powoliutku ,powolutku chyli się ku upadkowi ( nie znaczy że upadnie ,bo co będe robił? 8) ).Mamy nadzieję to zmienić ale głównie zależy to od WAS czyli ludzi będących i ucześtniczących w życiu lastinn.Trzeba mówić ,polecać innym nasze forum i przede wszystkim pisać .Mądrze i ciekawie.Pułap hmmm marzy się chociaż 40 aktywnych userów piszących co kilka dni Pozdrawiam
__________________ |
30-03-2005, 21:53 | #22 |
Reputacja: 1 | Ech.... Takie smętne posty na pewno popularności LastInn nie przydadzą :/ Bo po co sie logowac na forum, ktore zaraz zdechnie??? Po kiego grzyba, sie pytam, jak np na DnD.pl jest uzytkownikow kilkanascie razy wiecej - aktywnych - i tylez wiecej dziennie postow? Moze od razu zamknąc, zamiast takie puste zachęty słac w stylu ' macie jaja to piszcie'. Jak komus - typu Hood np - sie podoba to pisac i tak bedzie, a jak nie to wołami go nie zaciągniecie. Jak dla mnie ok 20 postwo dziennie to i tak sporo jak na 'prawdziwą' ilosc uzytkownikow - czyli tych aktywnie piszacych. A pomarzyc zawsze mozna - moze sie spełni :> (i prosze mi nie ironizowac 'dziekuje za pozwolenie' bo to bylo z usmiechem i rozmarzeniem powiedziane ) Co do grania na forum, zgadzam sie z przedmowcami.... .... Ale jak 'live' sie nie mozna zebrac to co dopiero na forum, jak nikt ci nad glową nie stoi... |
31-03-2005, 10:23 | #23 |
Reputacja: 1 | Taaa... Się wie... Nic po groźbie, li-tylko po prośbie... A woły na kolację i do hamburgerów... Sayane, coś za dobrze mnie znasz, czyżbyś swoje zainteresowania psychologiczne rozwijała na studiach...?? A może w myślach mi czytasz?! Ale powaga, 40 użytkowników to nie tak wiele (chyba?!), zatem atmosfera może być fenomenalna, a pułap osiągnięty... Jak tak nawet nie patrzę, to widzę już 1/8 aktywnych pułapowiczów... PS. A może jakąś kampanię rekalmową?! Nie mówię, że od razu koszulki... Ale będą konwenty... Padła idea - dawno temu w zamierzchłym poście - żeby się spotkać na którymś konie... Nooo!!! Darken, sam myślałem o prowadzeniu przygody w WFRP, ale wolę się nie angażować w cokolwiek, co wymaga ode mnie dużej ilości limitowanego czasu... Ale chętnie zapiszę się jako gracz... Zatem, co by nie kończyć smętnie, pozwolę sobie na radosny cytat coniedzielny: "CIESZMY SIĘ I RADUJMY" |
31-03-2005, 10:54 | #24 |
Reputacja: 1 | There still is a hope, powiedzial ktos. Wazne jest ze ludzie obecni nie moga sie poddac. Mysle ze kilka rekrutacji, do kilku systemów mogla by nam wiele pomuc. Problemem jest tylko to ze nie ma chetnych MG - z graczami jest mniejszy ale wiedomo no gamers no game, tak wiec jedynie rozglaszanie naszego forum wśród innych ludzi, zanjomych, kumpli, w ekstremalnych przypadkach wsrod wrogow a nawet boj sie Boze wsrod rodzicow pomoze rozkrecic to miejsce. Tak bracia kainici swieza krew napedzi nasza machine zaglady ps.poinformowalem od siebie juz 3 osoby, w ilu zaplonie ogien
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
31-03-2005, 21:40 | #25 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
| |||
01-04-2005, 00:30 | #26 |
Reputacja: 1 | No, widzita ludzie?! Każden chętny... Zatem kupą mościa forumowicze na konwent uderzym...!! 14 kwiecień? Hajże do Lublina!! Yeach! Wszyscy w siodła i śmierć frajerom!! Darken, brachu, wszczynaj sesję! Ja już czuję nadchodzącą wenę, a noc ma wiele godzin... Idę pościć na inne tematy, skoro ten już ożył... |
01-04-2005, 14:00 | #27 |
Reputacja: 1 | HEHE i racja, trzeba walczyc, by wrogowie poczuli ostrze twojej kalwiatury bo jak waidomo klawisze ostrzejsze sa od miecza Dzisiaj zakladam rekrutacje, wiec prosze chetnych.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
01-04-2005, 20:36 | #28 |
Reputacja: 1 | I już czuję jak użytkownicy nadciągają... |
01-04-2005, 23:10 | #29 |
Reputacja: 1 | Trzeba byc optymista w swiecie gdzie wszyscy czychaja zeby cie napasc,zgwalcic,przerzuc, polknac. Wrog jest za kazdym rogiem i nalezy o tym pamietac, bo bez czujnosci zginiemy na tym swiecie, a swiat zginie razem z nami. Powtarzam trzeba byc optymista Hood bez tego ani rusz.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
02-04-2005, 01:38 | #30 | |
Reputacja: 1 | Hej Darken, czy Ty wiesz o mnie więcej niż mi się zdaje?! Całe życie byłem optymistą (i pod niektórymi względami wciąż jestem), jednak to obfituje czasem w rozczarowania... Cytat:
Ale trzeba pchać ten wózek jakim jest życie na przód, shwo must go on, a forum musi ożyć... Choćbym miał zostać nakromantą, pojść na cmentarz, wypowiedzieć kilka miagcznych słów i czekać aż zapanuje radosne ożywienie... Wracając do tematu... Fajnie tu, szkoda byłoby żeby toto umarło śmiercią przez wyludnienie... Ty poprowadzisz sesję WFRP, Sayane będzie stała z batem a ja... Coś wymyślę... I rozkręcimy ten młynek... Znajdziemy użytkowników (choćby i pod ziemią) koniec i kropka... Zdaje się, że to było trochę offtopowe... Sorrki :/ | |