Wings of War
 

WoW to świetna gra karciana, w którą można grać już od dwóch osób (mając parę dodatków można grać nawet w 8 i więcej). Gra jest symulacją walk powietrznych z okresu I Wojny Światowej (chociaż plotka głosi, że ma zostać przygotowana wersja z II WŚ).

Gra jest prosta do nauki i po krótkim zaznajomieniu się z instrukcją można wsiadać i latać. Scenariusze są zróżnicowane, łatwo jest też wymyślić własne. Możemy grać w zwykłe pojedynki strzeleckie, przez bombardowanie na zabieraniu/wyładowywaniu szpiegów kończąc.

Za duży plus trzeba oddać realizm w przygotowaniu ruchu samolotów (dzięki pomysłowi z talią manewrów, kartami wg. których przesuwamy nasz samolot po stole). Każdemu z dostępnych samolotów przypisana jest odpowiednia talia, która różni się długością lotu, dostępnymi manewrami, kątem skrętów.

Polecam ją osobą, które szukają jakiegoś krótkiego przerywnika pomiędzy czasochłonnymi planszówkami lub urządzają dłuższe posiedzenia przy różnych gierkach. Wings of War zrobi furorę nawet wśród osób nie lubiących tego typu gier.

Mi osobiście gra się nie podoba, przede wszystkim ze względu na jej losowość. Ale w sumie pograć można, i jak najbardziej zachęcam do grania tych, którzy poszukują jakiegoś krótkiego przerywnika. Gra nie jest droga, a więc idealna krótkie sesje (jedna trwa jakieś 30-60 min) oraz szybkość planowania scenariuszy, zwłaszcza, że nie ma tam MG, więc cała grupa graczy może połączyć swoje pomysły!


P.S. Sorki że trochę niewyraźnie napisane, ale jestem zaspany :)