Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-07-2007, 20:19   #1
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Exclamation [komentarze] Dwanaście Masek

Wzorem Yarota, tak i ja postanowiłem postawić komentarze przed postawieniem samej sesji. Przypomnę tutaj parę zasad, przybliżę nieco świat, jeśli się uda.

Czas i miejsce akcji:

Szmaragdowe Cesarstwo, Rok 11. ery 38. wg kalendarza dworskiego, rok 1114 wg kalendarza Isawa. Rządzi, jak domyślają się Ci, co znają dworski kalendarz, Hantei XXXVIII. Jedynym dziedzicem tronu jest jego chorowity syn, siedmiolatek Sotorii. Cesarz nie ma ani konkubiny ani żony od śmierci pani Hochiahime z rąk Piewców Krwi.

Klany zachowują niestabilny pokój, wspomożony przez czuwającą nad zachowaniem status quo od wieków rodzinę Otomo, zaś granice Cesarstwa są mniej (Mur Cieśli i Ziemie Cienia) więcej (wszędzie indziej) spokojne. Dwie ostatnie prawdziwe bitwy w Rokuganie to były:

- Noc Stu Śmierci, zwieńczenie konfliktu między Klanami Lisa i Zająca, w której udział wzięły siły Klanu Żurawia pod dowództwem Kakita Toshimoko, w 1190,

oraz

- bitwa w Kanionie Losu, gdzie wspaniała szarża Matsu podbudowanych słowami dziesięcioletniej Matsu Tsuko przełamała szyki bushi Shiba, w dekadę później.


Rozchodzą się też plotki o śmierci Czempiona Feniksów, Shiby Burisagi, podczas ostatniego Zimowego Dworu. Plotki te znajdą pewne potwierdzenie dopiero w miesiącu Togashi, w obwieszczeniu Rady Mistrzów.
--------------------------------------------------------------

Dodatkowe materiały do sesji można znaleźć tutaj.

Dla Waszej informacji, podaję garść linków:

Kalendarz, miesiące Rokuganu

Miary odległości, w tym japońskie, jak np. ri czy shaku.

Konwerter odległości

Parę informacji o geografii, klimacie, itp. Cesarstwa
Mapa z 3 edycji, miasta i twierdze

Mapa z 1 edycji, polityczna, prowincje

I jeszcze o prowincjach na stronie Morfa (sama strona Morfa też warta jest uwagi

Wikipedia nt Legenda Pięciu Kręgów

Podstawy etykiety Rokuganu postarałem się ująć onegdaj w cyklu artykułów na temat. Wszystkie napisałem dla serwisu Polter, zatem to na jego stronach się one znajdują, tutaj link do mojego tam profilu.

Dodatkowo, sporo informacji o świecie możecie zaczerpnąć z forum Zimowego Dworu, poświęconego rozegraniu konkretnego wydarzenia w świecie Legendzie 5 Kręgów.
Konkretniej zaś, polecam tematy:

O Etykiecie Szmaragdowego Cesarstwa

O broniach i zbrojach

Wady, zalety, przodkowie - dla kompletności karty postaci

Kenjutsu, walki treningowe, słownictwa nieco i postaw też

Jeszcze o kenjutsu, zwłaszcza w kontekście Go Rin No Sho, co będzie uwzględnione w Rokugańskich najsłynniejszych traktatach szermierczych, Mieczu i Nitenie. Dobre rysunki.

Ise zumi i Tao, poszukajcie też na tej stronie o Tao Shinsei

Abishai podesłał świetny link dotyczący chińskich ziół i medycyny naturalnej

Japoński panteon

7 bóstw szczęścia, czyli protoplaści 7 Fortun

Od czasu do czasu będę wtrącał japońskie słówka czy nazwy. Można mnie o nie zapytać, albo można posłużyć się słownikiem.

Wreszcie, jeśliby ktoś szukał awatarów:

DrewBaker.com - Legend of the Five Rings
April Lee-Card Game Art Gallery-Legend of the Five Rings CCG-Gold Edit.
Michael Komarck Illustration
Steve Argyle - Illustrations - Main

Czy japońskich obrazów i portretów:
Jim Breen's Ukiyo-E Gallery - Hokusai
Samurai Gallery
--------------------------------------------------------------

Dokładny start sesji zostanie podany w przeciągu dni najbliższych, tymczasem zaś, małe przypomnienie z rekrutacji.

ZASADY:

1) Proszę o pisanie poprawną polszczyzną. Jeśli znajdę błędy, będę prosił o ich poprawianie i liczył na spełnienie prośby. Zasada działa w dwie strony. Znajdziecie mój błąd, to PW lub w komentarzach, a ja usuwam.

2) Post na dzień to ideał, do którego nie zmierzamy. Zwykle starcza post na tydzień. Pisanie dłuższych postów procentuje. Pisanie dłuższych postów o niczym procentuje również, ale w drugą stronę (uzupełniam jak mi pasuje). Czyli: przede wszystkim ciekawie, jeśli można, nie za krótko. Proszę zgłaszać absencje, najlepiej z rekomendacją czekać na mnie / przejmować moją postać. Nie dopuszczę, by ktoś wykonał 3 akcje a kto inny jedną, tylko dlatego że był mniej aktywny/obecny.

3) Piszemy w 3 osobie liczby pojedynczej. Mowę wyróżniamy myślnikami i kursywą, myśli cudzysłowem i pogrubieniem.
a) Przykład partii dialogowej:

- Tak się to robi - powiedział.

b) Przykład myśli:

"Tak się to robi", pomyślał.

Przyjmijcie zasadę, że piszemy wszyscy razem opowiadanie. Niech nasz styl będzie spójny.

4) Jeśli chcecie się dołączyć, to czytać ten punkt. Tworzenie postaci.

W danej chwili różnie może być z nowymi zgłoszeniami, ten stan najpewniej utrzyma się do końca kwietnia. Ewentualnych chętnych dla BNów, proszę o kontakt na PW z informacją, jaki BN Was interesuje.

Tworzycie postacie startowe. Będę aktywnie współuczestniczył w tym procesie, ponieważ aby drużyna miała ręce i nogi, nieco namieszam Wam w kartach, oczywiście konsultując takowe zmiany z Wami samymi. Pamiętajcie, postacie startowe to żółtodzioby, które nie miały okazji za wiele przeżyć. Natomiast - wymogi poza tym są następujące:
1) człowiek,
2) samuraj, (tu dopuszczę wyjątki, ale przeegzaminuję kogoś kto się porwie na coś tak ambitnego)
3) bushi raczej, niż ktokolwiek inny, lecz jeśli ktoś będzie miał ciekawy koncept na dyplomatę lub śledczego, zapraszam. W takich jednak wypadkach sugeruję jedno z dwojga: albo umiecie o siebie sami zadbać w niebezpiecznych chwilach, albo przekonujecie kogoś z graczy by robił Wam za yojimbo. Koncepty tak sparowane mają plusy w atrakcyjności jak o mnie chodzi, natomiast powiedzmy sobie wprost: będzie walka. I wysiłek fizyczny. I inne takowe.

Mówię stanowcze NIE:

- mnichom (choć nie Togashi czy Asako, natomiast lojalnie ostrzegam: 3 tatuaże na starcie NIE, tatuaże, Kiho, czy inne takowe pod dokładną kontrolą MG)
- shugenja (1 edycja ma ich zdecydowanie przepakowanych, więc będą pod ścisłą batutą MG)
- artystom Kakita
- Nezumi, Kenku i całej reszcie im podobnych
- eta (ninja, aktorzy, mahotsukai etc.)
- gaijinom
- przepakom i dziwadłom wszelkiego autoramentu

Przypominam, gramy na mechanice domowego wyrobu. Podręczniki to dobra baza, ale upewnijcie się, czy ja czegoś nie zmieniłem. Postaram się pamiętać, by Was o tym uprzedzić zawczasu, ale jestem człowiekiem o niestety pamięci zgoła nieejdetycznej.

5) Punkty doświadczenia:

Postacie startowe to bieda, wiem. Ale, moi drodzy, to jest kampania. Fajne poczynania będą nagradzane, Honorem, Chwałą, punktami doświadczenia. Uważajcie. Będziecie zyskiwać też sojuszników i wrogów, możecie też Chwałę i Honor... stracić. Za punkty doświadczenia będzie też można wykupić sobie zalety czy pozbyć się wad (koszt zwykle jest trzykrotnym kosztem w punktach wolnych, choć jeśli wada/zaleta zmienia drastycznie koncepcję postaci i osnutą na jej kanwie część przygody, mogę tupnąć nogą).

6) Walka może być rozgrywana przez czat lub PW, walkę uważamy za rozpoczętą, jeśli ktokolwiek z naszej grupki napisze <INICJATYWA>. W momencie gdy coś takiego widzimy w poście danej osoby, mamy rzut na inicjatywę, określający kto jest jak szybki. To się może zmienić, jeśli się nie sprawdzi.

7) Posty

Post zaczynamy nagłówkiem postaci:

Lokacja, miejsce, prowincja; terytorium Klanu X / Ziemie Cienia / Ziemie Niczyje; godzina Z, a dzień miesiąca b, pora roku, rok.

Przykład:

Wewnętrzy ogród w posesji Bayushi Yojiro, Otosan Uchi, Ekuan; Ziemie Cesarza; godzina Hantei, 12 dzień miesiąca Hantei, wiosna, rok 1114.

Kalendarz podany w linkach powyżej. Godziny idą jak miesiące, gdzie Amaterasu = 6-8.

Jakby ktoś chciał wtrącać bardziej skomplikowane japonizmy, to:

japonizm* i pod postem przypis taką manierą (ilość gwiazdek jak w książkowych przypisach):
Kod:
* japonizm - znaczenie


---

Póki co, nie widzę sensu pisania dalszych reguł / informacji, resztę dogadamy albo wyjdzie w praniu. Chyba, że macie jakiś pomysł lub coś jest zbędne / bez sensu, to oczywiście piszcie. Tak samo, jeśli chcielibyście abym coś dodał.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro

Ostatnio edytowane przez Tammo : 02-02-2009 o 20:27. Powód: Aktualizacja na 2009
Tammo jest offline  
Stary 19-07-2007, 13:45   #2
 
obce's Avatar
 
Reputacja: 1 obce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputację
Witaj(cie)

Pytanie mam, owszem – natury teoretycznej zresztą.
Jakiś czas temu czytałam „Chmarę Wróbli” i „Honor samuraja”, których autorem jest Takashi Matsuoka. Nie jestem specjalistką od mentalności mieszkańców Japonii, wiele z tego co wiem, czy co wydaje mi się, że wiem, to stereotypy i uogólnienia. Dlatego jestem ciekawa czy przyjmujesz tą rozbuchaną uczuciowość samurajów – wylewanie łez, gdy będą świadkami czegoś, co skojarzy im się z kabuki; trudne do opanowania wzruszenie, jakie ich ogarnia relatywnie często. Czy może skłaniasz się do zimnego opanowania, samodyscypliny każącej ukrywać wszelkie przejawy emocjonalnego życia wewnętrznego.

obce

Komentarze wydają mi się bardziej adekwatne do zadania tego pytania niz wątek rekturacyjny. Więc jakoś tak... jakby co - w każdej chwili przerzucę/usunę
 
obce jest offline  
Stary 19-07-2007, 14:41   #3
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Nie zdziwiłby mnie żywiołowy Jednorożec, wybuchający gniewem Lew, czy też nieokrzesany Krab.
Natomiast podlegający uczuciom Żuraw, Smok czy Feniks byłyb trochę dziwny (tak jak tchórzliwy i ustępliwy Lew, gdyż uznania za uznania za tchórza Lwy boją się chyba najbardziej)
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline  
Stary 19-07-2007, 14:50   #4
 
obce's Avatar
 
Reputacja: 1 obce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputację
Nie do końca o to mi chodziło. To, co piszesz tyczy się bardziej "temperamentu" i stereotypów jakie określają poszczególne klany. Ja natomiast mam na myśli coś bardziej uniwersalnego - coś, co tyczy się każdego Rokugańczyka. Pewien poziom wrażliwości na zachowania honorowe, wymagające poświęcenia, sytuacje jakby żywcem wyjęte z legend i opowieści oraz przyjęta konwencją możliwość ich publicznego wyrażania.
 
obce jest offline  
Stary 19-07-2007, 20:02   #5
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
W rzeczy samej jest to ciekawa dwoistość. Generalnie zależy to od sytuacji, więc uniwersalnej recepty nie mam.

Oto jednak pewne wskazówki:

1) Przepraszając należy wyrazić skruchę. Dobrze jest móc rozpłakać się na zawołanie, to oznaka szczerości. Kraby zwykły kwitować to prychnięciem, jak każde odgrywanie.

2) Człowieka, który folguje emocjom bez powodu nazywa się słabym bądź głupcem. Przynosi on wstyd sobie, swojej rodzinie i noszonemu nazwisku.

3) Jeśli bierzesz udział w scenie, nawet nie wywołanej przez Ciebie, nawet przypadkiem, przynosisz wstyd sobie i swoim. No, chyba, że masz powód...

4) Człowiek, który zachowuje się nagannie to człowiek, który przestaje być zauważany. Ignoruje się go. Nie widzi się go. Chyba, że ma się rangę / status aby go zganić i zrugać.

5) W wojsku jakiekolwiek granie jest bardzo źle postrzegane. W wojsku na to raczej nie ma miejsca (są oczywiście wyjątki, ale na polu walki pewne zasady z Klanu Kraba są często koniecznością, jeśli walkę ma się przeżyć).

6) Gwałtowne emocje mogą wprawić w zakłopotanie. Spowodować utratę twarzy. Nie bez kozery Ikoma mają specjalne przywileje w swoich wybuchach gniewu i okazywaniu emocji.

7) Nie okazanie emocji kiedy ktoś mówi o śmierci Twojego pana to fatalne faux pas, które nie ujdzie płazem. Kiedy Twojemu panu umrze syn, uronienie łzy może przynieść Ci awans, a twarde przejście nad tym do porządku dziennego - niełaskę.

8) Samuraje to BARDZO często chwalipięty. Asceci i goście na ścieżce oświecenia nie powiedzą jacy to są świetni, bo im to rybka. Ale przeciętny samuraj pokonawszy wroga będzie z tego dumny. Kiedy uda mu się strzał, krzyknie z radości, przechytrzywszy wroga rzuci komentarzem jaki to on cwany jest, albo się roześmieje w głos.

9) Słuszny gniew, zimna furia. To dwie BARDZO przydatne emocje do ugrania swego. Vide słynna scena z Shoguna: "Toranaga-sama! TORANAGA-SAMA! The bloody biggest sama of them all!!"

Mam nadzieję, że to jest odpowiedź...
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline  
Stary 19-07-2007, 20:24   #6
 
obce's Avatar
 
Reputacja: 1 obce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputację
No właśnie nie

Piszesz o czymś innym niż ja miałam na myśli: piszesz o udawaniu/fałszowaniu/maskowaniu emocji i o różnicach pomiędzy klanami. A mi chodzi o, wspólną wszystkim mieszkańcom Rokuganu, wrażliwość.
Czy nietaktem jest, by samuraj oglądając kabuki uronił kilka łez?
Czy hańbą jest dla samuraja szczere, widoczne wzruszenie, gdy jego daimyo/yoriki czy ktokolwiek inny zachowuje się honorowo jak nakazują dawne legendy?
Czy plami honor samuraja jeśli wilgotnieją mu oczy, gdy patrzy na poświęcenie czy odwagę?

Nie zrozum mnie źle – nie chodzi mi o obraz samuraja jako rozmazanego niedojdy. Chodzi mi tylko o to, czy uznajesz takiego typu mentalność: skłonną do wzruszeń i łez ronienia. Jest to jednak dalekie od przybierania sztucznych masek, wybuchów furii i niekontrolowanego gniewu.

Najwyraźniej jednak nie potrafię dobrze sformułować mojego pytania. Z drugiej jednak strony „poszlakowo” mogę sama sobie odpowiedzieć, że na twoim Rokuganie ten typ wrażliwości jest nieobecny. Nie wiem czy jest sens zaśmiecać komentarze, więc powiem ci tylko, że po weekendzie puszczę ci PW z kilkoma cytatami – one chyba lepiej powiedzą ci o co mi chodzi, niż ja sama. Tak w ramach ciekawostki

obce
 
obce jest offline  
Stary 19-07-2007, 22:17   #7
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Wybacz obce, faktycznie pisząc udzieliłem odpowiedzi jedynie częściowej.

Spieszę naprawić:

Autentyczne chwile wzruszenia o których mówisz są jak najbardziej dozwolone. Natomiast będą traktowane nader różnorodnie. Generalny trend zmierza ku temu, co wywnioskowałaś 'poszlakowo', jednak wzruszenie w obliczu prawdziwego poświęcenia lub pokazu męstwa, wilgotnienie oczu - wszystko to są cechy ludzkie, a grać będziecie ludźmi. Wyjątkowymi, specjalnie uczonymi i trenowanymi, ale nadal ludźmi, z pewną wrażliwością na rzeczy piękne, jaka cechuje tych, którzy kroczą po krawędzi, którzy mają być gotowi oddać życie w każdym momencie.

Zatem jak najbardziej skłaniam Was abyście pozwolili swoim postaciom na wzruszenia w odpowiednich momentach, szczery (krabio, nie skorpionio) żal za przyjacielem lub kimś, kto się za Was poświęcił, będzie w oczach otoczenia świadczył, że jesteście normalni... jak długo nie zaczniecie się w tym żalu nurzać czy taplać, w końcu grzech.

Zaś jeśli daimyo nie płacze... cóż, zachowywanie się tak, jak własny daimyo jest na pewno bezpieczne. Spotkawszy się z zarzutem, zawsze można się tym zasłonić... <przekorny uśmiech> Poważniejąc: to faktycznie dobre zachowanie, któremu ciężko coś zarzucić. Może być ryzykowne zachowanie się inaczej. Ale można też dzięki temu pokazać się jako Ktoś, przez duże K. Chcecie się wybić? Zostać zapamiętanymi? To może właśnie tędy droga.

Pamiętajcie, jeśli przyniosą wieści o waszym bracie, który padł jak bohater, to samuraj podążający drogą bushido zblednie, ale powie coś w stylu "zawsze wiedziałem, że Kazuo potrafił pokonać siedmiu szermierzy Kakita", i potem wszyscy będą sławić jego brata. Ale o nim samym niektórzy mogą powiedzieć, że mężnie przyjął cios i chwila wzruszenia jest jak najbardziej na miejscu. Świetnym zagraniem (obojętne czy prawdziwym czy aktorskim) byłoby powiedzenie takiego tekstu, kiedy łzy płyną człowiekowi po szarej i ściągniętej z bólu twarzy. Szacunek gwarantowany. Czujesz ból - jesteś człowiekiem. Trzymasz go pod kontrolą - jesteś godnym podziwu samurajem, który ignoruje własną słabość wobec chwały swojego brata. Samuraj-sama, ukłon niski i zostawiam cię z Twoim bólem, ponieważ potrzebujesz prywatności.

Ale to żona tego Kazuo się raczej załamie i zaniesie głośnym płaczem, i zostanie to powitane pewnym zażenowaniem, ale i zrozumieniem. Tego należało oczekiwać.

Dobrze, jeśli się np. na znak żałoby obetnie włosy, albo złoży pełną pasji i wzruszenia przysięgę czy wykona inny rozbuchany gest. Ale to też może być na pokaz.

Ciężko jest mi tu dać prostą, jednoznaczną odpowiedź, ale spróbuję mimo to:

Samuraj będzie odczuwał emocje, prawie każdą z nich dobrze jest okazać. BARDZO wiele zależy od wychowania, bliskości ideałom Tao i bushido. Podążający drogą Tao będą wrażliwsi, drogą bushido - surowsi, także względem siebie. Jedni i drudzy będą uznawali emocje za istotne, lecz kierowanie się nimi czy nadmierne im uleganie uznają za słabość.

Mam nadzieję, że teraz sprawiłem się lepiej, ale PW i tak z przyjemnością przeczytam.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro

Ostatnio edytowane przez Tammo : 19-07-2007 o 22:21. Powód: jeden paragraf, a nuż się przyda dla ilustracji lepszej o co biega
Tammo jest offline  
Stary 31-07-2007, 19:21   #8
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Przykładowy opis

W związku z ideą w rekrutacji, oto przykładowy opis samuraja.

Wygląd: twarz, oczy, rysy, szczęka, nos, usta, włosy, fryzura, postawa, sposób poruszania się, cechy charakterystyczne (blizny? tatuaże? ozdoby?), strój, zbroja (barwy?) mony, odznaczenia, daisho, inne bronie lub przedmioty

Satsu jest mężczyzną szczupłym i żylastym. Paskudna blizna po cięciu mieczem psuje jego regularną twarz, cięcie musiało rozpłatać nos, przeorało też policzki. Wiecznie nieogolony, samuraj-fali często drapie się po zaroście. Mawia się, że nazywają go Szczurem bo ma szczurze spojrzenie i niewątpliwie coś w tym jest. Choć może być to kwestia tego, że jego głęboko osadzone oczy są wodnisto-szare, a kiedy patrzy na kogoś, całe jego oblicze skrzywia grymas podejrzliwości.

To niemłody już mężczyzna, często się garbi, jego ręka nigdy nie oddala się od starego wysłużonego daisho, z którego wiek starł kolory i odznaczenia. Nawet rzeźbienia saya teraz są wytarte i wyblakłe, a czerń taśm i lakieru teraz przeszła w brudną szarość.

Satsu z całej zbroi ma jedynie lekki hełm. Jingasa, obita słomą, robi mu za słomiany kapelusz, osłonę głowy, a czasem też i garnek, co łatwo poznać po chociażby zaciekach.

Kimono ronina jest wielokrotnie cerowane, rękawy haory noszą ślady oderwania i pospiesznego przyszycia byle jak. Hakama prezentuje się już lepiej. Kimono jest jednolitej, burej barwy. Wzory spłukał czas. W tym biednym dość stroju wyróżnia się obi. Lśniąco czarne, z dobrego jedwabiu, przyozdobione jest wzorem, przedstawiającym niesione wiatrem liście klonu, obszyte srebrną nicią. O ile sam jedwab z jakiego jest ono zrobione byłby czymś zwykłym na ziemiach bogatszych klanów, jak np. Klan Żurawia, o tyle staranność wyszywania nie podlega kwestii.

Będąc biedakiem, Satsu nie ma zbyt wiele rzeczy. Daisho, chuda sakiewka żałośnie zwisająca przy obi, drewniane sandały i słoma na jingasie, robiąca za kapelusz. To wszystko i bambusowy kijek, którym zwykł się bawić, obracając go w dłoniach.

* * *

Teraz:

Oto strony, gdzie możecie zerknąć na to, jak w Japonii ewoluowały stroje. http://www.samurai-archives.com/clothing.html
http://www.japanesekimono.com/japanese_pants.htm
http://www.sfusd.k12.ca.us/schwww/sc...g_Make_Up.html

Teraz, jak to wygląda w moim Rokuganie.

Kimono = haora (haori) + hakama = kurta + spodnie (upraszczam, hakama to takie spódnico-spodnie, bywa, że dzielone, bywa, że nie).

Kimono przepasuje się pasem, zwanym obi. Obi się wiąże.

Samuraje wiążą go z przodu, kobiety (nie bushi) z tyłu. Węzeł kobiet jest znacznie większy, ich obi są znacznie szersze, i jak spróbowalibyście z tak ubraną kobitką zrobić szybki numerek to zanim zawiąże z powrotem obi jej mąż zdąży wypić kawę, spokojnie wyjść po schodach z 5 pięter i nadal zorientuje się, że jego żona została rozebrana.

Dla biednego samuraja, kimono jest ok.

Bogatsi / potężniejsi, noszą kamishimo, bogatsze kimona, lub niewielkie kamizele, dla identyfikacji. Klanowe zbroje będą w klanowych barwach, z monami klanu na plecach.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline  
Stary 31-07-2007, 22:38   #9
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Mirumoto Fukurou

"Jeden obraz starczy za tysiąc słów"



Fukurou jest dość mocno zbudowanym człowiekiem, aczkolwiek bez przesady. Ma długie ciemne włosy oraz krótką brodę okalającą usta na który zwykle gości uśmiech typowy bardziej dla oświeconych mnichów niż dla bushi. Jak każdy Smok stara się wyglądać tak jakby już zgłębił Tao Shinsei. Oczy ma ciemne i przenikliwe, a głos zazwyczaj cichy i spokojny. Włosy Fukuorou nosi rozpuszczone swobodnie i tylko w przypadku ważnych oficjalnych wizyt związuje je w samurajski węzeł.
Na plecach młody smok nosi dość niezwykły tatuaż, mianowicie ma wyatutowanego dziwacznego stwora przypominającego kenku, lecz nie "kruka", a" sowę," z dwoma ostrzami w dłoni.
Zaś jego kark zdobi malunek budzącego się nietoperza, który pierwszy raz rozkłada skrzydła.
Ten drobny wizerunek poraża dbałością o szczegóły i świadczy o mistrzowskim kunszcie jego wykonawcy. Podobieństwa stylu pozwalają stwierdzić bystremu oku, że sowo-kenku i nietoperz są dziełem tego samego mistrza tatuażu.
Ostatnio zaś Fukurou ozdobił swe przedramiona tatuażami węży. Każdy z nich oplata przedramię, szczerząc kły w kierunku nadgarstków.
Zwykle nosi proste zielone kimono nie krępujące ruchów, wyszywane w sowy z monem rodziny Mirumoto na plecach. Na specjalne okazje ma kilka bogatszych kimon wyszywanych w złote smoki .
Bez względu na okazję, przepasuje się fioletowym obi wyszywanym w białe jednorożce.

Rękojeść katany Fukurou jest tradycyjnie opleciona skórą węża. Także na ostrzu jest grawerunek węża z jednej strony i znaki kanji tworzące słowo sune-ku "wąż" z drugiej strony. Saya u jego daisho są jednolicie ciemnozielone...Jedynie tsuby u katany i wakizashi były odstępstwem od reguły, gdyż ozdobione były motywem węża kąsającego własny ogon...Po nich zresztą rozpoznawano jego dziadka.


Wakizashi nie ma żadnego grawerunku, jedynie rękojeść opleciona jest skórą węża. Niemniej ów oręż wyróżnia sie tym, że oplata ją bardzo mocny rzemień, na którego końcu wisi mała figurka sowy z jadeitu. Samurai ma zwyczaj sprawdzania co chwilę, czy jest na miejscu.

No-dachi, ów miecz ma wytartą rękojeść i wydaje sie być pospolity, ale gdy wysunie się go z pochwy widać, że ostrze jest ciemne i nie odbija słońca. Pierwotnie było czyste, ale z czasem pociemniało ono od krwi stworów z krainy cienia (zwłaszcza podczas ostatniej wyprawy).
Obecnie zyskało rzeźbioną kamienną tsubę w miejsce poprzedniej, zwyczajnej.

Fukurou jest znany głownie dzięki swym rodzicom* ,choć jego przypadek pokazuje że sława częściej przynosi kłopoty niż pożytek. Jego ojciec Mirumoto Yomei jest dowódcą wszystkich yojimbo na Cesarskim Dworze, zaś matka Togashi Hameko namiestnikiem szmaragdowego czempiona.
Na osoby z takim urodzeniem patrzy wiele oczu czekając na potknięcie.
I tak było w przypadku Fukurou. Przebywając na dworze cesarskim był Yojimbo jednego z członków rodziny Otomo.
I takie potknięcie rzeczywiście zdarzyło się. Na chronioną przez Fukurou osobę napadli bandyci. Młody Smok bronił się dzielnie, ale pod koniec.. gdy walka była wygrana, oszczędził życie pokonanego bandyty.
Uratował swój honor tłumacząc, że nie chciał splamić ostrza swej katany krwią tchórza, ale złośliwe języki ukuły plotkę posądzając o Fukurou o tchórzostwo.
By uciąć te plotki.. Fukurou udał się na mur Kaiu.

*- rzuty na dziedzictwo potrafią namieszać w życiorysie
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 31-01-2008 o 12:15. Powód: Uaktualnienie w oparciu o sesję
abishai jest offline  
Stary 31-07-2007, 22:52   #10
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Potrafią. Żebyś Ty wiedział jak ja kombinowałem z rzutami innej osoby!

Jedna poprawka: Mirumoto Yomei jest dowódcą wszystkich yojimbo SMOKA na Cesarskim Dworze. Innymi słowy, nie ma wyższego rangą odeń dowódcy / wojskowego, choć, oczywiście, są wyżsi rangą dyplomaci.

W grze kolejność postowania na razie jest dowolna, ale postować mogą jedynie Akito i Fukurou. (zaraz stawiam temat)

Przed postowaniem, proszę zamieszczać swoje opisy tutaj!

Akito, Fukurou. Rozegrajcie rozmowę między sobą, oraz przygotowania do wyprawy.

PS. Tolkien: jeśli masz jakiegoś innego maila, to podeślij mi proszę, via PW. Albo źle zapisałem Twój, albo jest jakiś inny problem, zwróciło mi maila z wprowadzeniem właśnie. Jak nie masz, też napisz, poszatkuję rzecz na części i poślę via PW.


Link do sesji
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro

Ostatnio edytowane przez Tammo : 31-07-2007 o 23:12. Powód: j.w.
Tammo jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:35.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172