04-05-2009, 21:05 | #1 |
Reputacja: 1 | [Komentarze] WH 40K - Pierwszy Gariański No to wstępnie kilka spraw organizacyjnych: - Kwestie mówione zapisujemy kursywą, resztę (tj. opisy, myśli) normalną czcionką. - Proszę o nie robienie rażących błędów ortograficznych. - Posty powinny być w miarę rozbudowane. Pięciolinijkowce odpadają. - Wszelkie prośby o przesunięcie terminu odpisania, informacje o nieobecności na forum itp. Zamieszczamy tutaj. Jeśli w trakcie gry pojawią się jakieś pytania, proszę zamieścić je tutaj. |
04-05-2009, 23:16 | #2 |
Reputacja: 1 | Witam Co do pisania to proponowałbym jednak odznaczać myśli w tekście,(np. w cudzysłowie) a osobiście preferuje wypowiedzi pisać od myślnika normalnie, a myśli w cudzysłowie ale jak zawsze ostateczna decyzja należy o Ciebie MG. Hm jeśli sprawa tyczy się gramatyki to postaram się pisać poprawnie ale przyznaje że pomiędzy mną i dysleksję stoi znak równości. Jeśli chodzi o długość postów to także się postaram ale muszę zaznaczyć że czasem wyciśnięcie tych pięciu linijek może być problemem(szczególnie w wypadku walk i dialogów. W wypadku dialogów polecam łączenie postów graczy albo MG i gracza/graczy. wystarczy wszystko ustalić na GG albo przez inny komunikator i już mamy dłuższego posta( i akcja leci zdecydowanie SZYBCIEJ). A zapomniałbym podaje swoje GG(4194907) prosiłbym współgraczy o wymianę numerów. Mam pytanie co do sesji mianowicie czy w gwardii przyjęte jest strzyżenie rekrutów na zero?
__________________ Wojownik, który działa z pobudek honoru, nie może przegrać. Jego obowiązek to jego honor. Nawet jego śmierć -jeśli jest godna- jest nagrodą i nie może być porażką, gdyż jest efektem służby.Dlatego pełnijcie swoje powinności z honorem, a nie poznacie, co to strach.Roboute Guiliman Patriarcha Ultramarines Ostatnio edytowane przez Waylander : 04-05-2009 o 23:33. |
05-05-2009, 14:02 | #3 |
Reputacja: 1 | Jeżeli o mnie chodzi to wolałbym jednak myśli postaci jakoś wyróżnić z opisów (rozgraniczenie między tym co myśli a robi postać), jednak oczywiście ostateczna decyzja pozostaje w rękach MG. Moje gg to 1816568. Co do postów to jestem średnio nowy na tym forum i nie do końca się orientuję jak dużo zdarzeń mogę kreować na własny użytek, bo bez założenia pewnych reakcji nie da się napisać posta dłuższego niż 10-12 zdań: co postać myśli, co zamierza zrobić ogólnie, co teraz robi i jaki jest jej motyw.
__________________ The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible. Ostatnio edytowane przez Scoiatael : 05-05-2009 o 14:26. Powód: czasem nie wiem co pisze :D |
05-05-2009, 16:54 | #4 |
Reputacja: 1 | Myśli odznaczajmy więc cudzysłowem. Jeśli chodzi o kreację świata: pomniejsi NPC, opisy mniej ważnych zdarzeń. (Czyli - pogawędka z gwardzistą - możecie ją poprowadzić sami. Błaganie komisarza, żeby nie odstrzelił wam głowy - jego decyzja jest moją decyzją.) A poza tym, możecie swobodnie opisywać, co chcielibyście zrobić w najbliższej przyszłości. Powiem więcej, jest to pożądane. Przyjmijmy, że na tej konkretnej planecie rekruci są strzyżeni. |
11-05-2009, 17:39 | #5 |
Reputacja: 1 | Jak już pisałem z powodu niedoświadczenia nie wiem na ile kreacji otoczenia mogę sobie pozwolić w tych sesjach, więc jeżeli kreacja tych miłych i zacisznych ruin to za dużo - napisz, to zmienię to na jakąś może mniej dogodną, ale i mniej kontrowersyjną kupę głazów
__________________ The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible. |
11-05-2009, 20:51 | #6 |
Reputacja: 1 | Ależ nie, malutki domek nie jest zły. Ot, niewinna kryjówka. Tak czy inaczej, w środę zamieszczę swojego posta. Tak więc o ile Waylander nie zamieści swojego posta do tego czasu, przejmę chwilowo jego postać w swoje ręce. |
16-05-2009, 14:47 | #7 |
Reputacja: 1 | Witam Ale się narobiło, widać że nasz szanowny MG lubi od razu przejść do rzeczy. Wydaje mi się że w nadchodzącym starciu kluczową rolę odegra łączność(zarówno pomiędzy nami jak i obozem) z tego powodu pytam się was koledzy gwardziści czym tam dysponujecie wy kwestii komunikacji?(ja osobiście mam komunikator w hełmie- Model Gaunt Ghosts ). Bo wydaje mi się ze meldunek i prośba o wsparcie to podstawa teraz. Po tym proponuje ostrzeliwując się cofać do obozu(zwykle w tył zwrot i chodu mogło by się skończyć zatruciem ołowiem ze strony komisarza więc lepiej trochę przysmaczyć orków latarkami i stworzyć jakieś pozory zorganizowanego odwrotu ). A tak przy okazji chciałem się spytać się jak gesty jest ten deszcz? Bo żeby kogoś widzieć z 700 metrów to musi to być jakiś naprawdę drobny kapuśniaczek(wiem czepiam się ale taki już jestem). Pozdrawiam
__________________ Wojownik, który działa z pobudek honoru, nie może przegrać. Jego obowiązek to jego honor. Nawet jego śmierć -jeśli jest godna- jest nagrodą i nie może być porażką, gdyż jest efektem służby.Dlatego pełnijcie swoje powinności z honorem, a nie poznacie, co to strach.Roboute Guiliman Patriarcha Ultramarines |
16-05-2009, 17:54 | #8 |
Reputacja: 1 | Aj, pozostali gracze tego nie sprecyzowali. Założyłem, że także mają w hełmach komunikatory na krótki dystans. Co do deszczu: tak jest drobny. Ale z gatunku tych wrednych. Ledwo co go widać, jeśli wystawisz rękę spod dachu, to jest ona najwyżej wilgotna. Za to jeśłi wyjdziesz, to po pół godzinie jesteś cały mokry. |
16-05-2009, 18:12 | #9 |
Reputacja: 1 | ja widzę tych orków czy jestem zmuszony ostrzelać pentaki z frustracji?
__________________ The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible. |
16-05-2009, 19:51 | #10 |
Reputacja: 1 | Nie widzisz orków ze swojej obecnej pozycji. Jeśli podejdziesz do innego okna, to znajdą się w twoim polu widzenia. Ale ty o tym nie wiesz, jeśli nikt cię nie poinformuje. |