psionik

Jak gdzieś się zatrzymamy na jakie postój, Akial podzieli się swoimi sposrrzezeniami, że powinnismy się wycofać.

 

Ayoze

Czas i miejsce na sesji: Około południa, Las Graniczny, Taldor.
Teren: Paskudna zamieć, silny wiatr. Widzenie ograniczone jest do 5 stóp, nawet w goglach. Wszystkie testy Percepcji otrzymują karę -6 do rzutu.
Ruch: jedna kratka ruchu traktowana jest jako 10 stóp, nawet w rakietach śnieżnych. Bieganie i szarża są wykluczone.

Mamy walkę z gobasami.

INI:

Mihael
Akial
Draug
Traiv
Astrid
Gobliny

Mapka:



Wystarczą krótkie deklarki w postach, resztę załatwimy sobie tutaj.

CZAS NA ODPIS DO SOBOTY, PÓŁNOCY.

 

shewa92

Czy gobliny też wychodzą na czworakach?

 

Ayoze

Nope, one wychodzą normalnie. Widać, że te igloo są skrojone pod małe stworzenia.

 

Draugdin

No to ja po wyciągnięciu za nogi towarzysza mieczem tych wychodzących.
Tak akurat cięcie powinno jakoś wychodzić na wysokości szyi pokurczy...

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

psionik

Akial ustawia się dwie kratki na lewo od zaklinacza i przygotowuje akcje. Jeśli Draugdin nie zabije na miejscu, to poprawiam po nim.

 

shewa92

Pany...
Przy odrobinie szczęścia Mihael tego pierwszego zabije, zanim się ruszycie.
Tych w środku nie zaatakujecie, chyba za kopniakiem, ale chyba to nie za bardzo opcja.

Myślę, że ogarnę całą czwórkę. Jednego zabije, jeden może walczyć na raz w drzwiach. Reszta przechodząc przez pole sojusznika, żeby wyjść powinna sprowokować okazyjny.

Chyba warto zablokować kolejne iglo w ten sam sposób, bo chyba jest ich więcej.

W najgorszym wypadku w sumie mogę nikogo nie załatwić i w nic nie trafić, ale tak czy siak... dobrze by było znać wyniki mojej akcji, zanim rzucicie deklarację.


Deklaracja Mihaela:
Flurry i atak w goblina przy wyjściu. Jeżeli pierwszy atak zabije to 5ft step i kopniak w najbliższego w środku. Jeżeli dopiero drugi atak zabije to zostaje w miejscu.
Przynajmniej jeden z nich, wychodząc będzie musiał sprowokować okazyjny. Dalej się zobaczy.

Edit: Napiszę posta jutro po południu. Będzie w nim to samo co w powyższej deklaracji, więc już to tam zaklepię to będzie można działać dalej bez trzymania kolejki.

 

Kerm

Traivyr może pilnować innego igloo.

Jeśli jakiś goblin przeżyje, to walnie go z kuszy, chyba że obecność kompanów przeszkadza. Wtedy kijem go

 

Umbree

Astrid w takim razie pójdzie do kolejnego igloo z sejmitarem w dłoni. Nie ma co się mieszać w tę walkę, skoro pewnie sami sobie poradzicie

Mój post będzie dzisiaj jakoś po południu, dopiero wtedy będę miała czas, żeby przysiąść do pisania.

 

Ayoze

Ok, odpiszę Wam tutaj bez ubierania tego w literacką formę. Potem przy poście wszystko ładnie opiszę.

Mihael, Akial, Draugdin

Mnich trafił dwoma atakami pierwszego z goblinów i wysłał go na tamten świat. Pozostali zieloni widząc, co się dzieje, cofnęli się do środka igloo i... nie wychodzą Przystawiając głowę do wejścia do niewielkiego tuneliku, słyszycie tylko miarowe uderzenia, jakby czegoś ciężkiego o śnieg. Przez zawieję jednak ciężko wam sprecyzować, co dokładnie się tam w środku dzieje.

Żeby wejść do środka, trzeba wyciągnąć z tuneliku martwego goblina.

Astrid, Traivyr

Ruszając do kolejnego igloo, gdy podeszliście bliżej, zauważacie, że z wejścia do śnieżnej budowli wychodzą dwa gobliny. Zauważają was, ale zamiast nacierać na was, rzucają się przez zaspy w waszą prawą stronę. Tak, jakby przed wami uciekały… A może nie?

Mapka, mniej więcej tak to wygląda:



Co robicie? Strzały z broni dystansowej mają -4 do trafienia przy tej pogodzie.