Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-12-2021, 12:23   #1
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Gwiezdny Szlak [Spheres of Power] Komentarze

Witam w sesji . Wiem, że trochę długo mi to zajęło, ale cały tydzień męczyła mnie choroba, więc nie tylko z czasem było krucho ale i z siłami.
Ale to już prawie całkiem za mną. Sesja założona więc zaczynamy.
Parę informacji ogólnych.
Jeśli chodzi o czas na posty to gracze mają od 5-7 dni na nie, MG 2-3 dla siebie.
Dużo będzie pisane w docu, więc to powinno ułatwić sytuację. Na doc trzeba będzie wchodzić raz dziennie przynajmniej. Jeśli o mnie chodzi będę zerkał na doc wieczorami (ok 20:00), może też pojawię się wcześniej. Czas pokaże.
Do użytku oddaję ten doc.

Z uwagi na chorobę mogłem jedynie ogólnie przyjrzeć się waszym kartom, a choć poważnych uwag wobec nich nie mam, to postaram się w ciagu dwóch tygodni dogadać detale.
Tak na początek... proszę o zrobienie ( tych którzy nie mają) czytelnego spisu ekwipunku.

I to tyle na chwilę obecną. Życzę dobrej zabawy

AAAAA... i awatary na 200px szerokości max poproszę
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline  
Stary 06-12-2021, 11:09   #2
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Hej! Wszyscy już na docku, ale tutaj się przywitam i życzę dobrej gry
 
Sindarin jest offline  
Stary 12-12-2021, 20:30   #3
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
LORE


O ŚWIECIE
Rozgrywka rozpocznie się na kontynencie Agharom. Na nim to obecnie dominującą rasą są krasnoludy, których sześć królestw tkwi w polityczno-militarnym klinczu. Od czasu do czasu krasnoludy się biją otwarcie, ale najczęściej wszystko odbywa się na salonach ponad zwykłymi śmiertelnikami. Królestwa krasnoludzkie dawniej były otoczone przez barbarzyńskie plemiona ludzi i orków. I od czasu do czasu były przez nie najeżdżane. Nie stanowiło to takiego dużego problemu dla samych krasnoludów kryjących się za murami zamków i fortec. Poza ty, pomiędzy najazdami krasnoludzkie królestwa po prostu handlowały z barbarzyńcami. Niemniej królestwa brodaczy miały jeden mały problem. Nikły ( w porównaniu z ludźmi i orkami) przyrost naturalny. I ten niedobór obywateli sprawiał że królestwa nie mogły się rozrastać. Toteż postanowiły podbić okoliczne plemiona barbarzyńców kulturą i urokami cywilizacji (takimi jak papier toaletowy). W przypadku ludzi czasami się to udawało i na granicach krasnoludzkiego świata powstawały lenne księstwa ludzi stanowiące bufor między nimi a dzikimi plemionami. Orki… z zielonoskórymi tak łatwo nie było. I jak na razie nie powstało żadne cywilizowane królestwo orków.
Gnomy żyją w niewielkich nadmorskich republikach kupieckich, lennikach krasnoludów z ambitnymi planami odkrycia zamorskich kolonii. Bo gnomy to rasa morska żyjąca na wyspach dookoła kontynentu. Niziołki całkowicie się zasymilowały się z krasnoludami i już nawet nie pamiętają skąd właściwie pochodzą. Elfy żyją tylko w kilku puszczach, mają zimny rozejm z otaczającymi ich krasnoludzkimi królestwami, prowadzą ograniczony handel z nimi i dyplomację i snują opowieści o królestwie wśród gwiazd które zostawili.
Ludzie żyją czasami w cywilizowanym księstwie o monarchistycznym ustroju lub w dzikich plemionach. Podczas gdy orki żyją tylko w dzikich plemionach (półorki zarówno wśród ludzi jak i orków).
Świat jest na poziomie późnego średniowiecza, dominującą kulturę krasnoludów można sobie wyobrazić jako krzyżówkę cesarstwa rzymskiego z średniowiecznymi księstwami rzeszy niemieckiej. Więc pewnie coś jak elders scrolls

HISTORIA

Sam Agharom był wielokrotnie kolonizowany. Pierwotni mieszkańcy jak i ich panteon zostali zniszczeni w jakimś katakliźmie. Pozostały po nich relikty, których to odcyfrowaniem zajmowali się kolejni “osadnicy” którzy to przybywali falami na ów świat, gdy bariery planarne uniemożliwiające masową emigrację słabły. Pierwsi byli ludzie, łuskoskórzy (prawdopodobnie jaszczuroludzie) różnego rodzaju i smoki. Stworzyli oni pierwsze cywilizacje, pierwsze osady… po których obecnie nie został przeważnie kamień na kamieniu. Prawdopodobnie wyniszczyli się sami w bratobójczych wojnach, o czym świadczy fakt, że… tylko ludzie przetrwali. Po łuskoskórych zostały głównie opowieści wśród plemion ludzkich i gorzkie w wspomnienia smoków, bo jedynie te gady przetrwały choć nieliczne i skłócone. Jaszczuroludzie wyginęli.
Kolejna fala emigracji przybyła za czasów załamania się magii. Ten chaos pozwolił pojawić się gnomom z Pierwszego Świata przejść na ziemie Agharomu i prosperować, do czasu aż pojawili się krasnoludy i zaczęły zaprowadzać porządek na tych ziemiach. I z pomocą bo Toraga stablizować świat zanim całkowicie został pochłonięty przez chaos. Wtedy to też pojawili się inni bogowie… strażnicy porządku i z ich pomocą świat który był tak chaotyczny i nieprzewidywalny powoli normalniał. Gnomom niekoniecznie się to podobało, ale kto by tam się ich pytał o zdanie. Kolejnym wstrząsem, choć nie tak straszliwym jak poprzednie, było przybycie elfów. Dosłownie spadli z gwiazd i rozstrzaskali się. Jakim cudem to wywołało przy okazji wyrwy które sprowadziły ścigające ich hordy Gruumsha, tylko elfy wiedzą.
Dzielić się tym jednak nie planowały. Wojny jakie przy tej okazji wybuchły, znów wprawiły świat w chaos. I zostały zakończone w dość nietypowy sposób. Iomedae wraz z Hextorem wynieśli do statusu bóstwa, niedawno zamordowanego przywódcę orczej hordy tworząc bóstwo rywalizujące z Gruumshem o wpływy wśród orków. Co prawda nie udało się owym bóstwom kontrolować nowego bóstwa, ale to okazało się bardziej rozsądne i mniej nastawione na rzeź, w porównaniu z Gruumshem oczywiście.
Elfy zresztą zaszyły się kilku dużych puszczach, otoczyły magicznymi barierami i cóż… krasnoludy po prostu pozwalały orczym wyznawcom Gruumsha przedrzeć się do nich. A potem oglądały fajerwerki, gdy wysoka magia elfów dosłownie masakrowała kolejne stada zielonoskórych fanatyków. Z czasem wszystko się ustabilizowało. I magia i królestwa i rasy. Gnomy żądne ekscytacji i wymagające jej do życia, przeniosły się nad morze, zasiedlając wyspy i portowe miasta. Wznosiły okręty i eksplorowały niezbadane obszary, poddając swoje miasta kolejnym władcom innych ras… póki nikt nie przeszkadzał im w życiu, gotowe były zapłacić trybut za spokój i być lojalnymi ( w miarę poddanymi). Elfy żyły niczym pustelnicy w trzech olbrzymich puszczach ograniczając handel z innymi rasami do kilku nadgranicznych miejscowości i nie wpuszczając nikogo na swoje ziemie. Nikt tam nie wie co robią, bo na wszystkich wygnańców nakłada jest magiczna klątwa uniemożliwiająca im opowiadanie o życiu w elfich puszczach. Same puszcze są chronione gigantycznymi magicznymi barierami nazywanymi przez same elfy mythalami. Wystarczająco potężnymi by masakrować orcze hordy, jak i by zniechęcić krasnoludy do militarnych napaści na elfie ziemie. Same elfy też zresztą uznawane za niezrównanych magów i łuczników. I odludków, które to jeśli muszą się z kimś kontaktować to najczęściej wybierają ludzi.
Sami ludzie popadli w większości w barbarzyństwo wieki temu (niektórzy twierdzą że nigdy z niego nie wyszli i pierwotnie byli niewolnikami łuskoskórych jak i smoków) i teraz dzięki krasnoludom wracają do cywilizacji. Orki… pozostały orkami, choć wpływ Groghara uczynił je mniej wrogimi innym rasom.
A krasnoludy… przeżywają swój własny złoty wiek i związane z tym problemy. Sześć królestw krasnoludzkich powstałych z sześciu plemion podbijało i podporządkowywało sobie ziemie wykuwając stabilne podstawy nowego świata. I powoli zaczęły wchodzić sobie w paradę. Owocowało to konflikty na wielu frontach i bitwami pomiędzy poszczególnymi królestwami. Czasami bardzo krwawymi. I te właśnie uświadomiły krasnoludom, że nie stać ich na takie wojowanie. Nie byli tak dzietni jak ludzie i orki. I każda strata brodatego żołnierza bolała coraz bardziej. Dlatego lepszym wyborem byli najemnicy, ludzcy, półorczy, czy nawet orczy. Przez to armie krasnoludzkie stawały się coraz mniej brodate. Co prawda w każdej rdzeniem była krasnoludzka piechota, ale poza tym rdzeniem były liczne najemne wojska walczące nie dla idei ale dla pieniędzy… co oznaczało że można je przekupić. I wtedy wśród krasnoludów powoli wykluwały się (ponoć za podszeptem Asmodeusza), koncepty zdrady, przekupstwa i politycznych intryg. I wojny zrobiły się mniej krwawe, mniej częste… i częściej na papierze rozgrywane. I kończące politycznymi zabójstwami. I tak jest do dziś, zwłaszcza że ludzie i orki coraz liczniejsze się stają w stosunku do krasnoludzkiej populacji. I królestwa starają się ten problem rozwiązywać, wiążąc ludzi i orki różnymi zależnościami mającymi kiedyś uczynić lojalnymi poddanymi krasnoludzkich władz. W przypadku ludzi… to się nawet udaje.
Należy pamiętać że jest to historia z punktu widzenia i wiedzy przeciętnego ludzkiego barbarzyńcy/obywatela krasnoludzkiego królestwa etc… czyli ogólnie przeciętnego zjadacza chleba. Nie jest pełna historia świata, ani nawet w każdym szczególe zgodna z faktami
Jeśli chodzi o panteon to są nimi bóstwa przybyłe wraz z osadnikami w różnych okresach i zajmując puste nisze stworzyły… namiastkę panteonu. Ogólnie wyznaje się je wszystkie, gdyż każde z nich pełni jakąś rolę.
BOGOWIE
PZ Asmodeus, Hextor,
PD Iomedae ; Torag,Yondalla,
N Pharasma, Obad-Hai
CD Corellon Larethian
ND Garl Glittergold,
CZ Gruumsh
CN Groghar Górogrzmot, kult Przodków, kult Panów Zwierząt

Asmodeus jest patronem intryg i arystokracji, Hextor porządku, władzy, prawa i tyranii, Iomedae odpowiada za honor i porządek podobnie jak Hextor ale pełni rolę drugiej strony tego medalu, Torag to pan krasnoludów ale i kuźni oraz rzemiosła, Yondala to niziołki ale i patronka handlu, Pharasma odpowiada za życie po śmierci, a Obad-hai za przyrodę. Corellon za elfy ale i za samą magię, Garl za gnomy, morze ale i wynalazczość, Gruumsh oprócz orków patronuje zimie i górom, Groghar objął zaś oprócz opieki nad orkami także burze i pogodę. I jakoś to funkcjonuje… choć nie bez zgrzytów. Najpoważniejszym… oprócz rywalizacji Gruumsha z Grogharem jest nienawiść do Asmodeusza jaka łączy Iomedae i Hextora. Jest ona tak silna że te zwykle zwalczające się kulty potrafią zjednoczyć siły jeśli jest okazja by zaszkodzić sługom arcydiabła.

Języki:
Low Dwarven to de facto miejscowy Common. Jest to język znany na całym świecie i służy do porozumiewania się między różnymi rasami. Na Agharomie nie ma Common i nie można się go niestety nauczyć, bo nigdy nie występował w tym miejscu. Low Dwarven to uproszczony język krasnoludzki, znany jako wysoka mowa krasnoludów (High Dwarven), więc znając Low Dwarven można zrozumieć High Dwarven tak circa w 40% przypadków.
Human to język ludzki który podzielony jest na cztery odłamy (każdy trzeba wykupić oddzielnie).
Human (Red Hills) - język klanów żyjących na południowy wschód od imperiów krasnoludzkich, częściowo ucywilizowanych przez kraśków co wpływa na ich słownictwo.
Human (Frozen North)- język klanów dzikich i nieucywilzowanych żyjących na północnych rubieżach i często w mieszanych orczo ludzkich klanach.
Human (Old Kingdom)- ludzie posługujący się tym językiem żyją w gnomich miastach, krasnoludzkich królestwach i innych cywilizowanych miejscach. Wielu z nich wywodzi swój rodowód z mitycznych ludzkich magicznych królestw, których potwierdzenia nie ma w krasnoludzkich kronikach.
Human (Longstrider)- najliczniej reprezentowany język znany wśród wielu ludzi zamieszkujących tereny krasnoludzkich królestw jak i jego okolice. Znany zarówno wśród cywilizowanych księstw jak i wielu barbarzyńskich plemion.
Są jeszcze inne jak : Kuajin- język skośnookich plemion walczących z orczymi plemionami o dominację na dalekich wschodzie, czy Akatha język ciemnoskórych dzikich plemion na dalekim południu, ale ich posługujący się nimi ludzie ( i nieludzie) rzadko zjawiają w okolicy w której zaczyna się przygoda.
Magical (Draconic)- to język magii i smoków… przy czym chyba tylko elfy pamiętają o fakcie że smoki się nim posługują. Dla pozostałych to po prostu język magów i zaklęć.
Orc ma trzy linie (subkategorie języków) i jest bardzo ważna i drażliwa kwestia. Każda linia językowa definiuje orki i ich pochodzenie od jednego z trzech wielkich przodków. I generalnie jak to u orków bywa, przodkowie i ich potomkowie wzięli się za łby i nienawidzą od dzisiaj. Orki słysząc obcą linię potrafią być bardzo wrodzy/uprzedzeni do posługującego się nim orka/ półorka ( do innych nieco mniej… ale niewiele mniej).
Orc (Linia Złamanego Kła )- wywodzącą się od Gunthara Złamanego Kła . Najstarszego z potomków Groghara Górogrzmota. Orki z niej wywodzące się posługują się najczystszą orczą mową i są najpotężniejszymi wojownikami.
Orc (Linia Ognistej Pięści)- wywodzącą się od Tungara Ognistej Pięści). Drugiego z potomków Groghara Górogrzmota. Orki z niej wywodzące się posługują się najczystszą orczą mową i są najpotężniejszymi wojownikami.
Orc (Linia Jadowego Sztyletu)- wywodzącą się od Umry Jadowego Sztyletu. Córki Groghara Górogrzmota i słynnej zabójczyni. Orki z niej wywodzące się posługują się najczystszą orczą mową i są najpotężniejszymi wojownikami. A jeszcze lepszymi trucicielami i assasynami, niegodnymi zaufania zdrajcami (acz nie zaleca się mówienia im tego w twarz, jeśli chce się swoją twarz i życie zachować bez uszczerbku).
LOKACJA STARTOWA... proszę brać pod uwagę jej opis podczas tworzenia fabularnej części karty. Postacie winny mieć powód by tam się znajdować, nawet tak prostacki jak chęć zarobienia.

Fort Lodowego Kła jest faktorią handlową zbudowaną na przesmyku Lodowego Kła w Górach Granicznych, w Dolinie Burzowej Wody, nad rzeką Burzową (choć w tej części to jest raczej wyjątkowo wartki i płytki potok przecinający dolinę.) Fort pierwotnie bronił dostępu do ziem znajdujących zza przesmykiem należących do krasnoludzkiego królestwa Ironhand i jest jednym z sieci takich fortów. Ale miejscowe plemię orków o nazwie Grzmotodzierżcy niespecjalnie interesuje się napadaniem na krasnoludy (mają bowiem dość problemów z rywalizującymi z nimi ludzkimi plemionami i częstymi atakami hobgoblińskich hord z równin zza Górami Granicznymi. Dlatego też wokół miasteczka wyrosło miasteczko i Fort stał się de facto faktorią handlową skupującą głównie futra, mięso i szlachetne drewno od orków w zamian za metale i broń. W samym forcie można liczyć za gościnę za opłatę i poradę za darmo. Zatrzymuje się tam też wielu myśliwych, którzy po opłaceniu haraczu u orków mogą zyskać możliwość polowania na ziemiach Grzmotodzierżców.
Miejscowe orki posługują się językiem Ognistej Pięści, a pobliskie barbarzyńskie plemiona ludzi używają narzecza Longstrider.
Miejsca w Forcie Lodowego Kła.
Uśmiech Misjonarza -Najbardziej znana karczma w której zatrzymuje się większość nowo przybyłych do Fortu, niskie standardy jeśli chodzi o kwaterunek ale ceny równie niskie. Za to jedzenie i tanie i pożywne (pomijając piwo, drogie jak cholera).
Świątynia Toraga - Najważniejszy ośrodek religijny w mieście i jedyna kamienna świątynia. Kapłani Toraga dbają o porządek i potrzeby miejscowych wiernych, zarówno krasnoludów jak i nie krasnoludów. Najwyższy kapłan Toraga reprezentuje wszystkie kulty w mieście przed thanem w sprawach organizacyjnych i administracyjnych. Najwyższy kapłan jest też urzędnikiem państwa i nadzoruje inne kulty w mieście. Głównie Yondalli, Hextora i Iomedae. Grabarze Pharasmy są z reguły zostawiani sami sobie, a kult Groghara jest zbyt chaotyczny by dać się kontrolować.
Szpital Iomedae - nieduży położony tuż pod murami garnizonu budynek jest największym cywilnym ośrodkiem leczenia w mieście. Uzdrowiciele Iomedae zajmują się tu leczeniem ciężkich przypadków (za darmo) i lżejszych za drobną opłatę. Awanturnicy zwykli zostawiać dary w podzięce Iomedae za dar łaski. W szpitalu nie leczy się jedynie zbrodniarzy i istot o wyraźnie złej naturze.

Miejscowa używka:
Harekh, Haerkh… - to dwie najpopularniejsze nazwy narkotyku robione z górskiego porostu rosnącego w okolicy. Dość popularny, acz dość drogi. Dodaje odwagi, wprawia w przyjemny nastrój, a na końcu przynosi przyjemne (niektórzy wierzą że prorocze) sny.
Type inhaled; Addiction Moderate, Fortitude DC 20
Effect: Immunity for magical and non magical fear effects for one hour.
Secondary Effect: 1d2 Wis damage and sleep with pleasured dreams for 2d4 hours
Damage: 1d2 Wis damage.
Price; 250 gp; Weight
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:50.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172