29-09-2015, 19:56 | #21 | |
Administrator Reputacja: 1 | Może nie doczytałeś, bowiem tak się zaczynały komentarze: Cytat:
| |
06-10-2015, 09:24 | #22 |
Administrator Reputacja: 1 | Panie, panowie... Proszę uprzejmie o posty, w których (przede wszystkim) wybierzecie kierunek marszu. Chyba nie chcecie czekać tutaj do zimy? Mile widziane (acz niekonieczne) będzie odniesienie się do obecnej sytuacji, tudzież uzasadnienie, dlaczego chcecie iść w takim a nie innym kierunku Ostatnio edytowane przez Kerm : 06-10-2015 o 09:59. |
06-10-2015, 22:39 | #23 |
Reputacja: 1 | Fajnie by było wiedzieć po burzy w którym w ogóle kierunku jest co :P Bez tego nie mam pojęcia gdzie chce iść jak nami tak rzucało. Jest jakieś charakterystyczne coś na horyzoncie?
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |
07-10-2015, 00:09 | #24 | |
Administrator Reputacja: 1 | Sytuację opisałem w jednym z wcześniejszych komentarzy. Cytat:
| |
07-10-2015, 04:16 | #25 |
Reputacja: 1 | No to chyba oczywiste, że idziemy na wzgórze :< Mój post się napisze może zaraz, jak mi nic w pracy nie wyskoczy.
__________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.” |
09-10-2015, 09:49 | #26 |
Reputacja: 1 | Myślę drogi MG, że nie musimy czekać aż wszyscy zadeklarują pójście na wzgórze. To raczej jedyna sensowna droga Także co tam widzimy?
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |
09-10-2015, 09:56 | #27 |
Administrator Reputacja: 1 | Jedyną sensowną drogą było pójście w drugą stronę, ale co mi tam... W końcu to nie ja się męczę |
09-10-2015, 23:51 | #28 |
Reputacja: 1 | No wiesz, jak pytamy o punkty rzucające się w oczy i słyszymy o wzgórzu, to raz, że jest to dobry punkt widokowy, dwa jest to coś co rzuciło się widać w oczy :P Dziwnie by było to olać i pójść w przeciwnym kierunku
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |
10-10-2015, 09:12 | #29 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
Wzgórze pojawiło się w opowieści, bo było na fotce Poza tym starałem się Was zniechęcić do pójścia w tamtą stronę | |
10-10-2015, 09:24 | #30 |
Reputacja: 1 | Em. Dobre rozwiązania to nie zawsze te najprostsze? Czy jakoś tak? No cóż. Moim zdaniem wzgórze to jedyne rozsądne wyjście było. Zdecydowanie lepsze niż pójście przed siebie, hen, równiną w dal. Zresztą w każdej pierwszej lepszej książce czy serialu jak ludzie lądują na nieznanej wyspie; rozbijają się u wybrzeży, których nie ma na mapie; whatever... Zawsze idą na jakiś "punkt widokowy". Cieszy mnie, że nie tylko ja tak uważam ^.^ No, ale tak. My, głupi poszukiwacze przygód, woleliśmy rozsądek nad wygodę. Teraz przekonamy się, że to była zła droga (kurhany to raczej nigdy dobre miejsce) Info organizacyjne - wyjeżdżam dziś, będę dopiero w niedzielę/poniedziałek odpisywać, jak wrócę.
__________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.” |