20-10-2017, 09:37 | #701 |
Reputacja: 1 | Przeoczyłem pytanie do mnie... Tak, niech będzie atakująca, zaryzykuję. W takim razie ja też zaczekam na piosenkę. |
27-10-2017, 05:34 | #702 |
Northman Reputacja: 1 |
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
30-10-2017, 13:25 | #703 |
Reputacja: 1 | Hmpf... dżentelmen...
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
04-11-2017, 12:56 | #704 |
Reputacja: 1 | W poniedziałek wezmę się za swojego posta, bo w ten weekend nie mam za bardzo czasu. |
24-11-2017, 09:48 | #705 |
Reputacja: 1 | Coś czuję, że bractwu rzuty nie poszły XD i trup się ściele. |
24-11-2017, 16:36 | #706 |
Reputacja: 1 | abishai dołączył, by pograć w solówkę |
25-11-2017, 05:02 | #707 |
Northman Reputacja: 1 | Nie było tak źle i raczej nie spodziewałem się trupów w Bractwie, bo wszystkie orki były po pojawieniu się Zielonej Kompanii od razu Weary, z miejsca straciły dowódcę, a wasi podopieczni to całkiem zaawansowane mechanicznie awanturniki. Lorelei i Thyrii stracili po kolejne pięć Endurance, oboje są weary, lecz o ile nie puszczą się w pogoń za orkami do podziemi, to po bitwie część tych punktów się odbuduje sama. Pod koniec starcia przeniosłem Hilly do tylnej stancji, kiedy orków było wystarczająco mało zaangażowanych w zwarciu z elfką i khazadem. O ile nie wpadniecie na jakieś inne działania jeszcze w Fornoście, to proponuję abyście zaczęli myśleć o fazie fellowship, cobym mógł w następnej kolejce wprowadzić abishai. Dajcie znać co planujecie, co rozliczać, co przypomnieć, co dopowiedzieć i tak dalej.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
25-11-2017, 06:38 | #708 |
Reputacja: 1 | No to teraz zrobić Search za łukiem, Rufus mówił, że zginął tutaj, więc zaczynamy szukać tu. Będziemy musieli wrócić do Rivendell i zameldować Bilbowi. Thyri jest umówiony z braćmi i kuzynami na wyprawę na trolle w Góry Mgliste. Plan był by ruszyć na wiosnę z Esgaroth, więc jeśli zima tuż-tuż, to Thyri będzie się zbierał do domu, by zimę spędzić u siebie i szykować się do wyprawy. Koleżanki na wyprawę zaprosi. W końcu doświadczone w biciu trolli. |
25-11-2017, 19:09 | #709 |
Northman Reputacja: 1 | Czyli wychodzi na to że Bractwo połaczy sie na następna wiosne. Teraz wciaż lato. Powrót do Rivendell, tam niektórzy moga od razu spedzić faze fellowship albo z Bilbem w Shire, bo tam bedzie wracał jeżeli znajda łuk Rufusa. To bede jeszcze rozliczał. Thyrii jesień chce polować na trolle z brejdakami, ale nie bede z tego robił solówki nowej fazy przygodowej. Jakoś inaczej to rozstrzygnę. Zakładam, że wszyscy troje szukaja łuku. Za kilka godzin podam czy coś znaleźli. Edit: Search Prolonged Action 5 sukcesów na TN14. Przy pierwszym oblanym teście z Okiem Saurona fiasco przedsiewzięcia. Hilly: 14 Lorelei: 16* (+1PR) Thyrii: 22** 6 sukcesów z marszu. Jako że khazad miał ich najwięcej, to on znalazł szczatki małego, całkiem zwyczajnego, krótkiego łuku. Nie ma cięciwy, drewno owinięte jest rzemieniem w uchwycie wzmocnionym metalowa wstawka na której jest wyryte: R T Aha. Doczytałem. Jeżeli Hilly i Lorelei chca iść polować na trolle to spoko, ale to następna faza przygodowa i mogę to poprowadzić bez problemu. Fellowship phase nie polega na szukaniu przygód. Owszem sa przedsięwzięcia polowań ale kilkudniowe na króliki, leśna zwierzyne w ramach corocznych tradycji danej kultury, miasta, grodu etc.., polowanie na trolle to materiał na przygody a nie odpoczywanie od nich.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 26-11-2017 o 08:10. |
27-11-2017, 13:14 | #710 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Bez względu na to jednak, hobbitka pójdzie tak czy inaczej. Ale najsampierw to Hilly zaciągnie Thyriego i Lorelei bezpośrednio z Fornostu do Shire by wspólnie oddać łuk Rufusa do domu Mathom (z pominięciem wizyty u Bilba w Rivendell).
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin | |