Bo Nazz to bardzo zły Redgard!

Przygotowując się do kolejnej fabularki chciałbym podpowiedzieć, że możecie kreatywnie korzystać ze swoich magicznych ogników (zakładam, że cały czas wokół Was krążą). Odpowiednio ciśnięte w przód polecą na dystans do dwóch metrów, po czym zawrócą powoli ku właścicielom - dzięki takiemu manewrowi możecie na chwilę oświetlić obszar, który Was interesuje, a nie jest dość jasny).

Mistrzowie miecza przeszli do tylnej straży. Kto w jakiej kolejności zdecyduje się wejść za próg drugich wrót? Jeśli nie chcecie ryzykować, możecie w umiejętny sposób namówić do tego ruchu orsimerów (kosztem własnej chwały, a pewnie każdy z Was marzy skrycie o tym, aby śpiewano o nim pieśni). Dajcie mi feedback w kwestii kolejności w szyku i działam dalej.

Alex, jeśli chcesz, mogę rzucić na ten Szal za Ciebie, wtedy szybko będę mógł zaserwować Ci kolejną fabularkę.

Coraz lepiej mi się Czerwone Piaski czyta, ale to może dlatego, że sprawiłem sobie okulary. Nawet osobliwą czcionkę Alex Tyler, a przyznać muszę, że wątek osamotnionej Altmerki bardzo mnie wciągnął. Jest zbyt dobry, żeby unikać go dla logiki gry.

MG: Kahajiit na balustradzie mostu zadowoli się tym co powiedzą mu zmysły. Jeśli trzeba pospieszyć ciężkozbrojnych ku wejściu to jak najbardziej ochoczo to zrobi. Zresztą wbrew poprzedniej deklaracji, że wejdzie pierwszy. Doskonale wyszło. Zadowoli się pozycją w środku zespołu.
Jakiś komentarz do obserwacji, prócz smrodu wnętrzności.
Tu powinien rozpoznać May czy są one faktycznie małpy, czy kota. Czy może indora? Jak stare jest domniemane truchło?
No i czy blachara jaka nie nadciąga?

Osobny post poświęcony dywersji Minorne właśnie trafił do wątku sesyjnego. Obydwa piaskożery padły ofiarą Szału i zdemolowały strażniczą sferę, chociaż jeden z nich został wcześniej zraniony (na ile groźnie, tego nie znająca się zbytnio na faunie Hammerfell Altmerka nie zdołała określić). Tak czy owak, droga na powierzchnię stanęła przed nią otworem i wybiegając nieco w przód zdradzę już teraz, że nie czekają na nią żadne niespodzianki aż do wyjścia z groty - torba wypadek, gdyby [b]Alex[/b/] chciała opisać ostatni etap ewakuacji: ponad rozczłonkowanym trupem Norda poprzez pieczarę aż do jej wylotu na płaskowyżu.

Ekipa po drugiej stronie mostu na na głowie pościg pająków, ale znalazła trzy kolejne ciała, w tym jednego khajiita. Jeśli orsimerowie i mistrzowie miecza zablokują ciałami wejście do auli (której szczegółów jeszcze nie zdążyliście zobaczyć), ktoś inny może sprawdzić zwłoki lub wyszukać bardziej dogodne miejsce do obrony. Jakieś pomysły?