Gormogon

Jednak będzie jutro, dzisiaj niestety nie dałem rady.

 

__________________
„Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!”

Pipboy79

- Aiko wszystkiego najlepciejszego z okazji święta waszego I po tradycyjnym półprodukcie na tulipana dla Waszych hirołsów

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Oki myli państwo post jest :> Co do odpisów dla orientacji posty powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbym miał Wasze posty do prawie do końca work week (czw. 15.III). Coś komuś jeszcze zostało z reala niech da znać, jak nie da znaczy, że jak dla mnie jest pisaty :>


- st. ag. Beaumont 10/10 zdrowa; wychłodzenie 20/50 min
- mł. ag. Gulbrand 10/10 zdrowy
- mł. ag. Wainwright 10/10 zdrowy; wychłodzenie 12.5/30 min


Mamy początek Tury 12. Przez tą turę dotąd minęło parę chwil powiedzmy z 5 min. I nadal było to akszynowe parę chwil.


- Rozdzieliliście się więc macie trzy oddzielne odpisy/scenki. Ale pi x oko dzieją się w tym samym czasie. Gabrielle i dwóch brytyjskich marynarzy, jest gdzieś na poziomie III na zewnątrz, John i Curtis jest też na poz III ale wewnątrz nadbudówki. A Edvard + mar. Gordon spadli na IV poziom. Wasze trójki nie widzą się wzajemnie.

Edvard

- Podstęp się udał i Niemiec łyknął ściemę Edvarda. Polazł skąd przyszedł.

- Zaraz potem w statek uderzyła większa fala na tyle duża, że zachwiała transportowcem. Fala przesunęła i artefakt i dwójkę aliantów na schody a potem zrzuciła znich na poziom niżej. Są więc nadal przy schodach ale poziom niżej (IV).

- Poziom niżej widać zaś przy innych schodach 2-3 osoby, są bez brytyjskich hełmów więc pewnie nie alianci. Wygląda na to, że fala ich zmyła tak samo jak każdego. I tak samo jak Edvard i Gordon chwilę potrzebują by się ogarnąć po zderzeniu z falą.

- Edvard stracił pistolet podczas tego trurlania i spadania ze schodów. Na pokładzie między jednymi a drugimi schodami widać jakiś karabin. Ale on jest właśnie w połowie galeryjki więc trzeba by jakoś doskoczyć do niego by go dorwać. Od jednych do drugich schodów jest ok 15 - 20 m a karabin leży gdzieś pośrodku.

Gabrielle

- Dwóch marynarzy brytyjskich potraktowało agentkę bardzo szowinistycznie biorąc całą męską, zabawę w szczelanie dla siebie W przejściu jest miejsca na góra dwie osoby jeśli obie staną obok siebie i obydwa zgarnęli brytyjscy marynarze.

- Gabrielle nie widzi ze swojego miejsca jak im idzie to strzelanie ale na słuch to chyba kogoś trafili a sami chyba nie oberwali.

- Gdy uderza fala Gabrielle stoi przy wejściu więc fala po prostu rzuca ją na ścianę a potem przeciąga trochę po pokładzie. W trakcie tego wszystkiego Gabrielle gdzieś gubi pistolet.

- Gdy fala przechodzi nie widać brytyjskich marynarzy. Ale stali w przejściu więc fala wcisnęła ich do korytarza do jakiego właśnie strzelali.

- No i na koniec obiecany prezent na dzień kobiet czyli butelka wina czy czegoś w ten deseń. Chcesz to możesz sobie poświatotworzyć w tej materii

John

- Lucek czy John to ma lepsze źródła niż wywiad w co uzbrojony jest "Altmark"? O uzbrojeniu "Altmarka" na odprawie to było coś w ten deseń:

Cytat:

Podejrzewamy, że również jest uzbrojony dlatego wysyłamy zespół niszczycieli by go zatrzymać.

- Także ten, no... Trzymajmy się tego co było w sesji No chyba, że moja ciemnoblond pamięć szwankuje to mi przypomnij gdzie była podana rozpiska uzbrojenia "Altmarka" jaką dostali wasi bohaterowie

- A poza tym Niemcy coś nie wydawali się skłonni do machania białą flagą. Coś chyba knuli a potem przyszła fala, wywołany nią przechył i wszystko się przetasowało. Johna i Curtisa przewaliło na drugą stronę korytarza czyli właściwie przeszurało ich na drugą burtę. Zatrzymali się dopiero na zamkniętych drzwiach nadbudówki prowadzącej na zewnątrz. Potrzebują się chwilę by się pozbierać. Widzą tylko siebie, kawałek schodów przez jakie niedawno zbiegli i korytarz gdzie przed chwilą się kitrali i nic/nikogo więcej.

---

- Jakby coś było niejasne czy cóś to pytać

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Loucipher

Łoooo... po imieniu Jak ładnie Normalnie plusa przyfasolę za to, jak tylko mi engine LI pozwoli

Co do wiadomości... hehehe... szpoko luz... już się tłumaczę

Zajrzyj raz jeszcze do KP kapitana Wainwrighta. Jak głosi biogram, Wainwright jest oficerem marynarki, który od kilku lat przed wojną pracował w wywiadzie, pod przykrywką ataszatów wojskowych - m.in. w Niemczech. Ponadto obdarzony jest nieprzeciętną, wręcz nadnaturalną intuicją - kilkakrotnie wchodził przez to w posiadanie informacji, których rzekomo nie powinien posiadać. Okręty klasy Dithmarschen wchodziły do służby jeszcze przed wojną (Altmark pływa od 1938 roku), przy tym nie były szczególnie krytyczną klasą okrętów, zatem informacje o ich osiągach i uzbrojeniu mogły być nawet niespecjalnie utajnione - a jeśli nawet, to możliwe do uzyskania przez zdolnego wywiadowcę kręcącego się np. w okolicach stoczni Howaldtswerke.

Z powyższego względu napisałem tak, jakby Wainwright znał tą informację, ale jeśli uznasz (bo np. tak przekulałeś albo po prostu masz swoje zdanie na ten temat), że nie powinien jej znać, to nie ma problemu - ciotka Edyta wkroczy z gumką i posprząta

Coooooooo?!? Jak to... znaczy, się nie poddają się? I jeszcze sobie bezczelnie ze mnie szydzą?

Kurczę no... co oni?

Unbreakable, czy może wręcz Immune to psychology są czy jaki czort?

Ja im pokażę!

Na rozum Johna Szwaby dostali tą samą falą, która przelała się przez korytarz. Zatem powinni być w podobnym stanie co my. Ponadto po tamtej stronie znów ktoś zaczyna strzelać, a John wyraźnie słyszy jęki trafionych i przestraszonych ludzi - z tej odległości raczej ocenia, że to ich niedawni przeciwnicy dostali ogień z boku i powinni być przygwożdżeni.

Konkluzja prosta: zbieramy się z Curtisem z pokładu, przeładujemy giwery i wyłazimy w korytarz. Jeśli będzie tam jakikolwiek Szwab, z miejsca lutujemy mu w kadłub. Na Altmarku - według różnych danych - padło od 4 do 8 Niemców. Czas wyrobić normę. Nie chcieli się poddać - zaczną ginąć.

 

Pipboy79

- Odprawę prowadzili panowie kapitanowie na podstawie aktualnych wiadomości wywiadu o "Altmarku" i pochodnych wydarzeniach. Jakoś do tych informacji jakoś mógł i John dorzucić swoją cegiełkę. Ale informację wywiadu są takie jak w pierwszym poście. Czyli podejrzewają, że to może być uzbrojony ale bez detali. Nawet d-cy niszczycieli też nie powiedziano nic więcej niż Wam przed misją.



- Nom. Kompletnie niewychowane te lemingi, w ogóle nie wiedzą, że z BG gadają


- Chronologicznie to najpierw John krzyczy do Niemców, potem ktoś tam zaczyna się strzelać a potem przychodzi fala co wywraca całą planszę. I post się kończy na momencie gdy wszyscy zbierają się po tej fali.




- Na "Altmarku" wd różnych danych powinno być 100 czy 200 ludzi załogi

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Loucipher

Sorry za lekki poślizg, post będzie jutro.

 

Pipboy79

@Gormo

- Coś jakiś namiar na jakiś post to byś potrafił podać kiedy byś mógł dać jakiś?

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Gormogon

Przepraszam za brak informacji, właśnie go piszę.

 

__________________
„Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!”

Pipboy79

- Oki myli państwo post jest :> Co do odpisów dla orientacji posty powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbym miał Wasze posty do prawie do końca work week (pt. 23.III). Coś komuś jeszcze zostało z reala niech da znać, jak nie da znaczy, że jak dla mnie jest pisaty :>


- st. ag. Beaumont 10/10 zdrowa; wychłodzenie 25/50 min
- mł. ag. Gulbrand 9/10 draśnięty
- mł. ag. Wainwright 10/10 zdrowy; wychłodzenie 15/30 min


Mamy początek Tury 13. Przez tą turę dotąd minęło parę chwil powiedzmy z 5 min. I nadal było to akszynowe parę chwil.


- Rozdzieliliście się więc macie dwie oddzielne odpisy/scenki. Ale pi x oko dzieją się w tym samym czasie. Gabrielle i John i mar. Curtis są na poziomie III wewnątrz nadbudówki. A Edvard + mar. Gordon są na poziomie IV na galeryjce. Gabrielle i John się widzą a Edvard z nimi nie.




Gabrielle i John


- Na razie jeno zapytam się Lucka oo deytę poprzedniego posta z tym uzbrojeniem "Altmarka" bo wydawało mi się, żeśmy się dogadali a zmian w poście nadal nie widzę

- Wasze postacie mniej więcej spotykają się wewnątrz nadbudówki. Fala zgarnęła solidarnie także BN-ów.

- John natyka się w jednym z bocznych pomieszczeń na przemoczonego i ciężko rannego Niemca, prawdopodpodobnie na jednego z tych których sam przed chwilą postrzelił.

- Gabrielle widzi z krzyżówek Johna i Curtisa ale nie tego Niemca w pomieszczeniu. Podobnie John i Curtis nie widzą tej angielsko - niemieckiej plątaniny ciał przy drzwiach.

- Gabrielle za to właśnie widzi tych zbierających się po ataku fali brytyjskich i niemieckich marynarzy łącznie ich tam jest 4-5. Próbują się pozbierać jednocześnie przeszkadzając sobie nawzajem stąd średnio i jednym i drugim to wychodzi.

- Generalnie macie takie zlane wodą pobojowisko do ogarnięcia.

- Na sam koniec słychać w pobliżu krótką strzelaninę ale ledwo się zaczyna już się kończy. Gdzieś poza tym obszarem jaki macie w zasięgu wzroku.



@Edvard


- Edvardowi udało się skorzystać z zamieszania i dobiec do karabinu. Ale w drodze powrotnej Niemcy otworzyli ogień. Jakiś pocisk trafił Norwega więc jest trochę draśnięty (9/10 Zdrowia). Ale tak lekkie rany nie wpływają na sprawność ani nie zagrażają życiu.

- Marynarz Gordon odpowiedział ogniem osłaniając względnie wracającego Edvarda no nikogo chyba nie trafił ale pewnie nieco zdepresjonował przeciwnika.

- Edvardowi udało się wrócić na miejsce ze zdobycznym karabinem. Jest to klasyczny Mauser o podobnych możliwościach jak SMLE, zasadniczą różnicą jest inne ammo (7.92x57 Mauser a nie .303 British) i mniejszy magazynek (5 nabojów a nie 10). Poza tym obie spluwy mają podobne właściwości. Na tą chwilę Edvard nie ma zapasowej amunicji do tego Mausera więc ma tylko te naboje co są w magazynku.

- Niemcy wstrzymali ogień gdy cel (Edvard i Gordon) zniknął im z oczu ale mają całkiem dobrą orientację gdzie się znajdują. Dwie podstawowe drogi czyli po schodach na powyższy poziom lub po galeryjce za róg są pod lufami. Można próbować na ryzykanta przebiec. Akcja biegu powinna pozwolić zniknąć Niemcom z widoku czy jedną czy drugą drogą no ale Niemcy mają wtedy okazję strzelać do ruchomego celu. Gordon jest tak ciężko ranny, że raczej marne szanse, że da radę odbiec.

- Na koniec Niemcy wzywają obydwu aliantów do poddania się. Jak w czasie wypadu zorientował się Edvard jest ich ok 4 - 6 i wszyscy/większość ma broń w tym przynajmniej jeden ma pistolet.


---

- Coś niejasne czy co to standardowo śmiało pytać i mówić

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Aiko

To co Loucipher, umawiamy się na jakieś wspólne planowanie? Gabrielle może ich zaatakować... butelką!