Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Horror i Świat Mroku > Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-07-2019, 22:35   #601
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
Chłopaki, mam prośbę. Bo na serio byłoby mi łatwiej gdyby w tej sesji mimo wszystko pojawiła się jakaś współpraca. Spokojnie przyjmę jakieś PM z uwagami lub nawet posiedzę w docu tworząc jakieś wymiany informacji.
Ja jestem jak najbardziej za (doc chyba jest najlepszym rozwiązaniem - można tam prowadzić dyskusję trójstronną), zwłaszcza że na razie nie mam dobrego pomysły co dalej. Złych za to całą masę Pragnąłbym jednak zauważyć, że ja w prawie każdym poście wrzucam jakieś propozycje dotyczące sposobów naszego przyszłego działania. W przedostatnim wrzuciłem propozycję kontaktów w Wilhelmshaven, o których wyżej wspomina Pip, ale nie doczekała się niczyjej reakcji.

Cytat:
Napisał Pipboy
- Chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi czy pytania no to piszcie
Chcę się tylko upewnić. Masz na myśli trwającą kolejkę, nie tą poprzednią, tak?
 
Col Frost jest offline  
Stary 08-07-2019, 23:12   #602
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
Chcę się tylko upewnić. Masz na myśli trwającą kolejkę, nie tą poprzednią, tak?
- Raczej tak, tą turę. Ale jak ktoś, coś ma z tymi pytaniami czy co to niech pisze
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline  
Stary 09-07-2019, 08:40   #603
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Col Frost Zobacz post
Ja jestem jak najbardziej za (doc chyba jest najlepszym rozwiązaniem - można tam prowadzić dyskusję trójstronną), zwłaszcza że na razie nie mam dobrego pomysły co dalej. Złych za to całą masę Pragnąłbym jednak zauważyć, że ja w prawie każdym poście wrzucam jakieś propozycje dotyczące sposobów naszego przyszłego działania. W przedostatnim wrzuciłem propozycję kontaktów w Wilhelmshaven, o których wyżej wspomina Pip, ale nie doczekała się niczyjej reakcji.
Wybacz, po prostu uznałam, ze się do niej zastosujemy To co doc i rzucisz propozycje? ja dziś mogę mieć krucho z czasem ale odpisze przy pierwszej lepszej okazji
 
Aiko jest offline  
Stary 09-07-2019, 09:05   #604
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
Wybacz, po prostu uznałam, ze się do niej zastosujemy To co doc i rzucisz propozycje? ja dziś mogę mieć krucho z czasem ale odpisze przy pierwszej lepszej okazji
Jak na coś wpadnę to wrzucę
 
Col Frost jest offline  
Stary 11-07-2019, 22:30   #605
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
niestety post ode mnie znów w piąteczek, przepraszam
 
Aiko jest offline  
Stary 12-07-2019, 10:22   #606
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Ja również przepraszam, że kolejny już raz się spóźniam. Ciągle mi w te czwartkowe wieczory coś wypada, chyba zacznę pisać w środy. Przepraszam też, że nie wrzuciłem nic na doca, ale w zasadzie nie miałem żadnego pomysłu. Na mój prosty rozum Kenneth i Noemie mogą coś pokombinować, bo znają język, Woods może co najwyżej włamać się nocą na teren portu i do tego chyba będę dążył.

Przepraszam też, że nie dałem tak dokładnego opisu jak Loucipher. Nie wiem czy znasz tak dobrze to miasto, czy korzystałeś z mapy, ale jestem pełen podziwu za tak szczegółowy wywiad środowiskowy. Naprawdę.

Cytat:
Napisał Loucipher
Należało skontaktować się z pozostałymi i przekazać im swoje ustalenia...
Nie mogę wpływać na decyzje innych postaci, ale w tym miejscu deklaruję, że jeśli agenci spotkają się tylko po to żeby poopowiadać sobie jak wygląda port, to Woods z miejsca wychodzi. Zostawi jednak gazetę z adresem kolejnego spotkania, chociaż nie gwarantuję, że się tam pojawi
 
Col Frost jest offline  
Stary 12-07-2019, 18:44   #607
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 22 - 1940.III.17; nd; wieczór; Wilhelmshaven

- No to mój post jest :> Termin na tą turę powiedzmy do cz. 18.VII. Od pt chciałbym zabrać sie za swój post.


Stan Zdrowia:

ag.ter Noémie Faucher 10/10; -;zdrowa; zmęczenie 0; od 23:30 zmęcz -1
st.ag Kenneth Hawthorne 10/10; -; zdrowy; zmęczenie 0; od 23:30 zmęcz -1
st.ag George Woods 10/10; -; zdrowy; zmęczenie 0; od 23:30 zmęcz -1



---


- Oki doki. No to rozsypaliście się po planszy a do dyspozycji cały dzień więc tak skrótowo opisałem co się komu przez cały dzień działo. Najważniejsze i najbardziej charakterystyczne rzeczy więc reszta dnia jest do dyspozycji w retrospekcji jeśli ktoś czuję taką potrzebę. Byle nie wychodziło poza te ramy nakreślone przeze mnie w poście.

- Co do pogody to kostki były kapryśne i wyszła pogoda iście angielska. Czyli pochmrurno, deszcz albo mżawka i tak na przemian przez cały dzień. Pod wieczór ochładza się, jest przymrozek i nawet pada śnieg a do tego zaczęła podnosić się mgła. Więc mało romantyczna ta pogoda.


@Kenneth

- Skracając to Ken zdołał rozejrzeć się po okolicy portu. Port jest odgrodzony płotem z siatki i drutem kolczastym na wierzchu. Samo z siebie nie jest to przeszkoda nie do sforsowania no ale zależy jak tego pilnują. Można próbować przejść na drugą stronę, spróbować znaleźć jakąś dziurę albo wyciąć. Pi x oko podobnie jak przymierzaliście się do sfrosowania ogrodzenia Norsk Hydro w Norwegii swego czasu.

- Poza tym z tego co w porcie widział Ken no kutra "EEM 56" nie było widać. No ale to jeszcze niewiele znaczy. Bo tak za jednym spacerem to widać było ten port dość pobieżnie. W każdym razie na zwiedzanie w pojedynkę czy nawet trójkę to ten port jest bardzo duży. Robota na dobre kilka dni nawet gdy robić takie wycieczki codziennie.

- W kościele garnizonowym Ken znalazł ogłoszenie, że o 21-ej odbędzie się specjalna msza żałobna za poległych marynarzy.


@George

- Co do języka no to trochę by było dziwne wysłać z misją zagraniczną kogoś kto nie szprecha po zagranicznemu nic a nic. Wtedy powinien mieć tłumacza. George zna francuski a to z jednej strony język wroga Niemiec no ale z drugiej międzynarodowy. Samo unikanie kontaktów z ludźmi też może zostać uznane za podejrzane. Więc ryzyk fizyk. Rób jak uważasz

- A w kawiarni przy dworcu niespodziewanie George podsłuchał rozmowę po francusku. Dwóch mężczyzn po różnicy wieku trochę jak ojciec i syn lub podobnie. Mówią jakby nie byli Niemcami. A resztę detali rozmowy masz w poście.


@Noeme

- W dzień Noeme złapała namiar na "Otto". Jak się okazało jakiś nocny klub/kabaret gdzie można posłuchać muzyki, potańczyć, napić się czy pogadać do tego wszystkiego. W większości gośćmi są marynarze no ale nie tylko. Cały przekrój społeczny przez armię, flotę, lotnictwo, partię i resztę społeczeństwa.

- Noeme udało się podsłuchać rozmówkę dzielnych i rycerskich wojaków Rzeszy jak sobie opowiadają jakieś przygody ze wschodu.

- Generalnie jako młoda, ładna, singielka to Noeme ma spore wzięcie w klubie więc i na niedobór drinków i tańców nie powinna narzekać. Jeśli chcesz to jakoś coś ugrać czy rozegrać no to w tej turze masz okazję. Wieczór jest jeszcze dość młody więc popisałem tylko tak dla orientacji ocb.



---



Cytat:
Ja również przepraszam, że kolejny już raz się spóźniam. Ciągle mi w te czwartkowe wieczory coś wypada, chyba zacznę pisać w środy.
- W pt rano też jeszcze może być. Po prostu pt mam wolne (tak jak w sb mam pracujące) więc jak się obudzę, dobudzę, i wstanę, herbę spiję no to chciałbym usiąść do pisania swoich postów czyli mieć do tego czasu komplet odpisów. Dlatego zwykle robię tury Graczy w swoich sesjach do czw. Ale pt rano no jeszcze też nie jest taki zły. Dopiero jak wstanę, jestem gotów do odpisu i widzę, że nie mam komletu, dopiero wtedy zaczynam się irytować. Zwłaszcza jak to bez L4 i nie wiem co się dzieje



Cytat:
Przepraszam też, że nie dałem tak dokładnego opisu jak Loucipher. Nie wiem czy znasz tak dobrze to miasto, czy korzystałeś z mapy, ale jestem pełen podziwu za tak szczegółowy wywiad środowiskowy. Naprawdę.

- To fakt. Jak Lucek dorwałeś się do jakieś ówczesnej mapki miasta do ją wrzuć jak dasz radę to byśmy skorzystali wszyscy. Bo odpis no rzeczywiście bardzo ładny ja korzystam najwyżej z GM i własnej ciemno blond głowy to wychodzi jak widać
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline  
Stary 14-07-2019, 22:06   #608
Konto usunięte
 
Loucipher's Avatar
 
Reputacja: 1 Loucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
@Kenneth
- Skracając to Ken zdołał rozejrzeć się po okolicy portu. Port jest odgrodzony płotem z siatki i drutem kolczastym na wierzchu. Samo z siebie nie jest to przeszkoda nie do sforsowania no ale zależy jak tego pilnują. Można próbować przejść na drugą stronę, spróbować znaleźć jakąś dziurę albo wyciąć. Pi x oko podobnie jak przymierzaliście się do sfrosowania ogrodzenia Norsk Hydro w Norwegii swego czasu.
No to trzeba by było chyba dokładnie określić, które obszary są odgrodzone, gdzie są oficjalne wejścia, a którędy chodzą patrole. Można by to zrobić w oparciu o plan, który podlinkowany jest niżej. Jak dla mnie na pewno obszar stoczni (tereny wokół Bauhafen i Ausrustungshafen), być może magazyny, laboratorium, tereny na prawo od Helgolandstrasse. Same koszary raczej nie były pogrodzone murami czy zasiekami, zdjęcia tego nie potwierdzają. No ale MG ma ostatnie słowo.
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Poza tym z tego co w porcie widział Ken no kutra "EEM 56" nie było widać. No ale to jeszcze niewiele znaczy. Bo tak za jednym spacerem to widać było ten port dość pobieżnie. W każdym razie na zwiedzanie w pojedynkę czy nawet trójkę to ten port jest bardzo duży. Robota na dobre kilka dni nawet gdy robić takie wycieczki codziennie.
Tak naprawdę cały obszar miasta jest jednym wielkim garnizonem/bazą morską - na każdym kroku jakieś nabrzeże, magazyn, warsztat, klub garnizonowy albo osiedle wojskowe. Ja, jako chłopak wychowany i dorastający w otoczeniu braniewskich garnizonów, doskonale znam takie klimaty, nie wiem jak pozostali Ale jakby ktoś nie znał, to podpowiem. Wyobraźcie sobie miasto, w którym częściej niż człowieka po cywilnemu możecie spotkać mundurowego, w którym przed co drugim urzędowym budynkiem stoi strażnicza budka z uzbrojonym wartownikiem, a niektóre dzielnice czy obszary odgrodzone są szlabanami i wejście do nich prowadzi przez biuro przepustek, w którym po drugiej stronie ulicy, wzdłuż której są szeregowe mieszkalne domki, znajduje się szeroki plac apelowy lub obstawiony przeszkodami i pocięty okopami plac ćwiczebny, w którym w końcu większość ulic jest brukowana, bo asfalt zostałby zdarty przez przejeżdżające czołgi. Miasto, w którym zamiast pubów są kasyna wojskowe, zamiast kin i teatrów - kluby garnizonowe, a zamiast burmistrza miastem rządzi komendant wojskowy. Mniej więcej tak - moim zdaniem - mogło wyglądać Wilhelmshaven.
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- W kościele garnizonowym Ken znalazł ogłoszenie, że o 21-ej odbędzie się specjalna msza żałobna za poległych marynarzy.
No i tu żeś mnie, Mistrzu, pozytywnie zaskoczył Wydawało mi się, że tylko ja zauważyłem, że w niedzielę tydzień przed przyjazdem agentów akurat w nazistowskich Niemczech obchodziło się tzw. Dzień Pamięci Bohaterów (Heldengedenktag), a obchody, specjalne msze upamiętniające i tym podobne imprezy ciągnęły się przez cały następny tydzień. A tu proszę, Mistrz też wiedział i wplótł w fabułę. Kciuki w górę, róbta tak dalej!

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
Cytat:
Napisał Col Frost Zobacz post
Przepraszam też, że nie dałem tak dokładnego opisu jak Loucipher. Nie wiem czy znasz tak dobrze to miasto, czy korzystałeś z mapy, ale jestem pełen podziwu za tak szczegółowy wywiad środowiskowy. Naprawdę.
- To fakt. Jak Lucek dorwałeś się do jakieś ówczesnej mapki miasta do ją wrzuć jak dasz radę to byśmy skorzystali wszyscy. Bo odpis no rzeczywiście bardzo ładny ja korzystam najwyżej z GM i własnej ciemno blond głowy to wychodzi jak widać
Dzięki chłopaki Miałem tego nie robić, bo ponoć moje światotworzenie czasem wkurza i nie zawsze się podoba. Ale skoro już dostałem taką swobodę, to nie mogłem się powstrzymać przed rozwinięciem nieco skrzydeł i pokazaniem, jak moim zdaniem mogło wyglądać Wilhelmshaven w 1940 roku. Uważam, że dobry research miejsca akcji naprawdę ułatwia orientację, dostarcza materiału do opisów, odpisów i kombinowania... oraz potrafi stanowić kopalnię zahaczek i twistów w przygodzie.

Podczas tworzenia posta korzystałem z wydanej przez internetową redakcję Wilhelmshavener Zeitung serii broszurek "Wilhelmshaven - gestern und heute, zawierającej wiele ilustrowanych zdjęciami artykułów o mieście, jego charakterystycznych budynkach oraz ich losach od przedwojnia po czasy współczesne. Oprócz tego - z wielu historycznych widokówek przedstawiających Wilhelmshaven i jego budynki.
A mapa, po której "łaziłem", to ta:
Stadtplan von Wilhelmshaven un Rüstringen 1:12.500 (1931)
Może niezbyt aktualna, bo z 1931 roku, za to darmowa. Jest w necie nowsza, z 1938, ale płatna, a po analizie widocznych w podglądzie fragmentów doszedłem do wniosku, że zmiany są dość kosmetyczne i nie ma co szarpać się na płatne wydanie. Chyba, żebym kiedyś sam coś pisał poważnego na ten temat.

A zatem, proszę Pań, Panów i Księdza Proboszcza...

... zapraszam na wycieczkę po Wilhelmshaven śladami agenta Jego Królewskiej Mości Kennetha Oliviera Hawthorne'a

Wycieczkę rozpoczynamy na dworcu, na który - jeśli wierzyć postowi Pipa - przyjechaliśmy wpół do dziewiątej rano. Tu mała dygresja: Bezpośrednich pociągów z Leer do Wilhelmshaven nie ma nawet w tych czasach (z Leer do Wilhelmshaven jedzie się z przesiadką w Oldenburgu), więc tym bardziej w 1940 roku nie należało się ich raczej spodziewać. Zatem ta wczesna pora to zdecydowanie jakiś ewenement, zważywszy, że dzisiejsze elektryczne pociągi jeżdżą dużo szybciej niż drugowojenne parowozy.
Tak czy owak, bez względu na porę, przyjeżdżających wita mniej więcej taki widok:

Jak widać, jest i sławetna budka, w której Kenneth nabył plan miasta i papierosy. Przy okazji, Kenneth potwierdza wniosek z ostatniego posta Mistrza - niemieckie Juno, jakie mu sprzedano, w życiu nie umywają się nawet do francuskich Gauloises, nie mówiąc o prawdziwych brytyjskich Capstanach czy swojskiej paczce Navy Cutów (no, od biedy jeszcze Embassy mogłyby ujść, gdyby nie były tak bezbożnie drogie ) Ale jeśli się jest szwajcarskim przemysłowcem w Niemczech, to jak tu nie palić niemieckich papierosów? No jak?

Rozprawiwszy się z zakupami, Kenneth skierował swoje kroki tu:

Hotel Loheyde w całej krasie. Najlepszy w mieście, ponoć bywał tu sam cesarz Wilhelm II. Przed głównym wejściem, widocznym na rogu, stoją te budki z wartownikami, które sportretowałem w poście. To ponoć autentyk, choć warty wystawiano raczej wtedy, gdy w hotelu zatrzymywał się ktoś ważny, jak właśnie cesarz, czy w czasach faszystowskich oficjele NSDAPowscy. Ale uznałem smaczek za ciekawy na tyle, by go zastosować. A w sumie… kto wie, może w Wilhelmshaven akurat gości sam Führer, albo chociaż ten pan...

No to po zameldowaniu czas na spacer po parku:

Widoczny w parku kościół to jeden z kilku, jakie określane są mianem “garnizonowych” (na mapie naliczyłem chyba ze trzy).

Majestatyczny budynek przy Hindenburgstraße, jaki Kenneth mijał, to ten:

Obecnie Virchowstraße, niegdyś Hindenburgstraße. Numer 15. Siedziba władz okręgowych partii faszystowskiej (NSDAP-Kreisleitung). Wyobraźcie sobie ten budynek udrapowany wielkimi czerwonymi płachtami ze swastyką i obleziony przez ludzi w brunatnych mundurach Parteigenossen... z których większość mieszka w tym hotelu obok. Ważne info: zaraz za hotelem, przecznicę dalej, jest siedziba Gestapo. To tak na wypadek wpadki

Na razie jednak Kenneth opuścił park i idzie Gökerstraße, mijając po drodze główne wejście do stoczni:

A po drugiej stronie stołówkę dla stoczniowców:

To w okolicach tych budynków mógł się natknąć na tłumy stoczniowców. Mimo niedzieli, gospodarka wojenna Rzeszy pracuje, więc nie ma przerwy… może poza przysługującym każdemu stoczniowcowi Mittagessen, na które każdy robotnik idzie do stołówki właśnie

Wkrótce Kenneth opuszcza Gökerstraße i dochodzi do Bismarckstraße, aż w końcu wychodzi na wielgachny plac, na którym stoi równie okazały pomnik Żelaznego Kanclerza:

Stary Otto, w nieodłącznej pickelhaubie na głowie, surowym wzrokiem patrzy na okalający go plac i chodzących po nim ludzi, jakby mu się nie podobało, że tak sobie się szwendają z kąta w kąt. Gdzie tu pruski dryl i porządek!

Zwiedziwszy plac, Ken ruszył dalej Bismarckstraße, idąc w kierunku portu. Po drodze, po lewej stronie, mija Dom Marynarza - Seemannshaus:

Typowy “klub garnizonowy” dla marynarzy i podoficerów - jest tam kasyno, czytelnia, miejsce, gdzie można posiedzieć, pogadać i socjalizować się z kolegami ze służby. Stąd opisane przeze mnie w poście spore grupki marynarzy.

Minąwszy Seemannshaus, Kenneth doszedł do kolejnego kościoła garnizonowego. Nie znalazłem fotki pokazującej ten kościół z zewnątrz, ale wydaje mi się, że poniższa pocztówka pokazuje jego wnętrze:

To w tym kościele (jak na bogobojnego Szwajcara przystało, Kenneth wszedł, aby się chwilę pomodlić i porozglądać) mógł zobaczyć wywieszone na parafialnej tablicy ogłoszenie o specjalnej mszy żałobnej za poległych na morzu.

Wyszedłszy z kościoła skierował się wzdłuż Jachmannstraße, ulicy, za którą są już właściwe koszary i budynki bazy wojskowej. Na przykład stoi tam budynek Szkoły Oficerów Pokładowych:

A po drugiej stronie jest cały wielki kompleks koszarowy na czele z takimi fajnymi koszarami:

Cały ten teren jeśli nie jest ogrodzony, to z pewnością gęsto patrolowany. Budki strażnicze na co drugim skrzyżowaniu, wartownicy, dużo mundurowych, możliwości jakichś “partyzanckich” działań zasadniczo znikome. Duże ryzyko wylegitymowania i dekonspiracji.

Przeszedłszy mostem Jachmanna i popatrzywszy sobie, jak w basenach stoczniowych i wyposażeniowych robotnicy i dźwigi portowe pracują przy budowie i wyposażaniu statków:

...udał się trasą prowadzącą na najsłynniejszy most obrotowy Europy - Most Cesarza Wilhelma:

Stamtąd było już dość blisko na promenadę spacerową ciągnącą się wzdłuż południowo-wschodniej grobli osłaniającej port:

Wracając, Kenneth zdążył jeszcze z perspektywy mostu przyjrzeć się zacumowanym w porcie okrętom wojennym Kreigsmarine:

...po czym udał się z powrotem do hotelu zabudowaną budynkami mieszkalnymi, sklepami i budynkami obsługującymi stocznię Roonstraße:

Po drodze mijał jeszcze (po lewej, więc nie widać na pocztówce) sporej wielkości plac apelowy, na którym grupa marynarzy ćwiczyła akurat osławiony “gęsi krok”, paradny krok wykorzystywany podczas defilad wojskowych.

Zwiedziwszy sobie tak dokładnie miasto, Kenneth wrócił tymczasowo do hotelu Loheyde, pod którym kończy się nasza wycieczka. Ken opuści jednak hotel, aby udać się w umówione “kontaktowe” miejsce, przekazać odręcznie napisany meldunek ze swoimi ustaleniami (w skrócie: przemyślenia z wycieczki, wzmianka o dogodnych punktach obserwacji, wzmianka o zauważeniu furmanek przypominających pogrzebowy kondukt i informacja o mszy… to ostatnie na wszelki wypadek) i odebrać ew. dalsze rozkazy.

Mam nadzieję, że ten wyczerpujący post się komuś przyda, jeśli coś jeszcze nie jest jasne, to się odzywajcie
 
__________________
Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi.
Loucipher jest offline  
Stary 14-07-2019, 22:23   #609
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Loucipher
Miałem tego nie robić, bo ponoć moje światotworzenie czasem wkurza i nie zawsze się podoba.
Moim zdaniem nie powinieneś sobie żałować. Inni (zwłaszcza ja ) wypadną przy Tobie blado, ale to jeszcze nie powód żebyś miał się hamować. Oby więcej takich postów
 
Col Frost jest offline  
Stary 15-07-2019, 07:37   #610
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Lou dzięki wielkie! Super opisik
 
Aiko jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:10.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172