21-02-2018, 09:22 | #191 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | OK, dzięki za wyjaśnienia. Czyli po protu schody nie zakręcają, co mi się wcześniej wydawało. W takim razie, w obliczu przeważającego wroga zapewne trzeba się będzie wycofać. Ewentualnie na szczycie schodów płasko na dek (żeby stanowić dla Niemców jak najmniejszy cel) i wraz z Curtisem naparzać z Enfieldów w każdego Niemiaszka, który podejdzie pod schody. Dopóki Niemcy są niżej, to leżący na szczycie schodów strzelec jest wystawiony tylko w takim stopniu, jakby siedział w okopie (widać tylko głowę w hełmie i karabin), zaś poruszający się korytarzem Niemcy są odkryci tak, jakby na ten okop nacierali (cała sylwetka widoczna). Dwa Enfieldy kontra 2-3 Mausery to plus przewaga wysokości i ukrycia po naszej stronie - kombinuję, że będzie lekka przewaga po stronie Brytyjczyków. Pewnie nie ma sensu nawet pytać, jak to wygląda od strony mechaniki (modyfikatory do rzutu na trafienie), bo i tak byś nie zdradził - więc nie pytam Swoją drogą szkoda, że żaden z nas nie ma granatu... gdyby miał, byłoby już po walce, wystarczyłoby rzucić granat po schodach i korytarz stałby się kopalnią hamburgerów. Albo... zaraz... a może Szwabów nastraszyć tak samo, jak nas Niemiec nastraszył chwilę wcześniej? Rzucić czymś niewielkim i wrzasnąć z całej siły "GRENADE!" Ciekawe, jak zareagują |
21-02-2018, 13:10 | #192 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
23-02-2018, 21:28 | #193 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | @Aiko i Gom - Kiedy się spodziewać postów od Was? W sumie do wczoraj był termin. Jakbym miał wasze posty na weekend by zmajstrować swój byłoby mi bardzo na rękę A jakby co to pytać albo mówić jeśli coś komuś wypadło
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
23-02-2018, 21:34 | #194 |
Reputacja: 1 | dzisiaj powinnam wrzucić coś od siebie |
23-02-2018, 21:56 | #195 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
24-02-2018, 01:43 | #196 |
Reputacja: 1 | Mój będzie dzisiaj. Przepraszam za opóźnienie :/
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |
25-02-2018, 00:05 | #197 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Tura 10 - Oki myli państwo post jest :> Co do odpisów dla orientacji posty powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbym miał Wasze posty do prawie do końca work week (czw. 01.III). Coś komuś jeszcze zostało z reala niech da znać, jak nie da znaczy, że jak dla mnie jest pisaty :> - st. ag. Beaumont 10/10 zdrowa; wychłodzenie 10/50 min - mł. ag. Gulbrand 10/10 zdrowy - mł. ag. Wainwright 10/10 zdrowy; wychłodzenie 7,5/30 min Mamy początek Tury 10. Przez tą turę dotąd minęło parę chwil powiedzmy z 5 min. I nadal było to akszynowe parę chwil. - Rozdzieliliście się więc macie trzy oddzielne odpisy/scenki. Ale pi x oko dzieją się w tym samym czasie. Gabrielle, jest gdzieś na poziomie III na zewnątrz, John jest też na poz III ale wewnątrz nadbudówki. Marynarz Curtis został przy schodach na poz. IV. A Edvard + b.m. Barnes i mar. Gordon na najwyższym V poziomie. Wasze trójki nie widzą się wzajemnie. John - Johnowi udało się dobiec do wlotu korytarza bez przeszkód. Niemcy coś nie kwapią się z podchodzeniem do schodów na słuch wydaje się, że nie zmienili swojej pozycji. Jakby tak było to nadal sytuacja podobna jak turę temu czyli schody i wlot bocznego korytarza mieli by pod swoimi lufami. - Korytarz w jakim jest John jest krótki, ma tylko kilka kroków długości i gołe ściany. Jedyną atrakcją są drzwi prowadzące gdzieś na zewnątrz. - Chwilę po tym jak John wbiega do korytarza gdzieś tam od niemieckiej części corridor party słychać krzyki, ogień i zamieszanie. Ale właściwie bez wyglądania za róg nie wiadomo co się tam dzieje. A jeśli John wyjrzy musi się liczyć z tym, że ktoś tam dalej może być i próbować go ustrzelić. Gabrielle - Gabrielle udała się zasadzka z niemieckim olejakiem i brytyjskim pistoletem. Kogoś trafiła ją akurat nikt nie trafił. Poza tym Niemcy chyba zabierali się i tak by wyjść przez drzwi za jakimi stała. Ze dwa strzały prawie o włos ją nie trafiły stąd taki a nie inny opis w poście. - Z Niemców chyba ci dwaj ranni nie mają broni bo nawet w strzelanine nie strzelali. Ten niemiecki oficer i jeden z marynarzy odpowiedzieli ogniem. Oficer ma Lugera a marynarz karabin. Poza tym jest jeszcze z 1-2 Niemców nieco z tyłu na korytarzu głównym ale ci jw przesłaniają im widok więc nie mogli włączyć się do walki. - Pod koniec Gabrielle udaje się zamknąć drzwi i wrócić na zewnątrz. Może albo zamknąć je na zamek tak jak były albo tylko przytrzasnąć. Jak te pierwsze wtedy da się od środka je otworzyć ino trochę dłużej no i można się siłować (Siła) by próbować zablokować je na siłę właśnie. No albo jak to drugie to wówczas wystarczy pchnąć drzwi by się otwarły. Jak się pchnie to pewnie zasłonią widok na dwóch brytyjskich marynarzy ale otworzą do wętrza nadbudówki. - Na sam koniec zza rogu czy po jakiś schodach pojawiaja się dwaj brytyjscy marynarze. Mają karabiny wycelowane w niemieckiego marynarza w żółtym olejaku i standardowo każą mu się poddać. Dzieli ich od Gabrielle jakieś 20 - 25 m. By się zrozumieć trzeba krzyczeć. Edvard - Marynarz Gordon jest ciężko ranny. Oberwał pewnie z kilka razy, pewnie z broni krótkiej. Jego sprawność więc znacznie spadła. - Wedle Gordona, bosmanmat Barnes dostał się na mostku do niewoli. Na oko na mostku było z pół tuzina Niemców więc to całkiem prawdopodobne jeśli ktoś został tam sam. - Norwegowi udało się podsłuchać Niemców na mostku. Dzieje się to co w poście. Edvard ma szansę jeszcze kicnąć za róg zanim po przeciwnej stronie pojawiłby się niemiecki marynarz. Nie wiadomo czy uda się to ciężko rannemu Gordonowi. - Tak samo jak niedawno Edvard, Niemiec czy ktokolwiek w tych warunkach z rogu, przez prawie całą szerokość statku może dojrzeć czy skrzynię z maszyną czy sylwetki ludzi ale bez detali. --- - Coś niejasne czy cóś to pytać
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
02-03-2018, 10:51 | #198 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Tura 11 - Oki myli państwo post jest :> Co do odpisów dla orientacji posty powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbym miał Wasze posty do prawie do końca work week (czw. 08.III). Coś komuś jeszcze zostało z reala niech da znać, jak nie da znaczy, że jak dla mnie jest pisaty :> - st. ag. Beaumont 10/10 zdrowa; wychłodzenie 15/50 min - mł. ag. Gulbrand 10/10 zdrowy - mł. ag. Wainwright 10/10 zdrowy; wychłodzenie 10/30 min Mamy początek Tury 11. Przez tą turę dotąd minęło parę chwil powiedzmy z 5 min. I nadal było to akszynowe parę chwil. - Rozdzieliliście się więc macie trzy oddzielne odpisy/scenki. Ale pi x oko dzieją się w tym samym czasie. Gabrielle, jest gdzieś na poziomie III na zewnątrz, John i Curtis jest też na poz III ale wewnątrz nadbudówki. A Edvard + mar. Gordon na najwyższym V poziomie. Wasze trójki nie widzą się wzajemnie. Edvard - Zza rogu skąd niedawno przyszedł i Edvard i Gordon wyszła teraz jakaś postać. Idzie z wolna i ostrożnie w kierunku aliantów. Trzyma coś w ręku, prawdopodobnie pistolet lub coś podobnej wielkości. Jest ok 10 - 15 m od dwójki przy narożniku gdy zatrzymuje się i pyta po niemiecku kim są. - Przez rozbite szyby słychać mniej wiecej co się dzieje na mostku a przynajmniej te podniesione albo krzykliwe głosy. Jednak Edvard będąc niżej niż okna nie widzie co się tam dzieje. Z tego samego powodu nie widzi też niszczyciela ale słyszy jego wystrzał. - Brytyjski marynarz czeka na decyzję agenta co dalej robić w tej sytuacji. Niemiec prawdopoodobnie widzi już ich obydwu ale może jeszcze bez detali. Gabrielle - Dwóch marynarzy brytyjskich jakoś tam rozpoznało Gabrielle. Zbliżyli się tak, że stoją już przy niej, po drugiej stronie drzwi. Obydwaj mają takie same karabiny jak John (SMLE). - Brytyjski niszczyciel zrównał się już z "Altmarkiem" i płynie równolegle do niego. Jest kilkadziesiąt metrów od burty niemieckiej jednostnki. Na sam koniec scenki oddaje strzał gdzieś tam przed dziób Niemców. - Z wnętrza korytarza wybucha strzelanina. Ktoś tam się z kimś strzela tak na kilka luf. Co się tam dzieje trzeba by zaryzykować otwarcie drzwi lub zaglądnięcie przez bulaj. Oba te manewry mogą zaryzykować oberwaniem z niemieckiego ołowiu. John - John wdał się w strzelaninę z Niemcami w głębi korytarza. Z początku widać dwóch, obydwaj mają właściwie bliźniacze pozycje i broń jak i John (klęczą w bocznych wejściach korytarza i strzelają z karabinów). W wyniku strzelaniny Johnowi udaje się trafić najpierw jednego a potem drugiego Niemca. W tym czasie Curtisowi udaje się zbiec ze schodów gdzieś tam w korytarzyk Johna. - Na koniec z któregoś z bocznych korytarzy wybiega trójka Niemców, jeden z pistoletem, dwóch z kaabinami. To już ich ruch na tą turę. Jeśli John zostaje, może wziąć do pomocy Curtisa, to wszyscy się strzelacie ze sobą. Jeśli John się chowa no to Niemcy nie mają do kogo strzelać. - Jakby co to przy kulaniu 1 to zawsze sukces a 10 porażka. Z czterotaktu się zwykle szybkim ogniem kula 2x na turę. Z pistoletu 5x na turę. Na turę więc 3-4 lufy daje 6-8 kostek z karabinu i 5 kostek z pistoletu. Jak chcesz możesz sobie sam poćwiczyć te kostkowanie jeśli nawet ktoś by trafiał tylko na 1-kach na k10. John w takich warunkach ma ok 10 - 30% szans na trafienie. --- - No tyle póki co a jakby co to pytać
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
02-03-2018, 21:02 | #199 |
Reputacja: 1 | Ok, muszę się zastanowić Postaram się w weekend odpisać, najpóźniej w poniedziałek.
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |
02-03-2018, 21:57 | #200 |
Reputacja: 1 | Mój real nadal jest dziwny ale pewnie jakaś deklarka powstanie |