Pipboy79

- Oki, no to udało mi się walnąć noworoczny post :> A co do terminu to powiedzmy do pt 01.15. To prawie 2 tyg na zmajstrowanie posta


Stan Zdrowia:

Mervin M. Wilgraines - 9/10; ranny; przeciążenie -1; marker
David Greer - 14/12; zdrowy;
Sigrun Krieghafen - 11/10; zdrowa;
Koichi Takesumi - 12/12; zdrowy;
Marian Zapała - 5/10; poważny (-1); marker;
Leila Birar - MIA
Joe Xero - KIA (Tura 53)
Keira von Noslitz - KIA (Tura 10)
Michael Craven - KIA (Tura 16)

@Wszyscy

- Właściwie to obie scenki to rozmówki z i między stalkerami. Jest okazja coś z nimi pogadać w tej turze.

- W Instytucie stalkerzy zamierzają się zawijać. Od BG bym chciał przede wszystkim decyzję czy z nimi idą czy nie.

- Na pustkowiach Abi przekonała Chrisa by jednak zawrócić do samochodu. Chris pod koniec posta wyszedł na zewnątrz sprawdzić jak to wygląda. Hibernatusi więc zostają sami z Abi.

---

- I tyle na tą noworoczną turę Jak coś nie jest klarowne czy o czymś zapomniałem to dajcie znać

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Santorine

Sigrun zabiera się ze stalkerami, taka w sumie jest deklarka

 

__________________
Evil never sleeps, it power naps!

Kerm

Popieram przedmówcę
To samo ujmę w poście.

 

Pipboy79

- Oki, no to udało mi się walnąć noworoczny post :> A co do terminu to powiedzmy do pt 01.29. To prawie 2 tyg na zmajstrowanie posta


Stan Zdrowia:

Mervin M. Wilgraines - 9/10; ranny; przeciążenie -1; marker
David Greer - 14/12; zdrowy;
Sigrun Krieghafen - 11/10; zdrowa;
Koichi Takesumi - 12/12; zdrowy;
Marian Zapała - 5/10; poważny (-1); marker;
Leila Birar - MIA
Joe Xero - KIA (Tura 53)
Keira von Noslitz - KIA (Tura 10)
Michael Craven - KIA (Tura 16)



@Wszyscy


- Właściwie jak tak siadłem do posta to się zorientowałem, że właściwie koniec. Koniec sesji się zbliża wielkimi krokami. No to mam nadzieję, że mi wybaczycie takie spore przewiniecie akcji.

- Metagrowo to sesja się kończy. To Wasza ostatnia tura w tej sesji. Jest okazja coś pogadać, pożegnać się czy coś w ten deseń. Po niej ja jeszcze wrzucę ostatnią turę na zamknięcie sesji. No i koniec sesji


@Instytut


- Tak dla porządku to najpierw jest pożegnanie z Kari i wyjście z Instytutu. Potem wędrówka strefą na lotnisko i spotkanie z Harrym. Wreszcie trochę obozowania na lotnisku i jazda samochodem w stronę muru. Rózne przygody i przeszkadzajki w międzyczasie ale nic co by zaburzyło ten schemat.

- Co do pytań o papiery i wiedzę z Instytutu to stalkerzy wiele nie powiedzieli. Ale tak na metagrowym poziomie to odpowiedzi są w kawałku dla M&M. Coś takiego trójka hibernatusów dowiedziałaby się z czasem już za murem. No ale tego nie będziemy już rozgrywać w tej sesji to wrzuciłem właśnie u chłopaków. Ich akcja rozgrywa się na tyle później, że już ta wiedza jest możliwa do zdobycia.

- Koniec końców cała piątka dociera terenówką do muru.


@Marian i Mervin


- Właściwie schemat podobny jak powyżej. Udaje się z pomocą stalkerów wydostać ze strefy i dotrzeć do ich obozu. Tam spotykają Marka. Postój na dwa posiłki i jazda samochodem w kierunku muru. Tak w największym skrócie.

- Marian się zmienia na wyglądzie. Dokładniej to się starzeje w szybkim tempie. Jak dojeżdża do muru to wygląda ok 20 lat starzej niż na początu sesji.

---

- No i cóż. Chyba tyle w tej przedostaniej sesji. Jak coś ktoś ma jakieś pytania czy uwagi przed zakończeniem sesji albo jako postać albo jako Gracz to dajcie znać.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Santorine

@Pip
To posta na pożegnanie i mamy koniec?

 

__________________
Evil never sleeps, it power naps!

Pipboy79

- Na to wychodzi Potem będzie jeszcze mój post na koniec sesji i koniec

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Deszatie

Pragnę podziękować i jednocześnie pogratulować współgraczom oraz Mistrzowi. Za to, że udało nam się utrzymać przez prawie 3 lata przy tym projekcie. Myślę, że to zasługa Was wszystkich i Prowadzącego. To chyba jedna z najdłuższych pojedynczych przygód, którą rozegralem na forum LI. Zawsze będę wspominał tę sesję z poczuciem satysfakcji, ale też niestety z pewnym bólem, refleksją po odejściu Czarnej. Na pewno wpłynęło to na moje wpisy i jeszcze bardziej uwrażliwiło na pewne kwestie natury egzystencjalnej. Sesja stała się tak boleśnie prawdziwa. Finał HGL w moim odczuciu jest takim małym hołdem pamięci i symbolem tragicznej nieprzewidywalnosci ludzkiego losu.

 

Pipboy79

@Desz

- Dzięki wielkie za dobre słowo Zwłaszcza za pamięć o Czarnej która bodajże właśnie w tej sesji dała swój ostatni sesyjny post. Też mam jakby wrażenie, że sesja zaczynała się w całkiem innych czasach i składzie niż się skończyła. No ale dzięki Wam się skończyła. Ciurkała się swoim rytmem, przeżywaliśmy nowe przeszkody i bardzo mnie cieszy, że udało się ją skończyć a nie zdechła gdzieś po drodze pod płotem

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Kerm

Również dziękuję wszystkim za wspólną zabawę.
A Czarna... w jakiś sposób zawsze będzie z nami.

 

Santorine

Dzięki wszystkim za grę

 

__________________
Evil never sleeps, it power naps!