Dhagar

Cóż, brak dostępu do doca, więc piszę póki co w pliku na dysku.

 

__________________
"Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperatora. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć."

Pipboy79

- Poproś o dostęp w doc. Albo wyślij mi swój adres mailowy.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- No panie i panowie, nie ma co dłużej czekać, przerwa świąteczna się skończyła. Znaczy wrzucajcie posty Każdy może sobie dopisać jak spędza sobie ostatni wolny dzień przed wyjazdem z miasta. W moim ostatnim poście jest wt rano więc z miasta ruszacie w śr rano.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę, do cz. 31.I.



- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy
- Marcus 9/9 RL > s: zdrowy
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;

PD

- Amu 5 PD za śniadaniowe integracje z BN-ami.

- Dhagar 5 PD za wynegocjowanie umowy z Federatami.




Omówienie


- Amu przyniosła mi L4. Więc po części dlatego jej postać schodzi na dalszy plan. Jak wróci to pewnie i wróci jej postać na główne tory sesji.

- Co do scenek to początek jest wspólny. Czyli punkt zborny w śr rano przed hotelem "Hamilton". Tam pierwszy raz wszyscy co mają jechać spotykają się po raz pierwszy jako całość.

- Karawaną zarządza Tjime van Urk i on jest szefem całej karawany. Razem ze swoim kierowcą/ochorniarzem/adiutantem/służącym jedzie własnym samochodem. Poza nimi jedzie pojazd Vesny i Alexa oraz trzy inne: dwie osobówki i jedna furgonetka. Marcus jedzie właśnie tą furgonetką.

- Jeśli chodzi o Marcusa może sobie pogadać ze swoimi współpasażerami czy to najpierw na trasie do Espanola w furgonetce czy potem za tą obsadą z załogą osobówki.

- Marcus w każdym razie, razem z obsadą jednej z osobówek (3 osoby) zostaje wysłany na sprawdzenie dalszej drogi jaką powinien poruszać się konwój. Generalnie ten kawałek co udało się przejechać to im dalej od Espanola tym gorzej, gęstsza dżungla, gorsza droga itd.

- Pod koniec, gdy pojazd zatrzymuje się droga jest mocno zniszczona. Wygląda na to, że jakaś powódź, ostatnia czy któraś tam wcześniej, podmyła i podtopiła część drogi. Nie wiadomo czy da się przejechać. Więc trzeba to sprawdzić. Mniej więcej w tym momencie zaczyna padać deszcz.

---

- Vesna zostaje razem z Alexem przydzielona jako pomoc do stłuczonego wozu. Kostki pokazały, że pojazd mocno oberwał przy zderzeniu i były mało łaskawe przy próbach naprawy Vesny stąd progres niewielki. Zajęło to całe przedpołudnie czyli ok 3-4 h do czasu południowej sjesty. Z mechy pojazd miał przed zderzeniem Sprawności na 13. Po zderzeniu Spr spadła mu na 5. Naprawy szły mozolnie więc udało się jak na razie doprowadzić do Spr 6. Obecnie pojazd jest w stanie toczyć się samodzielnie ale podróżowanie czymś takim to proszenie się o kłopoty, pojazd jest wolny, mało sterowny i awaryjny. Można próbować naprawić w tych polowych warunkach mniej więcej do tych oryginalnych Spr 13, powyżej to już obowiązkowo trzeba by zabrać maszynę do warsztatu i poślęczeć nad nim sporo czasu.

- Gdyby udało się zdobyć potrzebny moduł, tą ośkę po jaką poszli Lambert i Cooper, potrzeba by tylko ją zamontować i można wtedy wrócić z automatu do tych Spr 13 jeśli zda się test naprawy.

---

- Ode mnie chyba na razie tyle. Jeśli coś niejasne to pytać śmiało

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

@Dhagar

- Termin był do wczoraj. Fajnie jakbyś dopisał coś na koniec i wrzucił to co jest w doc w post. Chciałbym napisać swoją turę w ten weekend

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę, do cz. 07.II.



- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy
- Marcus 9/9 RL > s: zdrowy
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;

PD

- Dhagar 10 PD za decyzyjność, zwiad i ciekawe dialogowanie się z BN-ami.

Omówienie

- Generalnie zwiad się właściwie udał. Marcus i Riacardo przeszli cały zalany kawałek i wrócili bez przeszkód mniej więcej do zakrętu.

- Z zakrętu widać to samo co wcześniej widzieli gdy szli w przeciwną stronę czyli samotny samochód na zalanej deszczem drodze. Samochód stoi nieruchomo i bez świateł czyli podobnie jak poprzednio. I w tym samym miejscu co poprzednio.

- Od zakrętu do samochodu jest ok 0.5 km +/- 100 m. Większość tej drogi jest jeszcze zalana chociaż woda jest tam dość płytka i na zalanym asfalcie sięga do kostek.

- Taka odległość i warunki utrudniają dostrzeżenie szczegółów. Rzuca się jednak w oczy, że drzwi od strony pasażera są szeroko otwarte co jest dość dziwne bo nie widać abu ktoś wsiadał czy wysiadał. Deszcz zalewa szyby więc trudno dostrzec cokolwiek co się dzieje za tymi szybami.

---

- Chyba tyle ode mnie. Coś byś chciał wiedzieć, zapytać czy zadeklarować to się nie krępuj

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Dhagar

Marcus na 99% uważa, że to pułapka. Ktoś poczekał na zwiadowców TM i zaatakował gdy się rozdzielili. Teraz czekają na powracających pewnie XD. Kminię odpis zatem powoli.

 

__________________
"Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperatora. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć."

Pipboy79

- No to kmiń bo do czw termin

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę, do cz. 14.II.



- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy
- Marcus 9/9 RL > s: zdrowy
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;

PD

- Dhagar 5 PD za decyzyjność.

Omówienie

- No cóż, powrót do samochodu się udał. Marcus i Ricardo wrócili do niego cało. No ale samochód okazał się pusty i rozszabrowany. Nie znaleziono ciał ani śladów świadczących o jakiejś stoczonej walce, jak tak to najwyżej jakaś przepychanka czy wymiana ciosów, nic po czym zostałaby krew, trupy, łuski czy dziury po kulach.

- Na miejscu Marcus odnalazł (rzut na tropienie, detale w excel) strzałki jak od jakiejś dmuchawki. Same z siebie zdają dość symboliczne obrażenia (Draśnięcie) ale mogą wprowadzić do środka ciała toksynę. Tak zapewne było i w tym wypadku.

- Szacunkowo, po pozostawionych śladach, można się zorientować (rzut jw), że pewnie było zapewne 2-3 sprawców + 2 porwanych załogantów. Tropy prowadzą w głąb dżungli.

- Napastnicy zabrali całą broń, amunicję i co cenniejsze zapasy. Z rozrzuconych po drodze i poboczy rzeczy można uzbierać coś w stylu zestawu startowego ino w tej chwili jest on wystawiony na działanie deszczu i błota więc jest mokry i ubłocony.

- W tej turze chciałbym wiedzieć co dalej zrobić planuje Marcus. Idzie tropem napastników, wraca z powrotem do miasta, czy robi jeszcze coś innego.

---

- Chyba tyle na tą turę. Jakby coś to pytaj

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Dhagar

Marcus rozważa ruszenie tropem napastników i odebranie sprzętu, nawet kosztem porwanych załogantów XD. Zależy też czy samochód jest sprawny... w docu już zacząłem pisać.

 

__________________
"Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperatora. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć."