28-04-2017, 23:59 | #541 |
Reputacja: 1 | Byłem pewny że dawałem linki do tego jak wyglądają promy. Może zapomniałem. Prom z Nadziei. Właściwie to go nie ma. Jak ktoś się zacznie za nim rozglądać to go brak. Prom z Argosa. Ten okręt pokona odległość pomiędzy ziemią a Argosem w około 30 minut. Oczywiście mówimy tu o maksymalnym przyśpieszeniu itd. Niezwykle szybka i zwrotna maszyna. Jest duża różnica w lataniu czymś takim w przestrzeni a tam gdzie większość paliwa zostaje zużyta na samo utzymanie sie w powietrzu. To działko na szczycie jest tylko uzywanie defensywnie (flary itp.). Prom transportowy. Godzina na dotarcie na Argosa. Naprawdę niegramotny transportowiec. Każda z tych jednostek ma zasięg kilka tysięcy kilometrów, bez problemu dolecicie do lądowiska Excalibura. Zużycie paliwa to nie jest wielki problem póki ale wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia więc częste loty zuzyją zapasy duzo szybciej niż tylko te niezbedne. Szklarnia Errata: Marek słusznie zwrócił mi uwagę na zapasy Argosa jeśli chodzi o jedzenie. Założenie było że Argos ma zapasy na 6 miesiecy, co liczylo zalogę oraz "najemników". Przy waszej obecnej liczebności te zapasy zwyczajnie spadają do 130 dni bodajże. Potem żywność się kończy.
__________________ He who runs away lives to fight another day |
29-04-2017, 00:23 | #542 |
Reputacja: 1 | Mój post wisi. Ewentualny Dialog z Dawidem na doku, jak któryś z Miszczów będzie chciał Przydałby się jakiś krótki komentarz, jak się ustosunkowujecie do tego co napisałem drogie MG.
__________________ "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." Ostatnio edytowane przez potacz : 29-04-2017 o 00:26. |
29-04-2017, 08:09 | #543 |
Reputacja: 1 | Raczej nie bedzie problemu, pewnie musi to przejśc przez Carla raczej niż Mg. Jeśli pchać mechanikę do tego to zabieranie niewyszkolonych osób kopletnie mija się z celem, lepiej skompletować ekpię, ktora ma pojęcie o survivalu. Jedna osoba w ciagu k6 dni zapewni sobie jedzenia na 7 dni. Zabieranie dodatkowej osoby da plusy do rzutu. To wg podręcznika. Jeśli nie liczyć zalogi Argosa to potrzebujecie jedzenia dla 55 osób ( chorzy sa na diecie). To znaczy, że potrzebujesz 8 myśliwych by wyrzywić kolonię tylko ze zbieractwa/polowań i to pod warunkiem że dostarczą jedzenia codziennie. To wg podręcznika, zawsze można wymyśleć inne zastosowanie dla tej umiejki. Szklarnia zacznie zapewniać wam jedzenie po dwóch miesiącach dopiero, ale równeiż nie zapełni dziennego zapotrzebowania koloni. Zboże będzie potrzebować 4 miesięcy, niestety zima sie zbliża...
__________________ He who runs away lives to fight another day |
29-04-2017, 09:02 | #544 |
Reputacja: 1 | Tak czy inaczej macie 130 dni zanim będzie duży problem. To szmat czasu, choć im dłużej ciągniecie na zasobach Argosa, tym ciężej będzie później (do wyżywienia będzie już nie 50 osób, a blisko 100... no chyba ze ich misja będzie przerwana szybciej). @ Potacz Do na doc'u dialogu trochę dodałem od siebie. Ostatnio edytowane przez Rewik : 29-04-2017 o 09:05. |
29-04-2017, 15:21 | #545 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | -130 dni... To jakieś 4 miechy... Czyli do wiosny i jak niby by nasze galaktyczne latadełko z tankowania wróciło... Hmm... A te "dinozaury" nadają się do jedzenia? Te duże co się mój hiroł z nimi kiedyś ganiał na przykład.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
29-04-2017, 15:53 | #546 |
Reputacja: 1 | Nadają. Już je jedliście przy ognisku, nie pamiętasz? :P E. Potacz wrzucił drobny dialog z doc'a do swojego posta. Ostatnio edytowane przez Rewik : 29-04-2017 o 15:56. |
29-04-2017, 19:40 | #547 |
Reputacja: 1 | Do kiedy kolejka, że tak zapytam? Otóż, myślę nad bardzo krótkim odpisem, ale do niego będzie potrzebny Benjamin (czy jak on ma), bo potrzebna jego aprobata jest i kilku żołnierzy do ochrony... ot, lot na Nadzieję po zapasy i sprzęt. Jak będą części to może da radę coś zbudować
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
29-04-2017, 19:48 | #548 |
Reputacja: 1 | Planuję w niedziele wieczór odpisać. (właśnie ogarniam pisanie i scenariusz z grubsza gotowy wraz z częścią tekstu). Ale pisz śmiało. Na porzuconym statku będzie mnóstwo różnych części, choćby elementy samego statku. Pytanie co chcesz zbudować. Co do rzekomych zapasów (żywności etc.) na Nadziei Albionu, to ja się nie wypowiadam, bo jak dla mnie to wszystkie zapasy spadły z modułami (tych co macie (zanim was ogołocono) oraz tymi dwoma zaginionymi), niech to Uzuu naprostuje według swojej wizji. Ostatnio edytowane przez Rewik : 29-04-2017 o 19:55. |
29-04-2017, 23:35 | #549 | ||
Reputacja: 1 | @Pipboy Cytat:
@Dhratlach Cytat:
Moduły były podzielone na konkretne sekcje, wątpie nawet czy podobnej wielkości i z tych samych materiałów zlepione. Sama ładownia Nadziei, gdzie znajdowały się prom była wypełniona sprzętem codziennego użytku, który nie wymagał specjalnego sposobu transportu. Sugeruję sie tutaj tylko i wylącznie materiałami z poprzedniej sesji, sam pewnie inaczej bym to rozwiązał itd. Są tam produkty typu filtry wody, tabletki na ból glowy, żarówki, buty, koce, śrubki i młotki itd. Na pewno konkretne moduły posiadały własne zapasy ale ograniczone. W ładowni będzie tego na pewno tyle by umożliwiło wam przetrwanie na rok czasu, którego potrzebowaliście do przybycia następnego okrętu. Edit: Wagowo potrzebujecie około 1-1.5 kg żywności dziennie. Jest to sztuczny podział stworzony na potzrzeby sesji :P Woda 2l.
__________________ He who runs away lives to fight another day Ostatnio edytowane przez Uzuu : 29-04-2017 o 23:40. | ||
30-04-2017, 14:20 | #550 |
Reputacja: 1 | @Baird Chciałbym chociaż tutaj w komentarzach dowiedzieć się co zamierza Melathios. 1. Zostaje w obozie i zajmuje się zalążkami bioelektrowni? 2. Idzie na wezwanie Dante na wyprawę łowiecką? 3. Robi coś innego na własną rękę? Ciężko będzie mi uwzględnić doktorka w poście bez tej informacji. |