lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Science-Fiction (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/)
-   -   [SF] - Parchy - Komenty (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/16701-sf-parchy-komenty.html)

Pipboy79 11-12-2016 20:48

[SF] - Parchy - Komenty
 
Siemka :)


- Witam wszystkich w komentach do sesji :) Tu można o niej pogadać, spytać o coś i ogólnie pokomencić.

- Gratuluję każdemu kto przebrnął przez etap rekruty, ustaleń i robienia KP. Myślę, że jak na nowy system poszło nam całkiem przyzwoicie :)

- W ogóle to tej rekruty: http://lastinn.info/rekrutacje-do-se...parchy-16.html



- Co do listy Graczy i ich postaci startujących w sesji to wygląda następująco:

Buka - Isabell Krunt Mason (Black 5) - drajwer i pilot
Cohen - Owain Graef (Black 4) - pułapki + skradanie
Erhan - Hektor Ortega Navarro (Black 7) - pw + heavy (rkm/zwarcie)
Hen - Dr. Percival Evander Vaugh (Black 3) - hakowanie + naprawa
Kinku - Helen Bradley (Black 1) - pw + heavy (rkm/granatnik)
Lemi - Terrance Mathys (Black 6) - snajper + leczenie
Mike - Emanuel “Padre” Zciwicki (Black 0) - pw + dowodzenie
Mira - Livia Rain (Black 9) - leczenie + zwarcie
Zombi - Zoe "Asbiel" Nash (Black 8) - saper
Zuzu - Chelsey L. Diaz (Black 2) - naprawa + heavy (piroman)



- Tu podaję link do ściągi systemu. Znać nie każę i nie wymagam. Ale lepiej mieć świadomość, że i tak gra toczy się wedle tam podanych literek i cyferek :) Z drugiej strony system nadal "robi się" więc nie jest powiedziane, że to co tam jest w tej chwili to ostateczna i niezmienialna wersja. Po części po to też jest i ta sesja by sprawdzić w ogniu sesji jak to ustrojstwo działa :)

https://docs.google.com/document/d/1...h.pz5ydzik9ssf


- Tu podaję link do KP zrobionych przez Kinku.

https://docs.google.com/document/d/1..._Bc0tqTR8/edit



@Ogólne ogłoszenia


- Sesja powinna zacżąć się na dniach. Niedziela się jednak kończy a w tyg różnie bywa więc start może zejść i do następnego weekendu.

- Planuję sesję w trybie 5 + 2 z czego dla siebie planuję skitrać weekendy. Dla Was zostawałaby reszta tygodnia na sprokurowanie posta.

- Tu daje link do służbowego doc. Obowiązkowy nie jest. Ale ktoś kto uzywa doc lub inaczej rozmawia w turze z MG o sesj ma szansę zdziałać więcej przez turę niż osoba pisząca post w post. Mam nadzieję, że jakoś z używalnościa tego doc'a się dogadamy :) https://docs.google.com/document/d/1...aTHVhhkdw/edit

- A tu podaję link do ściągi sesji: https://docs.google.com/document/d/1...aQuKMwTc/edit#




---



- Ok, a tu podaję już taki szkic scenerii pod samą sesję. Co, jak z kim itd. Fabularnie w sesji mniej wiecej takich rzeczy dowiedzą się Wasi BG na odprawie przed misją więc ta część i tak by była wspólna dla wszystkich.



Układ gwiezdny: Relict





Układ położony w słabo zaludnionym rejonie ludzkiej dominacji. Brak pełnowymiarowych planet do zasiedlenia czy terraformingu, brak ważniejszych bogactw naturalnych, brak bycia ważnym punktem tranzytowym sprawia, że układ leży na uboczu zainteresowania większości ludzi. Jedynie gwiazda centralna wzbudza jakiekolwiek skojarzenia z tym układem u przeciętnego przechodnia. Układ poza gwiazdą centralną jest zdominowany przez trzy planety w typie gazowego olbrzyma (niezdatne do terraformingu na obecnym etapie technologii). Pierwsza z nich, jest położona zbyt blisko gwiazdy centralnej by budziła zainteresowanie ludzi. Trzecia najmasywniejsza, jest otoczona jedynie pokruszoną drobnicą i choć są tam sondy, obserwatoria i laboratoria badawcze to raczej nie nadaje się do ludzkiej kolonizacji w sensownej skali. Dopiero druga z nich, położona pomiędzy nimi posiada duży, sferyczny księżyc który stał się celem terraformingu. Planety są oficjalnie nazwane licząc od gwiazdy centralnej Red, Yellow i Green zaś nieoficjalnie, przez miejscową populację Rubin, Topaz i Szmaragd. Prócz tymi trzema największymi obiektami w układzie jest całe mnóstwo drobnego śmiecia, zwłaszcza na dalszych czy bardziej ekscentrycznych orbitach w tym układzie gwiezdnym.




Ośrodek centralny układu: gwiazda Relict



Samotna gwiazda wiekowo z pogranicza II i III populacji, jedyna tego typu do jakiej udało się dotrzeć ludziom. Tak stara, że właściwie nie powinna już istnieć. Swego czasu narobiła mnóstwo sensacji wśród naukowców. Nadal nie jest pewne czy Relict jest gwiazdą III populacji czyli pochodzącą z pierwszej generacji gwiazd po powstaniu kosmosu które eksplodując dały impuls do powstania gwiazd II generacji. Kilka gwiazd bardzo starych z pogranicza tych dwóch generacji jest znanych ludzkości. Jednak Relict jest na tyle wyjątkowy i kontrowersyjny, że nadal wymyka się jednoznacznej ocenie tej kwestii. Gdyby okazało się, że to gwiazda III generacji byłby to unikat w skali znanego wszechświata do jakiego udało się dotrzeć ludziom. Z tego względu od początku ściągał sporo wypraw a potem stacji, obserwatoriów i laboratoriów naukowych.




Anomalia



Anomalia układu w postaci obłoku pyłu i drobnego gruzu rozciągającego się za orbitą trzeciej planety. Wszystko powinno wskazywać, że to jakiś drobne ciało rozerwane niegdyś przez działanie któregoś z gazowych gigantów. Niemniej jednak w jego pobliżu instrumenty pomiarowe zachowują się dziwnie, dają dziwne odczyty, pokazują wyniki poza skalą albo w ogóle nie reagują gdy chyba powinny. Czym jest lub była ta anomalia tego do dziś nie wiadomo, dlatego świat nauki zaszufladkował ją właśnie jako resztki nietypowo zbudowanego ciała niebieskiego. Niemniej wszelkie czujniki, teleskopy, radioteleskopy próbują nadal rozwikłać zagadkę tej anomalii od czasu jej odkrycia jeszcze przed przybyciem do układu ludzi aż do dzisiaj.


Planeta Yellow/Topaz



Gazowy olbrzym choć jeden z mniejszych i lżejszych w swojej klasie. Porusza się z trzech planet najdalej od gwiazdy centralnej. Zarówno Yellow jak i Green znajdują się na pograniczu ekostrefy systemu tyle, że druga planeta po jego wewnętrznej stronie a trzecia po zewnętrznej. Wszystkie gazowe olbrzymy, zwłaszcza drugi i trzeci posiadają sporą ilość naturalnych księżyców które układają się w pierścienie. Jest w nich mnóstwo kosmicznej drobnicy, przechwyconych grawitacją olbrzyma. Najwiekszym z nich jest czternaty satelita nazwany oficjalnie Yellow 14.




Księżyc Yellow 14 (miejsce sesji)





Ogólnie



Księżyc jest sferyczny i całkiem sporawy. Ma średnicę równą połowie ziemskiej. Gdyby wędrował samodzielnie po orbicie dookoła gwiezdnej wówczas pewnie spełniałby wymogi by zostać uznanym za pełnowymiarową planetę. A tak jest sporym księżycem gazowego giganta. Trwają spekulację, że taki obiekt mógł być wcześniej jakąś samotną planetą uformowaną w przestrzeni lub wyrzuconą w efekcie jakichś kosmicznych zdarzeń w przestrzeń i przechwyconą w końcu przez grawitację Green w układzie Relict.




Doba



Księżyc posiada rytm dobowy choć obraca się dużo wolniej od Ziemi. Doba trwa prawie dokładnie tyle co trzy ziemskie więc rytm dzień - nocy jest pokawałkowany przeciętnie co 36 h.




Grawitacja



Grawitacja jak na tak małym obiekcie jest całkiem spora choć i tak mniejsza od ziemskiej. Wynosi mniej więcej 0.8 ziemskiej więc dla ludzi odczuwalna jest jako lekka ale nie powoduje dyskomfortu. Pośrednio też sprawia też różne konsekwencje jak to, że można skoczyć trochę dalej, unieść trochę więcej itd. (Z mechy oznacza, że bazową Siłę do sprawdzania Udźwigu sprawdza się jak o 20% większą. Siła 3 - 8 oznacza więc 1 slot więcej a na 9 - 10 2 sloty więcej).


Geologia



Yellow 14 ma wewnątrz siebie ciężkie, zapewne metaliczne i wciąż aktywne jądro. Dlatego ma dwubiegunowe pole magnetyczne i magnetosferę chroniącą choć częściowo przed promieniowaniem i z kosmosu i gazowego giganta który obiega. Niemniej jest to pole magnetyczne nieporównywalnie słabsze od ziemskiego i im dalej od biegunów tym słabsze. W pobliżu równika standardowe kompasy mogą nie działać.




Powierzchnia



Większość powierzchni księżyca jest dość monotonna. Jest to zewnętrzna skorupa zestalonej lodowej mieszanki która wiele kilometrów poniżej przechodzi w ciecz. Najpospolitszy poziom planety nazywa się standardowym poziomem powierzchni i orientacyjnie jest tym czym poziom wód morskich na Ziemi. Powyżej tego poziomu teren nie jest zbyt zróżnicowany. Niczego na skalę pełnowymiarowych gór zanych z Ziemi nie ma. Choć zdarzają się kratery uderzeniowe, czy jakieś wyższe wypiętrzenia szczelin i kanałów potrafią wznieść się nawet na kilkadziesiąt czy kilkaset metrów ponad ten poziom. Cała prawie powierzchnia nosi ślady licznego bombardowania meteorytami oraz posiada bardzo liczne kanały, szczeliny i pęknięcia sięgające tak w pionie jak i w poziomie od kilkunastu metrów do w skrajnych przypadkach nawet do kilkunastu kilometrów a długości mogą być dowolne ale już liczone w kilometrach. Największy i najgłębszy krater uderzeniowy znajduje się w okolicach równika. Zwie się Max.




Atmosfera



Zróżnicowana. Pierwotną atmosferę stanowiła mieszaninę rozrzedzonych i lekkich gazów o dominującym znaczeniu metanu i amoniaku, z mniejszym udziałem dwutlenku węgla, wody i tlenu. Dla ludzi taki zestaw był nie do oddychania bo za rzadkie i zbyt trujące. Proces terraformingu zapoczątkowany kilka pokoleń temu jednak zdołał wytworzyć już przy powierzchniowej warstwie atmosferę już z ziemskiego standardu. Powyżej jednak dość gwałtownie przechodzi ona w o wiele chłodniejszą i rzadszą atmosferę pierwotną księżyca. Atmosfera ziemiopodobna utrzymuje się głównie w zagłębieniach terenu czyli dolinach, kanałach i kraterach. Tam gdzie jest panuje w dolinach podobny rozkład klimatów i temperatur względem odległości od równika i biegunów jak i na Ziemi. Docelowo zakończony proces terraformowania powinien sprawić, że ziemska atmosfera stałaby się dominującą na tym księżycu ale na razie proces wciąż trwa. Na tą chwile umownie sięga do standardowego poziomu powierzchni ale są rejony gdzie teren się obniża nawet nie będąc żadną “dziurą” czy “rowem” a są i takie gdzie ziemskie powietrze nie sięga powyżej górnej granicy krateru lub doliny. Do ok 1 km od przeciętnego dna doliny występują warunki typowo ziemskie i zdrowy człowiek nie powinien mieć tutaj żadnych kłopotów z oddychaniem. Większość zamieszkanych dolin ma krawędzie w tych granicach. Od tej wysokości do ok 2 - 3 km panują już warunki rozrzedzonego powietrza o niskiej zawartości tlenu, jakie na Ziemi panują w wysokich górach i tu już większość ludzi powinna się poruszać w maskach tlenowych. Większość powierzchni jest jednak poniżej tej granicy. Powyżej panuje atmosfera pierwotna, w niewielkim stopniu starraformowana i tam już przebywanie w skafandrach ochronnych jest niezbędne.




Niebo



Niebo widziane z dna doliny jest ciemnoniebieskie. Pomijając, że z dna doliny czy krateru w naturalny sposób nie sprzyja obserwacji nieba to nawet gdyby obserwacji dokonać spoza niej to większość nieboskłonu zasłania planeta Yeelow. Dzienna gwiazda jest widoczna jako o wiele mniejszy krążek czy moneta o ile akurat planeta jej nie zasłania. Nadal jest to jednak większy krążek niż Słońce widziane z Ziemi. Gdy się wznieść ponad starraformowaną atmosferę, w warstwę pierwotnej o wiele rzadszej atmosfery niebo szybko przechodzi w czerń.




Loty



Loty w atmosferze odbywają się mniej więcej jak i na Ziemi. Z tym, że ponieważ istnieje swoista dwoistość atmosfery na cięższą, “przyziemną” i “lotną” pierwotną w górnych warstwach pojazdy muszą mieć specyficznie przystosowane. Nie jest to jednak rzadkie na ciałach niebieskich w trakcie terraformowania. W ziemskiej atmosferze, lata się podobnie jak i na Ziemi z tym, że z powodu nieco słabszej grawitacji maszyny są nieco szybsze i żwawsze. Większość jednak tej atmosfery unosi się w dolinach i zagłębieniach unosząc się ponad standardowy poziom powierzchni dość cienką jak do latania warstwą. Latanie w tak “cienkiej” warstewce ziemskiej atmosfery jest jak najbardziej możliwe nawet ziemskimi maszynami bez żadnych modyfikacji choć wymaga sporej uwagi od pilota. Dalsze i dłuższe loty najczęściej wykonuje się w wyszsych warstwach pierwotnej atmosfery księżyca co dla maszyny i pilota jest dużo wygodniejsze choć wymaga przystosowania modelu pojazdu do warunków beztlenowych. Górne warstwy atmosfery kończą się ok 30 km nad powierzchnię gruntu i gdzieś do tego momentu można uznać loty za atmosferyczne. Niska orbita znajduje gdzie znajdują się satelity i choćby “zaparkowany” statek - matka Parchów znajduje się ok 300 km nad powierzchnią księżyca.




Woda



Woda w stanie płynnym istnieje tylko w sterraformowanych dolinach i kraterach. Im bliżej równika tym jej więcej. W pobliżu biegunów nawet wewnątrz dolin woda może zamarzać. Ponad dolinami zamarza na całej powierzchni. A zamarznięte kałuże wcale nie muszą być wodą.




Ludzie - historia zasiedlenia



Ludzie przylatywali do systemu Relict dużo wcześniej i najczęściej były to wyprawy naukowe zmierzające zbadać gwiazdę centralną, anomalię lub znaleźć jakiś związek między nimi. Z czasem wypraw było coraz więcej i były coraz dłuższe więc mimo bytowania na statkach, budowy sond, laboratoriów, obserwatoriów zaczęto w końcu szukać miejsca pod założenie stałej placówki. Wybór w tym układzie był jednak dość ograniczony do księżyców gazowych gigantów z nich wszystkich najłatwiejdzy do kolonizacji i terraformingu okazał się Yellow 14.




Ludzie - teraźniejszość



Obecnie na czternastym księżycu Yellow żyje ok kilkanaście tysięcy ludzi. W większości są to naukowcy zajmujący się badaniem gwiazdy centralnej lub anomalii lub załoga zajmująca się terraformowaniem oraz rodziny obu tych najbardziej rzucających się w oczy grup. Warunki w dolinach są już całkiem znośne dla ludzi jednak nadal kolonizacja przebiega dość wolno. Brak zakończenia terraformingu, oddalenie od głównych szlaków, brak surowców sprawia, że układ nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem kolonistów z reszty Federacji. Populacja stopniowo rośnie ale napływ ochotników z zewnątrz raczej “ciurka się” niż napływa szerokim strumieniem. Większość ludzi w systemie mieszka właśnie na Yellow 14 z czego znowu większość mieszka w największym kraterze na dnie którego założono “miasto” które i tak jest największą metropolią w całym systemie.




Atak



Niezbyt wiadomo kiedy się właściwie rozpoczął. Początek walk z potworami, wówczas pewnie jeszcze pojedynczymi, zlał się w jedną serię zagmatwanych zdarzeń z walkami sił porządkowych z terrorystami którzy zdołali zaatakować min. dwie z czterech kluczowych instalacji terraformujących księżyc. Które ofiary i zniknięcia są dziełem terrorystów, sił porządkowych czy potworów to ustalenie wymagałoby drobiazgowego śledztwa na które obecnie nie ma ani czasu, ani ochoty, ani możliwości. Jeśliby przyjąć ten okres za początek ataku potworów to trwa on od kilku tygodni z czego przynajmniej w początkowej fazie, jak zazwyczaj bywa, nie zorientowano się, że ma się do czynienia z potworami. Księżyc jest w sporej części bezludny i jest mnóstwo miejsc gdzie można się ukryć. Gdy obecność potworów została potwierdzona na pewno były już w sporej liczbie i sile. Czy ataki terrorystów mają coś wspólnego z pojawieniem się potworów tego obecnie nie da się na pewno powiązać więc nie ma podstaw by to potwierdzić lub wykluczyć.


Mimo, że sytuacja pogarszała się z każdym dniem wierzono, że mobilizacja i ściągnięcie kolejnych sił z układu a w końcu i spoza niego pozwoli odeprzeć i zniszczyć potwory. Siły Armii i Floty w systemie były niewielkie i główny ciężar walk spoczywał na Policji oraz lokalnie przez grupki wynajętych kontraktorów, sił ochrony różnych korporacji i zwykłych obywateli. Ludzie mieli nadzieję, że wytrwają do czasu przybycia odsieczy z reszty sił Federacji. Pierwsza fala przybyłych posiłków okazała się dobra na przegonienie piratów czy akcję policyjną a nie do regularnej wojny z potworami. Mimo więc użycia regularnych sił Armii i space marines Floty wraz z ciężkim sprzętem siły te okazały się niewystarczające. Sytuacja połączonych różnorakich sił ludzi stała się dramatyczna. Wszyscy spodziewają się, że lada chwila zostanie ogłoszona ewakuacja i kwarantanna księżyca a potem albo powrót wraz z regularnymi oddziałami Armii i Floty albo od razu eksterminacja całego zainfekowanego globu. Wiadomym jest, że jednostek na orbicie i w kosmoporcie jest za mało by przeprowadzić natychmiastową ewakuację z kosmoportu księżyca a wciąż przebijają się ludzie z innych sektorów. Wciąż są też oazy odciętych ludzi którzy nie zdołali się jeszcze przebić do kosmoportu i sił głównych a jeszcze nie zostali zmieceni przez potwory.




Dzieci Gai



Organizacja o niesprecyzowanym do końca statusie i statucie. Coś pośredniego między zrzeszeniem, fundacją, partią i sektą. Do tego całkiem popularna i miewają swoje ewolucje i rewolucje programowe w zależności od pomysłowości, charyzmy i siły akurat nią prowadzących liderów. W łagodniejszych formach czy okresach organizacja całkowicie legalna działająca charytatywnie i społecznościowo przypominające wolontariat czy klub dyskusyjny. Niemniej pewne odłamy lub w różnych okresach nawet większość Dzieci silnie działała na rzecz swojej wiary/sprawy/praw posuwając się nawet do aktów terroryzmu. Programowo cele są jak zwykle szlachetne i chcą by ludziom żyło się dobrze, dostatnio i spokojnie. Bez różnych aberracji w stylu wszczepów, eksperymentów z genetyką czy psioniką, zaawansowanych androidów mogących udawać ludzi, prac nad SI czy zautomatyzowanymi zaawansowanymi systemami bojowymi Armii i Floty. Wszystkie te rzeczy to bardzo nośne hasła jakie “od zawsze” od wyruszenia ludzi w kosmos budziły kontrowersje i obawy. Kolokwialnie w zależności od sytuacji bywają nazywane nierzadko kosmicznymi amiszami.




Sceneria zrzutowiska



Checkpoint 1 znajduje się w pobliżu krawędzi krateru Max. Jest położony w pobliżu równika więc klimat panuje jak w ziemskich tropikach. Jest gorąco i wilgotno. W środku dnia temperatura może sięgnąć 40 - 50*C w cieniu a że doba jest dłuższa utrzymać się w tym stanie przez wiele godzin. W nocy jest chłodniej i spada do ok 15 - 20*C Na księżycu panuje dzień więc jest jasno. W kraterze tam gdzie nie ma zabudowań, panuje dżungla, teren jest często podmokły. Im niżej i ku centrum krateru tym wody jest więcej. Max jest jedną z najwyższych formacji księżycowych i jego korna wystaje kilkaset metrów ponad standardowy poziom powierzchni. Sama zabudowa miasta jest dość “niskopienna”. Dominują prywatne domy jednorodzinne, kilkupiętrowe czasem nawet kilkunasto piętrowe budynki. Zarówno warunki atmosferyczne jak i “ludność” księżyca nie sprzyjają powstaniu dzielnicy wieżowcopodobne. Są jednak większe budynki, najczęściej użyteczności publicznej. Jest to krater więc zdecydowana większość terenu jest prawie zawsze pod lub z większej lub mniejszej górki.


---



- Ok, ode mnie na razie tyle. Można się pytać, witać, przedstawiać swoich hirołsów i takie tam powitalne szmery bajery :)


---

Edyta 2016.12.21

- Link do exelowej ściągi kto jest kto: https://docs.google.com/spreadsheets...Ljc/edit#gid=0

Pipboy79 11-12-2016 20:56

FAQ
 
- A tu sobie skitram miejsce na FAQ i inne pomoce do sesji :)

Mike 11-12-2016 21:22

Jak długo leciała odsiecz czyli my? :)

Te dodatkowe sloty na sprzęt z powodu lżejszej grawitacji to uzupełnimy po odprawie, ok?

Leminkainen 11-12-2016 23:58

Yellow 14 jest geostacjonarny?

Pipboy79 12-12-2016 12:07

Cytat:

Jak długo leciała odsiecz czyli my?
- No jak to w hibernatorach, położyliście się spać tam a obudziliście się tu więc chwila moment :)

- Lecieliście ok 1 - 1.5 tyg. Od początku nagrania jest ok 2 - 3 tyg. Mniej więcej pasuje do reakcji na plotę z systemu o potworach a decyzją by wysłać tam Parchy.


Cytat:

Te dodatkowe sloty na sprzęt z powodu lżejszej grawitacji to uzupełnimy po odprawie, ok?
- Po odprawie w grze. Ale na odprawie to mniej więcej wiadomo jw. Myślę, że zrobię pierwszy post odprawowy by choć pierwszą turę wszyscy przeżyli :)



Cytat:

Yellow 14 jest geostacjonarny?
- Czyli czy cały czas jest nad tym samym punktem planety Yellow? No to nie. Obraca się dookoła niego.

Mike 12-12-2016 12:15

Wiesz, jedziemy w zaludnione tereny, jakieś paralizatory przyda się zabrać :P

Pipboy79 12-12-2016 12:26

- No ok. Ale jak już będzie, że wsiedliście do kapsuły i jazda no to jazda. Jak nikt nic nie zmieni spoko, zostaje z tym co ma teraz. By mi potem miauczenia nie było, że ktoś na pewno by użył jakoś tego jednego slotu ekstra :)

Mike 12-12-2016 12:34

Po odprawie zazwyczaj idzie się do zbrojowni :P
Chyba, że tu inna praktyka jest. Zrzuca się ludzi, a w czasie lotu odsłuchują nagarnia z odprawy :P Odprawy prowadzonej rzez ludzi, którzy nigdy tu nie byli, ani nie czytali raportów :P

hen_cerbin 12-12-2016 16:14

Cytat:

Napisał Mike (Post 680049)
Odprawy prowadzonej rzez ludzi, którzy nigdy tu nie byli, ani nie czytali raportów :P

Obawiam się, że literówka nieprzypadkowa i rzez (a nawet rzeź) będzie.


Mam pytanie odnośnie księżyca - jaki jest jego okres obiegu wokół planety (tzn. jak często planeta zasłania słońce) i czy jak wylądujemy to będzie sytuacja: słońce - planeta - księżyc (czyli cały w cieniu planety i jest "noc" niezależnie od tego czy jesteśmy po stronie zwróconej "do słońca" skoro i tak nas planeta zasłania) czy słońce - księżyc - planeta (i normalny rytm dobowy dopóki się za planetę nie schowa). Czy to do pominięcia podczas sesji i zginiemy zanim do tego dojdzie?;)

Mike 12-12-2016 16:28

Oglądałeś Riddicka? Tam raz na ileś czasu wyłaziły z ziemi potwory, Konkretnie raz na przyjazd biednych ludzi. A obiegi księżyca czy pory deszczowe to tylko pretekst! :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:26.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172