Pipboy79

- Zgłaszam urlop do końca m-ca. Coś mi się do tego czasu uda napisać to uda ale raczej nie spodziewam się postów z mojej strony. Sporo wyjazdów mi się na tym urlopie trafiło.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Oki, no to mój post jest :> Bardzo przepraszam za opóźnienie, nie wyrobiłem się w weekend. A termin powiedzmy, że do pt. 06.IX. Czyli mniej więcej roboczy tydzień na sklejenie posta. Ja w pt jestem lotniskowy więc może mnie mniej być. Liczę na to, że w weekend znajdę czas na odpisy no ale po prawdzie no to urlop to różnie może być.



Stan BG:

- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany) + pm
- Ruben; 10/10; zdrowy; (Ranga II; Skany) + shotgun
- Dunkierka; 10/10; zdrowa; (Ranga I; Zbrojny) + kw
- Junior; 10/10; zdrowy; (Ranga I; Zbrojny) + k-ek



- Oki no to w poście minęło parę chwil. Niestety pierwszy rzut na skradanie wypadł Ci 10-ka czyli pech. Więc MEC dojrzał skradacza no i zaczęła się walka.

- A z walki to tak...

- Dunkierka rozstrzelała pierwszego drona jaki stał na straży (MEC 1). Ale, że nie zdołała go rozwalić pierwszym strzałem to MEC zdołał ostrzelać skradaczy. To ckm czyli przy trafieniu razi do trzech celów. Losowałem kostką i wyszło, że Lawa nie trafił w ogóle, za to oberwała pozostała trójka. Z czego Juniora uchronił pancerz (rzut na OP) więc właściwie wyszedł bez szwanku. Pozostali dwaj złomiarze oberwali dość mocno i mają po ok połowę Zdrowia w tej chwili więc są poważnie ranni (mod -1) ale jeszcze na chodzie.

- W czasie gdy skradaczom udało się pokonać podwórze i dopaść do tylnej ściany budynku Dunkierka zdołała mocno uszkodzić drugiego drona (MEC 2) ale skończyło jej się ammo więc musiała przeładować. W międzyczasie MEC 2, MEC 3 i wieżyczka przebudziły się i MEC 3 otwarł ogień do ludzi ukrytych w lesie po drugiej stronie ulicy.

- Post kończy się gdzie właściwie skradacze mają swobodę manewru na zapleczu/podwórzu domu, maszyny ADVENTu są związane walką od strony ulicy, Dunkierka przeładowała więc może wznowić ogień. Dunkierkę i ludzi Kellyego i większość złomiarzy oddzielają drzewa stąd nie mają ze sobą kontaktu wzrokowego.

- Żeby Law mógł zrobić swój trik z hakowaniem musiałby zbliżyć się do wbitej cieżarówki albo do reszty maszyn. Czyli dostać się gdzieś w okolice frontu domu/szoferki ciężarówki.

---

- I chyba tyle na tą pourlopową turę Jeśli coś niejasne czy są pytania to pisz

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

MTM

Czy da radę dostać się do środka domu z miejsca, gdzie się znajdują? I wejść do rozbitej ciężarówki od środka?

 

__________________
"Pulvis et umbra sumus"

Pipboy79

- Tak, da się. Pi x oko jest to zdezelowany dom w stylu postapo. Da się wejść przez drzwi czy okna. Powinno to zająć ok 1-2 akcje aby przejść przez dom i dojść do ciężarówki/frontu. Z tymże trzeba się liczyć, że od frontu można już widzieć MECi ale i można zostać przez nie dostrzeżonym. Kwestia kulania i tego co tam się akurat będzie działo.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

MTM

W sumie pominęliśmy Rubena, który domyślnie miał iść z Lawem. No ale niech będzie, że gdzieś tam się kręci z inną grupą.

 

__________________
"Pulvis et umbra sumus"

Pipboy79

- Oki, no to mój post jest :> Termin powiedzmy, że do pt. 13.IX. Czyli mniej więcej roboczy tydzień na sklejenie posta.



Stan BG:

- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany) + pm
- Ruben; 10/10; zdrowy; (Ranga II; Skany) + shotgun
- Dunkierka; 10/10; zdrowa; (Ranga I; Zbrojny) + kw
- Junior; 10/10; zdrowy; (Ranga I; Zbrojny) + k-ek



- Oki no to w poście są dwie cześći. Pierwsza to walka więc jest dość szybka. Udało się pokonać MEC-i a Law opanował wieżyczkę więc zrobiło się po walce.

- Co do strat to xcomowcowm udało się wyjść bez szwanku. Co do ludzi Kelleya no to Kelley miał pecha i zginął. Pozostała trójka z akcji (+1 przy samochodzie), to dwóch poważnie rannych (ok połowa Zdrowia) i jeden wyszedł ze strzelaniny cało. Ze złomiarzy podobnie, 1x KIA, kilku poważnie rannych i 2x krytycznie ranni. Dwóch czy trzech wyszło cało ze strzelaniny (+3 przy wozach).

- Co do łupów to głównymi łupami jest ładunek rdzeniów elerium. Używa się je jako baterie lub półprodukty do zaawansowanych technologii (pi x oko tak samo jak w grze PC). Rdzeniów jest ok 20 sprawnych i ok 40 zepsutych. Według wcześniejszego deal 1/4 należy się xcomowcom czyli 5 sprawnych i 10 zepsutych. Poza tym no są jeszcze rozwalone MEC-i.

---

- Chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli coś niejasne to pytaj i pisz

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Oki, no to mój post jest :> Termin powiedzmy, że do cz. 19.IX. Czyli mniej więcej roboczy tydzień na sklejenie posta.



Stan BG:

- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany)



- No cóż, akcja przy jeziorze się udała, wszyscy wrócili cało do domu, xcomowcy byli silni, cali i dobrze uzbrojeni a do tego honorowali pierwotną umowę więc obeszło się bez wzajemnych przykrości między poszczególnymi grupkami.

- Z godzinę zajęło zapakowanie/uprzątnięcie fantów z ciężarówki na furgonetkę, ewentualne gadki z pozostałymi grupami. Z godzinę na dojazd do miasta i bazy i potem jeszcze ok godziny na rozpakowanie się w bazie i pierwsze wrażenia po misji. Dlatego jest ok 21-22 gdy można powiedzieć, że Law i reszta ma chwilę spokoju.

- Co do przywiezionch fantów to tak:

- 5 całych kanistrów Meld
- 10 pustych kanistrów Meld
- 1 rozwalony MEC ADVENTu


- Z całego kanistra wycodzi 10 jednostek Meld-u czyli z 5 całych wychodzi 50 jm.

- Z pustych chcesz to doklej do swojego poprzedniego albo nowego posta 10 x k4. 1-3 to 1-3 jm a 4 to 0 jm.

- Meld może być używany tak jak w grze PC czyli do zaawansowanych technologii które opracowuje się w GEN Lab - modyfikacje genetyczne, MEC Lab - żołnierze MEC, CYB Lam - usprawnienia cybernetyczne. Czyli trzeba mieć odpowiednie laby w bazie aby z tego skorzystać. Można też użyć do barterowej wymiany między bazami X-COM albo z kimś na zewnątrz, w mieście. Tyle, że to gorący towar więc trzeba uważać.

- Co do posta w tej turze to możesz sobie popisać w retrspekcji końcówkę akcji i podróż do bazy. A poza tym właściwie końcówkę wieczoru masz do dyspozycji. Ot, jutro Nancy i Beszne powinni spróbować podłożyć ogon w biurze Blue Lab.

---

- I chyba tyle na tą turę. Jak coś niejasne no to pytaj

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Oki, no to mój post jest :> Termin powiedzmy, że do cz. 26.IX. Czyli mniej więcej cały tydzień na sklejenie posta.



Stan BG:

- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany)



- No to tak... Post jak widać jest dwuczęściowy. Część pierwsza to wieczorna gadka z srg. Lei a druga to zdalne kibicowanie akcji Nancy w Blue Lab.

- Co do rzutów na puste kanistry z meldem to jak dobrze policzyłem to wyszło 19. Czyli razem z tymi z 5-ciu pełnych wychodzi 69 jednostek meldu. Wpisałem w excel bazy na pierwszej stronie przy zasobach.

- Z rozmowy z srg. Yuan wyłania się obraz taki jak z pierwszej części piecowego X-COM. Czyli składki rządów na wspólny budżet i latanie na misje tam gdzie się akurat coś działo.

- Na koniec Lei prosi Lawa aby spróbował czegoś dowiedzieć się o członkach jego starego oddziału MEC-ów. To się zapowiada akcja szperania po jakichś rejestrach i archiwach X-COM, fb, sieci telewizyjnych, rejestrów z czasów Inwazji, wyroków sądowych itd. No i szanse to jak w poście czyli marne szanse, że jakiś inny MEC ocalał do dzisiaj. Z drugiej strony skoro ocalał jeden to jest szansa, że innym się udało.



- Co do poniedziałkowej akcji no to Nancy podłożenie robaka się nie powiodło. Z mechy wyglądało to tak:



- Z tego posta: http://lastinn.info/842453-post268.html (X-COM - komenty)


- Tam też prosiłem abyś na tą akcję rzucił kostki jak poszło. W tym poście dokleiłeś rzuty: http://lastinn.info/843223-post112.html (X-COM)

- I wyszło 4 i 9. No a przy podkładaniu podsłuchu/robaka szanse na sukces były jak 1-2 na k10 czyli na 4 niestety się nie udało i Nancy wpadła.



- Z punktu widzenia HQ w St. Louis to Nancy weszła rano z Bencze do kompleksu i właściwie nie wiadomo co się z nimi dalej stało. Ale raczej nic dobrego.


- Skracając możliwe wariany:

- James - zostawić samego James'a. Dla St. Louis najbezpieczniejszy bo James już jest na miejscu. Gdyby Blue Lab wypuścił Bencze James ma spore szanse go przejąć i spróbować dowiedzieć co się stało. James jednak w pojedynkę raczej nie ma szans odbić Nancy przy innych wariantach. Zwłoka z wysłaniem gruby zbrojnej może sprawić, że nie będzie czasu na interwencję.

- Policja - można liczyć, że w końcu Blue Lab wydali Nancy i przekaże ją policji. Jeśli sprawę potraktują rutynowo to pewnie przysłali by jeden radiowóz. Dla zbrojnych Moritza atak z zasadzki na taki radiowóz nie powinien chyba być zbyt trudny. Trudne może być przed i po. Raz to dotrzeć tam samochodem z St. Louis na czas i przygotować sie do akcji (kontrole i patrole sił rządowych) a dwa to upłynnić się z miejsca akcji a potem z miasta.

- Laura - można liczyć, że Blue Lab potraktuję Nancy jak zwykłego szpiega przemysłowego. Czyli przekaże ją policji a ci do sądu. Wtedy powinna się rozpocząć batalia prawnicza. Wynik jest jednak niepewny a z aresztu byłoby odbić kogoś dużo trudniej.

- ADVENT - podobnie jak w wariancie policyjnym tylko Blue Lab przekazuje Nancy ADVENTowi. Ryzyko zwłaszcza jeśli przylecą lataczem do Blue Lab i ją zabiorą. To bardzo by ograniczało szanse na interwencję.

- KIA - jest ryzyko, że Nancy już nie żyje albo umrze zanim nastąpi któryś z powyższych wariantów.



- Powiedzmy, że tak skrótowo omawiano na naradzie powyższe warianty. Ale oczywiście jeśli masz jakiś własny no to mów śmiało. A jak coś niejasne no to pytaj. W tej turze chciałbym wiedzieć co powiedzmy do północy zdecydowano w HQ. Na jaki wariant się zdecydowano. Z St. Louis do Denver jest ok 12 - 14 h bezproblemowej jazdy samochodem. To tak dla orientacji co do tempa podróży.



- No i chyba tyle na tą turę. Jeśli coś jest niejasne no to pisz

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Oki, no to mój post jest :> Termin powiedzmy, że do cz. 03.X. Czyli mniej więcej cały tydzień na sklejenie posta.



Stan BG:

- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany)
- Moritz; 10/10; zdrowy; k-ek/pm sd
- Dave; 12/12; zdrowy; br.ciężka
- Dunkierka; 10/10; zdrowa; k.sn
- Junior; 10/10; zdrowy; k-ek/pm sd
- James; 10/10; zdrowy; pistolet



- No to tak... Okazało się, że trochę czasu minęło zanim padł alarm, że Nancy wywożą z Blue Lab. Tak ok, dwie doby, od pn rano do śr rano.

- W międzyczasie minął koniec m-ca czyli przyszedł nowy moduł do bazy. W tym wypadku był to zamówiony MEC Lab. Czyli teraz można badać, leczyć/naprawiać MEC-ki tak samo jak to jest w grze na PC.

- No ale ten obecny moduł wyczerpał limity energetyczne bazy. Więc więcej modułów dostawić nie można póki się nie zwiększy zdolności energetycznych obecnych generatorów albo nie zdobędzie się nowego generatora. Można też zamówić w NY moduł z generatorem przy którejś tam dostawie.

- Podobnie liczba populacji osiągnęła limit więc niemożliwe jest webrowanie nowych xcomowców. Można jednak werbować informatorów bo oni mieszkają poza bazą więc ich limit nie dotyczy.

- Sam znalazł zaś jakąś kryjówkę. Możesz wymyślić co to jest (jakiś stary magazyn, kamienica, dom na przedmieściu itd. coś co jest na terenie miasta). Z mechy jest to 1 slot bazy poza bazą Fabularnie to jest jakaś kryjówka czy schronienie używane jako dziupla przez handlowców z bazy.

- No a zasadnicza część posta to próba odbicia Nancy. Z grubsza przypomina to te odbijanie swoich czy kolaborantów w grze na PC. Czyli nie tylko trzeba odbić ale też i urwać się w określonym limicie czasu zanim przybędą posiłki na tyle duże aby przechylić każdą szalę na swoją korzyść. Czyli zanim upłynie określony limit czasu.

- Co do trasy St. Louis - Denver kulałem za każde pełne 6 h trasy czy coś się nie przydarzy (blokada, kontrola itd.). Trasa wyszła na ok 14 h więc poszło 2k10 ale nic się nie wykulało więc zbrojnym udało się przejechać trasę bez większych przygód. Wyjechali w pn wieczorem i byli na miejscu ok w południe we wt. Na miejscu do momentu podniesienia alarmu o zgłoszeniu przestępstwa przez Blue Lab mieli ok 24 h na zorientowanie się w terenie.

- Jeśli chodzi o sprzęt to możesz dobrać co zbrojni zabrali na misję (James jest raczej zbyt daleko aby wziąć realny udział w akcji). Dave i Dunkierka mają specową broń (br. ciężka i karabin wyborowy) ale możesz im wymienić na bardziej stantardową. Pozostała dwójka ma właśnie standardową broń czyli k-ki, pm, wyciszone pm-y (pm sd) albo shotguny. Możesz im wybrać co mają jeśli nic nie powiesz oznacza, że mają karabinki (k-ki).

- O ile wiadomo xcomowcom w radiowozie jest dwóch policjantów. Standardowo wyposażeni czyli pancerz cywilny (OP 9+), broń boczna a w samochodzie pewnie jakaś długa. Mają stałą łączność z komisariatem. Jakiś wypadek, zatrzymanie się pojazdu, ostrzelanie go automatycznie wyśle sygnał alarmowy do komisariatu.

- Radiowóz ma kuloodporne opony i szyby.

- Szyby dają OP 9+. Czyli dają jakąś szanse, że pociski ich nie przebiją ale raczej nie sprostają regularnemu ostrzałowi.

- Opony są wielokomorowe. Czyli przebicie opony w jednym sektorze rozwala tylko ten jeden sektor a nie całą oponę. Spowalnia i przeszkadza to w dalszej jeździe ale nie aż tak jak jazda na feldze. Opony muszą uzbierać 10 dmg każda aby zostać przedziurawione tak by jechać na feldze. Można też potraktować bronią ciężką (ckm) wówczas wystarczy jedno trafienie aby rozszarpać oponę. Podobie działa broń obszarowa (np. granaty, wyrzutnie itd.) ino to właśnie broń obszarowa więc oberwałby cały samochód i jego załoga.

- Co do pojazdów to zbrojni mają swoją furgonetkę. Na prędkość jest nawet podobna do radiowozu (osobówki) ale jest mniej zwrotna i podobnie przyśpieszenia. Czyli o ile rozpędzone wozy są dość równe sobie to na różne slalomy i inne takie harce na drodze to już radiowóz jest górą. Za to van jest masywniejszy więc przy jakchś zderzeniach czy taranowaniu no ma zdecydowaną przewagę nad radiowozem (osobówką). Oczywiście do harców na drodze trzeba zawodowego kierowcy (ums specowy) no wśród zbrojnych jest tylko Moritz.

- Sama okolica zasadzki to góra Mt. Flora. Dałem światopoglądowy obrazek w post. Ale to okolice możesz obejrzeć sobie sam na GM czy czymś podobnym. Ta mapka w poście jest troszkę zwichrowana bo góry Mt. Flora i Mt. Eva są raczej po osi pn - pd niż wsch -zach jak na tej fotce. No ale lepszej nie znalazłem fotki. W każdym razie droga z Denver do Blue Lab niejako opływa Mt. Flora dookoła najpierw od południa a potem w Berthound Falls skręca na północ i omija Mt. Flore od jej zachodniej ściany a następnie podobnie czyni z Mt. Eva.

- Co do okolicy to droga prowadzi dolinami (norma w tej okolicy) więc ze stoków czy szczytów wzgórz dość dobrze widać co się dzieje na drodze. No i dlatego są dość łatwe do monitorowania. Sama okolica jest dość bezludna. Sama droga wśród wzgórz, wzgórza porośnięte lasem, opustoszałe osady i takie klimaty postapo.

- Przez poprzednią dobę xcomowcy mogli przyzwoicie rozpoznać trasę i powiedzmy, że okolice Mt. Flore najlepiej nadają się na zasadzkę. Dość daleko od miasta i od Blue Lab. Więc może nie znają tam każdego drzewa i kamienia ale ogólnie świadomość terenu mają przyzwoitą. Dlatego możesz to poopisywać po swojemu aby się zmieścić w tych nakreślonch ramach. Podobnie skanerzy z bazy mogli się podpiąć pod nasłuch radiowy na tyle by słuchać o czym miejscowi gliniarze w eterze gadają. Jeśli masz jakieś jeszcze pytania czy pomysły co przez ostatnią dobę xcomowcy mogliby się przygotować na ten numer to pisz i zobaczymy co się z tym da zrobić

- W tej turze chciałbym abyś wcielił się w xcomowców i tych w bazie i w terenie no i uradził plan odbicia Nancy. Na miejscu xcomowcy mają ok 15 - 30 min zanim radiowóz dojedzie w okolicę Mt. Flora.

---

- No i chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli coś niejasne albo masz jakieś pomysły no to pisz

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Oki, no to mój post jest :> Termin powiedzmy, że do pt. 11.X. Czyli mniej więcej cały roboczy tydzień na sklejenie posta.



Stan BG:

- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany)
- Moritz; 10/10; zdrowy; k-ek/pm sd
- Dave; 12/12; zdrowy; br.ciężka
- Dunkierka; 10/10; zdrowa; k.sn
- Junior; 10/10; zdrowy; k-ek/pm sd
- James; 10/10; zdrowy; pistolet
- Nancy; 10/10; zdrowa; zamroczona



- No to tak... Zasadzka się udała wręcz wzorcowo. Zaskoczenie było kompletne więc udało się Nancy bez strat i nawet gliniarzom raczej nic się właściwie nie stało. Cała ekipa zbrojnych zawinęła się spod Mt Flora kierując się ku Denver.

- No ale na tą chwilę jeszcze nie dotarli na miejsce bo policja zrobiła larum z powodu zasadzki.

- Na koniec posta furgonetka X-COM jest mniej więcej w tej okolicy: https://www.google.com/maps/dir/39.7...39.7392358!3e0

- Czyli przy przy zakręcie drogi obok strumienia Clear Creek. Jest to ok 20-25 kim od Denver czyli przy dotychczasowej jeździe ok 15 - 20 min jazdy.

- Dwa radiowozy wysłane na pomoc rozwalonemu radiowozowi mają rysopis napastników. Czyli furgonetki X-COM. Jadą tą samą drogą co xcomowcy tylko w przeciwną i powiedzmy wjechali dopiero co na tą drogę. Obecnie mijają okolice Genesee.

- Czyli obie grupy dzieli ok 15 - 20 km ale jak jadą w tej chwili naprzeciw siebie i dość szybko to jeśli nic by się nie zmieniło to daje ok 5 min na jakąś reakcję.

- Ze swojej perspektywy załoga furgonetki nie widzi radiowozu i z wzajemnością. Póki nie znajdą się dość blisko siebie to nie będą się widzić. Law i reszta HQ widzą jeszcze radiowozy dzięki kamerom monitorungu miejskiego. Ale zaraz wyjdą z tego zasięgu bo dalej już jest dość pusta droga między górami. Można próbować hakować jakieś kamery z barów, stacji benzynowych itd. ale to raczej dałoby punktowy wycinek na trasę.

- Okolica gdzie obecnie jadą xcomowcy jest górzysta. Pi x oko jak przez GM, możesz zerknąć jak to wygląda. Czyli jest ta główna droga, jakieś poboczne itd. Policja podniosła larum więc lada chwila zacznie się pełnoprawna obława. Policja ma miejsce zdarzenia gdzie była zasadzka i rysopis furgonetki więc wiedzą na co zwracać uwagę. Na razie wysłali na szybkiego to co było pod ręką czyli dwa radiowozy bo postawienie większych sił na nogi to trochę zajmuje czasu. Niemniej ten czas się kończy bardzo szybko.

- Skanerzy z HQ zdołali się przez ostatnie dni włamać w system policyjny na tyle, że mogą podsłuchiwać policyjne kanały. Jeśli masz jakieś inne pomysły jak wykorzystać tego typu systemy przez skanerów no to pisz śmiało



- Generalnie w tej turze chciałbym abyś pokierował xcomowcami w samochodzie i w HQ. I generalnie wymyślił co, kto może zrobić w tej sytuacji. Jest duża presja czasu by jakoś wywinąć się kosie sprzed nosa zanim zamknie się kurtyna regularnej obławy.

---

- No i chyba tyle na tą turę z mojej strony. Jakby co to pisz śmiało

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić