|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-12-2017, 11:44 | #11 |
Reputacja: 1 | Przemyślałem zasadę tych hełmów. O balans taki, na jaki zwracasz uwagę, to bym się nie przejmował, bo z mojej strony byście problemu nie uświadczyli, wolę iść pod klimat. Niemniej, pojawia się kwestia widoczności, słuchu, dezorientacji, utrudnienia oddychania czy inne dolegliwości powstałe przy noszeniu hełmów (podobno nawet doświadczeni zbrojni na to narzekali, ale alternatywą było mieć odsłonięty bardziej łeb do odstrzału, więc i tak je nosili). Przydałoby się to uwzględnić, skoro znika podstawowe utrudnienie w postaci ujemnej Zr czy Sz. To nie mój styl mechaniki, ma być prosta i klarowna, a nie rozdzielająca sprzęt na milion kategorii z dziesiątkami współczynników (do tego trzeba napisać system od podstaw, a nie łamać założenie designerskie oryginału). Dlatego też zostańmy jednak przy karze do Zr i Sz. Dla chcącego da się to nawet wytłumaczyć fabularnie, np. ograniczona widoczność czy coś sprawia, że nie jesteśmy w stanie się swobodnie przemieszczać. A poza walką i tak podnosi się hełm, żeby sobie rzucić na spostrzegawczość, więc nie ma to znaczenia w większości sytuacji. A jak taki złodziej znajdzie sobie hełm po jakimś rycerzu, to i tak będzie go nosił podczas apokalipsy zombie. Przecież nie będzie nosił go cały czas, a jedynie, gdy pojawi się zagrożenie kontaktu ze zdechlakami. Przyznam się do babola spowodowanego lenistwem (wpisałem w google "korbacz broń" i to jest pierwszy obrazek). Tylko teraz jakim cudem korbacz ma być bronią dwuręczna z cechą druzgocący, jak to są same rzemienie z trzonkiem? Nie chce mi się zaglądać do podręcznika angielskiego, ale coś mi się zdaje, że tam byl flail (dwurak) i morgenstern (jednorak), a ten korbacz to błąd tłumacza. Tj. poprawnym przekładem byłby "cep" lub "cep bojowy". Dzięki za zwrócenie na oba zagadnienia uwagi. |
09-12-2017, 12:07 | #12 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co do kwestii taktycznych: Rada Reihardta jest w obecnej sytuacji najlepsza... z tym, że przydałoby się ich podpuścić, a następnie ruszyć biegiem prawie przy ich zadach. To powinno dać odpowiednią lukę. Następnie należy postarać złapać parę krów, bo to źródło pożywienia. Być może jedyne... A co do kwestii taktycznych: Proponuję ruszyć Krasnoludzkim szlakiem najpierw do najpierw do Heideck, a następnie do stolicy. Przy czym Ulliana będzie starała się o postój w każdym napotkanym zabudowaniu czy miejscowości, w której nie ma chmary zombie.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. | |
09-12-2017, 13:00 | #13 |
Reputacja: 1 | Myślę, że dobrze będzie przywiązać kawałek sznura do wideł i pociągnąć, bo chyba nikt nie chciałby stać pośrodku pomiędzy stadem słoszonych krów a zombi Moja postać może widły wyciągnąć. Potrzebne będą też osoby, żeby straszyły krowy z tyłu. Ognia lepiej do tego nie używać. edit: a nie lepiej uciekać w drugą stronę od krów i zombie? |
09-12-2017, 13:12 | #14 |
Reputacja: 1 | Musiałbyś mieć inne drzwi... a akurat poza obszarem zainteresowania umarlaków. Trzeba grać na efekt zaskoczenia albo liczyć, że krowy ich odciągną, ale wtedy zostajemy bez jedzenia. Edit: Co do straszenia... da się zawalić ten spróchniały strych?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. Ostatnio edytowane przez archiwumX : 09-12-2017 o 13:15. |
09-12-2017, 13:33 | #15 |
Reputacja: 1 | Miszczu - z tym korbaczem to błąd tłumacza, który się rozprzestrzenił za pośrednictwem RPGów (Warhammer, D&D 3.0 i pewnie inne). Drużyno - skoro ucieczka po dachach nam nie wyjdzie, to motyw z krowami jest spoko. Panie MG - kolejne pytanie do pana: otóż, czy zauważyliśmy dotychczas zainteresowanie nieumarłych zwierzętami? Bo jak nie, to można się w stadzie krów ukryć i z nimi się wymknąć.
__________________ |
09-12-2017, 13:43 | #16 | |||
Reputacja: 1 | Nie dogadujcie za dużo w kometarzach, bo postacie na takie szczegółowe plany nie mają czasu. Na pytania jednak odpowiem. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ostatnio edytowane przez Avdima : 09-12-2017 o 13:46. | |||
10-12-2017, 10:47 | #17 |
Reputacja: 1 | Wpisałem zasady do materiałów (trafienie w głowę, przenoszenie trafienia, lepsze akcje obronne, odcięcie rzutu na lokację trafienia od rzutu na atak). Nie jest to wyryte w kamieniu, jeżeli ktoś ma wciąż jakieś uwagi. Czekam na post archiwumX (nie popędzam). Mogę też poczekać na Ardela, jeżeli chce coś zadeklarować. |
10-12-2017, 11:55 | #18 |
Reputacja: 1 | Zadeklaruję tutaj - pójdę za grupą. Nic lepszego Hans (ani ja) nie wymyśli.
__________________ |
10-12-2017, 16:07 | #19 |
Reputacja: 1 | Młotem popędzać bydło niegodnie, więc akolita uzbroi się w jakieś grabie do siana czy nawet wiadro na wodę i tym będzie popędzał. Ile jest tych krów (jak ze 20, a zombie koło stu, to raczej się nie przebiją) |
10-12-2017, 17:00 | #20 |
Reputacja: 1 | Szczerze, nie znam się na hodowli bydła, a nie chcę rzucić losowej liczby Tak z 10 sztuk by było, nie za dużo, ale i nie mało. Averland to bardziej pod orkę niż wypas. |