|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-06-2019, 22:10 | #1581 |
Reputacja: 1 | Ja się zastanawiam. Bliżej mamy do celu niż do Khazadów. Mieliśmy z drugiej strony nadejść a teraz co? Trzeba to obgadać podczas narady. No i czy nasz cel jest w granicach Królestwa Krasnoludów czy Imperium/ Granicznych? |
02-06-2019, 22:17 | #1582 | |
Reputacja: 1 | Nie będę się upierać, to luźna propozycja, gdybyście czuli się na siłach Cytat:
Reasumując bez solidnego wsparcia khazadów lub bez pełnej kompanii partyzantów będzie baaaardzo ciężko. | |
02-06-2019, 22:21 | #1583 |
Reputacja: 1 | Jeśli mówisz o przełęczy to nie leży ona w granicach żadnego z wymienionych "państw" (ani jakiegokolwiek innego). |
03-06-2019, 08:30 | #1584 |
Reputacja: 1 | Stalowy. Może nie zachęca, ale czasu mało do tego jak MG napisał to nie w granicach żadnego państwa. Ziemia niczyja. Teraz gdy MG napisał, że to nie khazadów podwórko wątpię by pomogli. W sumie po co mają się narażać. Elektorka (o ile dobrze pamiętam i zrozumiałem politykę przygody) chce pozbyć się ziem Wissenlandu ze swojej głowy i prosiła o nie wtrącanie się krasnoludów. Mają nam/Tobie uwierzyć by złamali umowę z człeczynami? Bardzo ciężko. No Twój autorytet jedynie może pomóc i to wszystko. |
03-06-2019, 19:12 | #1586 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
EDIT Chociażby dlatego by pomogli, bo nie są Grunnenbergami. Chociażby dlatego by pomogli, bo na poważnie traktują sojusz zawarty z Imperium i o ile Elektorka coś tam sobie plumka i prosi to fakty są takie, że to działanie na szkodę Imperium, bo plądrowane jest jego zaplecze. Chociażby dlatego by pomogli, bo sam list Elektorki jest dziwny i fakt, że armia Wissenlandu przysyła kogoś z zapytaniem czemu krasnoludy nie bronią Imperium przed napadem Granicznych. Po co my mamy się w ogóle narażać dla Wissenlandu, który nie dosyć że wcielił nas siłą do armii to jeszcze słabo płaci? Po co my mamy się w ogóle narażać dla Wissenlandu, którego władczyni rozkazuje jedno, a jej armia rozkazuje drugie? Z resztą... zobaczymy przełęcz to się ustali co należy robić, ale jak na moje oko sami nic nie zdziałamy. Już parę razy pojawiła się kwestia że tutaj jest zbyt dużo Granicznych by robić grubsze akcje. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 03-06-2019 o 20:59. | |
03-06-2019, 21:20 | #1587 | |
Reputacja: 1 | Gdyby Bert miał inne zajęcia i z płaszczem nie pomógł, to próbuje go sobie sam zorganizować. W sprzyjających okolicznościach nadstawiam też uszy podobnie jak we wcześniejszej osadzie. Ale nie wyrywam się z plotkami, bezpieczeństwo ważniejsze niż szerzenie pogłosek o Dziewicy. Cytat:
Jeśli zostaniemy na noc, to Loftus chce iść dalej zaraz o brzasku. I generalnie idzie, chyba że iść miałby sam... O ile nie będzie sprzeciwów, to realizuje też swój plan z zostawieniem ukrytej wiadomości, gdzieś niedaleko traktu/wystrzelenie jej na drugi brzeg rzeki (skoro tam widziane są gobliny) w jakieś krzaki/zagajnik czy inne miejsce. W tej kwestii pozostawiam sprawę do decyzji Olega ( o ile się zgodzi i o ile reszta nie protestuje). Edit: rozkaz brzmi zablokować przełęcz. Nikt nie mówi jak długi okres czasu. Nikt nie każe nam przełęcz zająć i jej bronić. Używamy ładunków, kamienie, głazy parę drzew blokuje przejście. Przy sprzyjających okolicznościach masakrując jakiś konwój i jego roztrzaskane wozy również zatarasowują przejazd. My uciekamy w stronę krasnoludzkiej twierdzy. Rozkaz wykonany, czy odblokowanie drogi zajmie granicznym trzy dni, czy trzy tygodnie nie ma dla nas znaczenia. Im dłużej tym lepiej, ale zadanie będzie wykonane.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! Ostatnio edytowane przez pi0t : 03-06-2019 o 21:28. | |
03-06-2019, 23:51 | #1588 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | ||
04-06-2019, 00:09 | #1589 |
Reputacja: 1 | O kupno płaszcza nim wejdziemy w góry. xd Żeby w temacie sesji bardziej się już nie rozpychac. To każdy mag kolegium może chcieć mnie dorwać. Pierwszy zawirowania dzikiej magii, drugi zdrada kolegium (służba dla Granicznych). Oba nakazują pilną eliminacje takiej osoby. Szczególnie przez magistrów z kolegium cienia. A dla takiego to dodatkowa sprawa bo posługuje się tą magią więc można sądzić że zdradzilem jego kolegium. Tak patrząc to jestem teraz większym zagrożeniem dla kolegów niż sami graniczni (moja nadinterpretacja za podręcznikiem królestwa magii) . Mamy też info ze gobliny opanowały wzgórza po drugiej stronie rzeki. Oczywiście mogę się mylić i oby tak było, ale Loftus stara się zachować ostrożność. Edit: odnośnie najemników to swoje zdanie wyrażałem już parokrotnie. Ich obecność stanowi problem i zagrożenie. Obecnie po rozstaniu mogą nas łatwo sprzedać. Można to było rozwiązać wcześniej ale ta sugestia została odrzucona.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! Ostatnio edytowane przez pi0t : 04-06-2019 o 00:17. |
04-06-2019, 07:51 | #1590 |
Reputacja: 1 | ja jestem za zebraniem sił i sprawdzeniem ekwipunku nim wyruszymy w góry. Może też dowiemy się czegoś istotnego, a Oleg musi naparzyć herbatki. |
| |