Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24-04-2017, 00:18   #591
 
sickboi's Avatar
 
Reputacja: 1 sickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwu
Cytat:
Napisał MrKroffin Zobacz post
Coś mi się wydaje, że Balzamoon o jeden raz za dużo nadużył mojego zaufania :Wink: . Mam już jednak panaceum na takich wywrotowców .
Dwa tygodnie w Ośrodku Wypoczynkowym im. Taltuka.
 
sickboi jest offline  
Stary 24-04-2017, 22:38   #592
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Earendil Zobacz post
To teraz pytanie - jaki obrazek dać dla alfabetu? Używaliśmy dotąd obrazków z civ5, ale tam nie ma tej technologii.
Możemy użyć któregoś z obrazków Szkunera, bo, o zgrozo, nikt dotychczas nie odkrył alfabetu. Choć co niektórzy roszczą sobie doń prawa przez zasiedzenie .

Ja bym unikał przedstawiania ludzi na tych artach odnoszących się do technologii. Drugi zaś jest nieco mylący - można nim oznaczać Pismo i Literaturę. Proponuję trzeci obrazek.

Cytat:
Dwa tygodnie w Ośrodku Wypoczynkowym im. Taltuka.
Wtedy już na pewno nie wróci .

Mój post wkrótce, jak mówiłem - sugeruję jednak czwartek, może piątek. Rychło. Obiecana sonda także zacznie niedługo krążyć po Waszych skrzynkach. A jeśli Balzamoon nie zreflektuje się - a nie wiem, czy to w ogóle dopuszczę - powitamy nowego gracza, z którym wstępnie rozważałem kilka opcji. Solidna firma, pogra dłużej, jak już wejdzie. Może nawet od tej tury, ale raczej następnej dla zachowania jakiejś powagi w tych terminach.

Edit: Jednak nie wcześniej niż w niedzielę. Zapomniałem, że Pyrkon wypada w ten weekend.
 

Ostatnio edytowane przez MrKroffin : 27-04-2017 o 23:09.
MrKroffin jest offline  
Stary 06-05-2017, 22:41   #593
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Post stoi, więc swoim zwyczajem ogłoszenia:
  • Ostatni obrazek ma oczywiście zastosowanie do wszystkich.
  • Balzamoona się już chyba nie doczekamy, toteż mam zastępce i pojawi się on w nowej turze. Wkurzająca ta ostatnia rotacja.
  • Szkuner, zachęcam, aby Jotunnowie ponownie osiedli. Inaczej ciężko będzie i o technologię, i o populację, i o pomysły wkrótce też .
  • Jako że dobry jestem, proponuję, byście przejrzeli, czy Wam aby coś w przeglądach nie ubyło
  • Proponuję w pierwszej kolejności uzupełnić ankiety (ci, którzy muszą przynajmniej), a potem dopiero wziąć się za doca. Chciałbym dokonać szybkiego podsumowania.

No to tyle. Postaram się, by tym razem nie przedłużać zbędnie tury .
 
MrKroffin jest offline  
Stary 10-05-2017, 19:09   #594
 
sickboi's Avatar
 
Reputacja: 1 sickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwu
Informacyjnie. Do doca i ankiety siądę jutro.
 
sickboi jest offline  
Stary 21-05-2017, 12:51   #595
 
Earendil's Avatar
 
Reputacja: 1 Earendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemu
Trochę długo z tymi ankietami schodzi . A moglibyśmy przy okazji przedyskutować trochę mechanikę, bo dawno tego nie robiliśmy.
 
__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk
Earendil jest offline  
Stary 21-05-2017, 18:40   #596
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Earendil Zobacz post
Trochę długo z tymi ankietami schodzi . A moglibyśmy przy okazji przedyskutować trochę mechanikę, bo dawno tego nie robiliśmy.
Spokojnie, spieszę z wynikami. Ostatnimi czasy starałem się być po pierwsze na docu.

Otrzymałem więc dwie ankiety, Szkuner wstrzymał się z jej uzupełnieniem, ale wyraził (pozytywną) opinię o stanie gry za co także dziękuję . Ogółem oceny są dość zbliżone do roku poprzedniego, mam tylko dwa wyniki, więc to nie jest też całościowe spojrzenie - brakuje opinii tak Rycerza, jak Balzamoona. Mamy jednak nowe spostrzeżenia i uwagi, więc do rzeczy.

Przejdę jednak do omówienia, w podobnej formie jak w roku poprzednim.

Cytat:
Z jednej strony trzeba przyznać, że tempo jest powolne, jednak... to nie jest sesja w której pięć stron postów poświęconych jest jednej scenie w karczmie i można je produkować co kwadrans. I może to tylko moje odczucie, ale chyba wprowadzenie nowych zasad odnośnie terminów trochę grę przyspieszyło.
Tak, tempo. Największy problem naszej gry. Ta tura idzie jako tako sprawnie, liczę, że utrzymamy tę tendencję. Natomiast nie uważam, żeby terminy cokolwiek zmieniły, a szybkość gry rozwleka się jeszcze bardziej. Ostatnia tura trwała bodaj ponad dwa miesiące. Dlatego też w tej zakasuję rękawy, by wrócić do bardziej cywilizowanych wartości. I Was o to proszę.

Cytat:
Jako problem mógłbym chyba tylko wskazać to, że ciężko brać się jakkolwiek za mniej realistyczne problemy (demony, magiczne katastrofy), bo praktycznie bez pomocy wieszczenia jest to błądzenie po omacku. Przez parę tur.
Nie wiem, czy jest to problem. Cywilizacje, szczególnie u zarania, często trafiały na zjawiska niewyjaśnione i były skazane na ich łaskę. Takie rzeczy po prostu być muszą, bo tego wymaga realizm. Jako że magiczny hegemon świata (Ankhanding'ono) są NPCami, reszta często błądzi po omacku. Cóż, mogę polecić tylko rozwijanie systemu magii.

Wydaje mi się też, że liczba takich eventów jest ograniczona. Przypominam sobie tylko Nahakai u Earendila i FBS. W przeciągu całej gry.

Cytat:
Tu widzę największy minus. Ciężko jest jej jakkolwiek użyć i konstruktywnie rozmawiać o tym (np. nad tym, czy broń żelazna daje dużą przewagę nad orężem z brązu możemy dyskutować w oparciu o posiadaną wiedzę, czy choćby nawet wikipedię, albo choćby działanie w grach z serii civ. W przypadku czarów - nie ma żadnych podstaw). Dlatego ciężko się ogarnąć co można w zasadzie ze swoimi mocami zrobić. Czy zesłanie mgły na pole walki to już za dużo? Czy można warzyć mikstury (a jeśli tak, to o jakiej mocy) nie mając alchemii? No i jak to wpłynie na balans? (...)
Prawdę mówiąc, to nie wiem, czy nie najlepszym rozwiązaniem byłoby znerfienie magii. Tak, by miała większe znaczenie fabularne, a mniejsze w mechanice. A większość czarodziejów byłaby wtedy zbiorem mędrców, wieszczów i wróżbitów.
Dlatego też niezbyt przychylnie patrzyłem na umocnienie magii. Bardzo zróżnicowała graczy, a to co robił z nią Balzamoon (w świetle prawa sesji, dla jasności ) debalansowało grę zupełnie. Takie jednak jego prawo i nie mam w żadnym razie żalu. Możemy uznać, że jest to kwestia narracyjna, ale wydaje mi się, że szkoda elementu gry. Trzeba by jednak stworzyć nt. magii jakieś FAQ czy poświęcić spory rozdział w Kompendium. Bardziej do tego się skłaniam, jako że w dużym stopniu magia jest jeszcze zjawiskiem niepoznanym.

Nadto pochylenie się nad kwestią balansu powinno być w dyskusji kluczowe.

Cytat:
No teraz to mniej więcej wszyscy są równo gnojeni . Ale miałem wrażenie, że danie Starca azagai było za mocne. Bo on był dla tej cywilizacji potężną siłą, która dawała same bonusy. I zjadanie co jakiś czas paru jaszczurek nie było wielkim kosztem (co innego, gdyby np. słuchanie się Starca wiązało się choćby z groźbą buntu sterowanego przez silną klikę kapłanów-rasistów, niezadowolonych z tego, że trzeba się słuchać człowieka).
Nie zgadzam się, że Starzec oznaczał same plusy. Sam Balzamoon pisał, że wreszcie będzie musiał się z nim rozliczyć, bo jest siłą potencjalną i destruktywną zarazem. Starzec dał jasny boost Ankhanding'ono, ale jednocześnie w poprzedniej turze zostawił kraj na pastwę losu i bez jakiejkolwiek legalnej władzy. Ostatni kryzys to wyłącznie jego zasługa, która mocno osłabiła jaszczurcze imperium. Poza tym tak naprawdę każda cywilizacja, która gra już dłużej, miała lub ma swoje "prosperity", więc nie wydaje mi się, by problem był znaczący.

Cytat:
W ostatniej ankiecie narzekałem na to, że za mało magii, a w tej, że najchętniej bym się jej pozbył, ale chodzi mi o co innego: żeby magia była magiczna najlepiej jakby nie była kolejną technologią. Magiczny fenomen, niezwykłe istoty (nikt nie widział jednorożca?!), wróżby, układy z potężnymi magami/magicznymi siłami, które dają coś za (często wygórowane) coś. I łatwiej to zbalansować (wróżby mogą sprowadzać na manowce, bonusy od potęg można zrównoważyć kosztami, itp.), i jaśniejsze są zasady. Niech standardowi magowie na dworach będą mędrcami, wróżbitami, alchemikami i sztukmistrzami, a mag z prawdziwego zdarzenia będzie kimś na miarę Merlina.
To wklejam, by dodać głos do dyskusji.

Cytat:
Dużo zmian [mechanicznych - mój dopisek] i ostatecznie chyba na lepsze. Po namyśle to nawet system ze stawianiem budowli w zależności od liczby ludzi w miastach nie był taki zły, skłaniał do migracji i kolonizacji. I choć byłem sceptycznie nastawiony do mechaniki gospodarki, to jej efektem było pojawienie się wskaźnika zadowolenia, który pomaga bardziej wymiernie oceniać co się dzieje w państwie.
Ja również zmiany mechaniczne, poza felernym pomysłem ze stawianiem budowli, oceniam zdecydowanie na plus.

Cytat:
Dyskusje o mechanice blokuje zbyt duże skomplikowanie zarządzania tym wszystkim w google doku, narzędziu zdecydowanie nieprzystosowanym do wspierania tego typu zabaw. Póki nie opracujemy nowej karty cywilizacji opartej o tabele i skrypty, to nie ma o czym rozmawiać.
Zgadzam się. To chyba logiczna droga ewolucji gry. Jeśli ma się rozwijać, musimy zmienić formę przeglądu. Wraz ze stopniem cywilizowania będzie wzrastać liczba zmiennych.

Cytat:
Nasze tury momentami strasznie rozwlekały się w czasie, do tego stopnia, że było to nieco irytujące. Poza tym mieliśmy kilka roszad w składzie graczy w tym zniknięcie i krótki powrót Balzamoona i jeden strzał Ehrana. Moim zdaniem nieco zaburzyło to snutą historię, a przez to obniżyło przyjemność płynącą z rozgrywki.
Mnie to irytowało bardzo mocno. Szczególnie żałuję sprawy Balzamoona, bo zbudował prężną cywilizację, która teraz jest taką zakałą na mapie, którą trzeba NPCować, bo na upadek się jej nie zbiera. I nie chcę naruszać konsekwencji logicznej w kreacji świata. Natomiast strzał Ehrana jest chyba bez znaczenia, jeśli nie wróci, bo można to wymówić zwykłym osiedleniem się barbarzyńców. Szkoda jednak, bo Dar'Mor mogliby sporo namieszać na Angialos Kalo.

Mimo to staram się utrzymać 4 graczy. To i tak nie za dużo, ale przecież to w końcu gra wieloosobowa i wzajemna ingerencja jest jednym z napędów rozgrywki. Jak mówiłem mam potencjalnego gracza z nową cywilizacją i postarałem się, by była to osoba pewna. Czas ją ujawnić - to Zormar, który poprowadziłby nowy lud. Kenku są bez szans na ponowne cywilizowanie, więc lepiej dać szansę nowej rasie.

Odwołuję się jednak do Waszego rozeznania. Aplikacja Zormara nie jest pewna, choć skłaniam się ku niej. Dobrze, gdybyście zajęli stanowisko w tej sprawie.

Dodam jeszcze w kwestii mnogości inteligentnych ludów, że możemy to uznać za właściwość świata przedstawionego. Takie przeciwieństwo Ziemi, nie wydaje mi się, by burzyło to koncepcję świata. Zdaję sobie natomiast sprawę, że kiedyś nadejdzie moment, że dodawanie nowych ras będzie już nierealistyczne. To chyba jednak dopiero pieśń przyszłości.

Cytat:
Jak już wspomniałem w punkcie pierwszym, jest dobrze. Bardzo podoba mi się pomysł z kolejnym wydarzeniem grupowym. W przyszłości, co już było postulowane, widziałbym, czy właściwie chciałbym zobaczyć, więcej eventów „magicznych”
Czyli przeciwnie do drugiego respondenta .

Cytat:
Ponoć Nesjanie mają fory u MG.
Widzę, że choć minęły dwa lata, niektórych wciąż bolą stare osądy .

Cytat:
[Posty] Dobrze napisane, pomysłowe i trzymające się kupy. Czasem mógłbyś po napisaniu jeszcze przeczytać, bo zdarzają się głupie literówki. Zresztą takie sprawdzanie przydałoby się i mnie.
Wiem, wiem. Ujawnia się tu moja tendencja do niewracania do skończonych rzeczy. Mógłbym jednak przejrzeć chociaż nagłówki, bo ostatnio właściwie popsuje odbiór "Pana Kalosa" przez brak dwóch liter .

Podsumowując

Wniosków nt. poprawy gry wiele nie ma. Przede wszystkim solidarnie wskazano jako problem terminy i konieczność zmiany formy przeglądów. Należy więc do tego przysiąść, bo i ja się z tym zgadzam. Otwarta zaś pozostaje kwestia magii, bo nie mamy konsensusu. Zachęcam do dyskusji nad tym, nad kwestią Zormara i może jakichś ogólnych prawidłowości uzupełniania składu, bo produkowanie masowe cywilizacji to na dłuższą metę fatalny pomysł.

Chciałbym przy okazji przedyskutować też pewną koncepcję, jaka już od dłuższego czasu rodzi się w mojej głowie. Nasza mapa jest pusta. Kraje są oddalone od siebie i tak naprawdę po ostatnich roszadach personalnych istnieje tylko więź P.A.N.S. <---> Tenokinra. Jotunnów nie liczę, bo aktualnie tłuką się między sobą na północy . Wcześniej jednak było podobnie. Jedyną chwilą, kiedy polityka międzynarodowa się kręciła był skład personalny: Nesjanie, Tai'atalai, Ankahnding'ono, Ulliari. Wtedy kontakty były dość żywe, a Krateia pełniła rolę pośrednika między wszystkimi.

Ze względu na ograniczone możliwości kierowania sesją - więcej niż 4 cywilizacje prowadzić ciężko - nie zapowiada się na poprawę tej sytuacji. A przecież mogłoby być lepiej i na pewno dodałoby to smaczku. Rozwiązanie odnajduję w precedensie Idrysa, że tak powiem. Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie Republika Altenis ożywiła grę, wprowadziła antagonizmy i różnice interesów. Początkowo gwarantowałem, że będę unikał tworów państwowych NPC. Teraz jednak zastanawiam się, czy nie byłoby to lepsze.

Po pierwsze, jedna rasa = jedno państwo to w miarę rozwoju wygląda dosyć nieprawdopodobnie. W ramach tego pomysłu nie zamierzam nikomu wchodzić w paradę ani naruszać realizmu, ale rozbicie rasy na kilka państw wygląda dość prawdopodobnie, no i ubogaci sferę dyplomacji. Prowadzenie NPCów też jest o wiele prostsze niż pełnych cywilizacji.

Widzę zresztą u wszystkich graczy opcje podziału, ale zależy to w dużej mierze od Waszych decyzji. Zapytać chciałbym właściwie, co myślicie o tworach pokroju Republiki, czy są pożądane w rozgrywce czy nie. Ja podchodzę dość optymistycznie, o ile zachowana zostanie odpowiednia proporcja - nie zamierzam grać przecież sam ze sobą . Mogłoby to jednak dość skutecznie stanowić substytut większej ilości graczy.

To moja propozycja polepszenia stanu gry, zapraszam do debaty .
 
MrKroffin jest offline  
Stary 22-05-2017, 23:22   #597
 
Earendil's Avatar
 
Reputacja: 1 Earendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemuEarendil to imię znane każdemu
Okej, to najważniejsza kwestia (aż capslocka użyję):
Punktem wyjściowym będzie opracowany przeze mnie szkic takiej karty, otwarty do edycji dla nas wszystkich. Zawsze lepiej się omawia takie rzeczy konkretnie, gdy jest jakaś podkładka merytoryczna, więc liczę, że mój pierwszy kroczek zachęci wszystkich do pochylenia się nad tym

Druga ważna kwestia: jestem za powrotem Zormara. Kolega nie daje łatwo za wygraną .

A teraz rzeczy ankietowe:

1. Magia
Tu widzę dwa wyjścia - (a) albo już teraz w znacznym stopniu skodyfikować możliwości dawane (najlepiej to w ogóle liczbowo byłoby to wyrazić [może nowy zasób: potencjał magiczny, określający ile i o jakiej mocy czarów można rzucić?]) przez konkretne magiczne techy, albo (b) sprowadzić "magię dnia codziennego" do astrologii, wróżbiarstwa, sztuczek i iluzji, dając unikatowe, czysto fabularne (niezwiązane z technologią) eventy/postaci związane ze spektakularną magią.

Wyjście a) obarczone jest głównie tą wadą, że ciężko tak z góry określić dokładne możliwości. Z drugiej strony, znajomość ich zachęca do korzystania z nich w grze, oraz zapewnia więcej sprawiedliwości (gracz obrzucający MG swoimi racjami będzie siłą rzeczy dysponował większymi możliwościami, niż gracz, który oszacuje swoje możliwości magiczne na zbyt małe). Grał ktoś w "Master of Magic", albo pochodne gry? Może w nich kryłaby się jakaś inspiracja co do magicznych technologii.

Największym problemem z b) jest to, że część graczy już zainwestowała w magię. Pal licho NPC-owych azagai, ale cywilizacja nesjan mogłaby się poczuć pokrzywdzona. Można by to zmienić w trwałe power-upy (np. hegemon dostaje "koronę z czaszek", którą może przywołać i kontrolować N szkieletów), ale tak czy owak, to ciężko będzie taką wymianę wycenić, z powodów wypisanych wyżej. Wydaje mi się jednak, że to rozwiązanie skutecznie rozwiąże problemy z magio-techami, jeśli nie chcemy bardzo rozbudować ich mechaniki.

2. Eventy
To nie tak, że nie chcę eventów magicznych, ale chciałbym, by były grywalne. Jeśli mam podtopienia, susze, wylew wulkanu to zawsze albo mogę przeczekać, albo częściowo się zabezpieczyć (na suszę sprowadzać wodę, na wulkan - kopać rowy, by cały las się nie spalił), albo odhaczyć sobie 1-2 osady i żyć dalej. Katastrofy natury magicznej są jednak po prostu nie do ruszenia, a siłę oddziaływania jednak mają dużą. I zdaję sobie sprawę, że patrząc na to "realistycznie" zapewne tak by to w prawdziwym świecie wyglądało, jednak po prostu w grze nie daje to ani zabawy ani wyzwania, skoro wszystko co możemy zrobić, to patrzeć jak świat wokół nas płonie.

A tymczasem i w realnym świecie (oraz mitach) od cholery było mistycznych porad. Miasta greckie co i rusz pytały się wyroczni o byle pierdoły, Rzymianie to nawet nie chcieli wypływać na morze, jeśli święty drób niemrawo dziobał tego dnia ziarno, władcy uciekali się do pomocy astrologów, utrzymując ich całe tabuny. Ileż to razy ktoś w mitach musiał udać się w daleką drogę, by spytać się kogoś z koneksjami po drugiej stronie o radę, znaleźć złote runo/wodę życia? Ile było dziwnych snów, nad wytłumaczeniem których kłopotali się mędrcy? Myślę, że jest potencjał, by naprawdę rozgrywać te wydarzenia w ciekawy sposób.

3. Liczba cywilizacji
Mi nie przeszkadza to ile się przewinęło inteligentnych ludów, mi to pasuje. O wiele fajniej będzie się w średniowieczu penetrowało starożytne kurhany zapomnianego ludu Kenku . A biorąc pod uwagę niezwykle małą liczebność naszych ludów, to myślę, że nie zaburza realizmu równoległa ewolucja tak różnych kultur, po prostu nie wchodziły sobie w drogę, inaczej niż historyczne gatunki ludzkie, wypierające się z siedzib.

Myślę, że dopiero gdy dojdziemy do odpowiednika naszego XVI wieku, to wprowadzanie innych cywilizowanych ludów stanie się niemożliwe. Wtedy zapewne mój wnuk będzie kontynuował tu rozgrywkę i to jego problem .

4. Kontakty międzycywilizacyjne
Winę ponoszą jaszczury, bo wyeliminowały dwie cywilizacje nad morzem pelajskim skłonne do dołączenia się do ONZ nesjańsko-tai'atalskiego i same rozmawiały tylko orężem. Myślę, że wystarczyłoby dać nowej cywilizacji dostęp do morza, by z miejsca pojawiły się chęci kontaktu z innymi cywilizacjami (Dar-Mor chyba coś z nesjanami chcieli zacząć ogarniać, ale ich jedna tura życia nie pozwoliła na rozkwit tego). "Kryzys dyplomacji" wynika więc tylko z kwestii wojennego rozwoju działań oraz odejścia graczy, więc nie widzę tu problemu. Czekamy na neo-Kenku by dołączyli do trójkącika <3 .

5. Państwa NPC
Z tym byłbym ostrożny. Dlaczego? Bo zniechęcałoby to do kolonizacji, ekspansji terytorialnej oraz sprawiłoby że toniemy po głowę w wielowiekowych konfliktach. W CK2 mogę co nowego władcę zwalczać bunty wasali, ale tutaj to by oznaczało właśnie ogromne epopeje koncentrujące się na niekończących się zabawach z NPC. Co oznacza więcej pracy także dla MG.

Secesja części państwa powinna odbyć się tylko przy ważnych wydarzeniach. Podział państwa przy całkowitym kolapsie władzy azagai, odłączenie Altenis po straceniu połowy państwa oraz armii, takie sprawy. Inaczej będziemy tonąć w mapetach i kisić się w paru miastach.

Poza tym, ograniczenie 1civ=1państwo pochodzi jeszcze z naszej inspiracji, serii "Civilization". Ja je widzę jako konieczne, o ile nie rozwiniemy bardzo mechaniki npc-civów, by było to grywalne i zabawne, albo nie powiększymy znacznie puli graczy.

6. Ekonomia
Handel międzynarodowy (poza niewolnikami) dalej leży. Bo po prostu nie ma za bardzo czym handlować: dobra luksusowe? ich jest za mało w samych miastach, by jeszcze rozdawać (no i jak je sprzedawać, by się opłacało?); żywność? w przypadku wielkiej gęstości zaludnienia miałoby to sens, ale zarówno ciężko tu o stworzenie miast-eksporterów na miarę afrykańskich prowincji w Rzymie, jak i z przeludnieniami rozprawia się kolonizacja i byłbym przeciwny jej ograniczeniu - jesteśmy w antyku, dobrze by było już zaludnić trochę świata; miedź/żelazo/inne? ok, to byłaby jednostkowa potrzeba, ale wątpię, by udało się dojść do porozumienia, które jest bardziej korzystne niż samodzielna eksploatacja.

Niezadowolenie z liczby ludności wydaje mi się zbyt znaczące jak na powrócenie do systemu budynek/turę. Praktycznie nie da się wyjść z minusów inaczej niż przez globalne eventy, co sprawia że zamiast wydobywania surowców luksusowych i budowania cyrków lepiej jest stawiać mury i robić statki. W końcu, priorytety.

A się rozpisałem .

Rodzynek do MG:
Starca to jednak określam jako bezwzględnie pozytywną postać dla jaszczurów. Problem mógł być jeszcze gdy żył stary mkulu, bo się bał o utratę władzy (słusznie), ale gdy stary się przepoczwarzył w niego, to już było totalne eldorado. Wszyscy zdominowani psychicznie, na czele wszechwładny mag, który jest na tyle rozsądny, by nawet rządzić tak, by prowadzić swój lud ku potędze. I w dodatku nieśmiertelny. A takie kryzysy, jaki on sprowadził na jaszczury, to ja sobie, bez niczyjej pomocy, sam funduję .

Chociaż oczywiście mogę się mylić, w końcu tylko obserwowałem z boku, więc to tylko taka moja opinia, nie będę się, brońcie Przodkowie, kłócił o to.

 
__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk
Earendil jest offline  
Stary 23-05-2017, 07:16   #598
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację


Skoro moja tożsamość się wydała to nie pozostaje mi nic innego, jak się przywitać: Cześć. (Albo rzec: Wróciłem! )

Cytat:
Kolega nie daje łatwo za wygraną
Kto nie ryzykuje, ten krwi wrogów nie pije

Cytat:
ZAPRASZAM DO DYSKUSJI NAD NOWĄ KARTĄ CYWILIZACJI
Punktem wyjściowym będzie opracowany przeze mnie szkic takiej karty, otwarty do edycji dla nas wszystkich. Zawsze lepiej się omawia takie rzeczy konkretnie, gdy jest jakaś podkładka merytoryczna, więc liczę, że mój pierwszy kroczek zachęci wszystkich do pochylenia się nad tym
W tej kwestii urodziła mi się już pewna myśl, aczkolwiek obecnie nic więcej nie zrobię w tej kwestii (sporo na głowie, wiadomo, koniec pierwszego roku studiów zapasem, a i wszystko zdać by się przydało, czyż nie?). Niemniej, jeżeli znajdę chwilę pomiędzy różnymi innymi projektami, którymi się zajmuję to coś tam skrobnę.

Cytat:
1. Magia
Tu widzę dwa wyjścia - (a) albo już teraz w znacznym stopniu skodyfikować możliwości dawane (najlepiej to w ogóle liczbowo byłoby to wyrazić [może nowy zasób: potencjał magiczny, określający ile i o jakiej mocy czarów można rzucić?]) przez konkretne magiczne techy, albo (b) sprowadzić "magię dnia codziennego" do astrologii, wróżbiarstwa, sztuczek i iluzji, dając unikatowe, czysto fabularne (niezwiązane z technologią) eventy/postaci związane ze spektakularną magią.

Wyjście a) obarczone jest głównie tą wadą, że ciężko tak z góry określić dokładne możliwości. Z drugiej strony, znajomość ich zachęca do korzystania z nich w grze, oraz zapewnia więcej sprawiedliwości (gracz obrzucający MG swoimi racjami będzie siłą rzeczy dysponował większymi możliwościami, niż gracz, który oszacuje swoje możliwości magiczne na zbyt małe). Grał ktoś w "Master of Magic", albo pochodne gry? Może w nich kryłaby się jakaś inspiracja co do magicznych technologii.
Zdaję sobie sprawę z tego, że liczbowe ujęcie magii sprawiłoby, że stałby się bardziej przejrzysta, niemniej z drugiej strony jest ona żywiołem nieprzewidywalnym, a i chyba (jeszcze nie doczytałem wszystkich postów) nikt jak do tej pory nie wprowadził jakiegoś sztywnych zasad/reguł określających jak jego magowie mogą praktykować magię (np. gdzie, w jakim stopniu, jakie maja ograniczenia itp.). Pamiętajcie, że w przypadku obchodzenia się z czymś tak nieprzewidywalnym jak magia można sprawić, że nasza nacja stanie się nieśmiertelna, albo, że całe miasto wyparuje w sekundę.

Ogólnie moim zdaniem magia jest za mało zero-jedynkowa, by w dobry sposób przełożyć ją na liczby.

Cytat:
Największym problemem z b) jest to, że część graczy już zainwestowała w magię. Pal licho NPC-owych azagai, ale cywilizacja nesjan mogłaby się poczuć pokrzywdzona. Można by to zmienić w trwałe power-upy (np. hegemon dostaje "koronę z czaszek", którą może przywołać i kontrolować N szkieletów), ale tak czy owak, to ciężko będzie taką wymianę wycenić, z powodów wypisanych wyżej. Wydaje mi się jednak, że to rozwiązanie skutecznie rozwiąże problemy z magio-techami, jeśli nie chcemy bardzo rozbudować ich mechaniki.
A nesjanie w ogóle jakoś korzystają z tej swojej nekromancji?

Niemniej wracając do meritum. Jak dla mnie ten sposób zarządzania magią byłby jednak bardziej właściwy. Doda też trochę realizmu w takiej kwestii, że ludzie dawniej (albo tylko mi się wydaje?) byli bardziej przesądni, aniżeli w wiekach późniejszych.

Cytat:
Czekamy na neo-Kenku by dołączyli do trójkącika <3 .
Hmm... Nie będę wchodził z butami w twoje wyobrażenia

Cytat:
Handel międzynarodowy (poza niewolnikami) dalej leży. Bo po prostu nie ma za bardzo czym handlować: dobra luksusowe? ich jest za mało w samych miastach, by jeszcze rozdawać (no i jak je sprzedawać, by się opłacało?); żywność? w przypadku wielkiej gęstości zaludnienia miałoby to sens, ale zarówno ciężko tu o stworzenie miast-eksporterów na miarę afrykańskich prowincji w Rzymie, jak i z przeludnieniami rozprawia się kolonizacja i byłbym przeciwny jej ograniczeniu - jesteśmy w antyku, dobrze by było już zaludnić trochę świata; miedź/żelazo/inne? ok, to byłaby jednostkowa potrzeba, ale wątpię, by udało się dojść do porozumienia, które jest bardziej korzystne niż samodzielna eksploatacja.
Widzę tutaj taką zależność, że po prostu większość cywilizacji/miast/państwa ma dostęp do wszystkich potrzebnych dóbr, a co za tym idzie woli to przetworzyć u siebie, niż dawać innym, zwłaszcza, że często bywa tak, iż sąsiadujące komórki państwowe będą ze sobą walczyć w celu dominacji i przejęcia ziem konkurentów. W tym wypadku karmienie, czy dozbrajanie swoich wrogów nie ma sensu, tak samo nie ma sensu handel z kimś innym, kiedy mamy swoje potrzeby, a te podczas wojny mogą szybko ulegać zmianie. Moim zdaniem handel ma szansę zaistnieć dopiero wtedy, kiedy różne nacje będą dysponować takimi złożami ograniczonych zasobów, których będą potrzebowały inne.

Cytat:
Niezadowolenie z liczby ludności wydaje mi się zbyt znaczące jak na powrócenie do systemu budynek/turę. Praktycznie nie da się wyjść z minusów inaczej niż przez globalne eventy, co sprawia że zamiast wydobywania surowców luksusowych i budowania cyrków lepiej jest stawiać mury i robić statki. W końcu, priorytety.
Jakby nie patrzeć to fakt, że masz stabilny dach nad głową również korzystnie wpływa na optymistyczne spojrzenie na świat
 
Zormar jest offline  
Stary 23-05-2017, 14:22   #599
 
sickboi's Avatar
 
Reputacja: 1 sickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwu
Fiu Fiu Fiu Ale się tego nazbierało. Widzę, że mam wiele punktów wspólnych z Earendilem Odniosę się jutro!
 
sickboi jest offline  
Stary 24-05-2017, 19:51   #600
 
sickboi's Avatar
 
Reputacja: 1 sickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwu
Dobra, biere się za odpiskę, bo zrobiło się ciekawie

Zacznę od karty cywilizacji, którą stworzył Earendil. Nieco ją przetestowałem, czy się gdzieś nie wykracza, ale wygląda na to, że ktoś tu umie w Excel. Wszystko jest bardzo czytelnie i dobrze zaprezentowane, szczególnie jeśli chodzi o część związaną z miastami. Jest ona zresztą nie bez powodu najbardziej rozwinięta. Bardzo do gustu przypadły mi drobne nowinki, które dodałeś do karty. Szczególnie zaś „Nadwyżka pożywienia”. Teraz nie będzie już większego problemu z określeniem ile jeszcze dane miasto może zeżreć Zastanawiałem się jeszcze czy jest możliwość oddania efektów FBŚ, takich jak kiepskie plony. Sekcja z surowcami na szczęście bardzo dobrze łyka wpisywanie ułamków, więc nie powinno być problemu Jedyną rzeczą jaką bym poprawił to dodanie tego wskaźnika ilości pożywienia do zadowolenia i rozpisania efektów, tak jak ma to miejsce w przypadku zadowolenia. Poza tym chapeau bas z głów Earendil, świetna robota Jak dla mnie możemy tę kartę zaimplementować do gry.
Co do propozycji zmian w grze:

1. Magia
Szczęśliwie nasza gra cały czas podlega korektom i modyfikacjom, więc i zmiana modelu magii nie powinna być kłopotem. Dlatego optowałbym chyba za przedstawioną przez Earendila opcją b. Wydaje mi się, że naszemu światu bardzo blisko do konwencji low fantasy, przynajmniej w kwestii czarów i tak też powinno pozostać. Mieliśmy co prawda (za)bardzo umagicznionych Reptilian, ale o ile się nie mylę to pozostałe cywilizacje ledwo magię liznęły. Stąd też nie byłaby to chyba wielka strata, a postacie takie jak Starzec, wiedźma co to z Ulliari się ugadywała, czy różne zjawiska byłyby czymś ekstra. Pozostaje problem magicznych techów, które niektórzy z nas już mają. Może by je tak nieco przeformułować i otrzymać takie drzewko Mistycyzm – Wróźbiarstwo – Teologia. Wówczas Mistycyzm tak jak oryginalnie odpowiadałby za proste sztuczki + zielarstwo, Wróżbiarstwo jest chyba jasne - wszystkie sztuki od astrologii do tyromancji, zaś Teologia dawałby możliwość nawiązania kontaktu z bóstwem (znanym jako MrKroffin) i poproszenia o interwencję, oczywiście za jakąś, wysoką, cenę. Techy specjalizacyjne zamieniłbym po prostu na bonusową darmową technologię do wyboru.

2. Eventy magiczne
Zgadzam się z Earendilem w kwestii eventów. Z drugiej strony zauważam, że ja sam swego czasu nie raz radziłem się wyroczni Allatu, jeszcze rządząc z tronu w Oikeme. Myślę zatem, że nie tyle jest to element, który trzeba wdrożyć, a raczej odkurzyć.

3. Liczba cywilizacji
Także pełna zgoda z Earendilem w tym temacie.

4. Ekonomia
To prawda, że z surowcami jest pewien problem. Myślę, że wspomniany już gdzieś wcześniej system poziomów budynków byłby tutaj jakimś rozwiązaniem. Szczególnie w zestawieniu z excelem, który będzie pozwalał na takie operacje. Oczywiście wszystko należałoby w jakiś sposób ograniczyć. Musimy nadal pamiętać, że nasz ludy prowadzą gospodarkę raczej prymitywną i nie będą w stanie bez końca zwiększać plony z hektara. W związku z tym proponowałbym wprowadzenie na surowce 3 poziomów eksploatacji. Mając przykładowo zasób pszenica w liczbie 1 przy maksymalnym rozwinięciu moglibyśmy liczyć na 3 jednostki pszenicy. Wówczas możliwe byłoby osiągnięcie nadwyżek produktów, którymi można by handlować.

5. Niezadowolenia
Kurde, jestem zaskakująco zgodny z Earendilem Mnie też niezbyt podoba się niezadowolenie z liczby ludności, szczególnie biorąc pod uwagę inne niekorzystne wydarzenia. Przy mojej obecnej populacji nie jest to jeszcze tak widoczne, ale wyobrażam sobie, że przy większych miastach musi to być prawdziwe utrapienie. Jednym słowem – zlikwidować.

Co do prośby MG o rozwinięcie przeze mnie jednego z pytań w ankiecie, to zostało już to zrobione, jak widzę. Ankhanding’ono stali się w pewnym momencie rasą tak przekoksowaną, że głowa mała. I nie przekonacie nas, że Starzec był dla nich problemem

A no i witaj Zormar! Kenku mają się dość dobrze pod berłem Hegemona, więc bez obaw
 

Ostatnio edytowane przez sickboi : 24-05-2017 o 19:57.
sickboi jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:35.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172