|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-12-2018, 11:28 | #101 |
Reputacja: 1 | Czekamy bardziej na odpowiedzi. Zadawanie pytań Frankiemu kojarzy się z obijaniem ludziom twarzy, a ostatnio niemal wszystkie jego dialogi na tym się kończyły więc postanowił nie być wygadany. |
10-12-2018, 13:09 | #102 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Jeszcze nigdy nikt nie pomylił mnie z widelcem. To chyba Tommy ma już gotową ksywkę: Forkboy, albo Dead Forkboy Wolę nie myśleć jaką mógłby mieć moc. |
10-12-2018, 13:33 | #103 |
Reputacja: 1 | Moc toczenia widelcem.... |
10-12-2018, 13:35 | #104 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Idę w Wojnę Bohaterów |
10-12-2018, 22:00 | #105 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Mam nadzieję, że nie poszalałem zbytnio w poście i pomimo jego "krótkości" nie wybiegłem za bardzo do przodu. Gdyby mi rzut nie wyszedł, czy coś, to oczywiście zmienię. |
11-12-2018, 06:28 | #106 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Kto jak kto, ale myślałem, że Danny to akurat jest wtajemniczony. |
11-12-2018, 10:44 | #107 |
Reputacja: 1 | Nie pisałeś, że Danny wie co potrafisz. Frank się przy nim wykopał więc wiedział. Ale Tommy nic w historii o tym nie miał, więc przybliżyłeś zawał swojemu dobroczyńcy :P Ale mogę zmienić w poście, jeśli jesteś pewien, że wiedział, tylko ja o tym zapomniałem |
11-12-2018, 10:57 | #108 |
Reputacja: 1 | Col.Frost, sam bym tak nie zagrał, ale dzięki temu wątek zrobił zwrot przez lewę ramię i zmieniłeś wydźwięk sceny. Dla mnie motyw z zaskoczeniem dennego też jest OK. |
11-12-2018, 11:19 | #109 | |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | W zasadzie ja w ogóle o Dannym w historii nie wspominałem, bo to potem wynikło z konsultacji z Fenrirem i łączeniem historii naszych postaci. Ale ok, może być, że nic nie wiedział. Cytat:
| |
11-12-2018, 13:20 | #110 |
Reputacja: 1 | Nie pisałeś, że psy są tak pobożne i wyczuwają stworzenia urągające boskim planom Takie rzeczy to się za punkty kupuje :P Kto chce coś pisać niech pisze, bo po obiedzie ja się wtrącę. |