|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-06-2022, 13:06 | #41 |
Reputacja: 1 | Wybieram bramkę nr 1. Kontakt radiowy przed samym dotarciem na miejsce, w celu uzgodnienia czy już jest pusto. W razie czego niech lokali przegonią zbędnych świadków, nie chce, żeby kojarzono z tym w sumie dość charakterystycznych zachodnich turystów.
__________________ naturalne jak telekineza. |
24-06-2022, 21:37 | #42 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | T 10 - 1998.01.24 sb, wieczór - Oki, to mój post jest :> Termin na wrzucenie posta na forum do północy pt 07.01. Czyli jest 7 dób na wrzucenie posta. Stan zdrowia: Barabasz "Buck" Kazinski - 10/10; s.zdrowy (0) - Mi Na Wen - 10/10; s.zdrowy (0) Budżet AIM: stan wyjściowy: 96 700 $ + 100 $ za terminowy post + 3 000 $ za dowiezienie sprzętu na wyspę + 5 000 $ za nawiązanie kontaktu z separatystami (Carlos) stan końcowy: 104 800 $ 20x 200 l beczek ropy (Grenada) - Oki to w mojej turze minęło ok 0,5 doby. Była połowa soboty teraz jest sobota wieczór. - Druga połowa dnia zeszła na bujaniu się kutrem po całkiem skocznych falach. Z czego z połowa tej trasy była podczas ulewy. Trójka szczurów lądowych (Buck, Mi, Storm) czyje się z tego powodu zmęczona/wymaltretowana przez to bujanie. Ci co mieli morskie doświadczenie (Frog, Carla, Oliver) no to aż tak tego nie odczuwają. - Ogólnie to z pomocą map kupionych na Grenadzie, zdolności żeglarskich Froga, lokalnej nawigacji wzdłuż nocnego wybrzeża Carli no i zorganizowaniu ognisk na plaży przez Carlosa i Sarę udało się dotrzeć na plażę bez większych przygód. Pomijając niezbyt miłą pogodę pod koniec dnia. - Na plaży z najemników czeka Sara (Drava Jerković). Z jej słów wynika, że dotarł w dzień także Blanco. A Kay powinien lądować rejsowym lotem lada chwila. Oprócz niej jest Carlos jako przedstawiciel Miguela i jego zastępca. Oraz z tuzin ludzi ubranych po cywilnemu więc wyglądaja jak cywile, turyści czy coś w ten deseń. - Po przybiciu do brzegu jest scena powitania. Carlos wita najemników jako gospodarz i przedstawiciel Miguela. Drava ich sobie przedstawia. Potem jest rozładunek kutra z tych wszystkich toreb, plecaków itd. na samochody. Nie jest to zbyt lekkie ani przyjemne. Fale dość mocno bujają a wszystko trzeba robić ręcznie. To goła plaża więc nie ma żadnych pomostów ani czegoś podobnego aby sobie ułatwić robotę. Ale mimo to udaje się przeładować sprzęt z kutra na samochody. Chociaż wszyscy tragarze i załoga kutra co zeskoczyła do wody są mokrzy jak po pływaniu w morzu. - No i na koniec sceny jest ostrzeżenie o zbliżającym się radiowozie. Ten faktycznie się wkróce potem pojawia w zasięgu wzroku z plaży. A potem zjeżdża powoli z drogi głównej na szutrową i zbliża się do plaży. Do momentu aż zajedzie na plażę jest parę chwil. Z plaży widać zacumowany kuter, widać ogniska i samochody więc nie da się tego przegapić. Po odejściu Carlosa i 2-3 jego ludzi przy ogniskach zostaje z pół tuzina tubylców. Plus ci co przypłynęli kutrem. - No i na tą turę bym chciał wiedzieć przede wszystkim co najemnicy planują w reakcji na pojawienie się radiowozu. No i za jakieś scenki powitania na plaży czy wcześniejsze morskie przeżycia też bym się nie pogniewał --- - I chyba tyle z mojej strony Jak coś zapomniałem albo przegapiłem to daj znać, to samo jak coś nie jest klarowne
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
01-07-2022, 22:32 | #43 |
Reputacja: 1 | Bardzo przepraszam, ale nie dam rady wyrobić się już dziś z postem. Dostałem dosłownie dziś popołudniu do zrobienia spory projekt "na jutro rano" i czas, w którym miałem pisać poszedł się... Na ryby poszedł, czy gdzieś. Proszę o przesunięcie terminu do jutro późno w nocy/niedziele rano.
__________________ naturalne jak telekineza. |
01-07-2022, 22:57 | #44 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
04-07-2022, 01:19 | #45 |
Reputacja: 1 | No wreszcie pisłem. Buck liczy, ze Mi odciągnie uwagę gliniarza i wciśnie mu jakąś bajeczkę, z gatunku "Jestem tylko bardzo głupią amerykańską turystką i chciałam/chcieliśmy popływać na pontonie, ale zniosło nas za daleko w morze i ten dzielny kuter nas uratował! Taki ze mnie głuptas, teraz muszę zapłacić mandat prawda?" Jako uwiarygodnieni tej wersji, jest jeszcze garść zielonych. Rozwiązania siłowe to ostateczna ostateczności a i tak, nie chce nikogo zabić. Jeśli już to ogłuszyć i zostawić, co najwyżej zabierać pukawkę i radio.
__________________ naturalne jak telekineza. |
05-07-2022, 13:06 | #46 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | T 11 - 1998.01.25 nd, przedpołudnie - Oki, to mój post jest :> Termin na wrzucenie posta na forum do północy pt 07.08. Ale jeśli to za krótki termin to szpoko, może być do następnego pt ot, jak się da to chciałbym wrócić do weekendowych odpisów Stan zdrowia: Barabasz "Buck" Kazinski - 10/10; s.zdrowy (0) - Mi Na Wen - 10/10; s.zdrowy (0) Budżet AIM: stan wyjściowy: 104 800 $ + 100 $ za terminowy post - 1 000 $ za mandat z wieczornego obozowania na plaży + 500 $ za rozwiązanie sprawy z radiowozem + 2 000 $ za dotarcie do punktu zbornego na rancho + 10 000 $ za nawiązanie znajomości z Miguelem Cantano stan końcowy: 116 400 $ 20x 200 l beczek ropy (Grenada) --- - Oki to w mojej turze minęło ok 0,5 doby. Była sb wieczór a obecnie jest nd późne rano. - Co do sprawy z radiowozem to była to kwestia przekonywania ich aby sobie dali siana. Czyli z mechy to Gadka vs Dedukcja. No i potrzebny był przynajmniej mały sukces w teście czyli mechanicznie wynik 2+. Mi udało się uzyskać wynik 1+. Ten brakujący 1 pkt dało się dokupić za 1 000 $. Czyli wręcznie łapówki na poczet mandatu za neielegalny obóz na plaży. - Po spotkaniu z radiowozem rebelianci i najemnicy popakowali się w samochody i ruszyli w stronę farmy. Dotarli tam bez większych przeszkód. Na miejscu okazało się, że Kay już zdążył przyjechać na farmę. - Miejscem zbiórki jest rancho Corralesów. Jest w pd/zach krańcu miasteczka San Juan Bautista na Margaricie Wschodniej. Gospodarze oddają do dyspozycji wille jaka normalnie jest dla turystów jacy odiwedzają farmę. Póki najemnicy łażą po cywilnemu i bez broni to nawet wyglądają jak tacy turyści. - Rano przybywa Miguel Cantano. Czyli szef rebeliantów z jakim ma współpracować AIM. Jest zorientowany w sytuacji przybywania najemników na wyspę. Więc jest to raczej takie przywitanie się z gośćmi jako gospodarz. Ale jak coś z nim Buck ma do załatwienia to można w tej turze. - Do dyspozycji najemników zostaje przydzielony Dymitri. Jest jednym z partyzantów Miguela. No i może robić za tłumacza, przewodnika i kierowcę. I generalnie wprowadzić ich w sytuację. Mieszka gdzieś na farmie Corralesów. - Co do najemników na rancho do nd przedpołudnie: - Buck - Mi Wen - Sara - Blanco - Kay - Storm - Carabinieri - w południe powinien dotrzeć Frog (razem z Oliverem i Carlą) a wieczorem powinna przylecieć Ikebana. - Co do poruszania się po wyspie to póki najemnicy są po cywilnemu i bez broni i podobnie podejrzanego sprzętu to raczej powinni być odbierani jako kolejni turyści. - Generalnie w tej turze bym chciał wiedzieć jakie pierwsze kroki na wyspie by działali najemnicy. Jak coś ich interesuje, chcą coś zapytać czy co to mają okazję. Powiedzmy, że bym w tej turze chciał to wiedzieć i tak co zamierzają przez resztę nd, może pn. --- - Póki co tyle Jak coś by trzeba jeszcze to pytaj
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
08-07-2022, 23:11 | #47 |
Reputacja: 1 | Scenka z Policja bardzo spoko. Zastanawiałem się, czy nie wysłać drugiej dziewczyny z oddziału, ale po coś tworzyłem tą ładniejszą połówkę. 😉 Co do planów na najbliższy czas, to Buck ma dwa: Po pierwsze, Buck i Mi jadą na objazd rancza. Sami, nie zabiera nikogo ze sobą, a szczególnie z obsługi rancza czy innych partyzantów. Buck chce sprawdzić, czy lokalsi w jakikolwiek sposób się zabezpieczają przed wizytą niechcianych gości. Ot np. czy mają jakieś czujki, straże, jakie są podejścia do rancza, gdyby ktoś chciał je zaatakować lub zinfiltrować. Generalnie taki zwiad, pod przykrywką przejażdżki konnej. Dotyczy to też naszego Che Guevary, jeśli zostanie na ranczu na noc. Dyskretne zaobserwowanie gdzie nocuje, czy ma ochronę, na ile poważnie podchodzi do swojego bezpieczeństwa, itd. W dalszej kolejności, w zależności od uzyskanych rezultatów, Buck planuje mały, nocny rajd na ranczo, jeśli okazałoby się niedostatecznie chronione. Cele wyznaczę po rezultatach zwiadu, ale ogólnie chodzi o to, że jeśli nasi przyjaciele okażą się mało profesjonalni w uprawianiu swojej partyzantki, to należy im pokazać, do czego to może doprowadzić (no chyba, że wynik zwiadu będzie zadowalający, wtedy na tym poprzestanę). Nawet jak się trochę o to obrażą. Na przykład porwanie Pana Cantano przez zamaskowanych osobników, związanego, w worku na głowie, postawienie pod ścianą i ujawnieni niespodzianki w kulminacyjnymi momencie. Ot, tak żeby pokazać mu, że on tu jest amator a my mamy możliwości. W końcu przećwiczyliśmy już to u Cyrusa a teraz mamy noktowizory. Po drugie Buck chce zrobić coś w rodzaju awaryjnych, nieplanowych ćwiczeń lub alarmu bojowego na okręcie. Ot, żeby sprawdzić ilu ludzi i w jaki sposób zdołają zgromadzić nasi gospodarze, pod presją niespodziewanych okoliczności i czasu. A jak już ich tam będziemy mieli, to zobaczmy z czym tak naprawdę będziemy pracować. Buck i reszta najemników nie będzie pomagać, ani przeszkadzać, ale będą obserwować. Ot tak, żaby w tą sobotę - bo spotkanie jak najbardziej odbyć się powinno - widzieć już o czym dysponujemy a czym Cantano myśli, że dysponuje. Ogólnie to Buck nie lubi nudy i sobie umie czas zorganizować 😉
__________________ naturalne jak telekineza. |
09-07-2022, 19:00 | #48 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | T 12 - 1998.01.25 nd, południe - Oki, to mój post jest :> Fajno, że wyrobiłeś się z postem w skróconym terminie to mogłem dać swój w weekend Termin na wrzucenie posta na forum do północy pt 07.15. Z tymże ja zaczynam w przyszłym tygodniu urlop. Dokładniej to mam wylot do PL z czw na pt. Więc może się to odbić na mojej obecności na forum. Tak uprzedzam na wszelki wypadek Stan zdrowia: Barabasz "Buck" Kazinski - 10/10; s.zdrowy (0) - Mi Na Wen - 10/10; s.zdrowy (0) Budżet AIM: stan wyjściowy: 116 400 $ + 100 $ za terminowy post + 100 $ za wyrobienie się w krótszym terminie + 300 $ za aktywność planistyczną stan końcowy: 116 900 $ 20x 200 l beczek ropy (Grenada) --- - Oki to w mojej turze minęło ok 3-4 h. Więc dalej jest ta sama niedziela ino zrobiła się połowa dnia. Południe jest bardzo wietrzne, bez trudu zamiata nawet grubymi konarami. - Co do najemników na rancho do nd przedpołudnie: - Buck (USA) (mat.wybuchowe; + FA MAS G2) - Mi Wen (Japonia) (br.snajperska; leczenie; + SWU) - Sara (Bośnia) (leczenie; pułapki; + Beretta M 12) - Blanco (Chile) (namiar; op: moździerz; + HK G3A4) - Kay (Panama) (K9; skradanie; + Skorpion vz. 68 9 Para) - Storm (Nepal) (mat.wybuchowe; skradanie; + HK MP 5SD3) - Carabinieri (Włochy) (przesłuchanie; technik kryminalny; + HK MP 5A3) - Frog (Wlk.Brytania) (nurek; op: kutry; + FN FNC Carbine) - Wieczorem powinna przylecieć Ikebana. - Powyżej na liście to taki skrót kraju pochodzenia, specjalizacji i głównej broni jaką posiada dany najemnik. Oczywiście to taki skrót myślowy aby było pod ręką, nie oznacza, że zaraz każdy łazi ze swoją spluwą po farmie Broń i reszta to gdzieś tam jest w torbach i plecakach w domku gościnnym. - Co do systemów bezpieczeństwa ranczo to opisałem w poście. Jakby Buck na coś jeszcze zwracał uwagę czy chciałbyś coś jeszcze wiedzieć to daj znać ocb - Co do lokalizacji obozu przetrwania to separatyści podali lokalizację na jednym z półwyspów na Margaricie Zachodniej. Jej pn-wsch narożnik tak patrząc po mapie. Co do odległości to wyspa od wschodniego krańca Mararity Wschodniej do zachodniego krańca Zachodniej w linii prostej ma ok 70 km długości. Drogami to wzrasta ale nadal to nie jest jakaś ogromna wyspa. --- - I chyba tyle ode mnie na tą turę Jak jakieś niejasności czy co to daj znać
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
15-07-2022, 21:10 | #49 |
Reputacja: 1 | Buck po oględzinach rancza ostatecznie rezygnuje z rajdu na farmę. Zamiast tego wysyła mały zwiad na miejsce zbiórki, aby z ukrycia ocenił jak organizują się nasi partyzanci na miejscu, zostawieni sami sobie. Ja zorganizują się nie tęgo, to zaczniemy szkolenie od zaznajomienia się z odgłosami broni palnej Decyzje podejmę jak zbliżę się do miejsca zbiórki i nawiąże kontakt ze zwiadem przez radio. Oczywiście chce tam się pojawić tak, aby być nie zauważonym. |
15-07-2022, 23:23 | #50 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
1 - Carla i Ikebana to właściwie co mają przygotować? 2 - W śr o 6 rano to kto tam ma na tym miejscu spotkania ma czekać na tych tubylczych bojowników? Bo tak bez przygotowania to raczej randomowy teren w dziczy pomiędzy dwoma pagórkami. 3 - Właściwie jaki ma być cel tego obozu? Przynajmniej tak co mają spiskowcy powiedzieć tym co mają wystartować na ten obóz. 4 - Poza tym trochę nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym pojawianiem się o 4 rano. Zbiórka jest o 6 rano więc 2 h wcześniej to pewnie nikogo tam nie będzie. Przynajmniej tego pierwszego dnia obozu.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić Ostatnio edytowane przez Pipboy79 : 15-07-2022 o 23:35. Powód: Dodanie 3 i 4 pytania. | |