|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-07-2022, 20:17 | #21 |
Reputacja: 1 | Dokładnie tak. Zależnie od tego w jaki stopień Przebudzenia celujesz. I co ważne, bo w sumie nie wiem, czy o tym wspominałem. Można wybrać stopień bycie Żywą Legendą, a i tak być dopiero początkującym i nic nie ogarniającym Rifterem. Ot, taki paradoks. |
13-07-2022, 21:52 | #22 |
Markiz de Szatie Reputacja: 1 | Również popieram pomysł mini-sesji zanim skoczymy na głębszą wodę Bez presji czasu (o czym wspomniała Fala) wrzucam kilka bardzo swobodnych propozycji jak widzę naszą drużynę o nadanej jedynie dla przykładu nazwie: Serafini z Konvicty Tak jak sugerował Mistrz z Mgły sprawa Molly nas połączyła i była impulsem dla każdego z nas do wyjścia z bezpiecznej niszy. Myślę, że troska o naszą dzielnicę jest ciekawą koncepcją. Postrzegam drużynę jako wspierających się w próbach zrozumienia naszych niepokojących zdolności. Natomiast pomieszanie rutyny i młodzieńczej werwy daje nam wiele atutów i dostęp do różnych środowisk (artystycznych, urzędowych, ulicznych, hipsterskich itp). Taktyką może być pomieszanie ostrożności z dedukcją plus szczypta szaleństwa Każde z nas ma jakieś atuty, sytuacje oraz miejsca, w których się nadzwyczaj dobrze czuje. Sny i wizje, granice półświatka, artystyczne wernisaże, antykwariat i muzyka, środowisko urzędowo-polityczne, bankiety itd. Nasze relacje drużynowe też znacznie mogą ubarwić sesję. Oczyma wyobraźni widzę partię szachów toczoną „korespondencyjnie” np. tydzień na podanie kolejnego ruchu między Henrym a Akslem, która może dodawać smaczku przygodom, jeśli np. ja i Pilman taką partię na forum będziemy również rozgrywać między sobą Do poruszania się w przestrzeni miejskiej proponuję oldskulowego oldsmobile”a Delta Royal (rocznik 1983) wóz nie do zdarcia. Idealnym miejscem na bazę jawi się wypożyczalnia VHS (wspólnik i nasz pomocnik) W antykwariacie też możemy czasem się spotykać, zaś jego zasoby powinny pomóc w spokojnym planowaniu lub być inspiracją podczas narad. Słabości? W tym momencie trudno orzec. Pewien brak zgrania na początku znajomości? Brak funduszy? Dostępu do nowszych technologii? Wpadamy w kłopoty kiedy za bardzo podpalamy się do działania, dajemy się zbytnio ponieść euforii początkujących detektywów? Boimy się zmian w naszej dzielnicy, że utraci bezpowrotnie „swoją duszę”? Politycznych zmian? Gangów? Tego, co czai się w cieniu neonów? Kiepsko radzimy sobie w kontaktach z policją? Wścibskimi lokalnymi dziennikarzami? To takie moje pierwsze refleksje dotyczące drużyny. Mam nadzieję, że zachęcą Was do podrzucania swoich pomysłów i razem doszlifujemy (z pomocą nieocenionego Mistrza) nasz wspólny projekt teamu Ostatnio edytowane przez Deszatie : 13-07-2022 o 22:08. |
14-07-2022, 05:30 | #23 |
Reputacja: 1 | Bardzo dobre pomysły Deszatie! Popieram w 99%. Szczególnie ten pomysł z partią szachów. Jedyne co mi się nie podoba to ta nazwa. Jakoś słowo serafin źle mi się kojarzy. Z drugiej strony nie bardzo mam na tę chwilę pomysł na inną nazwę.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |
14-07-2022, 06:51 | #24 |
Markiz de Szatie Reputacja: 1 | Oj nazwę proponuję zostawić sobie na deser, bardzo wymagające to wyzwanie , wszystko brzmi lepiej po angielsku lub hiszpańsku. Wczoraj przewinąłem na szybko wspomnienia filmów Gang Tuff, The Warriors, Streets of fire, Lords of Dogtown , itd w poszukiwaniu inspiracji, ale przyznaje poległem. Na szczęście jest nas pięcioro, więc jestem pewien, że utrafimy w sedno, jak już koncept się wyklaruje. Ostatnio edytowane przez Deszatie : 14-07-2022 o 08:03. |
14-07-2022, 07:01 | #25 |
Reputacja: 1 | Może ONI. Organizacja Niezależnych Indywiduów (nie ma mnie)
__________________ LUBIĘ PBF (miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |
14-07-2022, 19:03 | #26 |
Reputacja: 1 | Do drużyny będę mogła przysiąść dopiero jutro wieczorem/w sobotę rano. Mam w pracy trochę zamieszania.
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." |
14-07-2022, 23:23 | #27 |
Reputacja: 1 | W sumie nie wiem, czy to dobre miejsce, ale wrzucam tutaj bo w sumie gdzie indziej. Zatem poniżej kilka słów o tym, jak wygląda miasto w naszej grze. Zapraszam do zapoznania się i jak już wspominałem jestem otwarty na różne pomysły i sugestie. Na pewno miasto będzie dopieszczane i pojawią się kolejne opisy, czy to ważnych miejsc, czy osób. Na razie taki ogólny zarys myślę, że wystarczy. Tak oto wygląda ogólny opis miasta. Jestem ciekaw jak się w nim odnajdujecie. Co byście zmienili, dodali? Każdy feedback będzie cenny. ____ P.S. Wrzuciłem też pierwszy post sesyjny. Choć w sumie to taka bardziej zajawka niż właściwy post. Takie promo lub zwiastun tego, co i jak się będzie działo w San Perdido. Ogólnie możemy to też potraktować, jako kolejny etap przedstawiania waszych postaci. W podręczniku ma to nawet specjalną nazwę, czyli "Dzień z życia" Ogólnie to takie szersze przedstawienie postaci, osadzające ją w świecie gry. Takie pokazanie kim jest BG, jak spędza dzień, czym się zajmuje, jaki jest itd. Jakby ktoś miał ochotę coś wrzucić, to śmiało. Jak nie, to też dobrze. Obowiązku nie ma. Z mojej strony wrzuciłem to tak tylko jako zajawkę sesji. Dalej spokojnie pracujemy nad postaciami i omawiamy waszą ekipę. Ostatnio edytowane przez Nuada : 14-07-2022 o 23:41. |
15-07-2022, 06:39 | #28 |
Reputacja: 1 | Miszczu , wróciłem. Dwa brakujące motywy dodane do KP (doc). Prosiłbym o weryfikację i info czy jeszcze czegoś brakuje. Miasto jest Twoją wizją. Wydaje się kompletną i spójną. Ciężko tutaj coś mi w tej chwili dodawać lub zmieniać. Może gdy w niego wejdziemy to będzie można coś więcej powiedzieć. Proponuję, żeby w dziale komentarzy stworzyć nowy wątek z materiałami do miasta mgieł, wtedy post nie zniknie w powodzi innych. Idę poczytać zajawkę. edit Klimatyczne. Podobają mi się komiksowe wstawki, chociaż mam problem z rozczytaniem tej czcionki. Postaram się wrzucić jakąś zajawkę ale nie wiem czy dzisiaj zdążę. Muszę ogarnąć robotę.
__________________ LUBIĘ PBF (miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) Ostatnio edytowane przez GreK : 15-07-2022 o 06:57. |
15-07-2022, 07:03 | #29 |
Reputacja: 1 | A ja za to mam uwagi do miasta, skoro pozwoliłeś to czemu nie... Przemodelowałbym je lekko. Tzn. ze starego miasta (prawobrzeża) wygoniłbym te mafie gdzieś na lofty. Zamiast bandziorów umieściłbym tam tereny rodzin szlacheckich. Napisałeś, że szlachta dogorywa. Ja bym ich reanimował i zostawił in duże wpływy właśnie na prawobrzeżu. Tam byłaby ich baza i ostoja. Mogliby też cały czas walczyć z nowym porządkiem i pracować nad odzyskaniem wpływów w pozostałej części miasta. Wydaje mi się, że tak będzie ciekawiej bo obecnie jest trochę jednowymiarowo. Oczywiście to tylko propozycje. Tak jak napisał GreK, miasto jest Twoją wizją. Co do zajawki - pierwszego posta sesyjnego, wszystko jest ok. Jedyne z czym mam problem to przeczytanie tekstu w komiksach. Te litery się zlewają i są niemal nieczytelne. Jakoś piąte przez dziesiąte to odczytałem, ale było ciężko...
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |
15-07-2022, 19:38 | #30 |
Reputacja: 1 | Panowie, nawet nie wiecie, jak mnie miło zaskoczyliście. Przyznam się, że nie spodziewałem się tak szybkiego feedbacku w sesji. Naprawdę fajnie i przyjemnie się czytało wasze odpisy. ____ Co do uwag, ten font faktycznie bez dużego powiększenia jest mało czytelny. Zmienię go na coś bardziej klasycznego. Co do twojej sugestii Pliman, to przyznam, że nie jest to zły pomysł. Z tym, że charakteru Atolu nie zmienię, bo to właśnie taka enklawa, ostatnia twierdza zmurszałej magnaterii rodem z "Przeminęło z wiatrem" Wyspa ma klimatem przypominać bagna Luizjany, pełne dzikiej roślinności, pozostałości po niewolniczych wioskach i rzec jasna czarnej magii, voodoo i innych prastarych tajemnic. Zgodzę się jednak z tym, że faktycznie lepiej wszystkie włoskie familie przenieść do ścisłego centrum. Zrobię z nich gangsterów rodem z "Rodziny Soprano", a nie "Ojca Chrzestnego" Będą oni rozlokowani w Nestrum i Palatium. Stare dzielnice Old Nest oddam faktycznie pod pieczę ostatniego rodu magnackiego, który podejmuję walkę z nowym porządkiem, czyli rodu Dampierre. ____ Osobny wątek z wszystkim handoutami, mapami i innym sesyjnymi materiałami wrzucać będę do osobnego wątku. Można tam też wrzucić wasze karty, czy nie? ____ I jeszcze jedna kwestia na koniec. W poście Plimana pojawił się wątek telefonów komórkowych i netu. Jak wspominałem w rekrutacji widzę nasze miasto, jako takie trochę wyrwane z osi czasu. Mam wizję przenikających się lat 80,90 i dwutysięcznych, a szczególnie ich początku. Zatem technologię widzę w ten sposób, że ta najbardziej nowoczesna, czyli komórki, laptopy i w miarę szybki internet, to domena najbogatszych. Komórki istnieją, ale są horrendalnie drogie. Internet śmiga, ale w powszechnym użyciu jest analogowy dialup i tylko elita może pozwolić sobie na jakieś szybsze łącza. Media społecznościowe, jeśli istnieją to są w raczkującym stadium i stanowią ciekawą osobliwość, czy nawet dziwactwo, a nie społeczny prymat. W powszechnym użyciu są pagery i budki telefoniczne. W domach królują odtwarzacze video, stąd też wypożyczalnia kaset VHS jest ważnym miejscem w dzielnicy. Zdjęcia rodzinne w większości wypadku wykonuje się aparatem analogowym lub w najlepszym wypadku polaroidem, a aparaty cyfrowe to dopiero co wchodzący gadżet dla najbogatszych. ____ Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzi, aby Bozansky z racji swojego stanowisk miał dostęp do najnowszych nowinek technologicznych. Także nie ma problemu, aby nawet cała wasza ekipa miała do dyspozycji komórki. Bardziej chodzi mi o ogólne tło niż narzucanie wam, jakiś ograniczeń technologicznych. I ma jeszcze kilka pomysłów na nazwę waszej ekipy. Sensitive Observers, Awakened Guards, Watchful Defenders, Keepers Of The Old Order. ____ P.S. Przeniosłem opis miasta do nowego wątku, o tutaj: http://lastinn.info/komentarze-do-se...tml#post955869 Gdyby ktoś chciał coś dodać od siebie, wrzucić jakąś lokację, opis bohatera lub NPC-a, to proszę się nie krępować. P.S.S. GreK, łoooo panie... teraz to żeś dopieścił bohatera. Wyszło naprawdę świetnie i od razu Dave Malkovich zyskał filmowy sznyt. Już mi się podoba i kolejne komiksowe kardy majaczą w głowie. Ostatnio edytowane przez Nuada : 15-07-2022 o 20:33. |