XV edycja Festiwalu Gramy, 18-19 listopada 2017, Gdańsk Cytat:
Cytat:
|
Wow! Co to była za impreza. Wracałam do domu smutna, że to już koniec, i tak bardzo chciałam jeszcze! Na pewno znacie to uczucie :) Ale od początku. Festiwal odbył się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym AMBEREXPO przy ul. Żaglowej 11 w Gdańsku. Obiekt ten świetnie nadawał się na zorganizowanie tego typu wydarzenia. Wszyscy wystawcy byli skupieni w jednej hali, a na jednym jej końcu znajdowały się stoliki gdzie można było sobie zagrać w wypożyczoną grę. Stolików na szczęście było dużo więc nikt nie miał problemu ze znalezieniem miejsca dla siebie. Osobiście jednak więcej czasu spędziłam między stoiskami. A to dlatego, że w czasie festiwalu odbywał się konkurs obiegówkowy. Polegało to na tym, że dostawało się kupon na losowanie (czyli właśnie tzw. obiegówkę) w zamian za zagranie w grę, którą reklamował dany wydawca. I tak na stoisku Rebela dostawało się obiegówkę za zagranie w Cortex, a np. na stoisku Alexandria za zagranie w Gorącego Ziemniaka. Wraz z przyjaciółmi zdobyliśmy naprawdę sporo obiegówek i rozegraliśmy przy tym wiele fajnych partyjek. Tylko kurcze nie wylosowali nas w czasie loterii... Może innym razem :) Przyznam, że ogrom stoisk i atrakcji był czasem przytłaczający. Przydałaby się jakaś malutka mapa rozdawana w czasie kupowania biletu. Taka gdzie byłyby zaznaczone wszystkie stoiska. Pomogłoby to w rozeznaniu się gdzie iść. A bez tego przez przypadek ciągle omijałam stoisko mojego ulubionego wydawnictwa i znalazłam je dopiero pod koniec wizyty :D Dodatkową atrakcją wydarzenia były turnieje. W sobotę odbyły się Mistrzostwa Polski w grę Domek. Walka była niezwykle zacięta! Pierwsze i drugie miejsce zajęły osoby z tą samą ilością punktów! W grze Domek w przypadku remisu decydują obrazki. Tak było i tym razem, zwyciężczyni miała na swoich kartach więcej obrazków dzieci. Za pierwsze miejsce wygraną było aż 1000 zł, za drugie 500 zł, a za trzecie 250 zł. W czasie trwania festiwalu odbyło się też kilka pomniejszych turniejów na które można się było zapisywać na miejscu. Wszystkie cieszyły się sporą popularnością. Sama wzięłam udział w turnieju Cortex, ale nie poszło mi zbyt dobrze. A zawsze uważałam się za spostrzegawczą osobę :D A żeby nie było tak cudownie i słodko, jest też jeden minus. Brak automatów do kawy na obiekcie. Ok, można było kupić kawę w restauracji albo specjalnym barze przy stoiskach. Ale 8 zł za kawę odstraszyło mnie skutecznie. Było sporo gier od 10 zł wzwyż więc wybór był prosty, zamiast kawy było kupno gier :D Na następną edycję biorę ze sobą termos... Podsumowując, impreza jest naprawdę warta polecenia. Mnóstwo fajnych gier, sporo pozytywnych ludzi i niesamowite zniżki! A poniżej wrzucam link do zdjęć które zrobiłam, choć nawet w połowie nie oddają klimatu tego miejsca. https://imgur.com/a/pf0nn |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:23. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0