lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Konwenty, spotkania, wydarzenia (http://lastinn.info/konwenty-spotkania-wydarzenia/)
-   -   Conquest - miniraport (http://lastinn.info/konwenty-spotkania-wydarzenia/491-conquest-miniraport.html)

Vengar 04-05-2005 17:23

Conquest - miniraport
 
Fistus poprosił mnie o skrobnięcie relacji. Checie - macie! ;) Nie spodziewać się nie wiadomo czego. Jak ktoś chce więcej - niech na drugi raz jedzie :D


Historia ta zaczęła się dnia 28 marca AD 2005. Drużyna (jeżeli tak można nazwać 2 osoby) Dzielnych Bohaterów Prawie Pozytywnych (DeBePePe) wyruszyła z dworca Kłodzko Miasto w stronę nieznanego. Nieznanym, przynajmniej w pierwszej części podróży był Wrocław. W trasie nasza DeBePePe powiększyła się o kolejnych dwóch członków. O trasie do Wrocławia wspominać nie warto, albowiem wiele się nie działo. Ot zwykłe pogaduchy o Monty Pythonie, karciankach, rpgach i żółto-czerwonych ogórkach. We Wrocławiu ekipa powiększyła się o kolejne 2 osoby i ruszyła pociągiem w stronę Krakowa. W pociągu, siedząc na podłodze obok toalet, drużyna (powinno być przez duże "D" albowiem to 6 osób :P) rozegrała sesję Deadlands. Było nieźle tylko smrodek dochodzący z toalety rozpraszał ;)
Kraków jaki jest - każdy widzi ;) Jednak ja i Calach (członek podstawowej wersji DeBePePe :D) w Krakowie nie byliśmy więc podróż w stronę Conquestu upływał pod znakiem "Och-ów" i "Ach-ów". Szkoła w której odbywał się Conquest była umiejscowiona mniej więcej 3 ulice od rynku co oznaczało 10 minut marszu. Nieźle albowiem najczęściej konwenty są na kompletnych zad...odludziach ;)
Na wstępie powitało nas stanowisko akredytacyjne które szantażem odebrało nam 40 zł ;) W zamian dostaliśmy program (kolorowa okładka! ;) ), identyfikator (Aniołek albo Diabełek - do wyboru do koloru ;)), oraz dodatek do karcianki Fandoom. Zaopatrzeni w ten sprzęt udaliśmy się do sali która, o zgrozo, znajdowała się na 3 piętrze. Po wejściu i zejściu kilka razy nie chciało się człowiekowi nic. :D
Zakwaterowanie - pod tą tajemniczą nazwą kryły się klasy bez ławek. A przynajmniej powinny być bez ławek bo było ich trochę. Wystarczy że wspomnę że sam spałem pod ławką (na szczęście nie mam nawyku zrywania się po przebudzeniu, tak więc głowę mam całą ;) ). Po rozłożeniu rzeczy nastał czas na sprawdzenie programu, toalet i innych rzeczy ;) Program nawet niezły. Nie byłem na zbyt wielu prelekcjach, ale te na których byłem nawet mi się podobały. Wystarczy wspomnieć: Apokalipsa, Tajemnice świata Monastyru, Prezentacja Wolsungu(a? W każdym razie gra zapowiada się GENIALNIE), Magia Seksu (;) ), Liniowość w RPG (chyba najciekawsza prelekcja na jakiej byłem), Warhammer II ed, prezentacja nowego WOD. (chciałem krótko a wymieniłem chyba wszystkie prelekcje na których byłem :) ) Toalety jak toalety w szkołach. Brudne, rozwalone i śmierdzące. Zauważyłem że częsc uczestników nie potrafi chyba spuszczać wody :P.
Na całym Conquescie mało było czasu w którym człowiek mógłby się nudzić. Prelekcje zaczynały się o 10 i trwały równocześnie w 3 salach. Otwarte byly 2 games roomy w których można było spróbować swoich sił w planszówkach i karciankach (i innych ;) ). Ja zagrałem w Game of Throne (średnio mi się spodobała. Nie lubię strategi. Za duzo myslenia :D), Doom'a (już lepiej ale i tak nas MG rozwalił ;) ) i Jungle Speed - czyli Totem (zajefajna gierka. Jeżeli ktoś ma szanse zagrać - gorąco polecam. Po nieprzespanej nocy, reakcje są bardzo opóźnione ;) ).
Dodatkowo, na hali sportowej cały czas stały stoiska sklepów rpg i nie tylko. Można było zaopatrzyć się w podręczniki (niektóre z dużą promocją. Hitem był podręcznik MP i bestiariusz do D&D2ed za 15 zł :P Ja jako przeciwnik D&D się nie skusiłem. Wolę totem ;) (rewelacyjne potwory. Żelatynowy sześcian jest naprawde straszny tak samo jak ilustracja Niewidzialnego Myśliwego :D)), figurki, gry planszowe czy kości. Raj dla kogoś kto chciał wydać kasę. Jednak ja do takich nie należę :P
Tuż obok Conquestu znajduje się Stary Port. Byłem tam co prawda tylko raz (i wypiłem aż jedno piwo. Potem nikt już nie chciał ze mną iść :lol: ;) ), ale knajpka świetna. Warka Strong ze zniżką - 4zł ;)
Kilka godzin upłynęło na zwiedzaniu Krakowa. Jak ktoś był to wie, jak nie to niech jedzie bo naprawdę warto. Chociaż tłumy ludzi potrafią doprowadzić do szału.
Co mi się nie podobało - to że ludzie o 4 nad ranem przychodzili do sleeping roomu i gadali sobie w najlepsze. Więcej błędów nie pamiętam :P
3 maj był dniem typowego powrotu. Od rana zamieszanie, pakowanie etc. etc. Ja postanowiłem wydać jeszcze troche kasy więc kupiłem Totem za 20 zł :)
Większa część DeBePePe wyruszyła około godziny 12. Nasza dzielna dwójka postanowiła ostatni raz odwiedzić Wawel i przejśc przez rynek. Około godziny 14 dotarliśmy na dworzec. Wsiedliśmy do pociągu aby jeszcze raz zobaczyć Kraków ponad przepoconą łysiną kolejnego pasażera który klął szpetnie widząc że nie ma szans na miejsce siedzące.
Jak dla mnie to 40 zł za 5 dni atrakcji i możliwości pobytu w tym środowisku to dobra cena. Jeżeli, mimo zapowiedzi że to ostatni Conquest, za rok miałby odbyć się następny, nie wachałbym się chyba ani chwili.


"Ja tu ***** wrócę" powiedział krasnolud po czym wsiadł do pociągu zostawiając za sobą zgliszcza i stygnące trupy. A gdy pociąg ruszył, trupy wstały i odrzekły "Będziemy czekać. *******"
;)

Wasz zniesławiony skryba - Vengar.


Dziękuję za uwagę :magic:
|-


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:04.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172