|
Konwenty, spotkania, wydarzenia Relacje i zapowiedzi wszelakich konwentów, zlotów, spotkań, LARPów i innych wydarzeń ważnych dla RPGowej braci |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-10-2011, 18:33 | #11 |
Reputacja: 1 | Poczytałem trochę i w sumie kilka ciekawych motywów tam widzę. Prawdopodobnie będę przez sobotę. |
13-10-2011, 20:03 | #12 |
Banned Reputacja: 1 | To może uda się spotkać. Redka, wysłałem Ci mój nowy numer telefonu... |
13-10-2011, 22:13 | #13 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Mnie można spotkać na konkursie Cthulhu jutro o 22 gdyż to właśnie ja go prowadzę Więc do zobaczenia!
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
13-10-2011, 22:37 | #14 |
Banned Reputacja: 1 | Ja niestety nie dam jutro rady... W ogóle to jak patrzę na rozkład jazdy PKP to jakaś masakra się rysuje... Zobaczymy jak będzie. Knajpą konwentową jest dalej ten Chińczyk? |
14-10-2011, 10:25 | #15 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Tym razem cały konwent jest w innym miejscu, zobacz sobie stronę Coperniconu
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
14-10-2011, 15:07 | #16 |
Banned Reputacja: 1 | Czyli nie... Rozwaliło mnie: "świetna lokalizacja: 600 metrów od carryfurry i 300 od stacji benzynowej"... no dobra, tą stację jeszcze rozumiem pod dieselpunka. PS. Biorąc pod uwagę stan polskiego transportu i kolei w szczególności ETA: 13:00 sobota. :/ |
14-10-2011, 21:28 | #17 |
Reputacja: 1 | Ale numer! <Lilith dostaje w tym momencie przysłowiowej kociej mordki> To żabi skok od mojej chałupy. Jak się dobrze z okna wychylę, to Was widzę.
__________________ "Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?) |
18-10-2011, 18:52 | #18 |
Banned Reputacja: 1 | No, i po konwencie... Na plus: spotkanie ze starymi znajomymi. Jedzenie w Chińczyku. Jedna w miarę ciekawa prelekcja. Na minus: całkowicie rozjechany program, w którym więcej się nie odbywa jak odbywa. To ewidentnie był najsłabszy punkt. Wiele jestem w stanie zrozumieć - nowe miejsce, etc, itp... Jednak niedowład organizacyjny porażał, nawet drugiego dnia były problemy z akredytacją... Sama szkoła też przypominała labirynt, a nie miejsce gdzie coś można zorganizować... Ponadto: Rozwalony telefon (jak ktoś usiłował się dodzwonić to przepraszam). Zgon w sobotę wieczorem. Zapalenie płuc zdiagnozowane w poniedziałek, po powrocie. Jednym słowem: Konwent jak każdy polski konwent... |
18-10-2011, 22:21 | #19 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Szkoda że nie zdążyliśmy się pożegnać Mnie choróbsko coś dziś dopada, ale na pewno nie będzie to zapalenie płuc, kuruj się tam. Cieszę się bardzo, że się taką radosną ekipą spotkaliśmy Co do samego konwentu, mi się podobało. Kilka punktów programu zaliczyłam i nie mogę na nie narzekać. Szczególnie przypadła mi do gustu prelekcja "Dlaczego Twilight ssie?" A dzięki konkursom wróciłam do domu z dwiema fajnymi nagrodami: grą Trio i książką "Smocze kości". Akredytka była trochę drogo w tym roku ale i tak było warto. Pozdrawiam :]
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
18-10-2011, 22:43 | #20 |
Banned Reputacja: 1 | W sumie to może trzeba będzie zorganizować jakieś spotkanie bardziej LastInnowe... bo na dobrą sprawę przez to ganianie konwentowe to pogadaliśmy tylko trochę czego strasznie żałuję. W Piernikocity lub gdzieś w okolicy ----- ...BlackBerry... |