[Hate-player mode] Temat inspirowany tematem, w którym pojawiły się 2 ciekawe stanowiska: 1) Nie irytuj się to tylko gra. 2) Warunki i granice takich zabiegów powinna regulować umowa społeczna danej rozgrywki. Sądzę, że można pogodzić te stanowiska przez stworzenie trybów RPG/PBF przeznaczonych do wyżywania się: - tryb PvP. Sesje inspirowane na filmach z serii "Piła". Chodzi o sesje, w których jest dopuszczalna strategii robienie innym brudnych sztuczek. (Jak się solidnie otrzaskam i będzie mnie nosiło to chętnie w coś takiego zagram.) - tryb sado/maso. Tryb, którym gracze pełnią rolę rozczepionych osobowości głównej postaci gry. Warunkiem wygranej w tym trybie to spełnienie celu postaci (brak spełniania tego warunku oznacza, że wszyscy przegrywają lub dochodzi do remisu, po którym nastąpi dogrywka) i zdominowanie postaci. Z założeniu strategie grających powinne uwzględniać gwałty w wszystkich postaciach i konfiguracjach. |
Trolololo? Serio, nie wiem czemu koniecznie mamy formalizować luźne gry towarzyskie, bo ktoś strzela fochy. Takie sesje już bywały, wiadomo było czego się spodziewać z opisu... Chcesz, to sobie taguj swoje, ale daj innym ludziom spokój z niepotrzebnymi formalnościami. Na potęgę mrocznego Cohena, przyzywam demona Bakcyla by strollował ten prowokacyjny, pozbawiony sensu temat. Czy jakoś tak. |
Owszem, trololo. Tandetne. X, jak już trolujesz, to przynajmniej się postaraj, bo to, coś tutaj nabazgrał nie zachęca do rozwijania wątku, tylko do zawieszenia na tobie psów (których LIcze za bardzo nie lubią). Bowiem twój troll ma tyle wspólnego z tematem do którego go odniosłeś, co bakcyl z antybiotykiem. PvP możesz sobie zrobić w każdym systemie, jak cię najdzie ochota na robienie innym BG krzywdy. Cytat:
EDIT: Może powinieneś pogadać z Naked Female Giant. |
Cytat:
Cytat:
|
Did you say something...? |
Guess who's back... Czekamy jeszcze na Autumm... |
Zatwierdzam i mianuję Someihrle kapitanem tematu, bo połechtał moje ego. |
Potwierdzam zatwierdzenie. Zalecenia pozostają niezmienne. |
Cytat:
[bliżej niezrozumiały bełkot o wyzysku, gwałcie oraz męskiej, szowinistycznej naturze zakończony opluciem w szale monitora i pogryzieniem kaloryfera] Może być? Jestem wolna? :D |
Ja wiem? Ten kaloryfer to jakoś bez przekonania gryzłaś. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:38. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0