lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum hydeparku (http://lastinn.info/archiwum-hydeparku/)
-   -   Jesteś dziwadłem? (http://lastinn.info/archiwum-hydeparku/3975-jestes-dziwadlem.html)

Kelly 28-08-2007 10:36

Jesteś dziwadłem?
 
Wprawdzie pytanie to wymyślono na innym forum, ale strasznie mi się podoba. Więc zadaję je tutaj: kiedy Ty, jako RPGowiec jesteś dziwny?

Jesteś dziwny, kiedy:
- jadąc autobusem zastanawiasz się, jakiego rodzaju magii używa kierowca,
- twoja mama prosi cię o wyrzucenie śmieci, ty, biorąc worek na śmieci, twierdzisz, ze udajesz się na quest,
- widząc szkielet na lekcji biologii oraz zastanawiasz się, dlaczego nie jest uzbrojony,
- podczas lekcji rachunku prawdopodobieństwa doprowadzasz nauczycieli do frustracji, kiedy chwiejesz podstawami tej części matematyki przy pomocy swoich specjalnych kości do gry, które zawsze wyrzucają szóstkę,
- w zadaniu matematycznym pada polecenie: „rzuć kostką”, natychmiast pytasz, ilu ścienną?
- uważasz, że nauka języka elfiego jest znacznie fajniejsza, tudzież przydatniejsza, niżeli nauka niemieckiego,
- otwierając drzwi we własnym domu zaczynasz najpierw od przeszukania pod względem pułapek, a potem zastanawiasz się, czy przypadkiem nie zamknąłeś ich używając magii,
- kiedy budzisz się rano odruchowo sięgasz po miecz lub magiczną różdżkę,
- przedstawiasz się znajomym, jako czarodziej siódmego levelu i nie dziwisz się, ze inni przyjmują to całkiem normalnie.

Podajcie teraz swoje przykłady, kiedy jesteś dziwny.

Vivian 28-08-2007 11:07

Hmm... Jestem dziwna, gdy...

> Oglądam film i zastanawiam się, jakie statystyki musiałby mieć ten człowiek, żeby zrobić coś takiego, po czym stwierdzam z pewnością, że u żadnego MG podobna akcja by nie przeszła i zostałaby uznana za totalną głupotę.
> Nadal oglądam film i mówię (ew. myślę, jeżeli nie ma do kogo się odezwać) "Luuudzie, co za frajer, przecież wiadomo, że zanim się ..." no i tu nadchodzi sposób, w jaki ja przeprowadziłabym taką akcję...
> Uczyłam się do konkursu: powiesiłam sobie nad łóżkiem licznik punktów doświadczenia i poziomów, który odzwierciedlał ilość przerobionego materiału... Tak dla motywacji.
> W dowolnym miejscu i czasie zastanawiam się nad dalszymi działaniami moich postaci, nawet tymi nie przewidzianymi (chwilowo?) przez scenariusz: wyobrażam sobie moją złodziejkę oskarżoną o zdradę drużyny, kilka różnych reakcji na najróżniejsze okoliczności, itd.
> Ponownie - oglądam film i stwierdzam "Już widzę, jak <tu następuje imię gracza/postaci> to robi", tudzież "Tylko <imię> mógłby coś takiego powiedzieć!", itp...

Więcej chwilowo nie pamiętam, ale pewno sobie przypomnę... I proszę nie ulec wrażeniu, że ciężko się ze mną filmy ogląda ;)

Tamriel 28-08-2007 16:13

Niom u mnie to nie dziwne... po prostu kocham taką rozkwinkę....

- oglądam film i podoba mi się jakaś akcja i dodaje kilka elementów do niej, a następnie wprowadzam do swoich sesji xD

- jadąc do pracy czasami wściekam się, że nie mam jakiegoś czaru typu teleport czy fly, by sobie polecieć, a nie gnieść się z tym bydłem....

- jak mi sie nudzi przypominam sobie jakieś dobre anime i różne scenki, które można byłoby przekształcić, dodać do sesji jakieś fajne efekty czy tez miejsca

- czasami marze by żyć sobie w takim świecie i być magusem xD

Milly 28-08-2007 16:38

Nie jestem dziwadłem. Myślę czasem w pokrętny sposób, chodząc po ulicy bardzo rzadko zwracam uwagę na rzeczywistość, dużo przebywam w świecie własnych myśli i historii. Nie uważam siebie za dziwadło, wręcz przeciwnie - ktoś o duszy muzyka chodząc po ulicy, oglądając filmy, rozmawiając z kimś "widzi" wszędzie muzykę, zwraca uwagę na różne rzeczy pod tym właśnie kątem. Fotograf czy plastyk patrzy na świat inaczej, fantasta inaczej, malarz inaczej. Ja się cieszę, że mój punkt widzenia jest właśnie taki, że moje myśli krążą wokół takich tematów i nie jestem dziwadłem :)

Prabar_Hellimin 28-08-2007 17:06

Dziwadłem? Przecież każdy patrzy na świat przez pryzmat swojego hobby, tudzież pracy. Tym samym architekt idąc przez miasto, będzie w myślach poprawiał, historyk restaurował, a kierowca dodawał obwodnice. Tak samo w wolnej chwili "my" myślimy o "palić, gwałcić, rabować", podczas gdy rówieśnicy wokół rozmawiają o traktorach i dzwonkach na komórkę (no tu zależy od wieku, co prawda). A ja jestem dumy (nie ujmując rolnikom), że nie mam nic do dodania w ich dyskusjach.

Dziwadłem dla mnie jest ktoś, kto ni z gruchy ni z pietruchy podejdzie do mnie i zagada o "Jak oni śpiewają", czy Dodzie. Tym bardziej, że znam tą osobę właściwie tylko z nazwiska z dziennika. Jak taki tyłka za przeproszeniem natruje to się już nie chce mu odpowiedzieć kulturalnie. Niezwykle mogą poirytować ludzie, któży uważają, że ich zainteresowania są uniwersalne.

Odyseja 28-08-2007 19:40

Zgadzam się z dwójką moich poprzedników. A co do trochę "niestandardowych" zachować, to mam coś takiego. A (prawie, a w tym przypadku to nie robi dużej różnicy XD) zawsze, jak mam wolną chwilę wyobrażam sobie różne rzeczy: wymyślam własne przygody bohaterów bajek, filmów, wymyślam co by mogło się stać w sesjach w których gram... Jakoś prawie zawsze są to romantyczne historie w światach fantasty XD

Gettor 28-08-2007 22:37

No ja jestem dość BARDZO dziwny, a znam pewną listę dziwnych zachowań która mnie odzwierciedla, a znajduje się tutaj: http://worldofwarcraft.com.pl/?dzial=9
Życzę miłej lektury.

traveller 28-08-2007 23:31

Zależy co rozumiesz przez definicję dziwadła. Nie czytałem wszystkich postów, ale jak wspomniała pewna owieczka każdy patrzy na świat inaczej. Jeśli dziwadło dla niektórych to ktoś piszący na forumach typu lastinn albo słuchający rocka to cóż(spełniam oba te kryteria) to wolny kraj i niech myśli czy mówi co mu się podoba. Powiem jedno, ciężko jednoznacznie stwierdzić co oznacza bycie dziwnym albo normalnym w naszym społeczeństwie, ale jeśli dziwny znaczy tyle co robiący to co się lubi, przez co czasem wyróżniając się z tłumy a normalny tyle co nudny podporządkowując się pod ogólnie przyjęte sposoby bycia no to cóż.. wtedy jestem bardzo dziwny ;)

Darken 29-08-2007 16:04

Temat jest na tyle luźny, że przeniosłem go do hydeparku.

Midnight 30-08-2007 08:20

Hmmm ... Dziwadlem jestem i to przednim. A oto dlaczego:

*Nie sypiam w nocy bo wtedy mam najlepsza wene do pisania na sesjach.
*Nie sypiam w nocy bo kto widzial wampira w dzien sie szlajajacego ;-)
* Coraz czesciej zastanawiam sie nad wyslaniem swojego dziecka do akademi magi (nikt nie potrafi tak teleportowac rzeczy jak ona)
*Ogladajac film wcielam sie w swoja wlasna postac i dopowiadam dialogi
*Uparcie farbuje wlosy aby osiagnac kolor bialy (jak czesc z moich postaci)
*Wychodzac na spacer rozplanowuje larpa
*Po ogladnieciu filmu w mojej psychice zachodza powazne zmiany przez co jeszcze dlugi czas pozniej zachowuje sie jak jego bochaterka (ma to tez swoje przyjemne strony.. Wszystko zalezy od filmu ;-))
*Swojej coreczce zamiast bajek puszczam Dracule. To jej ulubiony film...
*Twierdze, ze nie jestem normalna co juz samo w sobie jest oznaka dziwactwa (lub normalnosci.... roznie twierdza)



Nio to chyba tyle :D.....


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:03.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172