Z tego co mam na półce zagadkę zrobię ci.
 

Proste i banalne. Zabawa tytułami posiadanymi. Rozszyfrowujemy autorów...

Stacja kontroli chaosu przypominała trochę dom z papieru czy może raczej mroczną wieżę. Schwytany w światła cień wiatru zwiastujący najpewniej koniec świata w Breslau, wyśpiewał mi do ucha piosenkę o znanym refrenie: świat jest pełen chętnych suk i nikt tu się nie wymknie. Chciałbym być królem bezmiarów nawet nigdziebądź i pleść opowieści niesamowite. Ja lub my, łowcy dusz, czy raczej mieszkańcy świata Zofii ze znanej trylogii rzymskiej, pytamy wciąż czy nasze imię Róży jest godne?

Jeśli dobrze rozumiem, to ma być rodzaj quizu, tak? Wypadałoby jednak określić w pierwszym poście jego zasady: jak ma wyglądać podpowiedź, czy pytanie jest przekazywane, czy prowadzona będzie punktacja, jakiej tematyki mają dotyczyć książki... Przypominam bowiem, że quiz fantastycznych książek już istnieje.
http://lastinn.info/lastinnowy-hydep...ksiazkowy.html

Z tego co mamy na półce/ półkach układamy jakiś tekścik. Zero podpowiedzi. Wysila się piszący - próbując złożyć wszystko w całość - wysilają się czytający, by rozszyfrować autorów wplecionych w tekst tytułów. Nie chodzi o samo zgdywanie nawet, ale o zabawę i manipulowanie tytułami.

Zaraz zaraz... nie do końca rozumiem.
W tych wypowiedziach używamy tylko tytułów książek które mamy na półce, tak?
Te tytuły piszemy "łącznie" (blablabla "tytuł" blablabla) czy "rozdzielnie" (blabla "część 1 tytułu" blabla "część 2 tytułu" blabla)? Oczywiście za blabla wchodzą inne tytuły.

Jeśli piszesz "rozdzielnie" to nie licz na szybkie odgadnięcie :P

No to ja znalazłem na pierwszy rzut oka trzy, które rzeczywiście stoją na mojej półce:

Wieża - opowiadanie Herlinga Grudzińskiego
Świat Zofii - powieść Gardnera
Imię Róży - powieść Umberto Eco

i Łowcy Dusz, ktorych na półce niestety nie mam, tak jak Schwytany w Światła ;)

"Mroczna wieża"-Kinga
"Świat jest pełen chętnych suk" -Piekary
"Koniec świata w mieście Breslau"?

Nie rozdzielamy tytułów przez blabla;) Wyrazy mogą podlegać jedynie odmianie przez przypadki (Kopciuszek, Kopciszka, Kopciuszkiem, Gra o tron, grę o tron, ale już nie będzie poprawnie : gry o trony itp.) Mam nadzieję, że jasno się wyraziłam:)

Te odnalezione przez was są oczywiście poprawne. W sumie jest tutaj 14 tytułów:)

No mnie się jeszcze rzuciło Nigdziebądź Neila Gaimana.

Dalej
"Trylogia Rzymska" Miki Waltari
"Cień Wiatru" Carlosa Ruiza Zafona
"Król Bezmiarów" Feliksa Kresa
"Stacja Kontroli Chaosu" Dominiki Materskiej
"Dom z Papieru" Carlosa Marii Dominguez
"Opowieści Niesamowite" Edgara Alana Poe.
I tu by było na tyle. Problem, że rzeczywiście "Wieża" też jest, choć jest częścią "Mrocznej Wieży"... I jak tu liczyć?

Stacja kontroli chaosu przypominała trochę dom z papieru czy może raczej mroczną wieżę. Schwytany w światła cień wiatru zwiastujący najpewniej koniec świata w Breslau, wyśpiewał mi do ucha piosenkę o znanym refrenie: świat jest pełen chętnych suk i nikt tu się nie wymknie. Chciałbym być królem bezmiarów nawet nigdziebądź i pleść opowieści niesamowite. Ja lub my, łowcy dusz, czy raczej mieszkańcy świata Zofii ze znanej trylogii rzymskiej, pytamy wciąż czy nasze imię Róży jest godne?

Został tylko jeden:)