Gama gitarowa - HELP!
 

Witam!

Czy ktoś, kto gra na gitarze, mógłby podać link do tutorialu, jak zagrać gamę gitarową. A może ktoś ambitny sam mi to opisze?

Aha, i czy ktoś mógłby mi podać chwyty (gitarowe oczywiście :blazen: ) do piosenek mało znanego polskiego artysty Martina Lechowicza?

Mam taką jedną książkę. Prześle ci potem skana na PW.

O jaką gamę chodzi? C-dur? Mogę napisać w nutach, tabulaturze, albo po prostu opisać który próg, palec itd.

Akurat kolega mi objaśnia, dzięki wielkie za chęci!!! :)
Mam jeszcze tylko pytanie - jakie jest bicie w piosence zespołu DŻEM "Whiskey"? Może ktoś wie i powie, o ile da się to przedstawić "na odległość".
I przepraszam za fatygę.

W sumie w tej piosence nie ma konkretnego bicia. Najbliższe oryginałowi jest w metrum 2/4:
dół-dół-góra
V-VA

Mogę napisać rytm w nutach ale nie wiem czy się odczytasz. Napiszę tak:
V-----V--A
raz-i-dwa-i

Wielkie dzięki!!! Już umiem. Teraz tylko nasłuchać się Kaczmarskiego i podbijam świat moim hipnotycznym śpiewem!!! Muahaha! <demoniczny śmiech>


EDIT:
Czmy mógłby ktoś mi powiedzieć jak szarpać struny w piosence Jacka Kaczmarskiego "Nasza klasa"? Z góry dzięki ;)

Gram na gitarze, co prawda dopiero od trzech lat ale mogę powiedzieć, że skal na gitarę jest całe multum, napisz o jaką konkretnie Ci chodzi a Ci wyślę, jeśli chodzi o skale Durowe to z tym jest najmniejszy problem, bo prawie wszystko do siebie pasuje, co do akordów do znajdziesz je bez problemu na googlach.

Najlepiej nie ucz się na pamięc skal, interwałów czy pauz, tylko kup gitarę elektryczną i kombinuj fajne riffy albo solówki.

A jeżeli grasz na klasyku/akustyku to szarpiesz normalnie. W sumie chyba tylko na basie (ja na takowej gram) jest kilka rodzajów bicia. Chyba że chodzi Ci o rytm, to... Nie wiem :P

Pozwolę sobie się w tym miejscu nie zgodzić. Wiadomo - nie ma po co ryć na pamięć nie wiadomo czego ale znajomość choćby tego jakie dźwięki do jakich pasują na przestrzeni choćby jednej czy dwóch skal jest niezbędna jeśli chce się grać melodyjnie i z sensem. Jeśli natomiast planujesz totalne szarpidructwo...to proszę bardzo - nie ucz się skal.

Interwały to rzecz niesłychanie ważna, są to odległości między dźwiękami, które tworzą ze sobą harmonie i akordy. Moim zdaniem poznanie i wyuczenie się sprawnego wykorzystywania określonych rodzajów interwałów pomaga bardzo w graniu wymarzonego przez nas rodzaju muzyki. Co do pauz, no cóż, rzeczywiście nie ma się czego uczyć, wyczucie rytmu i to jak długo trwa przerwa między jednym dźwiękiem a drugim przychodzi raczej intuicyjnie. Oczywiście jeśli chcemy bardzo szybko 'wymiatać' to zawsze można zainwestować w jakiś metronom. Osobiście preferuję metodę tupania nogą - nie dość, że tanio to jeszcze ćwiczy się koordynacja :)

Z takim zamiarem kupiłem elektryka i szybko się przekonałem, że bez poświęcenia pewnej ilości czasu na naukę i ćwiczenia nie da się kombinować fajnych riffów i solówek. Osobiście jestem leniwy i mniej więcej po dwóch latach osiągnąłem poziom, z którego zacząłem być zadowolony, ale oczywiście niech to nie zniechęca kogokolwiek, raz, że nie jestem super utalentowany to jeszcze jestem leniwy, tak więc dojść do satysfakcjonującego poziomu można znacznie szybciej.

Rozumiem, że chodzi Ci o akordy...To też niekoniecznie. Na akustyku i klasyku można przy odrobinie wyobraźni wyrabiać niesamowite rzeczy, ta gitara w niczym nie jest gorsza od elektryka. Przyznaję, jest to instrument o nieco innym charakterze lecz na pewno nie ma większych ograniczeń niż elektryk jeśli chodzi o finezję.

Bicie to raczej rytm, zdaje mi się więc, że właśnie o to chodziło :)
To o czym mówisz odnośnie basu to artykulacja (slap, clang, kostka, palce itd.)

Mi nie chodzi o bicie, tylko o to jakie struny si szarpie. Przepraszam za niedopowiedzenia. Chodzi o to: YouTube - Jacek Kaczmarski Nasza klasa


EDIT:
Ok, już kolega mi pokazał, jeszcze tlko jedno pytanko - o co chodzi z chwytem D0 ????