18-01-2009, 23:32 | #1 |
Reputacja: 1 | Ładne słowa to... ...korelacja - powiedziała Marysia (podpowiedziały jej [ciach]). Lafirynda - rzekła Małgosia (smaczku dodaje specyficzna wymowa - Gosia nie wymawia "r"). Chrupki - Wiktor docenił dźwięk tego przymiotnika. Igła - Piotruś jest zachwycony ostrością tego wyrazu. ... Otwieram wielki magazyn ładnych słów, proszę dołączyć króciutki komentarz do każdego słowa. Wypowiedzi nie będące ładnymi słowy, prosiłbym zamieszczać wedle wzorca, którym jest ów post. Edited by Yarot: Usunięte obelżywe słowo. Ostatnio edytowane przez Yarot : 19-01-2009 o 00:16. Powód: Wycięcie obelżywego słowa |
19-01-2009, 00:15 | #2 |
Reputacja: 1 | Panie Piotrusiu - jeden z komentarzy w pierwszym wierszu został zmieniony z uwagi na użyte obelżywe słowo. Ale ja akurat nie o tym. Powiedz mi proszę, czemu ma służyć ten temat? Ładnym słowom czy czemuś więcej? W słowniku języka polskiego czy też słowniku wyrazów obcych takich słów jest pewnie ponad 35 000 i dla KAŻDEGO któreś z tych słów są z całą pewnością ładne. Przekonaj mnie, że ten temat jest komuś potrzebny i coś sobą wnosi do całości forum. Inaczej potraktuję go jako spam - puste słowa i zapełniające niepotrzebnie miejsce na forum.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |
19-01-2009, 01:52 | #3 |
Reputacja: 1 | Usunięte słowo stanowiło fragment cytatu, ale trudno, niechaj będzie (tylko czemu zniknęły też dwa kolejne? Czy "unijna" i "wspólnota" zostały przeze mnie zjedzone w trakcie pisania, czy poleciały przy okazji?). Obrona tematu? Proszę bardzo: Forum to służy do grania. Do grania służą słowa. Ładne słowa, zaś są ładne, gdy je odkryjemy. Zwykle nie zauważamy ich, używając innych, bardziej wyświechtanych. Nie wiem, czy poprzez wymianę propozycji (których póki co nie widzę), uda się komukolwiek wzbogacić swój repertuar o choćby jedno słowo, do którego zapała entuzjazmem. Ale spróbować można, skoro zaś istnieje, taka wydzielona przestrzeń, agora, pomyślałem - można pokusić się o swoisty happening - zabawę słowem. ... Jeśli zaś nie znajdzie się choć jedna osoba, która uważa, że istnieją ładne słowa, temat ten usunę osobiście, by nie kłuł w oczy swą pozbawioną sensu obecnością. |
19-01-2009, 03:27 | #4 | |
Reputacja: 1 | Wszystko ładnie tylko brakuje mi definicji rozumianych przez Ciebie ładnych słów. Czy są to słowa komuś dotąd nieznane o ciekawym znaczeniu? Jeśli tak to takie słowa będą "ładne" tylko dla osoby, która je wcześniej nie znała. Jednakże... Cytat:
| |
19-01-2009, 09:37 | #5 | |
Banned Reputacja: 1 | Kilka razy podchodziłem do analizy tego tekstu, ale za każdym razem czuję się jak niedorozwinięta ameba... Cytat:
Pomijając płyciznę logiczną zdania pierwszego, rozbijam sie na rafie zdania drugiego... Jeżeli zamysłem tematu było odkrycie nowych słów (czyłby temat dla słowotwórców?) to co tu robią pospolite chrupki (nawet jako przymiotnik)? Jakbym zobaczył tu "pyrzane dmuchatki" albo inne pokręcone twory językowe to... tak, to pominajac wszystko - "igła" językowo wcale nie jest ostra... | |
19-01-2009, 09:52 | #6 |
Reputacja: 1 | Ehhh... Gettro, Asch to może ja się pokuszę o wyjaśnienie : Igła ostre słowo bo jest ostrym przedmiotem ( a teraz się śmiejemy ... ), a chrupki jako pyszna przekąska wydająca przyjemny dźwięk w ustach taka gra słowem, zaczerpnięta z nowomodnych reklam pokroju : Powiedz komuś coś ciepłego ... Kocyk. O ile rozumiem Igłę na Lafiryndę jestem za głupia. Czy to ma sens i się ludziom spodoba? Piotrusiu... może zamiast potoku mądrych i wyszukanych słów, więcej prozaizmu i przystępnej dla przeciętnego śmiertelnika treści... i do czego to dochodzi, żebym ja Cię tłumaczyła... Nie wszyscy mają tak rzutki i abstrakcyjnie myślący umysł jak Ty i nie wszyscy znają Cię od dobrych 6 lat ...
__________________ Zagrypiona...dogorywająca:( |
19-01-2009, 11:08 | #7 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Piszę o tym nie dlatego że owa definicja jest obowiązująca w tym wątku (bo nie może być, o tym dlaczego za chwilę). Ale dlatego aby odeprzeć próby przyporządkowania tego określenia do wyrażeń takich jak "nowe" albo "ciekawe". Gdybyśmy mówili o wyrażeniach nowych, zaskakujących, ciekawych czy inspirujących wówczas mówili byśmy o twórczości (co nomen omen mogło by być znacznie ciekawsze).. Wracając jednak do "ładne". Wedle mojej wiedzy nie istnieje żaden zobiektywizowany sposób oceny wartości estetycznych. Co więcej nie istnieje żadne sposób ostry oceny takich wartości. Asi coś wydaje się ładne, Staszkowi już nie. I jeśli jest milion Aś, a tylko jeden Staś, wówczas jesteśmy skłonni obwieścić publicznie że coś jest ładne. Takie egalitarne podejście to jedyny sposób zunifikowania czegoś ładnego. Ba! jeśli ktoś podchodzi do tematu świadomie, to nie powie o czymś że jest ładne w inny sposób jak tylko że mu się podoba. To oczywiste. Gdyby wziąć na tapetę pupę Pani J.Lo. to wszelkie stwierdzenia "jest ładna" "jest estetyczna" albo bardziej naturalne "jejku, ale pupa" są w naturalny sposób uzasadnione i zrozumiałe. Ale gdyby już mówić że "ma dobrą przekątną do szerokości" albo "jej linia podziału jest harmonijna i wyjątkowo równa" zakrawa już o śmieszność. Dlaczego? Bo kategorie estetyczne ocienia się jedynie w najprostszym "podoba mi się" "nie podoba mi się". Co z tego wynika dla tego wątku? Ano tyle że to co autor miał na myśli używając słowa "ładne" jest chyba oczywiste. I wydaje mi się niezrozumiałe Wasze niezrozumienie. Mariusz P.S. Co wcale nie przeszkadza mi nie rozumieć czemu autor założył ten wątek.
__________________ To nie lada sztuka pobudzać ludzkie emocje pocierając końskim włosiem po baraniej kiszce. | |
19-01-2009, 11:46 | #8 |
Banned Reputacja: 1 | Czego może nie było widać w wypowiedzi mojej, z racji jej olbrzymiej skrótowości, zmierzałem właśnie do tego, że "ładne" dla każdego będzie inaczej zdefiniowane. Nie rozumiem również, dlaczego ładne mogą być tylko rzeczy odkryte... Co zaś do igły - a tak... "Kocyk"... Naprawdę miałem nadzieję, że temat jest bardziej "górnolotny"... Znaczy - coś wnoszący - właśnie jakieś słowotwórstwo, czy może nowe zastosowanie "starych" wyrazów, czy nowatorskie konstrukcje językowe... Co do lafiryndy to "hahaha" nalezy zrobić po wyjaśnieniu, że Gosia nie wymawia "r", więc dostajemy "lafilynda" lub "lafijynda"... Nie, żebym był jakiś strasznie inteligentny - po prostu mam taką wadę wymowy (dzięki za przypomnienie)... To teraz prosimy Gosię o powiedzenie "chór"... |
19-01-2009, 11:58 | #9 |
Banned Reputacja: 1 | Kaloryfer - Zuzia poczuła wilgoć na jego widok. Ciekawy temat :P |
19-01-2009, 15:49 | #10 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Definicja jest jednakowa. Ma tylko za każdym razem inne desygnaty. Czyli wszyscy wiemy co znaczy ładne, ale dla różnych osób różne rzeczy są ładne. W przypadku publikacji, nawet i to traci znaczenie, bo liczy się jaki procent oceniających uzna coś za ładne. I dlatego można powiedzieć że malunek Witkacego jest ładny, a moje gryzmoły na kartce papieru już nie koniecznie. Czemu coś znanego może być ładne? To dla mnie oczywiste. Chodzi o to że autor nie stwierdzi że coś jest ładne. Nawet rzeczona J.Lo nie powie że ma ładną pupę sama z siebie. Raczej oprze się na opiniach innych (lub porówna swoja pupę do innych pub ocenianych popularnie jakie ładne). Aby coś stało się ładne, estetyczne czy było dziełem sztuki musi zostać przedstawione i poddane krytyce. W przypadku tego tematu - nie będziemy przecież twierdzić że ładne jest słowo którego żadne z nas nie słyszało. Prawda? I w tym mniej więcej zawiera się popularyzacja sztuki. Bo poza pokazaniem trzeba jeszcze uwrażliwić widza. Wychować... Ale tu już wchodzimy w inny całkiem temat. Mariusz
__________________ To nie lada sztuka pobudzać ludzkie emocje pocierając końskim włosiem po baraniej kiszce. | |