08-07-2005, 23:31 | #21 |
Reputacja: 1 | Nie rozumiem Twojego pytania... Przecież ja ich nie krytykuję... |
09-07-2005, 02:44 | #22 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co do Afryki, to zgadzam się w pełni. W wielu krajach nadwyżki zywności są niszczone. Tak samo jest w polsce. Liczb dokładnych nie pamiętam, ale wiem, ze z powodu jakiś unijnych przepisów dużą część żywności, w tym chleba i mięsa, Polacy musieli zniszczyć, bo nie wolno im było przekazać tego dla bezdomnych czy innych ośrodkow pomocy. W całej Europie tak jest. Im wiecej o tym myślę, tym bardziej popadam w jakiś fatalizm i twierdzę, ze życie milionów ludzi jest zalezne od tej garstki, beznadziejnego G8, którzy mają wszystko i zacierają ręce, bo będa mieli jeszcze więcej. Tak naprawde nasze zdanie się nie liczy i powątpiewam, że petycje, koncerty i poruszona opinia publiczna coś zmienią. A następna kadencja? Jakże łatwo jest omamić ludzi, zamydlić im oczy i zwrócić ich uwagę na coś zupełnie innego. Za kilka dni, kiedy o G8 przestanie się mówić wszyscy zapomną o Afryce, bo będzie jakiś inny temat na pierwszej stronie gazety. A w Afryce będzie dalej tak samo. Bo cóż ustalili wielcy z G8? Darowali kilka długów, obiecali, że bedzie lepiej, gdy tymczasem nie dali Afryce szansy na poprawę. "Dali im rybę, zamiast wędki" jak powiedział jakiś Afrykańczyk... Boze, widzisz i nie grzmisz... Ten świat jest beznadziejny. Dlaczego nie mam tego komfortu nie przejmowania się niczym i zycia w świecie iluzji, jak tysiące innych ludzi? Milly ma dziś very bad mood | |
09-07-2005, 07:19 | #23 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Milly, co do polskiego wyrzucania a UE, sa jakies przepisy, ze dwudniowy chyba chleb nie nadaje sie juz do spozycia i dlatego niesprzedane nadwyzki piekarze, itp, zmuszeni są wyrzucac. Z cięzarowkami masz racje w sumie ale - jak wyzej napisalam - szło mi gł o bezsens smierci i szybkie przechodzenie nad tym do porządku dziennego. Bo - jakbysmy sie nie bulwersowali - takie ''listy potępienia'' od jakiegokolwiek rządu, spolecznosci czy religii, petycje, marsze czy inne tego typu akcje mają terrorysci głęboko w poważaniu. A wątpie czy poruszy sumienie jakiegoś maniaka widok płaczących wdów z dziecmi czy tego typu rzeczy. W Biesłaniu nie ruszyły... | |
09-07-2005, 16:27 | #24 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
No tak, moje panie, najlepiej załorzyć ręce za głowę i błogo przyglądać się jak inni giną, tłumacząc sobie, że przecież i tak niczego się nie zmieni... Przypomina Wam to coś? Listy nic nie dadzą... Fatalizm... To połóżcie się grzecznie na torach albo w łóżeczkach i umrzyjcie bo i tak kiedyś każdego to czeka... A poza tym, może zlikwidujecie problem przeludnienia... Jak powiedział mój znajomy: LUDZIE TO PO CO WY MAJTKI RANO ZAKŁADACIE SKORO WIECZOREM I TAK JE ZDJĄĆ BĘDZIE TRZEBA?! Bo to nic nie da... To najlepiej nic nie robić... A wiecie dlaczego to nic nie da? Bo każdy myśli jak Wy: BO TO NIC NIE DA, no pewnie, że nie. Narzekać to każdy potrafi, ale żeby zgrabną część ciała ruszyć i coś zrobić to nie... BO TO NIC NIE DA... Ale narzekanie da... Oj jak pomoże, świat byście tym narzekaniem wyżywili, gdyby tylko się dało... Kochani, czasem to nie efekt jest ważny, ale próba... Lepiej dać komuś rybę niż nic... Interesujecie się japońską kulturą (mangą) więc może i czas podchwycić nieco mądrości owego ludu: Japończycy mawiają: Cytat:
Cytat:
| |||
10-07-2005, 02:15 | #25 |
Reputacja: 1 | Mylisz sie pisząc, że nic nie robię przyglądajac sie jak inni giną. Angażowałam się w działalność Amnesty International, pisałam petycje, listy, zbierałam pieniądze. Obawiam się tylko, że tych listów i tak nikt nie czytał majac je w głębokim powazaniu. A jeśli cos dały, to mnie nikt o tym nie poinformował. Pisząc to, co napisałam w poście wczesniej, chciałam tylko zauważyć beznadziejność sytuacji. I masz rację, lepiej dac komuś rybe niz nic, dlatego też dobrze, że chociaz tyle dla Afryki zrobiło G8. Tyle, że to nie załatwia sprawy głodu i obawiam się, że jeszcze długo będzie tak samo. A swoja droga uwazam, że więcej moglibyśmy zdziałać starając się pomagac w swoim własnym srodowisku. No bo cóż mozna zrobic dla głodujacych/ciemiężonych/etc na drugim koncu swiata prócz owych listów itp? Natomiast dla głodujących w swoim mieście można zrobić znacznie wiecej. Może powinniśmy od tego zacząć? |
10-07-2005, 10:12 | #26 | |
Reputacja: 1 | Cóż możemy zrobić?! Ciekawe, że akurat teraz się o tym zgadało... Wczoraj odbyliśmy z moją mamą sentymentalną podróż w przeszłość. Przeglądaliśmy wiersze i listy mojego taty. Między nimi znalazłem kartkę bez znaczka zaadresowaną gdzieś do Kenii. Jak się potem dowiedziałem od mamy, mój tata kiedy pracował w szkole, był bardzo zaangażowany w pomoc ludziom z tamtego kraju. Organizował w szkole zbiórki akcje, podczas których zbierano pieniądze i wysyłano misjonarzom, którzy tam pomagali ludziom. Za komuny kler nie był taki zły Ale zakonnicy wciąż są tacy jak byli niegdyś i jak zauważyłem w autopsji robią to, co robią z powołania... A na misje nikt nie jeździ jak na majówkę... Więc może warto? Jeśli zaś idzie o pomoc w naszym środowisku... Masz zupełną rację Millutka niemniej ja na ten przykład nie potrafię odróżnić pijaka od żebraka, a często jedno jest tożsame z drugim :/ Poza tym, żaden z nich z głodu nie umiera - zatem w Afryce owej pomocy bardziej potrzebują (tam umierają z braku wody do picia...!!). A żeby było zabawniej wydaje mi się, że gross z bezdomnych u nas w kraju nie pracuje bo nie chce... Przykre ale prawdziwe. Wszak bez wysiłku wysępią na winko i zagrychę więc po co pracować? (mam szczerą nadzieję, że się mylę, bo bardzo niepodobają mi się moje słowa...) [ Dodano: 2005-07-10, 10:15 ] Żeby nie było, że się offtop zrobił - przedstawiamy alternatywę dla terroryzmu, czyli porady, które te łomy od Londynu powinny sobie wziąść do serca PS. Millusińska może opiszesz gdzieś co robiłaś w AI i ogólnie podzielisz się doświadczeniami? [ Dodano: 2005-07-13, 10:12 ] Proszę, oto fragment e-listu, który przysłano mi z The ONE Campaign, która wywalczyła anulowanie długów dla Afryki... Cytat:
[...] Dla narodów Afryki, walczących z biedą i korupcją, oznacza to o 25 miliardów dolarów większą pomoc oraz 100% anulowanie ich długów. Dzięki tej dotacji Afryka może zmniejszyć o połowę liczbę zgonów z powodu malarii, posłać miliony dzieci do szkół a 10 milionów ludzi z całego świata zyska dostęp do leków pomagających w walce z AIDS. Za każdą z tych liczb stoi jedna osoba. To jedno życie, które zostanie na zawsze odmienione. [...] Wciąż niczego nie zrobimy? :P | |
21-07-2005, 15:44 | #27 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man | |
21-07-2005, 15:53 | #28 |
Reputacja: 1 | Potem się okaże, że to była krowa, która zjadła za dużo koniczyny po deszczu... [ Dodano: 2005-07-21, 15:55 ] Zasadniczo, to chyba jakaś moda teraz na terroryzm się zrobiła.... Dziś w gazecie lokalnej zobaczyłem nagłówek: "KIELECCY TERRORYŚCI - CZYLI KTO W NASZYM MIEŚCIE PODKŁADAŁ BOMBY" O ile mi wiadomo ostatni, którzy podkłądali w Kielcach bomby to byli Niemcy w 1945... :/ [ Dodano: 2005-07-21, 15:56 ] Poza tym, co u nas wysadzą...? Szalet miejski? Ale nałówek jest...! |
21-07-2005, 16:02 | #29 |
Reputacja: 1 | btw kto się przejmuje ze w izraelu co chwila coś pierdyknie? a ze coraz blizej polski to juz w porty robimy :/ w sylwestra wiecej ludzi jest rannych :/ od niewypałów
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man |
21-07-2005, 21:07 | #30 |
Administrator Reputacja: 1 | a chciałbys dostać gwoździem z bombki? Tyś mądry jak daleko. Kozak sie znalazł
__________________ |