09-12-2005, 19:29 | #12 |
Reputacja: 1 | Przychylam sie do opini Yarota. Moj kumpel z nim kiedys pil i gadal w skutek czego wszyscy nasi znajomi go juz nielubia. Niestety bo pisal (przynajmniej opowiadania jak dla mnie) dobrze. Niestety koles lubi wypic i gadac glupoty.
__________________ I'm a person just like you But I've got better things to do |
11-12-2005, 01:24 | #13 |
Reputacja: 1 | Nie wiem jak było na prawdę z tym cytatem, ale skoro Yarot mówi, że słyszał jak ten koleś bredzi takie farmazony to ja wierzę. Tym bardziej, że można się tego po Sapkowskim Andrzeju spodziewać. Osobiście mam do niego ambiwalentny stosunek: jako autora swojej twórczości poważam go i lubię. Jako człowieka, kóry plecie 3 po 3, wykorzystuje swój autorytet i pozycję oraz sposobność do szerzenia takich ideologii - jest po prostu: ŻAŁOSNY. Niech sobie będzie rasistą - wolno mu - ale wykorzystywanie konwentów RPG czy spotkań z fantastyką do realizacji tak płytkich osobistych pobudek jest dla mnie odrażającym brakiem wyczucia i dobrego smaku - że tak sobie użyję mocnego eufemizmu... |