|
Zobacz wyniki ankiety: Czy wziąłbyś udział w zlocie LI w Szczecinie w dniach 3-6 sierpnia 2013r | |||
Tak | 4 | 17.39% | |
Nie | 10 | 43.48% | |
Na dzień dzisiajszy nie wiem, ale się postaram | 3 | 13.04% | |
Na dzień dzisiejszy nie wiem, ale raczej się nie uda | 6 | 26.09% | |
Głosujących: 23. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-07-2013, 06:49 | #1 |
Reputacja: 1 | Zlot LI w sierpniu w Szczecinie I teraz z innej baczki. Jako że w Szczecinie w dniach 3-6 sierpnia 2013r odbędzie się Wielki Finał Wielkich Żaglowców (proszę o wybaczenie za link Odkryj | Tall Ship Races 2013) To jest to doskonała okazja na zorganizowanie zlotu LI w Szczecinie. Co Wy na to drodzy forumowicze. Odwiedzicie miasto Łysej Pradawnej Grozy, jego małżonki Ravanesh, Hesusa, Suriel, Proxy, Sam_u_raju i wielu zapewne innych osób. Jeżeli tak, mogę zająć się jego organizacją Będzie można popatrzeć na naprawdę arcyfajne wydarzenie, spotkać się osobiście, posiedzieć, pogadać, pozwiedzać i pointegrować A czemuż by nie? |
12-07-2013, 07:34 | #2 |
Reputacja: 1 | Dla mnie to drugi koniec Polski :c Bawcie się dobrze : P
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
12-07-2013, 09:05 | #3 |
Banned Reputacja: 1 | O, Szczecin! Tam jeszcze nie piłem... w tym roku. Żartuję. Poważnie - nie jestem w stanie teraz powiedzieć, ale się postaram. Musze sprawdzić, ew spróbować poprzekładać cuda zawodowe. |
12-07-2013, 09:30 | #4 |
Reputacja: 1 | Ja niestety 30.07 wracam znad morza. Jako, że dzieli mnie od Szczecina prawie 400 km wątpię aby udało mi się dotrzeć. Szkoda
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |
12-07-2013, 10:17 | #5 |
Reputacja: 1 | Fakt, że jestem na forum nowa, nikogo nie znam i nikt nie marzy o zobaczeniu mnie na żywo, ale w związku z tym, że tak czy siak mieszkam pod Szczecinem a Nelly Furtado trzeba obejrzeć - chętnie spotkam się przy jakimś piwku |
13-07-2013, 09:12 | #6 |
Reputacja: 1 | Szczecin? Równie dobrze mogłoby być w Honolulu :P A tak poważnie to może lepiej centralne rejony Polski? |
13-07-2013, 11:44 | #7 |
Reputacja: 1 | Ha! Nareszcie coś bardziej z "mojej" części Polski. I to w terminie, który potencjalnie mam wolny. Podobnie jak Aschaar: w tym momencie nie mogę zadeklarować się definitywnie. Jest jednak duża szansa, że jeśli odprawię kilka drobnych cudów - będę mogła się pojawić. Więc z mojej strony mocne "postaram się/prawdopodobnie tak".
__________________ "[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat." |
13-07-2013, 12:39 | #8 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
To co proponujesz? Bo wychodzi na to, że ludzie, którym się chce w organizację bawić mieszkają w takich, a nie innych miejscach... | |
13-07-2013, 12:45 | #9 |
Reputacja: 1 | W zależności od ilości ludzi tak będziemy się organizować. Nie sądzę, by dało się całą imprezę "obstawić". Ja proponowałbym przyjazd ludzi w piętek lub sobotę. Jakaś imprezka (znów - zależnie od ilości można prywatnie u kogoś w domu w Szczecinie, lub w jakimś lokalu - sporo ich tutaj. Jak ludzi "przyjezdnych" będzie mniej to pomyślimy o noclegu w prywatnym mieszkaniu (ach) któregoś z nas, jak więcej o jakimś miejscu typu hotel czy wynajęta sala - obawiam się jednak, że to będzie rudne w taką imprezę. Coś się wymyśli. My z Ravanesh kilka osób na pewno pomieścimy w mieszkaniu - o ile dzieci gdzieś się uda podrzucić na tą noc (ah ta instytucja teściów) Myślę że plan prosty: 1. Spotkać się, pogadać, podejść na Wały Chrobrego (na imprezy). 2. Pograć w coś, jakąś planszówkę czy co tam się wymyśli. jednym słowem czysty, pradawny chaos |
13-07-2013, 17:58 | #10 |
Banned Reputacja: 1 | Chaos brzmi nieźle... A doprecyzowując - ja (o ile będę w stanie się pojawić) - będę w sobotę bladym świtem (piątek jestem w pracy, więc w samolot/pociąg/wrotki wsiądę nie wcześniej jak około 19). Będę się musiał zwinąć jakoś w niedzielę po południu (na poniedziałek do pracy). Kolej mnie straszy 16 godzinami w pociągu ^^ już jest nieźle... |
| |