|
01-02-2007, 08:31 | #1 |
Banned Reputacja: 1 | II Pomorski Zlot LI [center:31791231fc]II Pomorski Zlot LastInn[/center:31791231fc] Witam Krakowiacy spotkają się już po raz drugi, więc i użytkownikom z północy kraju wypada się spotkać kolejny raz. Proponuję końcówkę Lutego lub sam początek Marca sobota-niedziela. Z tego co wiem, ostatnio udało się spotkać w Toruniu, myślę, że olsztyniakom to miejsce jak najbardziej pasuje. A mówię tu o Harvie, Cepie, Maczku i mnie Kto się pisze? |
01-02-2007, 10:13 | #2 |
Reputacja: 1 | Rhamono droga.. No coż, nie wiem co by tu móc odpowiedzieć.. Ja sama jestem z północy jednak wybieram sie już po raz drugi na Zlot do Krakowa. Toruń to urocze miasto.. Tylko, że gdy ja organizowałam poprzedni pomorski Zlot LI właśnie tam, to miałam silne wsparcie w postaci Malekitha w owej organizacji.. Teraz, tak na ślepo jechać się chyba nie opłaca.. A z samym Malem nie mogę się skontaktować... Z drugiej strony.. Nie chciałabym, by te Zloty LI nam spowszedniały tak bardzo jak np stało się to w Krakowie.. Taki Zlot ma być świętem... A nie rutyną - raz na miesiąc.. Dlatego podczas rozmowy z Arango stwierdziliśmy, że raz na kwartał powinny się one odbywać.. Ale oczywiście to tylko nasze zdanie... Mam nadzieję, że coś z tego waszego planowania wyjdzie, ja jednak na dzień dzisiejszy nie piszę się na przyjazd.. Przykro mi, że was nie poznam.. Jednakże planuję razem z Bortaszem w lipcu zrobić Ogólnopolski Zlot w Malborku.. To juz was wszystkich serdecznie zapraszam. Pozdr
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
01-02-2007, 10:28 | #3 |
Banned Reputacja: 1 | Hmm, żeby nie zabrzmiało to tak, że niemiły mi widok Lastinnowiczów, jak mogłaby zrozumieć część osób po przeczytaniu postu Rudaad : Jestem za jak najczęstszymi spotkaniami ekipy z LI, ale nie każde spotkanie to od razu Zlot. Małe, kameralne spotkania w kilka osób, tym właśnie powinny pozostać, natomiast Zloty tak jak napisał Rudzielec , to powinno być święto. To tak tylko gwoli wyjaśnienia. |
01-02-2007, 10:46 | #4 |
Banned Reputacja: 1 | Arango a znasz się trochę na psychologii? Jakbym napisała 'spotkanie' to wyszłaby z tego zapewne randka :P Pisząc Zlot wiem, że z pewnością wyjdzie mi spotkanie. W zeszłe wakacje udało nam się zorganizować spotkanie ludzi z innego forum - łącznie było 7 osób. W tym jednak przypadku spotkanie to można było nazwać nawet Zlotem, ponieważ trwało 5 dni. Zresztą, to tylko semantyka i tak wiadomo o co chodzi. |
01-02-2007, 11:12 | #5 |
Banned Reputacja: 1 | Znowu namieszałem Mój post Rhamona to tylko "przypis" do postu Rudaad, a nie komentarz do Waszego Zlotu. Naprawdę. I trzymam kciuki, by Wasz Zlot udał sie jak najlepiej. |
01-02-2007, 13:39 | #6 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Hmm, no właściwie to znowu tylko kwestia kasy u mnie Mam odłożone 50 zeta i to tyle, i chcę je zachować na lipiec kiedy będzie zlot z prawdziwego zdażenia Czyli na bilety już mam a na jedzenie będę zbierać składkę Także ja też raczej odpadam, ale nie mówię kategorycznie nie.
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
01-02-2007, 14:38 | #7 |
Reputacja: 1 | Jak dla mnie pasuje, z chęcią bym się spotkał. Jednak jak na razie wygląda, zapowiada się właśnie bardziej kameralne spotkanie niż zlot.. Nawet, gdyby się nie udało, to możnaby takie właśnie spotkanie zorganizować w Olsztynie, nie nastawiając się na wiele osób. Nasza olsztyńska koteria nie jest jednak aż tak hermetyczna, zapraszamy!!
__________________ Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu. |
01-02-2007, 20:55 | #8 |
Reputacja: 1 | Ech, znów nakładanie się zlotów. Szkoda i to wielka, bowiem daleką północ też chciałbym poznać - w końcu tam też nasi Jednak nie dam rady być tak szybko i w Krakowie i w Olsztynie. Ale może następną razą Bawcie się dobrze i oczywiście dokumentacja z tego faktu jest jak najbardziej wskazana.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |