lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Literatura (http://lastinn.info/literatura/)
-   -   Kącik poetycki - nasza twórczość (http://lastinn.info/literatura/1736-kacik-poetycki-nasza-tworczosc.html)

Solfelin 31-07-2006 23:58

Kącik poetycki - nasza twórczość
 
Temat założony specjalnie dla publikowania tutaj swoich wierszy, albo wierszy znajomych. :-)

Moje trzy ostatnie:

Jeden srebrny krzyż

Za szkaradą milczenia,
wielkością doznania,
tam, gdzie nie ma nic do napisania.
Widzenie onieśmielająco zna prawdę,
nie wiedząc, czym ono jest naprawdę,
a każda kropla płaczu przemyje mowę.

W oddali nie ma na co czekać,
niebo powstało i zaczyna uciekać,
coraz dalej i wyżej, dla tych,
co wybierają zło, które jest niżej.

Walka toczona z samym sobą,
w imię religii ze stalową osnową,
czarnym kapeluszem grzechów,
aby uchronić się od ciemnych lochów.

* * *

Zbawiciel

Pasł mnie na zielonych łąkach,
w białych od czystości mąkach
zanurzał, będąc niedoskonałym ekonomistą,
mało bystrym matematykiem oraz rencistą.

Dawał więcej, niż miał,
brał mniej, lecz poznał
kiedy komu potrzeba,
co zaprowadzi kogoś do nieba.

Tonąc w odmętach rzeki łowienia,
nie szczędził nikomu zbawienia,
ani łaski po raz wtóry,
odważył się zburzyć mury,
świątynię z kamieni zniszczyć
i świętsze ciało oczyścić.

* * *

That is a love

Drops of the rain,
it’s her main,
burning leafs,
sound deafs
are dreams of mind,
at the human’s behind.

Tour of life,
through death’s knife,
to the light of imaginary,
by dint of result’s variety.
Transformation is situated in diary,
sense of heart within a’thegither society.

Mortiis 22-08-2006 20:34

[ Promyczek ]

Nie straszne Mi teraz boskie wyroki...
Wpadłaś w me życie jak Promyczek Złoty,
Przeszłaś koło mnie jak Wiosenna Burza,
Która przeraża, porywa, odurza...


Narazie tylko jeden.. jak się komuś spodoba umieszczę więcej. :)

Pozdrawiam.

Lhianann 22-08-2006 22:01

Ślad łzy na policzku
Jak zdradzieckie slowo...
Pochylam glowę, kryjąc twarz.
Już chyba tylko to mogę
Boje się spojrzeć, boję zapytać.

Kolejne niewypowiedziane słowa
wiszą w pustce
Kołysane oddechem niepewnym.

Chyba wiesz, prawda?
Slyszysz to czego powiedzieć się boję

Wiem.

Cóż mogę poradzić
Przegrywając sama z sobą
Tylko jedno...
Czemu ty też...?






........kochasz mnie.........

Mortiis 22-08-2006 22:22

W Noc tak piękną proponować
Spacer Tobie raczyłbym
Wspólnych gwiazd oglądanie
Pragnąłbym
Lecz dalekość dzieli Nas
Wspólne gwiazdy w rosie mgły
Choć tak blisko
Tak daleko
Nie ujrzymy się

//

Widziałem Cię…
Widziałem w śnie
Widziałem Twoje oczy…
Pełne szczęścia…
… i uśmiechu
Tyle ciepła…
Cała Miłość
…Czekasz…
Czekasz na Mnie…
Nie wiem, kiedy Cię znajdę…
Nie wiem, gdzie Cię znajdę…
Nie wiem, czy Cię znajdę…
Ale wiem…
Wiem, że jesteś
Czuję to…
Czuję Ciebie
I to Mi wystarczy…
Wystarczy żebym znów…
Znów miał skrzydła…

Lhianann 23-08-2006 21:23

Teatr

Stoimy naprzeciwko siebie
Obojętni, jak aktorzy
Każde z nas ma
Swoją maskę

Czy to już koniec?
Te słowa nie padły
Trwają zawieszone w pustce
Pomiędzy nami

Kiedyś myślieliśmy,że
Słowa naszych uczuć
Złożą się na rolę stulecia
Lecz sztuka okazała się
Niewypałem

Chyba możemy już iść
Zejść z desek sceny
Wypalonych nadziei

Może uda nam się
Zagrac jeszcze kiedyś
W sztuce zwanej
Miłością

Mortiis 23-08-2006 23:20

Przyszłaś do Mnie
Przyszłaś Zimą
Gdy Nasz świat przygniatał śnieg
Gdy w powietrzu rządził lód
Przyszłaś do Mnie w tamtą Noc
Niczym gwiazdka z Nieba
Jakby na marzenie Me
W Moim sercu utuliłaś się
A Ja pokochałem Cię

Lhianann 24-08-2006 20:06

Tożsamość......to ja?

Sznuruje usta
sznurem wysokiej moralności

Pętam myśli pułapką
właściwych doznań i układnych uczuć

Łagodnie zapadam w
sieć zasad 'jak zyć'

I gdy już spętana,opleciona
ciasnym kokonem
lepkich nici poprawności
Stałam się ideałem, wzorem cnót
Małą kukiełką, marionetką
z plastikowym usmiechem na
zdrewniałych ustach
i pustką w szklanych oczach

Czuję tak jak powinnam czuć
Myślę to co powinnam myśleć
Jestem kim powinnam być
Ale czy jestem sobą?

Mortiis 26-08-2006 21:16

Jak kropla wody drąży skałę
Tak moja łza drąży rzeczywistość
Przez wieki nasączając ją Mą goryczą
Tak!
Jam jest twórca płaczący
Nad swym dziełem…
…Człowiekiem…

Kutak 05-09-2006 18:31

Łazienka, telewizor, kosmos

"Cztery ściany
Dym wczorajszego papierosa i głos pijanego sąsiada
Codzienność
Brud, bałagan, rozbite szkło, obraz życia człowieka
I centrum świata
Pijane na kanapie
Czy takim widział Cię Bóg?"

Beznadzieja, wiem :) Ale nie traktuje tego zbytnio powaznie. Pisany nocą, późną nocą. Ale coś ma, przynajmniej dla mnie.

Nami 19-09-2006 17:52

[Publikacja Ocenzurowana Przez Autorkę]

Nami.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:54.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172