Jan Paweł II
 

Prawdę mówiąc jeszcze tego filmu nie oglądałem. Leży on w spokojnym zakamarku mojego dysku i czeka az będę miał 3 godziny czasu by go obejrzeć. Na razie oglądałem tylko fragmenty i wygląda to kiepsko lecz nie można oceniać całego filmu po fragmentach. Jak tylko obejrzę to wyrażę swoją opinie na temat tego obrazu na razie jednak proszę was drodzy forumowicze o opinie o tym filmie.

Myślałam, że będzie lepszy, szczególnie po tym co mówili o nim ci, co już go widzieli. Nie jest zły, jest po prostu trochę za długi jak na mój gust. Mogli spokojnie wyciąć parę scen. Ale przyznam, że na końcu płakałam jak dziecko.

Mnie nie przypadł do gustu. Trzyma widza na dystans i tak na prawdę to momentami przynudza. Sądziłem, że jak już się biorą za taki film to zrealizują go dużo lepiej, niestety myliłem się...
Jest on godny obejrzenia tylko ze względu na treść jaką zawiera, sam zaś przekaz tej treści nie jest zbyt dobry :/ A szkoda...

OK No to już obejrzałem i mam jedno zdanie na ten temat: KICHA
W domu oglądałem wersję międzynarodową a dziś w kinie obejrzałem wersję Polską. W brew pozorom te dwie wersje nie różnią się tylko dubbingiem. Oba filmy są inaczej zmontowane, w jednym jest więcej scen niż w drugi. Niestety (dla nas Polaków) lepiej wypada wersja międzynarodowa. Jest około godziny dłuższa i zawiera to co wersja Polska plus masę innych ciekawych scen. A teraz rzecz za którą pewnie mi się oberwie, otóż znalazłem w tym filmie coś co mnie bardzo raziło w oczy a były to efekty specjalne. Tak dobrze przeczytałeś forumowiczu, efekty specjalne, co prawda nie zostały one zaprzęgnięte do jakiś wielkich wyczynów technologii komputerowej lecz jedynie do animacji tłumu, wklejania w niektórych miejscach tła no i gołębi. A to wszystko wyszło makabrycznie, najgorzej jest z tłumem bo wygląda to jak taki kwadrat z 30 ludźmi powielony o tyle by zapełnić cały plac świętego Piotra (wystarczy się przyjrzeć) zresztą z efektami montażu cyfrowego nie jest lepiej. W pewnej scenie (gdy papieża na wózku dopychano do okna) myślałem iż okno do którego go pchają to jakiś obraz na ścianie dopiero po chwili zauważyłem iż jest to okno w którym zawsze przemawiał Jan Paweł II.

Ogólnie film nie zachwyca przez ilość błędów i powierzchowne zajęcie sie tematem w wersji polskie (mówiąc o błędach mam na myśli tylko te poważniejsze choć jest wiele mniejszych ot choćby to że w pewnej scenie niemiecki żołnierz trzyma w rękach karabiny żołnierzy angielskich Sten Mark). Jeśli już ktoś chce obejrzeć ten film to szczerze polecam załatwienie filmu który był pokazywany reszcie świata ponieważ polska wersja, mimo dobrego dubbingu, nie jest godna polecenia.

Oceny:
-wersja polska: 3/10
-wersja międzynarodowa: 5/10

PS. Jeśli chodzi o mój stosunek do Papieża Polaka to jest on w 100% pozytywny a oceny są ocenami filmu a nie papieża i jego pontyfikatu.