Inni Wczoraj z wieczora, mimo wyraźnych sprzeciwów ze strony mej Jedynej, która się boi wszelkich straszności (ja też, ale lubię się bać i to jedyne Nas różni :evil: ), obejrzalem filmik na tvn "Inni". Bardzo mi się spodobal klimat tej produkcji. Zauważylem, że fabula świetnie oddaje świat White Wolf'owego Wraith'a. Co prawda raz tylko gralem w ten systemik, ale to jest chyba to. Ponieważ Wraith'a dobrze nie znam, to jest tylko jedna dobrze znana mi gra, która dotyka tych problemów. Zew Cthulhu. Jeśli ktoś z Was oglądal ten film, niech się wypowie, czy dalo by się zrobić z tego fajną przygodę, czy też nie :twisted: . I oczywiście, w jakiej grze. P.S We Wraith'cie gracze grali by upiorami, ale w ZC, musieli by być po drugiej stronie barykady, jako ludzie, rozwiązujący zagadkę strasznego domu. |
Ja o samym filmie - Film był świetnie zrobiony, końcowa puenta jest niezwykle zaskakująca - o to chyba chodziło. Jest klasyfikowany jako horror, aczkolwiek w porównaniu z innymi filmami będącymi w tej samej kategorii klasyfikacyjnej wypada o niebo lepiej ( weźmy sobie "Blair Witch Project" chociażby). Osobiście polecam. |
Mi także film bardzo się podobał (oglądałem go jakiś czas temu) a sama historia wręcz została stworzona do tego by przekształcić ją w przygodę. Wymaga to jednak odpowiedniego nastroju i dobrego MG, który będzie umiejętnie podsuwał graczom kolejne mylne tropy, na których powinni się skupić, żeby za bardzo nie kombinowali o co chodzi naprawdę. Idealna historia na krótką, nocną przygodę (no może nie taką krótką). Co do systemu to prawie wszędzie :P Wszystkie fantasy w sumie by się nadawały do tego. Tyle na ile wiem to Zew by też mógł być i WoD pewnie też (ludzie nie wiedzący, że tak naprawdę są wampirami, może być ciekawie :P). Uh może być także przydatne jako odskocznia od głównego wątku kampanii (np wszyscy gracze giną w pewnym momencie a wydaje im się, że żyją i w takich dziwnych okolicznościach dowiadują się, że to jednak oni umarli a nie ci wokoło). |
Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie przerobienia tego na sesję. Jakoś tak... nie leży mi to. "Inni" to najlepszy horror jaki widziałam - z tak niesamowitym zakończeniem, jakiego chyba nie można przewidzieć. Klimat, groza, sceny, powolna i przerażająco spokojna akcja - nie widzę tego przerobionego na sesję choćby nie wiem jak się starać, bo historia nie wyjdzie podobna. Można ewentualnie zaczerpnąć sam pomysł i przerobić go tak, aby pasował do historii postaci, ale to już nie będzie to samo. A już najgorszym pomysłem jest stawianie graczy po drugiej stronie - wtedy wychodzi nam nic innego jak zwykły horrorek o duchach. A nie o to w "Innych" chodziło :) Są takie cuda, których lepiej nie ruszać i jedynie podziwiać. "Inni" do tej kategorii właśnie należą (jak dla mnie). |
"Inni: lecą dzisiaj. Kto nie obejrzał niech ogląda, bo warto. Film przez cały czas trzyma w napięciu, przy dobrym nagłośnieniu słychać klimatyczne pogłosy aż się panie skóra gęsi... Zakończenie przebija jednak całą resztę - pełne zaskoczenie :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:11. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0