Sandman wg Netflixa Już, już słychać o nowej i najdroższej produkcji Netflixa - Gaimanowego Sandmana. Castingowe początki już ruszyły z opisem profilu np. Corinthian my być seksownym antagonistą. Neil zdaje się być mocno zaangażowany a i Amazonowe Good Omens były niczego sobie więc pozostaje pytanie: czy tym razem uda się czy się nie uda? |
Pytanie czy ten komiks jest w ogóle możliwy do filmowej adaptacji. Ja uważam, że nie. Po drugie Netflix tworzy lekkie i rozrywkowe seriale. Obawiam się, że do takiej właśnie płaszczyzny zostanie dostosowany pierwowzór, nawet przy najlepszych intencjach Gaimana. Chciałbym być w błędzie, ale doświadczenie każe się spodziewać czegoś najwyżej niezłego. |
Ja już po seansie Sandmana i to co mogę napisać, serial był okej, ale trochę mnie nudził niestety. Zabrakło mi tego czegoś co Gaiman przekazuje w swoich treściach. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:57. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0