Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Rozmowy przy kawce > Muzyka, film
Zarejestruj się Użytkownicy

Muzyka, film Forumowy dział „kulturka”


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-11-2006, 20:25   #1
 
Vengar's Avatar
 
Reputacja: 1 Vengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputację
Co ostatnio oglądaliście?

Tiaa...czyli to czego tu brakowało. Temat w którym można zapiać z zachwytu nad ostatnio widzianym filmem

Na początek - Miami Vice(2006).
Spodziewałem się, że ten film będzie gorszy. Dużo gorszy. Opinie znajomych nie były zbyt przychylne, więc podświadomie byłem pesymistycznie nastawiony do MV. I co? Jajco. Okazało się, że to jest całkiem porządny film. Co prawda obraz Tubbsa i Crocketta jest tu całkiem inny (i nie chodzi mi tylko o wygląd :P)ale wcale nie gorszy. Jedyne czego mi brakowało to "Crockett's Theme"(nawet w nowej wersji :P ).
8/10. Oglądać :P

(6 podejście do wysłania...)
Edit:
YES YES YES!
 
__________________
What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann?
The Pope died a virgin.
Vengar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28-11-2006, 17:27   #2
 
Yelonek's Avatar
 
Reputacja: 1 Yelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłość
Za namową kumpla dorwałem w końcu oba Bourny - Identity i Supremacy.

Słówkiem na temat mojego gustu: jestem wybredny. I to parszywie. Mogę bez skromności powiedzieć, że moja półka może śmiało robić za wypożyczalnię filmów, a polecane przeze mnie tytuły trafiają ludziom w ichniejsze gusta.

Teraz słówkiem o obu powyższych: do wprawienia mnie w ekstazę było im daleko, ale można śmiało je nazwać dobrymi produkcjami. Nie ma tu żadnych Bondowych zagrań, więcej tu zmieszania niż wstrząśnienia, nie gra tu Halka Beri-Beri. Solidna, kilkuwątkowa fabuła okrojona porządnej klasy kryminałem z momentami "hero" w granicach sensownego realizmu. Oba filmy jednak różnią się między sobą - należy to zaliczyć jako plus.
Tożsamość Bourne'a prezentuje dużo więcej dynamizmu akcji, fabuła zaś postępuje jedynie malutkimi kroczkami. Zakończenia, rzecz jasna, można się już domyśleć po tej części... choć nie do końca.

Supremacy (nie wiem jak to przetłumaczyć) dorzuca gratisowe wątki i oszczędza nam strzelanin serwowanych w "prologu". Fabuła galopuje przez cały film, odsłaniając najważniejsze zagadnienia już po 3/4, lecz jest to jedynie dokończenie "Tożsamości". Historia samego Bourne'a (czyli główny temat drugiej części) wyjaśnia się, jak przystało na klasyczny kryminał, przed samymi napisami.

Obejrzeć? Uważam, że warto. Jedna rada: nie oglądać jednego dnia, a przynajmniej rozłożyć na 2 wieczory, aby spróbować przewidzieć zakończenie. Mnie się udało Ocena... 7/10 (LoTR dostał u mnie 5, więc porównajcie sami)
 
__________________
I Don't Care If Your World Is Ending Today
'Cause I Wasn't Invited To It Anyway
Yelonek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28-11-2006, 18:17   #3
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Ostatnio? Wszystko co mam Tarantino Wściekłe Psy, Jackie Brown, Pulp Fiction, Kill Bill vol.1 i vol.2, From Dusk Till Dawn (scenariusz i blisko godzinna rola Quentina) i Cztery Pokoje.

Co o filmach? Tarantino to dziwny reżyser- albo się go kocha, albo nie trawi. Jego filmy to raczej mocny pastisz gatunku, ale w każdym jest coś poza delikatnym prześmiewaniem... Ba, nawet sporo poza

Filmy widziałem już któryś raz, tak więc ocena na pewno będzie się różnić od tej "zwykłego człeka"- fanatyk Tarantino to miano, które zobowiązuje

Wściekłe Psy- klasyka, ideał. Po nieudanym napadzie na jubilera w garażu zbiera się nietypowa grupka bandytów, których wszystkich pochłania myśl "kto zdradził". Jak dla mnie- geniusz. Świetne postacie, świetny pomysł, świetny klimat... Uwielbiam

Pulp Fiction- to chyba każdy zna, każdy też inaczej interpretuje. Kolejna, typowa dla kina Quentina, świetna produkcja. Za nic ma sobie chronologiczną stronę, nie obchodzi go też ani trochę smak czy prostota filmu- kręci je z jakąś wizją, łącząc poznane podczas wieloletniej pracy w wypożyczalni kaset pomysły. Nawet moja rodzicielka to lubi!

Cztery Pokoje- tu Tarantino "rządzi" wraz z paroma innymi dajrektorami. Komedia, też mocno w stylu Quentina- ale brakuje jej tego "czegoś"... Ale ogląda się miło

Jackie Brown tu, poza paroma scenami, Q. postanowił poznać znaczenie słowa "chronologia" i "film mniej dziwaczny". Naprawdę pomysłowa historia o stewardessie, która na pokładzie statku przewozi pieniądze z Meksyku dla pewnego handlarza bronią... Niedoceniona, acz też świetna

Kill Bill vol. 1 i 2 wiele ludzi dostrzega tu tylko młóckę. Żal mi ich :P Hołd złożony przez Tarantino dla wschodu, wschodniej kultury i baśni o "Pannie Młodej". Do tego pełno często wisielczego humoru Q.- odrobinę lżejsza, ale też świetna pozycja do filmoteki :P

Od Zmierzchu do Świtu na opakowaniu pisali "Horror". Nigdy nie widziałem większego kłamstwa :P Rodriguez wraz z Tarantino nakręcili coś, co jest absolutną parodią horrorów, szczególnie gore- mordowanie milionów wampirów w pewnym barze... I ostatnia scena gdy kamera odjeżdża do góry- setki razy więcej śmiechu, niż strachu. Świetne dla odstresowania

No, to tyle. Ja i fanatyzm? Eeee, co wy
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07-12-2006, 23:44   #4
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
"Elizabethtown"

Miała być romantyczna komedia na poprawę humoru...

A wyszła opowieść o tym, że nawet najgorszy dzień w życiu człowieka, w którym ów człowiek postanowił to życie dramatycznie zakończyć, może stać się początkiem bardzo długiej wędrówki. Wędrówki zaczynającej się od śmierci, a kończącej się na życiu. Wędrówki przez całą przeszłość oraz bardzo długą teraźniejszość, która uświadamia, że życie toczy się dalej i nawet największa tragedia tego nie zmieni. To opowieść o radzeniu sobie ze stratą i odnajdywaniu w życiu tego, co naprawdę wartościowe. I jeśli płynie z niej jakiś morał, to chyba właśnie ten, że każdy choć raz w życiu powinien odbyć prawdziwą podróż.


Bardzo ciepły, ale zarazem dramatyczny film. Z naprawdę wspaniałą muzyką.
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-12-2006, 14:38   #5
 
Yelonek's Avatar
 
Reputacja: 1 Yelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłość
Casino Royale

Osobiście nie lubię Martini, żadnego z aktorów grających Bonda, tudzież ogółem niczego zwązanego z tą serią filmów. No, wyjątkiem jest Aston Martin ;] Mimo wszystko, wybrałem się na film i... rozczarowałem się. Pozytywnie.

Zapewne słyszeliście już parę razy, jaki to ten Bond inny od wszystkich poprzednich etc. Trzeba się tu zgodzić. Jest definitywnie odmienny, aż dziw, że fanatycy nie podnoszą wrzawy o herezję. W końcu człowiek skupia się na fabule i w przeciwieństwie do poprzednich [a chronologicznie - przyszłych] części, wszystko mieści się w sztywnych granicach realizmu. Nie ma tu sytuacji w stylu "James vs reszta świata", a i pozbyto się doprowadzającego mnie do szału modelu angielskiego gentlemana. Nawet humor się zmienił i wręcz trafił idealnie w mój gust (czyli wisielczy, czarny i świński, momentami graniczący z chamskim). Na plus należy zaliczyć wykorzystanie modnego ostatnio "le parkour" oraz udział Sebastiana Foucana - jednego z twórców tego "sportu". Z ręką na sercu: z miłą chęcią obejrzałbym scenę pościgu po budowie raz jeszcze. Oprócz tego, przedstawiony świat wydaję się jakiś taki... bardziej brutalny.

A teraz co się nie zmieniło: dalej Bond musi zaliczyć podczas seansu dwie panienki (dalej nie wiem, która brzydsza.. na szczęście obie giną ), dalej sceny łóżkowe należą do tych z najgłupszymi dialogami (a tak, skupiam się na dialogach), dalej żal mi rozwalanego Astona Martina... et cetera.

Jakieś minusy? Można się ostro wkurzyć, jak przez 30 minut i więcej, siedzi sobie banda kolesi przy stole i pocina w karty. Na panowie, rozumiem, że pula 120 milionów robi wrażenie, ale ja jakoś wolałem się zająć moją towarzyszką w kinie ;]
Również sam film wydaje się trwać ciut za długo. Można uznać, że to wszystko przez scenę, która wydaje się być tą końcową, a tu bęc. Jeszcze kolejne pół godziny rujnowania Wenecji

Anyway, czas wystawić ocenę... 5+/10, gdzie plusik za udział Sebastiana Foucana. Polecam na zimowy wieczór.
 
__________________
I Don't Care If Your World Is Ending Today
'Cause I Wasn't Invited To It Anyway
Yelonek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-12-2006, 17:48   #6
 
Vengar's Avatar
 
Reputacja: 1 Vengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputacjęVengar ma wspaniałą reputację
BEEEEERFEEEEEST!
Czyli najlepsza komedia jaką widziałem w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Co czyni ten film wyjątkowym? Nie wiem...może to, że jest praktycznie cały poświęcony najlepszemu zajęciu jakie istnieje. Piciu piwska!
Ponad półtorej godziny picia piwa, kaca, żartów, wyśmiewania Niemców, picia piwa a potem znów picia piwa.
Zauważyłem, że są 2 typy ludzi. Ci którzy tego filmu całkowicie nie trawią i uważają go za kiepską komedię... oraz CI (przez duże C i I) którzy doceniają piękno tego piwnego cudu na skalę światową
Chyba nie muszę mówić do której grupy się zaliczam?
Jak dla mnie - 9/10 (-1 za "usunięcie" Landfilla :P).
Trailer <--- gut szit! :P

PS. A teraz czekam na wersję reżyserską na dvd, żeby zobaczyć wycięte sceny :P
 
__________________
What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann?
The Pope died a virgin.
Vengar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14-01-2007, 20:36   #7
 
bratek's Avatar
 
Reputacja: 1 bratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skał
Przed chwilą wróciłem z kina. Byłem na filmie "Prestige". Z Hugh Jackmanem, Christianem Balem, Scarlett 'palce lizać' Johannson i z Michaelem Canem
Gorąco polecam. Film naprawdę świetny. Od A do Z.
Nie chcę się rozpisywać bo bym wam musiał zdradzić co nieco.

Po krótce:
aktorzy zagrali tak jak trzeba - bardzo dobrze
muzyka - o dziwo umknęła mi trochę [a rzadko mi się to zdarza]
koncepcja - bardzo dobry pomysł i świetna jego realizacja

jeszcze raz gorąco polecam, każdy, nie tylko ten kto lubi ww. aktorów, ale dosłownie każdy powinien obejrzeć film !!!
 
__________________
Nobody is perfect
bratek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02-04-2007, 11:53   #8
Banned
 
Reputacja: 1 Rhamona nie jest za bardzo znany
Wczoraj oglądałam: Wszyscy jesteśmy Chrystusami Marka Koterskiego.

Tytuł spowodował, że dopiero teraz go obejrzałam. W końcu nie wytrzymałam, bo film dużo nagród zebrał ostatnio, wszędzie głośno było o nim, w moim otoczeniu. Dopiero jakiś tydzień temu dowiedziałam się, że jest to film o alkoholizmie. Szok.
Gdyby nazywał się: Wszyscy jesteśmy pijakami, z pewnością większość odebrałaby to jako kolejną polską szmirę.

Film bardzo ciekawo skonstruowany... z pomysłem. Pełno w nim podwójnych znaczeń, w ogóle cały film to jedna wielka alegoria. Na tyle dziwna, że w osobliwy sposób przedstawia gołą prawdę, tak gołą że nierzeczywistą.

Polecam każdemu, nie tylko tym, którzy bezpośrednio zetknęli się z alkoholizmem.
 
Rhamona jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02-04-2007, 19:44   #9
 
Bombadil's Avatar
 
Reputacja: 1 Bombadil nie jest za bardzo znanyBombadil nie jest za bardzo znany
Ja ostatnio (w piątek) to na "Labiryncie fauna" byłem.
BARDZO SUPER (jeśli można tak powiedzieć ).
To taki film fantasy z elementami horroru.
Wszyscy bardzo dobrze grali, a muzyki sobie nie przypominam poza kołysanką. A film hiszpański
Gorąco polecam
ocena: 10/10
Nie dla dzieci.
 
__________________
. -taka kropka pod i
Bombadil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26-04-2007, 12:42   #10
 
redsinger's Avatar
 
Reputacja: 1 redsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputację
Ostatnio surfowałam trochę po Sieci i trafiłam na komentarze dotyczące pewnego filmu, który wszedł do kin bodajże w marcu...

Jedni rozpływali się nad nim w zachwytach, inni po prostu chwalili, a jeszcze inni byli nim conajmniej zawiedzeni... Ja pomyślałam najpierw: kolejna hollywoodzka produkcja pseudohistoryczna. Czy już wszyscy zdążyli się domyśleć, że mówię o "300" ?

Z doświadczenia wiem, że tak skarajne emocje potrafią wywołać tylko filmy, które czymś się wyróżniają, więc doszłam do wniosku, że warto by go zobaczyć...

Jak już wszyscy wiemy (po wielkiej kampanii reklamowej) film opowiada o wydarzeniach z V wieku przed naszą erą - najeździe Persów na Grecję i pamiętnej bitwie pod Termopilami, w której królowi Xerxesowi i jego armii stawiła czoło garstka Spartan.

I teraz muszę sprostować pewną kwestię: nie jest to film historyczny (na co większość malkontentów narzekała), ale tak jak wcześniej napisałam pseudohistoryczny, bo oparty na komiksie. Ja osobiście mam po nim dość mieszane odczucia. Świetna scenografia, muzyka i efekty specjalne, stosunkowo dobra gra aktorska, ale też rażąca podniosłość tekstów, proste jak drut przesłanie i groteskowość pewnych scen i postaci dają dość dziwny obraz.

Mimo to film oglądało się przyjemnie i myślę, że nie stanie się nic złego jeśli go Wam polecę.
 
__________________
-Mamo, idę do szkoły
-MEMENTO MORI

Ostatnio edytowane przez redsinger : 26-04-2007 o 12:45.
redsinger jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:14.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172