Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Rozmowy przy kawce > Muzyka, film
Zarejestruj się Użytkownicy

Muzyka, film Forumowy dział „kulturka”


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-05-2007, 16:20   #1
 
Khalida's Avatar
 
Reputacja: 1 Khalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnie
PotC: At World's End [Możliwe spoilery]

Nie widziałam jeszcze tematu o tym filmie, więc postanowiłam że sama go założe...

"Piraci z Karaibów: Na Krańcu Świata" wszedł wczoraj do polskich kin. Dzisiejszego dnia minęło już kilka godzin, więc myślę że kilka osób pewnie już go widziało.

Jakie są wasze opinie na ten temat? Podobał sie wam, czy też nie? Czy może wasze odczucia są takie, że nie umiecie określić tego jednoznacznie?

Jeśli o mnie chodzi, sprawa nie jest jednoznaczna- z jednej strony uważam ten film za najgorszy ze wszystkich trzech części, z drugiej musze przyznać ze nie które momenty były naprawde dobre. Uważam że "Piraci" powielają to, co wcześniej stało sie z "Matrixem" - pierwsza część stanowiła ciekawą historię, całość, posiadającą swój klimat. Dalsze zostały nakręcone tak jakby na siłę i tracą to, co w pierwszej było takie dobre.
Trzecia część "Piratów" mogłabybyć o wiele lepsza. Były w niej co prawda bardzo ciekawe sceny (np pierwsza scena w Port Royal, kiedy to dokonywane są egzekucje; w jednej 'turze' na zostać powieszony mały chłopiec, który śpiewa piracką piosenkę), ładne efekty specjalne ( np Malstrom) no i oczywiście kostiumy i sceneria ( Singapur oddany naprawde świetnie, przedstawienie tamtejszego portu mnie rozbroiło!), jednkże całość oceniam bardzo kiepsko.

No a wasze zdanie?
 
__________________
Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie?
Khalida jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26-05-2007, 23:52   #2
 
Harv's Avatar
 
Reputacja: 1 Harv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie coś
Ja dziś obejrzałem i faktycznie, trochę podobieństw do Matrixa znalazłem, głównie przeładowanie wątkami (Wątek Kalipso i Davy'ego Jonesa trochę nie wykorzystany do końca), efekciarstwo niektórych scen i ogólna szybkość akcji i ta świadomość "aha, więc ta seria się teraz skończy".

Jednak film mi się bardzo podobał, bardzo ładnie wg mnie zakończono wątek z Willem i Elizabeth. Cała ta baśniowość lokacji była niesamowita, Singapur jest faktycznie niezły, wyspa piratów też niezła, ale dosyć bajkowa (na plus). Film powiela schematy z poprzednich części, tyle, że daje więcej wszystkiego, przez co czasem można się pogubić. Ale warto też pamiętać, że jest to raczej baśń o piratach niż film historyczny lub kostiumowy (choć estetyka wygląda na wiarygodną).

Aktorzy grali wg mnie na dobrym poziomie, choć jednak brakowało trochę ulubieńca publiczności Jacka Sparrowa :] większą rolę ma za to kapitan Barbossa, który też prezentuje się ciekawie.

Ogólnie - moim zdaniem piękna baśń pod każdym względem (może trochę za dużo gorszej jakości żartów w stosunku do poprzednich części i trochę niedociągnięć fabularnych). Jednak klimat pozwala zapomnieć o niektórych przegięciach i cieszyć się z opowieści. Nie obraziłbym się, gdyby jeszcze coś kontynuowano w związku z tą serią. Parę niewykorzystanych wątków i ledwo co wprowadzonych bohaterów może zapowiadać jakieś dalsze akcje. Yarr Harr!
 

Ostatnio edytowane przez Harv : 26-05-2007 o 23:55.
Harv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-05-2007, 13:39   #3
 
Khalida's Avatar
 
Reputacja: 1 Khalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnie
Harv - podobno 4 część ma być, zreszta At World's End kończy sie tak, że można sie domyślać że coś będzie dalej...

Zgodze sie co do roli Geoffrey'a Rush'a - jego postać podobała mi sie od pierwszej części, była naprawde charakterystyczna, i mimo iż gdy na koniec Deadman's Chest zobaczyłam że Hector Barbossa wraca to mnie skręciło, to teraz uważam że to było dobre posunięcie. W tym filmie spisał sie świetnie, naprawde, warto było go przywrócić do życia.

Piszesz o baśniowości tego filmu... Zgodze sie, ale jak dla mnie to At World's End traci już ten piękny, piracki, basniowy klimat, to jest już nie to samo.


Ach, i zapomniała bym spytać, a jak ci się podobał starszy Sparrowa?
 
__________________
Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie?
Khalida jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-05-2007, 16:42   #4
 
Diriad's Avatar
 
Reputacja: 1 Diriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnie
Coś mało osób zdążyło to obejrzeć - nic dziwnego, film wyświetlają dopiero trzeci dzień. Ale i ja wczoraj zdążyłem na niego pójść.

Co do oceny - film mi się podobał, choć mniej niż poprzednie części. Ogólnie każda ma inny klimat. Pierwsza to film przygodowy z dodatkami humoru, drugi to całkowite zbijanie się z piratów, a trzeci... No cóż. Na trzeci nie moge znaleźć określenia. Ma trochę z jednego, trochę z drugiego, a wychodzi zupełnie inna rzecz. Fabuła na tyle zamotana, że człowiek się czasem gubi - może trochę przez to, że chcieli stworzyć za wiele "dużych" ról, z których każda osoba ma własne cele sprzeczne z innymi. Mimo wszystko nadal ciekawa i utrzymana w klimacie "Piratów...".
Efekty, kostiumy i scenografia oczywiście na najwyższym poziomie, czego można było się spodziewać. No i muzyka Zimmer'a.
Co jeszcze... Zdziwił mnie brak happy-endu, w klasycznym tego wyrażenia rozumieniu.
Ogólnie tak jak przedmówcy myślę, że będzie jeszcze 4 część - przynajmniej to sugeruje At World's End.

No i była Keira... Choć musiałem dziewczynie przyznać rację, że Orlando w chustce na głowie wyglądał fajnie
 
Diriad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-05-2007, 16:50   #5
 
Khalida's Avatar
 
Reputacja: 1 Khalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnie
Keira to dla mnie najgorsza część filmu zrobili z niej super-wielką-wspaniałą-piękną-uzdolnioną-heroskę... przesadyzm jak dla mnie i to totalny...

Żeby było zabawniej o filmie wypowiadam sie źle, a przyznac musze ze byłam już na nim 2 razy ( w piątek z mamą jako, mimo iż dzień Matki był w sobote, ale obie bardzo lubimy tą serię więc zafundowałam jej na premierę pójście ; i w sobote z kolażanką, bo bardzo chciała zobaczyć) Pewnie i tak kupie ten film na DVD jak wyjdzie, ale to dlatego żeby mieć wszystkie.
Ale na co jeszcze chciałam zwrócić uwagę - przyznać rację że muzyka dobra... Cały czas chodzi za mną "Hoist the colours" i sobie to nuce oprawkę muzyczną zrobili świetną dla tej piosenki.
 
__________________
Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie?

Ostatnio edytowane przez Khalida : 27-05-2007 o 16:51. Powód: literówka
Khalida jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-05-2007, 20:37   #6
 
Harv's Avatar
 
Reputacja: 1 Harv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie coś
Cóż.. dodali wiele interesujących postaci, a co do tego "strażnika kodeksu", to myślę, że to jednak był brat Sparrowa. Takie jakieś miałem wrażenie Ty Khalida byłaś dwa razy, więc pewnie lepiej zrozumiałaś ten film .

Co do tego, że nie było całkowitego Happy endu, to jestem z tego bardzo rad . Ten motyw z wieczystym rozdzieleniem i miłością, która pokona tę rozłąkę jest według mnie bardzo szlachetny. Scena ze ślubem na statku była trochę porąbana, ale w sumie Will ma tam rację - czy będzie jeszcze lepszy czas, aby się pobrać? Tę scenę liczę na plus.

A co do tego pirackiego klimatu - ciężko utrzymać ciągle taki sam. Druga część zawierała go dosyć dużo, z tym wrażeniem, że wszyscy to dranie, ale nie sposób ich nie lubić. W trzeciej jest już tego przesyt, który nie bawi jak w drugiej części (np scena, gdy zaraz po pojawieniu się w świecie żywych celują do siebie z pistoletów).

Ja tam ciągle uważam, że Keira nie do końca pasuje do swojej roli (nie uwłaczam w niczym jej urodzie, oczywiście ) ale myślę, że ktoś inny pasowałby lepiej - ale to moje przeczucie tylko. Też sądzę, że za bardzo ją przepakowali - w końcu to tylko córka gubernatora i piraci tylko tak maksymalnie dwa lata, a kładzie wszystkich starych zabijaków na łopatki .
 
Harv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-05-2007, 22:47   #7
 
Khalida's Avatar
 
Reputacja: 1 Khalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnie
Gdy mówiono o tym że kręcą drugą cześć (czyli z te dwa lata wstecz) było powiedziane że może pojawić sie ojciec Sparrowa... Dlatego własnie obstawiam że to był właśnie on Chyba że to kochające dziecko które z mamusią sie nie chce rozstawać.

Co do roli Elizabeth - mi by tam pasowała Natalie Portman. Po pierwsze, uważam ją za całkiem utalentowaną aktorkę, po drugie, mam takie przekonanie że postać dzięki niej stała by sie bardziej wyrazista. No i wydaje mi się że w takiej sytuacji mogło by nie dojść do uczynienia z panny Swann (albo jak kto woli pani Turner) supermenki...
 
__________________
Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie?
Khalida jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-05-2007, 23:43   #8
 
Diriad's Avatar
 
Reputacja: 1 Diriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnieDiriad jest jak niezastąpione światło przewodnie
Cóż - nie wydaje mi się, żeby aktorka miała zbyt duży wpływ, jak ją opiszą w scenariuszu. Wg. mnie Keira do tej roli zdecydowanie pasuje - co nie przeszkadza mi potwierdzać, że owszem, przesadzili z tym jej byciem Hero.

Co do Sparrow'a, acz nie Jack'a, to też twierdzę, że to jego ojciec. Dużo się gadało, że będzie tatuś, i kto to by mógł go zagrać.
 
Diriad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03-06-2007, 14:09   #9
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
Ja sie przyznam zę dopiero niedawno widziałem 2 cześć. Z tego co słyszę 3 jest gorsza od 2 [o ile to możliwe ] więc ja już chyba podziękuje. Jack Sparrow rządzi i miażdży ale only IMO in da 1st part

Cytat:
Co do roli Elizabeth - mi by tam pasowała Natalie Portman.
Pasować by pasowała a wiesz czemu bo Keira była jej dublerką w star warsach są bardzo podobne do siebie - tylko że Natalie ma większy potencjał aktorski :P
 
__________________
Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure.
Nightcrawler jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03-06-2007, 14:22   #10
 
Khalida's Avatar
 
Reputacja: 1 Khalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnie
Tak, zdecydowanie Natalie jest o wiele lepszą aktorką.

@julekpb - czasem aktor może wpływać na wizję postaci i zmieniać ja, dostosować do siebie. Na przykład podam tą biedną Natalie o której już była mowa - jej rola Evey w "V fo Vendetta" odchodziła znacznie od pierwowzoru komiksowego i musze przyznać ze filmowa Evey bardzo mi sie podoba. A swoją inność zawdzięcza nie tylko reżyserowi ale przede wszystkim aktorce która ją kreowała.
 
__________________
Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie?
Khalida jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:15.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172