Autor artykułu: Darken 07-04-2007 | |||||||||||||||||||||||||||||||||
| |||||||||||||||||||||||||||||||||
|
#1
bookworm
on
21-08-2007, 12:43
| ||||||||||||||||||||||
| Zadziwiająco dobry artykuł. Można było się pokusić o jakieś przykłady lub trochę bardziej go rozbudować. Generalnie pomysł, mimo że prosty, zadziwiająco dobry i na pewno do wykorzystania dla każdego MG/BG. Jeden warunek to dotyczy to postaci, które będą żyć dłużej niż jedna sesję (szkoda tracić wtedy na to czas) - chodzi mi o przypadek gdy postać jest robiona na potrzeby jednego scenariusza - opowieści. | |||||||||||||||||||||
Ostatnio edytowane przez bookworm : 21-08-2007 o 12:44.
Powód: dodanie oceny
|
#2
denis
on
21-08-2007, 15:01
| ||||||||||||||||||||||
| Jak zwykle nie dokonca zgadzam sie z Darkenem ... Tworzenie takiej mapy wydaje mi sie sztucznym zagmatwaniem ktore nie słuzy grywalnosci ... Po pierwsze powoduje to ze gracz bedzie musiał rowniez robic taka mape - gdyz jego postac powinna pamietac postacie ktore sie przewijaja w jego zyciorysie - co czasami tak w sesjach pnp jak i sesjach na forum jest utrudnione ... ( z uwagi na rozciagniecie sie w czasie sesji czy postow ) Tak naprawde swiat nie kreci sie wokół postaci a powinien zyc własnym ( chocby sztucznie ograniczonym ) zyciem ... Wiec po jakims czasie postacie zapominaja BNow . A tych wajwazniejszych z NPcow Mg i Gracze pamietaja bez specjalnych pomocy ... . Druga sprawa to czas poswiecony na sesji dopisywaniem kolejnych powiązań , bo przy rozbudowanej mapie ( niech nie daj boze gracze siedza w miescie dłuzej niz jedna przygode - to ta mapa powiazac zaczyna byc imponujaca ... a kazdy ich czyn wywołuje łancuchowa rekacje ich sprzymierzencow , wrogow ... osob postronnych , wrogów wrogów i przyjaciół przyjaciół ... W istocie wywołujac zbedne zamieszanie i naprawde tworzac nowele brazyliska w klasycznym wydaniu . Po porstu : rzeczy wazne i tak zapamietamy ... a rzczy mniej wazne , nie sa warte zapisywania . Jedyny rodzaj sesji w jakim mozna to wykorzystac , to sesje detektywistyczne - gdzie przydatne jest usytułowanie postaci (ale tez tylko tych kilku najwaznieszych ) wzgledem siebie i panowanie nad zmianami . Wtedy jest to przydante acz nie konieczne ... | |||||||||||||||||||||
#3
Darken
on
21-08-2007, 17:34
|
Ale jeżeli gra się pod mapę, to wymienione przez Ciebie wady przetają istnieć. Bo w założeniach mapa nie ma być pomocą, ale wyraźnym neonem i kierunkowskazem. O tym że świat nie kręci się wokół postaci graczy to jeszcze się zgodzę[zależy od konwencji], ale sesja sama w sobie już to robię. W końcu nie mówimy tam o zastępach bnów tylko o bohaterach graczy. |
#4
denis
on
21-08-2007, 20:06
| ||||||||||||||||||||||
| Nawey jezeli prowadzi sie "pod " tę mape to i tak wszytkie wady o ktorych mowiłem nada sa aktualne ... Korzystanie z takiego sposobu prowoduje ze MG bedzie sie bardziej skupiał na dopisywanu kolejnych kresek od postaci do postaci ... a nie na prowadzeniu . Taka mapa jest w/g mnie zbytnim urealniemiem sesji ... Wiekszosc rzeczy w Rpg to pewne uproszczenia ... a takie mapy takim uproszczeniem nie sa .Wrcz przeciwnie powoduja ze gracz musi robic sobie ogromna liczbe notatek ... Co w/g mnie niszczy istote odgrywania ... Wydaje mi sie ze w trakcie sesji powinna byc taka niepisana umowa ... ze MG wybacza pewne zapomnienia graczom i vice versa ... Taka mapa powoduje ze obie strony musza wszytko zapisywac , o wszytim pamietac ... | |||||||||||||||||||||
#5
Diakonis
on
21-08-2007, 21:21
| ||||||||||||||||||||||
| Ja natomiast nie zgodzę się z tym co piszę denis. Mapy takie wg mnie są przydatne, ale nie do pisania podczas sesji, bo to oczywiście zachwieje równowagą rozgrywki kiedy koledzy będą zarysowywać kolejne kartki zamiast grać. Jednak mapowanie myśli to bardzo użyteczna i rozpowszechniona technika jak zauważył Darken. Faktycznie jest to duże ułatwienie. W nauce, pracy, organizacji, ten sposób pomaga utrzymać porządek ale też i lepiej zapamiętać to wszystko. Rozrysowanie poszczególnych elementów z krótkim opisem, połączenie tego wszystkiego zależnościami i krótki opis zależności. Ja też nie jestem za rozrysowywaniem każdej pomniejszej postaci, bądź wydarzenia, bo takie rzeczy Mistrz Gry zazwyczaj improwizuje, ale nie może zapomnieć o tych najważniejszych, a czasem jest ich dużo. Ogółem wg mnie jest to dobra metoda na organizację informacji w sposób w miarę przejrzysty. Poza tym z takich map bardzo wygodnie się korzysta. Sam używam tego na co dzień w organizacji pracy, nauce, rpg. (W tym momencie właśnie wymyślam scenariusz RPG i używam map myślowych.) | |||||||||||||||||||||