Wielki Bestiariusz Praktyczny
 

Zabawne opowiadania autorstwa Marcina Wrońskiego i Pawła Muszyńskiego w Esencji:

Sfinks.
Gnom
Satyr
Wilkołak
Podwójniak
Syreny
Troll
Wampir
Krasnoludy
Golem
Gobliny

Pozwolę sobie w imieniu swoim i Marcina podziękować za dostrzeżenie. Powyższe zestawienie to, przynajmniej narazie, komplet. W najbliższym czasie nie planujemy kontynuować cyklu. Tym bardziej będziemy wdzięczni za komentarze Szanownych Użytkowników na temat Bestiariusza. Czekamy na konstruktywną krytykę :-)

Nawet przyjemne, choć dla mnie za bardzo różni się od moich wizji potworów.

Krótko i zwięźle - mi pasuje :D

Póki co przeczytałem WAMPIRA i GOBLINY.

Wampir bardzo fajny tylko "ciut" za głupi, ale przecież nikt nie powiedział, że głupie wampiry się nie zdarzają :D Pomysł tyleż nietuzinkowy, co genialny, zrobić z wampira alkoholika :lol: 5+ ;)

Gobliny, jakoś po Warhammerze gobliny mi się kojarzą znacznie gorzej - w sensie, wredności i głupoty, a nie na odwrót - czyli znów stare przyzwyczajenia ;) W świecie Smoczej Lancy, podobnież są najpierw wredne potem głupie. Jednak w Dragonlance jest jeszcze rasa krasnoludów żlebowych, które są najpierw głupie, potem głupie a na końcu głupie :D I odrobinę za dużo zbieżności tu widzę, dlatego wizja bestii goblina mniej mi już przypadła do gustu... :/

Jak przeczytam kolejne, dam znać :D

PS. Spory plus za stworzenie arcyciekawe wyrazy "Chyżopiętek" i "mataczenie"!

Nie co dzień można przeczytać tyle opinii od Czytelników. Bardzo wam dziękujemy za wszystkie uwagi :)

A tak od siebie, skoro mam mikrofon :wink: Hood, bardzo ucieszył mnie Twój post, bo Wampir to jeden z moich ulubionych "bestiariuszy". Ciekaw jestem bardzo, co byś powiedział o Krasnoludach. Pozdrowienia :lol:

Fajne opowiadanka. Według mnie najlepsze są opisy Trolli i goblinów. Te pierwsze zalatuje skomplikowaną filozofią jak na trolle przystało, a drugie zalatuje polityką, która przetrwała do naszych czasów (tylko gobliny nieznacznie ewoluowały) ;).